- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (47 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (47 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (9 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów w Gdyni
Mariusz Wlazły został żużlowcem!
Energa Wybrzeże - żużel
Mariusz Wlazły przy okazji wizyty w Gdańsku zamienił siatkówkę na żużel. Tylko tymczasowo, ale jak przyznaje, było to niezapomniane wrażenie.
Mariusz Wlazły, siatkarz PGE Skry Bełchatów, jest specjalnym gościem organizatorów gdańskiej rundy mistrzostw Europy na żużlu - Speedway European Championships. Siedmiokrotny mistrz Polski i wicemistrz świata z 2006 roku nie zamierza ograniczać się do biernego oglądania zmagań na torze i sam spróbował swoich sił trenując z zawodnikiem Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk Krystianem Pieszczkiem.
W ramach wizyty nad morzem, Mariusz Wlazły przez dwie godziny trenował na torze przy Długich Ogrodach. Najpierw na quadzie, a następnie na motocyklu żużlowym. Było to możliwe po krótkim, ale profesjonalnym instruktażu, którego udzieliła mu największa nadzieja gdańskiego żużla, Krystian Pieszczek. "Krycha" ugościł Mariusza w swoim warsztacie, a następnie pokazał mu jak zmierzyć się z nawierzchnią na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego.
- Dla mnie to niebywałe doświadczenie, które ciężko zdobyć grając w siatkówkę. Pierwszy raz w życiu miałem okazję przejechać się na motocyklu żużlowym i powiem szczerze, że wrażenia są niezapomniane. Nie rozwijałem może jakichś wielkich prędkości, ale czułem jak wielką moc mają maszyny, na których próbowałem się ścigać - mówię zarówno o motocyklu, jak i o wyczynowym quadzie. Na pewno nie zmieniłbym jednak już teraz siatkówki na żużel, do tego sportu trzeba wyrabiać w sobie odwagę latami. Mam ogromny respekt do wszystkich żużlowców i nie mogę doczekać się sobotnich zawodów, jeszcze nigdy nie byłem na trybunach podczas tego typu wydarzenia - powiedział Wlazły.
Kluby sportowe
Opinie (14)
-
2013-07-28 19:22
Wlazly nie naciagnal sobie jakiejs zylki????
Bo mu zawsze coś było...zwłaszcza, jak trzeba było grać dla kraju, w reprezentacji!!!!!!!!!. zero szacunku dla goscia
- 0 3
-
2013-07-28 11:01
A CO TO za zwyczaj...
...podawanie ręki przez drzwi.
- 2 0
-
2013-07-27 18:27
GKS
Jak teraz nie wrócimy do E-ligi, to koniec z Pieszczkiem u nas, i koniec żużla w Gdańsku.
- 5 2
-
2013-07-27 15:54
trening za dyche kpina
- 3 1
-
2013-07-27 15:27
dziś
1.Nicki
2.Emil
3.Taii
4.Gollob
5.Krycha!- 1 2
-
2013-07-27 14:09
Dawać go za Stachyrę, gorzej pojechać się nie da... (1)
- 5 7
-
2013-07-27 15:11
Dawid nie minusuj
- 6 1
-
2013-07-27 14:27
Został żuzlowcem?
a ja byłem wczoraj w ZOO. Teraz jestem słoniem.
- 23 1
-
2013-07-27 13:19
Co za tytuł... (1)
Jak to został żużlowcem? Przecież to tylko dwie godziny w miarę spokojnej jazdy.
Nic tak się nie liczy jak kliknięcia w bulwarowy tytuł. Klik, klik, klik...- 17 1
-
2013-07-27 14:21
Hehe
Trzeba w Wikipedii zmienić:
Mariusz Łukasz Wlazły (ur. 4 sierpnia 1983 w Wieluniu) polski siatkarz, grający na pozycji atakującego; reprezentant Polski; ŻUŻLOWIEC.- 2 1
-
2013-07-27 13:23
Fajnie zmontowany filmik. Aż się łezka w oku kręci jak ogląda się wideo z kasku zawodnika - zwłaszcza wychowanka!
Krystian - pokaż dziś klasę!!- 14 0
-
2013-07-27 11:01
Jeżeli chcemy walczyć o awans musimy mieć w drużynie gwiazdy, oby podpisanie tego zawodnika doszło do skutku.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.