Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk podejmą Orlen Wisłę Płock w pierwszym meczu ćwierćfinału PGNiG Superligi. Spotkanie odbędzie się w środę o godz. 18:30 w hali AWFiS. Bilety w cenie 10 i 15 złotych kupować można przez internet lub w kasach hali. Zdecydowanym faworytem do awansu do najlepszej czwórki rozgrywek są płocczanie, którzy od 29 lat nie opuścili ligowego podium. - Planowaniem urlopów zajmiemy się w momencie, w którym odpadniemy z rozgrywek. Piękno sportu polega na jego nieprzewidywalności - podkreśla jednak Łukasz Rogulski, kołowy Wybrzeża.
Typowanie wyników
Jak typowano
Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk w ćwierćfinale PGNiG Superligi trafili na jeden z zespołów od lat stanowiących o sile polskiego szczypiorniaka. Zespół z Płocka nie schodzi z ligowego podium od sezonu... 1988/1989. Wypadnięcie Orlen Wisły ze strefy medalowej po 29 latach byłoby ogromną sensacją. Gracze Wybrzeża zdają sobie sprawę, że nie są faworytami ćwierćfinałowej serii, ale nie zamierzają jeszcze kończyć sezonu.
- Planowaniem urlopów zajmiemy się w momencie, w którym odpadniemy z rozgrywek. Piękno sportu polega na jego nieprzewidywalności. Gramy lepiej z tygodnia na tydzień i to działa na naszą korzyść. Ostatni mecz z Orlen Wisłą przegraliśmy dopiero w końcówce i mam nadzieję, że teraz sił wystarczy nam na 60 minut - deklaruje Łukasz Rogulski, obrotowy Wybrzeża.
PRZYPOMNIJ SOBIE RELACJĘ Z OSTATNIEGO MECZU WYBRZEŻA Z WISŁĄ W GDAŃSKU
Obecny sezon nie jest wybitny w wykonaniu płocczan. Wisła już po fazie grupowej odpadła z Ligi Mistrzów, a w ćwierćfinale Pucharu Polski ulegli Górnikowi Zabrze. Po tym meczu ze stanowiskiem trenera pożegnał się Piotr Przybecki.
- Została im tylko walka o mistrzostwo Polski, więc na tym się skupiają i do tego są w stu procentach przygotowani. Wisła to wciąż druga siła w Polsce, nie ma znaczenia jakim składem grają i jak prezentują się na arenie międzynarodowej. Do meczu z tym rywalem podchodzimy z pełnym repsektem - przekonuje Rogulski.
Łukasz Rogulski

Dane:
- ur.:
- 1993-06-10
- wzrost.:
- 193
- waga.:
- 107
W najważniejszej fazie sezonu w składzie zespołu z Płocka zabraknie Macieja Gębali i Nemanji Obradovicia. Pierwszy wypadł ze składu z powodu kontuzji stawu skokowego, drugi - barku.
- To oczywiście może działać na ich niekorzyść, bo obaj są świetnymi obrońcami, a bez nich płocczanie będą musieli łatać dziury. Trzeba jednak pamiętać, że praktycznie na każdej pozycji mają reprezentantów swoich krajów. Ich największą siłą są skrzydła i bramka. Na każdego przeciwnika staramy się przygotować coś nowego. Chcemy dostosować nasz styl gry tak, by rywale mieli z nami jak najwięcej problemów - podkreśla Rogulski.
Wybrzeże musi się skupić również na poprawie swoich błędów. Niewiele bowiem brakowało, a gdańszczanie w drugim spotkaniu o miejsce w ćwierćfinale, w którym mierzyli się z MMTS Kwidzyn, roztrwoniliby przewagę z pierwszego spotkania. Mimo że w drugiej połowie rewanżu przeciwnicy musieli odrobić aż dziesięć trafień, to w pewnym momencie wyrównali stan dwumeczu, a zespół prowadzony przez Marcina Lijewskiego był bliski odpadnięcia z rozgrywek.
JAK WYBRZEŻE TRWONIŁO PRZEWAGĘ, ALE OSTATECZNIE ZAPEWNIŁO SOBIE AWANS? PRZYPOMNIJ SOBIE NASZĄ RELACJĘ I OCEŃ ZAWODNIKÓW
- Problem leżał w głowach. W drugiej połowie mieliśmy taką przewagę, że mogliśmy się położyć na boisku i poczekać, aż mecz sam się dogra. Przynajmniej tak nam się chyba wydawało, bo MMTS pokazał, że wcale nie był na przegranej pozycji. Na szczęście w ostatnich akcjach udało nam się zachować zimną krew i gramy dalej - relacjonuje gdański obrotowy.
Mecze z drużyną z Kwidzyna dały zespołowi Wybrzeża duży materiał do analizy. Gdańscy szczypiorniści wiedzą, że jeśli takie same błędy popełnią w starciu z Wisłą, to nie mają czego szukać w meczach z faworytem.
- Takie dziesięć minut, jakie przytrafiło nam się w drugiej połowie rewanżu w Kwidzynie, tu będzie kosztować nas porażkę w całym dwumeczu. Wiemy, że zagraliśmy dobre półtora spotkania i bardzo słabe 30 minut, które mogło zdecydować o naszym odpadnięciu. W głowach mamy to, że przeciwko drużynie z Płocka musimy zagrać z pełną koncentracją nie przez 30 czy 45 minut, a dwa razy po 60 - zauważa Rogulski.
W ćwierćfinale o awansie również zadecyduje bowiem bilans dwumeczu. Pierwsze spotkanie rozpocznie się w środę o godz. 18:30 w hali AWFiS. Bilety kupować można przez internet lub w kasach hali. Rewanż odbędzie się tydzień później o godz. 20 w Płocku.
Ćwierćfinały | ||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
PGE Vive Kielce
1 miejsce po rundzie zasadniczej
|
78 |
Azoty Puławy
4 miejsce po rundzie zasadniczej
|
52 |
Orlen Wisła Płock
2 miejsce po rundzie zasadniczej
|
73 |
Górnik Zabrze
3 miejsce po rundzie zasadniczej
|
49 | |||
Energa MKS Kalisz
8 miejsce po rundzie zasadniczej
|
43 |
Chrobry Głogów
5 miejsce po rundzie zasadniczej
|
49 |
WYBRZEŻE GDAŃSK
7 miejsce po rundzie zasadniczej
|
57 |
Gwardia Opole
6 miejsce po rundzie zasadniczej
|
51 |
Półfinały | ||||
---|---|---|---|---|
PGE Vive Kielce
zwycięzca ćwierćfinału 1
|
72 |
Orlen Wisła Płock
zwycięzca ćwierćfinału 3
|
65 | |
Azoty Puławy
zwycięzca ćwierćfinału 2
|
61 |
Gwardia Opole
zwycięzca ćwierćfinału 4
|
54 |
Finał | |
---|---|
PGE Vive Kielce
zwycięzca półfinału 1
|
|
Orlen Wisła Płock
zwycięzca półfinału 2
|