• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spora frekwencja na 30. Wiosennym Tułaczu

Krzysztof Kochanowicz
12 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Na tropie punktów kontrolnych na trasie rowerowej Na tropie punktów kontrolnych na trasie rowerowej

W minioną sobotę, w niewielkiej miejscowości Gotelp koło Czerska odbyła się jubileuszowa, XXX edycja Tułacza. Impreza pod pełną nazwą Długodystansowy Rajd na Orientację Wiosenny Tułacz tradycyjnie już przyciągnęła rzesze amatorów tułania się po lasach z mapą i kompasem. Takiego oblężenia Gotelp jeszcze nigdy w historii nie przeżył. Na starcie stawiło się łącznie 435 osób z całej Polski.



Najwięcej uczestników przyjechało z Trójmiasta, ale byli również przedstawiciele z Bydgoszczy, Krakowa, Kraśnika, Kwidzyna, Malborka, Olsztyna, Polic, Poznania, Szczecina, Świnoujścia, Torunia, Warszawy i Włocławka oraz wielu innych miejscowości. Nie zabrakło osób z najbliższych okolic bazy: Gotelp, Czersk, Chojnice czy Kaliska - to tylko niektóre z lokalnych miejscowości, których mieszkańcy chętnie wzięli udział w Wiosennym Tułaczu. Byli również uczestnicy z Rosji, co uczyniło imprezę międzynarodową.

Pogoda wyjątkowo dopisała, zatem wszyscy bawili się wyśmienicie, choć niektórzy z uczestników z rozrzewnieniem wspominali Tułacze w śniegu (Gołubie Kaszubskie - wiosna 2012) czy w deszczu i błocie (Egiertowo - jesień 2015).

6 tras różniących się długością i stopniem trudności oraz najlepsze wyniki:

Najmłodsi uczestnicy rywalizowali na trasie TPK (Trasa Pierwszy Krok) o długości 5,5 km na specjalnie przygotowanej mapie do biegów na orientację (BnO) zawierającej wszystkie szczegóły topograficzne występujące w terenie. Mimo przewrotnej nazwy mapy "Bagna Niechwaszczy" nie sprawiły nikomu kłopotu. Wszystkie drużyny odnalazły komplet punktów kontrolnych (PK), choć tylko trzy drużyny zmieściły się w wyznaczonym limicie czasu podstawowego. Najszybszy okazał się zespół Suchowieje z Gdańska w składzie: Marta Rzaska oraz Andrzej i Franciszek Tokarczyk.

Początkujący uczestnicy mogli zmierzyć się na trasie TP15 o długości 15 km, przygotowanej również na nietypowej dla przeciętnego Kowalskiego mapie do BnO w skali 1:12 500. 14 punktów kontrolnych trzeba było odnaleźć w czasie 5 godzin. Bezbłędnie dokonało tego jedynie pięć spośród pięćdziesięciu czterech zespołów. Najszybszym okazał się Stefan Stankiewicz z Pasieki (gmina Miastko, pojezierze bytowskie).

Dla bardziej wytrwałych przygotowano dłuższe trasy z zastosowaniem klasycznej mapy topograficznej w skali 1:25 000. Na pierwszej z nich, na dystansie 25 km zadaniem uczestników było odszukanie w terenie 15 punktów kontrolnych (PK) w czasie 9,5 godziny. Umiejętności uczestników okazały się dużo lepsze niż przewidywania organizatorów. Na mecie bez błędów stawiły się 22 spośród siedemdziesięciu zespołów. Najlepszy w tej kategorii okazał się Marcin Burchard z Kalisk. Znajomość okolicy własnego miejsca zamieszkania z pewnością mu pomogła.

Trasa TP30, rozgrywana na dystansie 30 km to już wyzwanie dla najlepszych amatorów orientacji w terenie. Na starcie stanęło 20 zespołów. Do odnalezienia było 18 punktów kontrolnych, a czas jaki mieli uczestnicy to 7,5 godziny plus 2 godz. limitu spóźnień (1 pkt. karny za każdą minutę spóźnienia). Poza klasyczną mapą topograficzną organizatorzy zafundowali uczestnikom szereg dodatkowych atrakcji. Były fragmenty ortofotomapy, były wycinki z lidara, a nawet jeden fragment mapy sprzed II wojny światowej. Nie zabrakło również punktów, do których trzeba było dotrzeć na azymut i zadaniowych, co w opinii uczestników złamało monotonię klasycznej imprezy na orientację, jakich wiele w naszym województwie. Tym właśnie wyróżnia się cykl Tułaczy. Trasa TP30 od wielu edycji ma już renomę trasy trudnej technicznie i dlatego przyciąga śmietankę tej formy sprawdzenia własnych umiejętności, ale cieszy też fakt, że coraz więcej osób próbuje swoich sił również tutaj. Najlepsi na trasie okazali się Piotr Świątkowski z Elbląga, reprezentujący grupę Woliniusz.pl Team oraz Andrzej Lisowski z Gdańska (grupa Lufthansa Systems Poland Active!) którzy pokonali trasę bezbłędnie mieszcząc się w podstawowym limicie czasu.

Trasą budzącą zawsze najwięcej emocji, najdłuższą i w związku z tym najtrudniejszą dla psychiki i wytrzymałości organizmu jest trasa TP50. Na dystansie 50 km należało odnaleźć 28 punktów kontrolnych (PK). Zaplanowany czas na pokonanie trasy to 10 godz. limitu podstawowego plus 4 godz. limitu spóźnień, co oznaczało, że uczestnicy musieli poruszać się ze średnią prędkością 5 km/h (non-stop) jednocześnie stale nawigując i szukając PK. Nie przeraziło to jednak 29 śmiałków, którzy punktualnie o 6:30 rano, w sobotę 7 kwietnia stanęli na linii startu, by rywalizować z własnymi słabościami i sprawdzić granice własnych możliwości. Podobnie jak na trasie TP30 na mapie nie zabrakło utrudnień w postaci ortofotomapy, lidarów, punktów azymutowych a nawet Linii Obowiązkowego Przejścia (LOP). Najlepiej z całą trasą poradził sobie zespół z Gdańska w składzie Wojciech PiwakowskiMarcin Różak, etatowi uczestnicy Tułaczy (widać praktyka czyni mistrza).

Ostatnią trasą, na której rywalizowali uczestnicy Wiosennego Tułacza 2018 była trasa rowerowa (TR). Tradycyjnie już była ona oparta na mapie i punktach trasy TP50 z podobnymi utrudnieniami i zadaniami, jakie mieli piechurzy. W tej kategorii najlepszy okazał się bezkonkurencyjny od lat Paweł Ćwidak, reprezentujący SKPT Gdańsk, choć tuż za nim zakwalifikowali się Sławomir Ćwirko z drużyny Stopa Słupsk i Marcin Sontowski z klubu Morenka Team Gdańsk.



Umiejętność czytania mapy to jeden z elementów dotarcia do właściwego punktu kontrolnego Umiejętność czytania mapy to jeden z elementów dotarcia do właściwego punktu kontrolnego


Start w Wiosennym Tułaczu zaliczany był do klasyfikacji pucharowej:

-PMnO - Puchar Polski w Pieszych Maratonach na Orientację - trasa TP50km
-Liga Pro - Piesze Rajdy na Orientację - trasa TP50km
-OrientLiga - Pomorska Liga Imprez na Orientację - trasy TP50, TP30 i TP25
-Puchar DInO - Puchar Długodystansowych Imprez na Orientację Woj. Pomorskiego - TP30 i TP25

Impreza zorganizowana została we współpracy z Powiatem Chojnickim, Gminą Czersk, Nadleśnictwem Czersk, Nadleśnictwem Kaliska oraz Szkołą Podstawową w Gotelpiu. Wsparcie zapewnili Sklep Turystyczny Tuttu.pl oraz Kawiarenka Podróżnicza Południk 18 z Gdańska.

Organizatorzy gratulują zwycięzcom oraz wszystkim uczestnikom osiągniętego wyniku na jednej z najtrudniejszych imprez na orientację w województwie pomorskim, a nawet w całej Polsce. Dziękujemy uczestnikom za udział i trud włożony w pokonanie tras, dyrekcji Szkoły Podstawowej w Gotelpiu za ugoszczenie uczestników i przygotowanie wspaniałego bigosu, zaś lokalnym włodarzom oraz wszystkim instytucjom za pomoc i sprawną współpracę przy organizacji rozpoznawanego już w całej Polsce wydarzenia.

Kolejne edycje:

Tułacz organizowany jest trzy razy w roku: na wiosnę, z początkiem lata oraz jesienią. Dwie pierwsze to edycje dzienne, zaś ostatnia - jesienna - jest najciekawszą z nich i rozgrywa się w scenerii nocnej. Każda edycja przyciąga kilkaset osób i na każdej wszyscy znajdą trasę odpowiednią do swoich możliwości oraz umiejętności. Stałych bywalców przekonywać nie trzeba, już dawno zaplanowali udział w kolejnych edycjach, a wszystkich jeszcze niezdecydowanych zapraszamy:

-16 czerwca 2018 na XXXI Wakacyjnego Tułacza, który odbędzie się w gminie Puck
-29/30 września na XXXII Jesiennego Tułacza, który odbędzie się w gminie Sierakowice.

Zobacz naszą wideo relację z edycji wiosennej Tułacza 2016:


Organizator:

WWW: Bractwo Przygody Almanak
>>> Aktualności na Facebooku

Kierownik Rajdu:

Wojciech Suchy
+48 502-76-55-36
almanak@almanak.pl


>>>Przeczytaj artykuł o imprezach na orientację od A do Z

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (3)

  • mają coś z rycerza (2)

    Po co im ten kask??

    • 4 4

    • Świetna impreza, jedna z nielicznych na których można posmakować prawdziwej orientacji w terenie! (1)

      Brawa dla budowniczych tras, to dzięki nim możemy tak dobrze się bawić i to za rozsądne pieniądze.

      • 3 0

      • Pytanie było:

        Po co im ten kask??

        • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane