• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bramkarka Vistalu bliżej mistrzostw

mad
27 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Joanna Kozłowska (nr 19) oraz Weronika Kordowiecka (nr 16) czekają na decyzję trenera Leszka Krowickiego w sprawie kadry na mistrzostwa Europy. Wydaje się, że bliżej nich jest bramkarka Vistalu. Joanna Kozłowska (nr 19) oraz Weronika Kordowiecka (nr 16) czekają na decyzję trenera Leszka Krowickiego w sprawie kadry na mistrzostwa Europy. Wydaje się, że bliżej nich jest bramkarka Vistalu.

Weronika Kordowiecka pokazała się z dobrej strony podczas towarzyskiego turnieju kadry Polski w Hiszpanii. Tam nasze szczypiornistki pokonały Japonię i Argentynę oraz uległy gospodarzowi zmagań. Bramkarka Vistalu Gdynia powinna znaleźć się w kadrze na grudniowe mistrzostwa Europy podobnie jak jej koleżanki klubowe Monika KobylińskaKatarzyna Janiszewska, a także zapewne i Joanna Kozłowska.



Kibice Vistalu Gdynia mogą być spokojni co do wyjazdu na mistrzostwa Europy w Szwecji dwóch swoich szczypiornistek: skrzydłowej Katarzyny Janiszewskiej oraz rozgrywającej Moniki Kobylińskiej. Obie leworęczne zawodniczki starają się o to, aby w imprezie, która startuje 4 grudnia, grać w wyjściowej siódemce. Rywalizują o ten zaszczyt z byłymi koleżankami klubowymi - odpowiednio - Ewą Andrzejewską (obecnie Start Elbląg) i Patrycją Królikowską (Pogoń Szczecin).

W najważniejszym meczu z Hiszpankami w podstawowym składzie znalazła się Kobylińska. Zresztą w całym turnieju pokazała nico lepszą grę niż Janiszewska. Co do zdobyczy bramkowej, to obie nie zachwyciły. Kobylińska rzuciła łącznie 7 bramek, a Janiszewska 4.

JANISZEWSKA I KOBYLIŃSKA BŁYSZCZAŁY PODCZAS DEBIUTU TRENERA KROWICKIEGO

Ostatni sprawdzian przed ME w Hiszpanii miał dać odpowiedź trenerowi Leszkowi Krowickiemu, jaką "16" zabrać na najważniejszą w roku imprezę. Wziął ze sobą "18", ale brakowało w niej liderki kadry, mającej problemy zdrowotne Karoliny Kudłacz-Gloc (Lipsk). Jeśli jednak zdecyduje się na nią postawić, to ze wspomnianej grupy musi skreślić trzy szczypiornistki. A zastępująca Kudłacz-Gloc Marta Gęga (Selgros Lublin) zagrała w Hiszpanii w kratkę.

Poza środkiem rozegrania walka o paszporty do Szwecji toczy się także wśród bramkarek. Na mistrzowski turniejach były dwie zawodniczki na tej pozycji, a w Hiszpanii zagrały trzy. Z bardzo dobrej strony pokazała się bramkarka Vistalu Weronika Kordowiecka. Wypadła znacznie lepiej niż Weronika Gawlik (Selgros). Z Japonią, którą Polki pokonały 32:17 (16:12), Kordowiecka potrafiła zamurować bramkę przez 25 minut tak skutecznie, że rywalki rzuciły tylko 4 bramki.

28 PIŁKAREK RĘCZNYCH W SZEROKIEJ KADRZE NA MISTRZOSTWA EUROPY. DO SZWECJI POJEDZIE 16 Z NICH

Tak w tym meczu, jak i w następnym z Argentyną, także wygranym przez biało-czerwone 31:28 (18:11) golkiperka Vistalu trafia do bramki rywalek. W drugim starciu ponownie stała się jedną z bohaterek drużyny biało-czerwonych. Zwróciła na to uwagę wszystkich Kinga Achruk. Rozgrywająca otrzymała nagrodę MVP za ten mecz, ale po chwili przekazała ją w ręce Kordowieckiej. Weronika broniła bowiem bardzo dobrze w pierwszej połowie, w której nasza drużyna wypracowała przewagę, dzięki której wygrała mecz. Po zmianie stron tak między słupkami jak i w polu było dużo gorzej, ale na to gdynianka spoglądała już z ławki rezerwowych.

Wyniki Polek na turnieju w Hiszpanii

Polska - Japonia 32:17 (16:12)

Polska:
Płaczek, Kordowiecka 1 - Drabik 1, Kowalska 4, Kobylińska 1, Janiszewska 2, Kozłowska 2, Szczecina 4, Królikowska 1, Grzyb 4 (2/3), Andrzejewska 3, Nosek 1 (1/1), Gęga 4, Galińska, Achruk, Wojtas 3

Argentyna - Polska 28:31 (11:18)

Polska:
Płaczek, Kordowiecka 1, Gawlik - Drabik 3, Kowalska 2, Kobylińska 4, Janiszewska 2, Kozłowska, Szczecina 5, Królikowska, Grzyb 2, Andrzejewska 1, Nosek 2, Gęga 2, Galińska 1, Achruk 3, Wojtas 3, Rosiak

Hiszpania - Polska 22:18 (8:11)

Polska:
Płaczek, Kordowiecka, Gawlik - Drabik 2, Kowalska 1, Kobylińska 2, Janiszewska, Kozłowska 1, Szczecina, Królikowska 3, Grzyb 1, Andrzejewska, Nosek, Gęga 5, Galińska, Achruk 2, Wojtas 1, Rosiak

Klasyfikacja końcowa turnieju:
1. Hiszpania   6 pkt
2. Polska 4
3. Japonia 2
4. Argentyna 0


Na zakończenie turnieju biało-czerwone zmierzyły się z najtrudniejszym rywalem, czyi z Hiszpanią. Tym razem z dobrej strony pokazała się w bramce Gawlik. Co do samego meczu, to paradoksalnie Polki zagrały w nim najlepiej w Eldzie. Niestety w końcówce zabrakło im skuteczności.

POLSKA CZWARTĄ DRUŻYNĄ ŚWIATA. W MECZU O BRĄZ ZAGRAŁO 5 PIŁKAREK RĘCZNYCH Z TRÓJMIASTA

O miejsce w "16" ubiegała się w Hiszpanii czwarta ze szczypiornistek Vistalu, rozgrywająca Joanna Kozłowska - 3 bramki w turnieju. Ona także nie może być pewna udziału w imprezie w Szwecji. Podczas turnieju mogła pokazać się we wszystkich meczach, a teraz czeka na ocenę Krowickiego. Za rywalki ma m.in. młodsze od siebie: Aleksandrę RosiakNatalię Nosek, która jeszcze nie gra nawet w Superlidze. Za gdynianką przemawia również to, że bardziej od tych zawodniczek może pomóc drużynie w defensywie.

W poniedziałek biało-czerwone wrócą do kraju, a trener ogłosi skład zespołu na finały ME. Do soboty Polki trenować będą w Płocku, skąd przez Warszawę udadzą się do Szwecji. W następną niedzielę rozpoczną zmagania w mistrzostwach meczem przeciw Francuzkom.

REPREZENTACJA POLSKI PIŁKAREK RĘCZNYCH PRZED MISTRZOSTWAMI EUROPY
PODSTAWOWA "18" W HISZPANII
Bramkarki:

Weronika Kordowiecka (Vistal Gdynia), Weronika Gawlik (Selgros Lublin), Adrianna Płaczek (Pogoń Baltica Szczecin)

Rozgrywające:
Monika Kobylińska, Joanna Kozłowska (obie Vistal Gdynia), Aleksandra Rosiak, Marta Gęga (obie Selgros), Ewa Andrzejewska (Kram Start Elbląg), Natalia Nosek (NLO SMS ZPRP Płock), Emilia Galińska (Neckersulmer, Niemcy), Kinga Achruk (Buducnost Podgorica, Czarnogóra), Alina Wojtas (Larvik, Norwegia)

Skrzydłowe:
Katarzyna Janiszewska (Vistal), Patrycja Królikowska (Pogoń Baltica), Kinga Grzyb (Metraco Zagłębie Lubin), Agnieszka Kowalska-Kocela (Selgros)

Obrotowe
Joanna Drabik, Kamila Szczecina (Pogoń Baltica)

REZERWOWE
Bramkarka: Anna Wysokińska (Ankara Yenimahalle, Turcja)
Rozgrywające: Aleksandra Zimny (Pogoń Baltica)
Skrzydłowe: Daria Zawistowska (Pogoń Baltica), Magdalena Balsam (Kram Start)
Obrotowe: Sylwia Matuszczyk (Selgros), Aleksandra Stokłosa (Kram Start)

POZOSTAŁE Z SZEROKIEJ KADRY
Bramkarka: Małgorzata Gapska (Vistal)
Rozgrywająca: Katarzyna Kozimur (Selgros)
Obrotowa: Joanna Szarawaga (Vistal)
mad

Kluby sportowe

Opinie (10)

  • Wszystkie pojadą na ME... (5)

    Przede wszystkim Gęga zagrała najlepiej ze wszystkich zawodniczek z pola.To trzeba jej oddać, więc co to za tekst że zagrała w kratkę? Co do oceny naszych zawodniczek to uważam że wszystkie pojadą na ME. Trener wg mnie skreśli Rosiak, Nosek i z dwójki Płaczek / Galińska. Pytanie tylko czy będzie chciał zabrać 2 czy 3 bramkarki. Widać, że Emila nie gra w klubie i niestety musi coś z tym zrobić, bo zdobyła tylko 1 bramkę w 3 meczach to trochę mało jak i jakości w grze na o wiele niższym poziomie niż jeszcze pół roku temu. O wiele lepiej zagrała od niej Kozłowska, nawet w ataku gdzie 3 bramki w 3 meczach grając o wiele mniej minut w ataku od Galińskiej to mały plus dla niej. Zresztą Asia jak zwykle w obronie bardzo dobrze, oby tak dalej. Super rozwija się Weronika i tu jestem pod dużym wrażeniem. Chciałbym żeby dziewczyny walczyły tak w każdym meczu. Brawa za walkę!

    • 4 4

    • mylisz się (4)

      Płaczek pojedzie bo jest ze Szczecina a trenerem od bramkarek w kadrze jest trener ze Szczecina więc sam sobie nie ugotuje zawodniczki na ligę wyrzucając jej z kadry

      gawlik zagrała w hiszpanii słabo i tu jest problem po wyjazd na ME z dwoma młodymi w bramce to jednak ryzyko ale skoro takie powołania były to trzeba je podjąć

      nie ma sensu grać 3 bramkarek lepiej zabrać więcej rozgrywających

      • 2 6

      • (3)

        Przede wszystkim Kordowiecka broniła lepiej niż Płaczek. Najważniejszy był mecz z Hiszpanią, bo jedziemy na ME, a nie MŚ, a tu Gawlik zamurowała bramkę w I połowie, więc każdej bramkarce powinniśmy życzyć, aby zagrała tak "słabo".
        Jeśli nie będzie mogła zagrać Kudi, to w domu zostaną pewnie Nosek i Rosiak, ale nawet jeśli będzie inaczej, to Gęgę wypada wziąć, bo w kluczowym meczu z Hiszpanią to ona była najskuteczniejsza, a np. Wojtas po kontuzji wyraźnie jeszcze nie jest gotowa, aby pociągnąć cały mecz na równym poziomie, więc przyda jej się zmienniczka.

        • 1 1

        • no i co znawco?! (2)

          kto miał rację
          autor "mylisz się"

          • 1 1

          • no i nic (1)

            Gawlik jest w kadrze, Gęga też, a Nosek pewnie w ogóle nie zagra, ale chodzi o to, żeby w trakcie turnieju jej miejsce mogła zająć Kudi, jeśli będzie w końcu zdolna do gry. Gdyby możliwość jej występu była definitywnie wykluczona, może wtedy pojechałyby trzy bramkarki zamiast juniorki z I ligi, która raczej nie powącha boiska.
            Wiadomo, że Płaczek ma mocniejsze "plecy", ale przegięcie będzie dopiero wtedy, jeśli w trakcie turnieju będzie robić za firankę, a mimo to nie wymienią jej na Kordowiecką.

            • 0 0

            • Kudi jednak nie zagra na pewno

              szkoda

              • 0 0

  • (2)

    Napisać, że Kordowiecka zagrała lepiej niż Gawlik to duże nadużycie. Dziś zawodniczka "selgrosa" pokazala, ze jest numerem 1 w kadrze.

    • 9 3

    • Bramka (1)

      Gawlik na 1000% Jeżeli będą 2 to widzę Kordowiecką ale czuję,że będzie Płaczek bo wiadomo dlaczego choć jest bez formy,gdyż za pewnie się poczuła po ostatnim meczu z Vistalem!Chyba ze będą3 kosztem innych młodych które mało grały jak Nosek i bez formy nie grającej Galińskiej w klubie(tylko ogony).Kasa to nie wszystko.W Vistalu robiła różnicę!!!

      • 4 0

      • Sugerowanie, ze Emilia Galinska zmienila klub tylko ze wzgledu na kase jest sporym naduzyciem. W Vistalu duzo wiecej by sie nie nauczyla i nie rozwinela tak jak ma to szanse zrobic w Niemczech. Owszem narazie gra ogony, ale jest dopiero kilka miesiecy w nowym, mocniejszym klubie, gdzie trudniej wygrac rywalizacje. Polska ekstraklasa mocno odstaje od niemieckiej i niestety niewiele naszych zawodniczek z marszu wejdzie i stanie sie czolowymi pilkarkami bundesligi. Dajmy jej troche czasu, bo to bardzo ambitna dziewczyna i na pewno jeszcze nam pokaze.

        • 1 1

  • czytaj Ola piskorska

    Ola Piskorska: Ktokolktokolwiek wie. Gdzie są polscy trenerzy? (felieton)

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane