- 1 Trener Lechii o licencji: Pomyślnie się ułoży (37 opinii) LIVE!
- 2 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (258 opinii)
- 3 Jak Arka radzi sobie z presją? (56 opinii)
- 4 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (6 opinii)
- 5 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (35 opinii)
- 6 Żużel odwołany 5 minut przed startem (189 opinii)
Sporo wątpliwości przed startem ekstraligi
30 marca 2012 (artykuł sprzed 12 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
IMP na żużlu odwołany 5 minut przed startem. Mateusz Tonder na... porodówce
Bez czołowych żużlowców zaprezentują się ekipy Lotosu Wybrzeża i Startu podczas weekendowego dwumeczu sparingowego. Pierwsze spotkanie odbędzie się w sobotę w Gdańsku, a rewanż dzień później w Gnieźnie. Początek obu pojedynków o godzinie 15.00. To dla naszych zawodników ostatnie zespołowe sprawdziany przed startem ekstraligi.
Początkowo gdańszczanie przedsezonowe testy mieli zakończyć spotkaniem na swoim torze ze szwedzkim Hammarby Sztokholm, ale propozycja dwumeczu ze strony - uchodzącego za faworyta I ligi - Startu uznana została przez trenera Stanisława Chomskiego za lepszy sprawdzian dla jego podopiecznych.
W weekendowych meczach Wybrzeże zaprezentuje się jednak aż bez trzech zawodników, którzy według przedsezonowych założeń mają stanowić o jego sile w ekstralidze. Uraz dłoni leczy Thomas Jonasson (czytaj więcej), a rehabilitację kontuzjowanej w minionym roku nogi wciąż przechodzi Piotr Świderski. Z kolei główna "rakieta" gdańszczan: Nicki Pedersen przebywa w Auckland (Nowa Zelandia), gdzie w sobotę nad ranem polskiego czasu wystartuje w inauguracyjnym turnieju cyklu Grand Prix.
Z tego samego powodu co Duńczyka, w barwach Startu zabraknie Antonio Lindbaecka i Bjarne Pedersena. Ponadto nie pojedzie Anglik Scott Nichols. Nie wiadomo, czy przy Długich Ogrodach pojawi się Magnus Zetterstroem, który zimą, po czterech latach startów w Gdańsku, zamienił Wybrzeże na Start.
W składzie gnieźnian znalazł się natomiast Adam Skórnicki, za którym delikatnie mówiąc, gdańscy kibice nie przepadają. "Skóra" startował w barwach Wybrzeża w sezonie 2009 i był jednym z zawodników, którzy najbardziej zawiedli oczekiwania przyczyniając się do spadku z ekstraligi. Na torze na pewno zobaczymy również braci: Oskara i Macieja Fajferów, których wujkiem jest startujący w Wybrzeżu w latach 1999-2003, Adam Fajfer.
W awizowanym składzie Startu znalazło się miejsce aż dla trzech zawodników, którzy wystąpią gościnnie: Szweda Christiana Ago (Wanda Kraków), Marcina Jędrzejewskiego oraz Mariusza Puszakowskiego (obaj obecnie bez klubu po wycofaniu się z rozgrywek I ligi zespołu Polonii Piła).
W minionym sezonie to właśnie gnieźnianie byli jednym z głównych rywali czerwono-biało-niebieskich w walce o awans do elity. Ostatecznie zajęli trzecie miejsce i w barażach po pasjonującej walce przegrali z Włókniarzem Częstochowa.
Zimą zespół przeszedł gruntowną przebudowę pozbywając się m. in. dobrze znanych z występów w Gdańsku braci Jabłońskich i angażując aż dwóch zawodników z Grand Prix (Lindbaeck, B. Pedersen). Na dalszą jazdę w I lidze nie chciał zgodzić się natomiast Kacper Gomólski, którego skusiła oferta Tauronu Azotów Tarnów, gdzie występował będzie u boku mistrza świata seniorów Grega Hancocka i jego vice-versa wśród młodzieżowców Macieja Janowskiego.
Dla naszych żużlowców pojedynki z osłabionym Startem powinny być okazją do odbudowania pewności siebie po brutalnym zderzeniu z ekstraligową rzeczywistością podczas ostatnich, przegranych spotkań z gorzowską Stalą (czytaj więcej).
Na niespełna dwa tygodnie przed startem rozgrywek Lotos Wybrzeże jest wielkim znakiem zapytania. Wciąż nie wiemy kiedy zdolny do jazdy będzie Świderski, jak po urazie odniesionym w Gorzowie będzie czuł się Jonasson, czy do życiowej formy wróci nieco "zakurzony" mistrz świata Pedersen i wreszcie - jak w debiutanckim sezonie spisze się Bogdanovs.
Niewykluczone, że dobra postawa w ostatnich sparingach otworzy drogę do składu któremuś z rezerwowych. Kamil Brzozowski i Renat Gafurow spisują się - póki co - wcale nie gorzej niż pozostali koledzy, choć ich notowania stoją dużo niżej, a żaden z nich nie ma jeszcze podpisanego aneksu finansowego.
Wobec absencji aż trójki jeźdźców kolejną szansę otrzymają również najmłodsi zawodniczym stażem: Patryk Beśko i Krzysztof Wittstock. Dla tej dwójki każdy start z bardziej doświadczonymi rywalami jest niezwykle cenny, a pamiętajmy, że to właśnie oni będą czekać w pogotowiu, jako ewentualni zastępcy podstawowych młodzieżowców: Krystiana Pieszczka i Marcela Szymko.
Początek sobotniego spotkania na gdańskim o godzinie 15:00. Wstęp za okazaniem programu zawodów w cenie 10 zł. Niedzielny rewanż w Gnieźnie również zaplanowano na 15:00.
Przed inauguracyjnym meczem z PGE Marmą Rzeszów (9. kwietnia godz. 16:00), nasi żużlowcy zaprezentują się jeszcze indywidualnie startując 5. kwietnia w: Krakowie (Brzozowski), Lublinie (Chrzanowski) i Opolu (występ Świderskiego wciąż stoi pod znakiem zapytania) w ćwierćfinałach Złotego Kasku stanowiącego jednocześnie krajowe eliminacje do Grand Prix.
Awizowane składy
Lechma Start Gniezno: 1. Adam Skórnicki, 2. Christian Ago, 3. Marcin Jędrzejewski, 4. Mariusz Puszakowski, 5. Oskar Fajfer, 6. Maciej Fajfer, 7. Wojciech Lisiecki
Lotos Wybrzeże Gdańsk: 9. Tomasz Chrzanowski, 10. Kamil Brzozowski, 11. Renat Gafurow, 12. Patryk Beśko, 13. Maksims Bogdanovs, 14. Marcel Szymko, 15. Krystian Pieszczek
Sparingi Lotosu Wybrzeża Gdańsk:
18 marca (Gdańsk) GTŻ Grudziądz 46:32 (przeczytaj relację)
Punkty dla GKS: Jonasson 11, Chrzanowski 11, Brzozowski 8, Szymko 6+1, Pieszczek 5+1, Bogdanovs 3+2, Beśko 1+1, Wittstock 1.
24 marca (Gorzów) Stal Gorzów 26:64 (przeczytaj relację)
Punkty dla GKS: Gafurow 6, Pieszczek 5, Brzozowski 4, Bogdanovs 4, Chrzanowski 4, Szymko 2, Jonasson 1.
25 marca (Gdańsk) Stal Gorzów 40:49 (przeczytaj relację)
Punkty dla GKS: Bogdanovs 13, Gafurow 10, Chrzanowski 9, Brzozowski 6, Pieszczek 2, Szymko 0.
31 marca (Gdańsk) Start Gniezno g. 15.00
1 kwietnia (Gniezno) Start Gniezno g. 15.00
ras.
Kluby sportowe
Opinie (39) 8 zablokowanych
-
2012-03-31 16:07
Mało brakowało, a byłoby po Nickim
Mieliście dzisiaj dużo szczęścia. Prawie straciliście lidera podczas GP.
Wyglądało to naprawdę groźnie, gdyby nie Hancock to mogło by to zakończyć się nawet tragicznie.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.