- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (47 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Szutowicz dołączył do Kafarskiego
8 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk zagra w ekstraklasie. Jest licencja i 60 tysięcy złotych kary
Tomasz Kafarski poprowadził w środę trening już jako pierwszy szkoleniowiec Lechii, a następnie zaczął podejmować decyzje personalne. Sztab szkoleniowy wzmocnił Marek Szutowicz. 32-latek otrzymał na razie angaż na trenera przygotowania motorycznego, ale może zostać również asystentem. - Przed Bełchatowem nie będzie przesuwania piłkarzy między szatniami - deklaruje Kafarski
.O awansie Kafarskiego z asystenta zwolnionego w niedzielę Jacka Zielińskiego na pierwszego szkoleniowca oficjalnie drużynę poinformowali przed dzisiejszym treningiem prezes Maciej Turnowiecki, dyrektor Błażej Jenek, dyrektor sportowy Radosław Michalski, którym towarzyszył rzecznik klubu, Błażej Słowikowski.
Już pierwsze ustawienia treningowe piłkarzy przez nowego szkoleniowca sugerują, że w składzie na Bełchatów będą zmiany w porównaniu z ostatnim meczem w Wodzisławiu. Co prawda Kafarski sporo zmieniał, szczególnie w drugiej linii i w ataku, ale już widać, iż nawet ci co mieli etat przy Zielińskim tym razem mogą trafić na ławkę rezerwowych. Zanosi się również na powrót do systemu 1-4-4-2. Na doskonalenie swoich koncepcji nowy szkoleniowiec będzie miał jeszcze dwa treningi.
- Nie ma jednej prostej recepty, aby Lechia grała lepiej. Jednak cieszę się, że zarząd wykazał wobec mnie zaufanie. Zamierzam tę szansę wykorzystać. Moim atutem jest znajomość zespołu. Wiem, którzy piłkarze są formie, a którzy nie i jakie są tego przyczyny. Jednak przed pierwszym meczem nie będzie przesuwania piłkarzy między szatnią pierwszego zespołu a rezerw - deklaruje Kafarski.
Z kadry pierwszego zespołu nowych szkoleniowiec nie może brać pod uwagę Piotra Trafalskiego, który ma problemy mięśniowe i wczoraj trenował indywidualnie oraz Piotra Kasperkiewicza. Rehabilitacja tego ostatniego przedłuży się o dwa kolejne tygodnie, gdyż pęknięta na rozgrzewce przed meczem z Ruchem kość środstopia jeszcze się nie zrosła.
Lechia wystąpiła dla trenera o warunkową licencję, gdyż uprawnień na ekstraklasę on nie posiada. - Nikomu PZPN w takiej sytuacji nie odmówił, a zatem czekamy na pozytywną decyzję. Jeśli nie, to poprosimy jednego z doświadczonych gdańskich trenerów, aby pomógł nam swoją licencją - przyznaje dyrektor Michalski.
Dlatego klub zwleka z ogłoszeniem asystenta. Jeśli Kafarski nie otrzymałby licencji, to i tak prowadziłby zespół, ale wówczas w meczowych protokołach jako pierwszy szkoleniowiec wpisywany byłby na przykład Stanisław Stachura.
W roli asystenta widziano byłego lechistę, Sławomira Matuka, ale on nie przyjął propozycji. Teraz największe szanse na tę funkcję ma Szutowicz. Dotychczasowy trener rezerw i juniorów młodszych Lechii na razie wszedł do sztabu jako osoba odpowiedzialna za przygotowanie motoryczne. 32-latek właśnie w tej roli od dwóch lat współpracuje z Andrzejem Zamilskim w młodzieżowej reprezentacji Polski.
Wyjściowe składy na grę szkoleniową w środowym treningu:
"Pomarańczowi": Kapsa - Pęczak, Wołąkiewicz, Ćvirik, Mysona - Wiśniewski, Piątek, Bajić, Kaczmarek - Buzała, Zabłocki.
"Czarni": Małkowski - Bąk, Manuszewski, Radovanović, Andruszczak - Kawa, Surma, Hirsz, Rogalski - Rybski, Kowalczyk.
jag.