Po porażce 8:22 z mistrzem Polski Lowlanders Białystok, Seahawks Gdynia zmierzy się w sobotę o godz. 17 na Narodowym Stadionie Rugby z Wrocław Panthers. Jastrzębie przegrały z Dzikimi Kotami sześć kolejnych spotkań, dlatego sobotnie starcie będzie okazją do przerwania złej serii. - Przeszłość nie ma znaczenia, do meczu podchodzimy bez strachu - mówi nam Kacper Rokiciński. Wstęp w cenie 10 i 5 zł.
Lowlanders-Bialystok - Seahawks Gdynia 8:22. Sprawdź relację z meczu
. Dzikie koty do Gdyni przyjeżdżają w dobrym humorach. W rozgrywkach pucharu Europy pokonali właśnie Koc Rams, a w lidze nie przegrali jeszcze żadnego meczu.
- Do każdego meczu podchodzimy na chłodno. Nieważne czy gramy z pierwszym czy ostatnim zespołem tabeli. Kolejny mecz to kolejna analiza, rozgryzanie przeciwnika. Zespół Wrocław Panhters traktujemy bardzo poważnie, to jedna z czołowych drużyn w Europie - mówi Kacper RokicińskiZdaniem gracza Seahawks Gdynia bardzo ważne w najbliższym meczu będzie powstrzymanie kluczowego gracza, jakim jest
Tony Dawson. Na ostatnich treningach ćwiczone były również elementy gry w defensywie, bowiem
Pantery są drużyną, która w tym sezonie zdobyła najwięcej punktów spośród wszystkich (147).
- Na pewno musimy pomyśleć jak zatrzymać rozgrywającego Tony'ego Dawsona. Jest szybki, dlatego kluczowe będzie powstrzymanie go. Musimy również postawić silną linię defensywną, która wyeliminuje graczy wybiegających z wolnych luk. Ważne będą też przechwyty, które mogą zdetronizować zespół z Wrocławia - dodaje zawodnik gdyńskiego zespołu.Przypomnij sobie relację z ostatniego meczu pomiędzy Seahawks Gdynia, a Panthers Wrocław
Sobotni mecz będzie okazją do przerwania czarnej serii.
- Potrzebne jest świeże podejście. Zawodnicy się zmieniają, mamy dużo młodych graczy, którzy nie doświadczyli tamtych porażek z Panterami. Przeszłość nie ma znaczenia, bowiem poprzednie lata pokazywały, że pomimo porażek w sezonie zasadniczym, potrafiło wygrać się w finale fazy play-off - tłumaczy Rokiciński.Jastrzębie przegrały w zeszłym tygodniu trudny mecz z obecnymi mistrzami Polski - Lowlanders Białystok 8:22. Była to pierwsza porażka w tym sezonie. Być może kubeł zimnej wody może pomóc gdyńskiej załodze w kolejnym, ważnym meczu z wicemistrzami kraju.
- Porażka z Lowlanders Białystok jest już za nami. Zdecydowanie nie nie ma żadnego strachu i nie twierdzę, że jeśli przegramy najbliższy mecz, to sezon będzie stracony. Wciąż są szanse na play-offy, więc nawet jeśli trafimy na któryś z tych zespołów na początku, to może być tylko ciekawiej - kończy futbolista Seahawks Gdynia.Tabela grupy północnej LFA 1
kolejno: mecze, wygrane, porażki, punkty, małe punkty
1. Seahawks Gdynia 4 3 1 6 127:63
2. Warsaw Mets 4 2 2 4 87:73
3. Lowlanders Białystok 4 2 2 4 82:92
4. Olsztyn Lakers 4 2 2 4 79:107
5. Wyszków Rhinos 4 0 4 0 52:130
6. Wilki Łódzkie 4 0 4 0 42:172
Wyniki i terminarz Seahawks Gdynia23 marca Wilki Łódzkie (wyjazd) 62:7
31 marca Tychy Falcons (dom) 32:27
14 kwietnia Warsaw Mets (dom) 22:8
27 kwietnia Lowlanders Białystok (wyjazd) 8:22
4 maja Panthers Wrocław (dom)
11 maja Wyszków Rhinos (wyjazd)
26 maja Kraków Kings (dom)
2 czerwca Olsztyn Lakers (wyjazd)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
