• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Reprezentacja Polski kobiet też gra o mundial. 7 kwietnia w Gdyni mecz z Armenią

6 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Żeńska reprezentacja Polski w piłce nożnej może po raz pierwszy w historii zagrać w finałach mistrzostw świata. Droga na boiska w Australii i Nowej Zelandii prowadzi m.in. przez Gdynię. 7 kwietnia o godzinie 20:15 biało-czerwone zmierzą się w meczu eliminacyjnym z Armenią. Dla kibiców wstęp bezpłatny.



Typowanie wyników

Gdynia, Olimpijska 5/9
HIT
2 pkt.
POLSKA
Armenia

Jak typowano

99% 204 typowania POLSKA
0% 1 typowanie REMIS
1% 2 typowania Armenia

Twoje dane



Grupa LOTOS sponsorem głównym aż trzech piłkarskich reprezentacji Polski



Grupa LOTOS sponsorem głównym reprezentacji Polski została w lutym 2015 roku. Pierwsza umowa z PZPN dotyczyła męskich drużyn narodowych seniorów i młodzieżowej. Natomiast od 2019 roku kontrakt został rozszerzony również o pierwszy zespół narodowy kobiet.

Spółka realizuje również program "Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM", do którego należą m.in. damskie drużyny - AP LOTOS Gdańsk i LFA Szczecin.

- Z każdym rokiem na kadrze odczuwamy wzrost profesjonalizmu, a także większe zainteresowanie naszą drużyną. Dzięki sponsorowi mamy dostęp do najlepszego sprzętu, a także do nowinek technicznych, jak na przykład użycia systemu GPS w treningach - mówi Nikola Karczewska, jedna z powołanych zawodniczek na najbliższe mecze eliminacji mistrzostw świata z Armenią i Norwegią.
- Grupa LOTOS to ogromny sponsor. Właśnie taki, który jest potrzebny, aby był rozwój i można było grać o sukcesy. To co było na kadrze kilka lat temu, a co jest teraz, to nawet nie ma co porównywać. Kiedyś nie było sponsorów, brakowało pieniędzy, a teraz na zgrupowaniach można wprowadzić było wiele udogodnień i nowoczesnych rozwiązań. Czujemy wsparcie i pomoc - dodaje Ewelina Kamczyk, która strzeliła zwycięskiego gola w finale reprezentacji do lat 17 ze Szwecją (1:0) i wówczas Polska została mistrzem Europy w 2013 roku.
Do dziś to największy sukces polskiego futbolu pań na międzynarodowej arenie. Ale na szczycie tej hierarchii może wkrótce znaleźć się pierwsza reprezentacja, o ile uda jej się po raz pierwszy w historii zakwalifikować na finały mistrzostw świata, które w 2023 roku odbędą się na boiskach Australii i Nowej Zelandii.

Mundialowe ambicje także wśród żeńskiej kadry



29 marca po zwycięstwie nad Szwecją 2:0 męska reprezentacja Polski awansowała do finałów piłkarskich mistrzostw świata Katar 2022.

- Sukces chłopaków jeszcze bardziej dodał nam wiary, że wszystko jest możliwe. Zrobimy co w naszej mocy, aby pójść w ich ślady i także uczestniczyć w tak dużej imprezie, jaką jest mundial - zapewnia Karczewska.
Wiele kadrowiczek właśnie teraz wchodzi w najlepsze piłkarskie lata. Aż 12 z powołanych do reprezentacji występuje na co dzień poza granicami Polski. Ligi niemiecka czy francuska stoją przed nimi otworem. Rozwój indywidualny poszczególnych zawodników wraz z profesjonalną organizacją reprezentacji narodowej sprawia, że panie śmiało mówią, iż dojrzały także do seniorskich sukcesów.

- Do naszego złotego medalu w mistrzostwach Europy piłka nożna kobiet nie była aż tak rozpoznawalna w Polsce. To było historyczne osiągnięcie, ale też i inne czasy. Przeskok z drużyn juniorskich do seniorskich jest ogromny. Teraz możemy się tylko śmiać jak to wyglądało kiedyś, gdy było na przykład znacznie mniej odpraw, analiz. Ale tamten sukces był impulsem, a wiele z nas wykorzystała swoją szansę, rozwinęła się pod względem piłkarskim. Teraz w reprezentacji mnóstwo jest właśnie dziewczyn z roczników 1996-97. Staramy się to wszystko pchać do przodu, co oczywiście wymaga ciężkiej pracy - podkreśla Kamczyk.

Hymn przed meczem Polska-Belgia na Polsat Plus Arena Gdańsk, 17.09.2021



Wygrać grupę lub baraż



Odwołując się do analogii między żeńską a męską reprezentacją Polski, trzeba zwrócić uwagę także na to, że i naszym paniom może przyjść walczyć o mundial poprzez baraże.

Awans na mistrzostwa świata w Australii i Nowej Zelandii zdobędą zwyciężczynie dziewięciu grup strefy europejskiej. Zespoły z drugich miejsc zagrają w barażach. Dwie najlepsze drużyny po fazie barażowej wywalczą awans, a trzecia trafi do ostatniej, międzykontynentalnej rundy eliminacji.

Kobiecy mundial zaplanowany jest od 20 lipca do 20 sierpnia 2023 roku, a wezmą w nim udział 32 zespoły.

W grupie Polki rywalizują z pięcioma rywalkami. Z sześciu dotychczasowych meczów eliminacyjnych połowę wygrały, dwa zremisowały i jeden przegrały. Dwa najbliższe spotkania rozegrają 7 kwietnia w Gdyni z Armenią i 12 kwietnia w Oslo z faworyzowaną Norwegią. Muszą gonić, bo w tabeli obecnie plasują się na 3. miejscu.

Mecze Polek w eliminacjach mistrzostw świata 2023

Polska - Belgia 1:1 0:4
Polska - Armenia 7.04 1:0
Polska - Norwegia 0:0 12.04
Polska - Albania 2:0 1.09
Polska - Kosowo 6.09 2:1


Tabela "polskiej" grupy
kolejno mecze zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty

1. Norwegia 6 5 1 0 34: 0 16
2. Belgia 6 4 1 1 38: 5 13
3. POLSKA 6 3 2 1 6: 6 11
4. Albania 6 2 1 3 9:18 7
5. Kosowo 6 1 1 4 4:16 4
6. Armenia 6 0 0 6 0:46 0


Wygrać wszystko do końca



Szanse na bezpośredni awans, a także grę w barażach mają trzy czołowe zespoły z grupy. Norwegia zagra jeszcze zarówno z Polską, jak i Belgią.

Jeśli biało-czerwone wygrałyby cztery ostatnie mecze eliminacyjne, w najgorszym wypadku zajmą 2. miejsce i zagrają w barażach, a ewentualne zwycięstwo w grupie zapewnić mogłyby im potknięcia Norwegii i Belgii.

- Do samego końca, gdy tylko będą szanse, walczyć będziemy o mundial. I głęboko w to wierzymy, że się uda, mimo że przegrałyśmy ważny mecz w Belgii. Nie ma co patrzeć na inne reprezentacje, a jak najlepiej wykonać swoją boiskową robotę - ocenia Ewelina.
- Żadnych remisów, tylko wygrane. Nie chcemy liczyć na kogoś innego, ani powierzać swojej przyszłości w ręce rywalek. Po prostu trzeba skupić się na zadaniu, które same możemy wykonać - zapewnia Nikola.

Trójmiejscy kibice mogą znów pomóc



Polki rozpoczęły eliminacje 17 września 2021 roku w Gdańsku, remisując z Belgią 1:1. To wydarzenie przeszło do historii jako rekord frekwencji na meczu żeńskiej kadry. Na Polsat Plus Arenie Gdańsk zasiadło 8011 kibiców.

4 kwietnia właśnie w Gdańsku selekcjoner Nina Patalon rozpoczęła zgrupowanie, na które powołała 23 zawodniczki.

- Mamy bardzo dobre wspomnienie z tamtego meczu. Przyszło wielu kibiców, była dobra organizacja. Gdańsk i Trójmiasto to przyjazne miejsca dla żeńskiej piłki nożnej - uważa Nikola Karczewska.
7 kwietnia w Gdyni można pokusić się o kolejny rekord frekwencji i pokazać, że i na polskich stadionach idzie się w tym kierunku, który wskazała... Hiszpania.

- W poprzednim tygodniu, na meczu Barcelona-Real padł światowy rekord frekwencji w żeńskiej piłce nożnej. Było aż 93 tysiące kibiców. Fajnie byłoby, gdyby u nas szło to w tym kierunku. Gdy jest liczna publiczność, to staje się ona 12. zawodnikiem. Doping pcha nas do przodu - zapewnia Ewelina Kamczyk.
Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet na mecze z Armenią i Norwegią

Bramkarki:
Katarzyna Kiedrzynek (Vfl Wolfsburg), Karolina Klabis (AZS UJ Kraków), Kinga Szemik (FC Nantes)

Obrończynie:
Adriana Achcińska (FC Koeln), Zofia Buszewska (Czarni Antrans Sosnowiec), Paulina Dudek (Paris Saint Germain), Katarzyna Konat (TME UKS SMS Łódź), Sylwia Matysik (Bayer 04 Leverkusen), Małgorzata Mesjasz (Turbine Potsdam), Anna Zapała (AZS UJ Kraków)

Pomocniczki:
Dominika Grabowska (FC Fleury 91), Gabriela Grzywińska (Zenit Sankt Petersburg), Weronika Kaczor (GKS Górnik Łęczna), Nikol Kaletka (Czarni Antrans Sosnowiec), Kinga Kozak (Czarni Antrans Sosnowiec), Klaudia Lefeld (GKS Górnik Łęczna)

Napastniczki:
Nikola Karczewska (FC Fleury 91), Dominika Kopińska (TME UKS SMS Łódź), Klaudia Maciążka (GKS Katowice), Natalia Padilla-Bidas (Servette FC), Ewa Pajor (Vfl Wolfsburg), Martyna Wiankowska (Czarni Antrans Sosnowiec), Weronika Zawistowska (FC Koeln), Anna Rędzia (UKS SMS Łódź)

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Wydarzenia

 

Relacje LIVE

Najczęściej czytane