- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (91 opinii) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (140 opinii)
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (47 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Żużel odwołany 5 minut przed startem (227 opinii)
- 6 Zaczęło się od beczki rumu (5 opinii)
Colak może odejść z Lechii. Kto za niego?
Lechia Gdańsk
Na pięć dni przed inauguracją ekstraklasy Lechia nie ma napastnika, który ma być podstawowym w rundzie jesiennej. Antonio Colak nadal nie podpisał indywidualnego kontraktu w Gdańsku, choć za jego pozyskanie z Norymbergi miano zapłacić pół miliona euro. Słowak Lukas Haraslin w ocenie szkoleniowca bardziej pasuje na skrzydło niż środek ataku. Dlatego Jerzy Brzęczek wnioskuje o transfer. Jeśli do piątku sytuacja się nie wyjaśni, to przeciwko Cracovii zagra na tej pozycji Adam Buksa, a jego zmiennikiem będzie Bartłomiej Pawłowski.
Drużynę już opuścił Kevin Friesenbichler, a na podobny krok może zdecydować się Antonio Colak. Chorwat był pierwszym wyborem Jerzego Brzęczka w trzech pierwszych letnich sparingach. Jednak w niedzielnym meczu z Wolfsburgiem został wpisany na listę rezerwowych , a potem i z niej go wykreślono.
LECHIA - WOLFSBURG 1:1: VIDEO, FOTO, RELACJA
- Chyba są jakieś kwestie formalne. Muszą być one wyjaśnione, podpisane, aby zawodników mógł grać - mówi nam trener Brzęczek, na razie jedyna osoba w Lechii, która w niedzielę chciała odnieść się do tej sprawy.
ANTONIO COLAK: MAM NADZIEJĘ, ŻE EKSTRAKLASĘ OBSERWUJE CAŁA EUROPA
Przypomnijmy, że Colak w poprzednim sezonie grał w Gdańsku na zasadzie wypożyczenia z Norymbergi. W czerwcu to właśnie przedstawiciele niemieckiego klubu w tamtejszych mediach poinformowali, że gdański klub skorzysta z klauzuli pierwokupu. Transfer miał opiewać na pół miliona euro.
NORYMBERGA OGŁOSIŁA, ŻE NIE MA MOŻLIWOŚCI POWSTRZYMANIA TRANSFERU COLAKA DO LECHII
W rozmowie z naszym portalem Adam Mandziara potwierdził, że Colak zostanie wykupiony. Jednak już wtedy zdradził, jakie są dylematy odnośnie obsady gdańskiego ataku.
- Rozmawiamy z Antonio w kwestii jego indywidualne kontraktu. On, podobnie jak Friesenbichler czy Nazario, to są piłkarze, którym w Gdańsku bardzo się podoba, chcieliby zostać, ale jednocześnie liczą, że grać będą jak najwięcej. Dla nas to wariant optymalny, że na przykład Kevina mieliśmy na ławce. Ale z jego punktu widzenia piłkarzy tych meczów było za mało. Wiemy, że są to zawodnicy, którzy mają swoje ambicje i wątpię, czy chcieliby siedzieć jeszcze przez rok na ławce - tak mówił prezes Lechii przed otwarciem okna transferowego.
ADAM MANDZIARA O PRIORYTETACH TRANSFEROWYCH LECHII LATEM
Colak w minionym sezonie strzelił dla Lechii 10, a Friesenbichler 5 goli. Austriak już odszedł. Do Gdańska był wypożyczony z Benfiki Lizbona. Teraz szuka klubu w swoim kraju. Jest przymierzany do Austrii Wiedeń i Sturmu Graz.
Przyszli: Damian Podleśny (pozycja: bramkarz, powrót z wypożyczenia do Chojniczanki, kontrakt w Lechii do 30.06.2017), Adam Chrzanowski (obrońca, ostatni klub Znicz Pruszków, ekwiwalent za wyszkolenie, 30.06.2018), Lukas Haraslin (paszport: Słowacja, napastnik, FC Parma, wolny transfer, 30.06.2018 roku), Mario Maloca (Chorwacja, obrońca, Hajduk Split, 30.062018), Michał Mak (napastnik, GKS Bełchatów, 30.06.2019), Tiago Valente (Portugalia, obrońca, powrót z wypożyczenia do Penafiel, Portugalia, 30.06.2016), Bartłomiej Pawłowski (pomocnik, powrót z wypożyczenia do Zawiszy Bydgoszcz, 30.06.2017), Andrzej Woźniak (trener bramkarzy, ostatnio Dolcan Ząbki, 30.06.2017), Paweł Stolarski (obrońca, powrót z wypożyczenia do Zagłębia Lubin, 30.06.2017), Marko Marić (Chorwacja, bramkarz, Rapid Wiedeń, Austria, wypożyczenie z Hoffenheim, Niemcy, 30.06.2016)
Trenowali latem z pierwszą drużyną: Michał Żebrakowski (napastnik, Stal Rzeszów), Maciej Wolski (pomocnik), Hieronim Gierszewski (napastnik), Jacek Jadanowski (obrońca), Łukasz Kopka (pomocnik), Juliusz Letniowski (pomocnik) - wszyscy z drużyny rezerw
Przedłużone wypożyczenie: Bruno Nazario (Brazylia, pomocnik, Hoffenheim, 30.06.2016)
Odeszli: Rudinilson (Gwinea Bissau/Portugalia, obrońca, do zespołu rezerw), Kevin Friesenbichler (Austria, napastnik, koniec wypożyczenia z Benfiki Lizbona), Rafał Skórski (trener bramkarzy, praca z akademią), Marcin Pietrowski (pomocnik, Piast Gliwice, wolny transfer), Piotr Grzelczak (pomocnik, Jagiellonia Białystok, wolny transfer), Mateusz Możdżeń (obrońca/pomocnik, Podbeskidzie Bielsko-Biała, wolny transfer), Mavroudis Bougaidis (Grecja, obrońca, koniec wypożyczenia z Granady, Hiszpania), Filip Malbasić (Serbia, pomocnik, koniec wypożyczenia z Hoffenheim), Henrique Miranda (Brazylia, obrońca, koniec wypożyczenia z Sao Paulo, Brazylia)
Może odejść: Damian Garbacik (obrońca, testy w Chojniczance)
ZOBACZ AKTUALNĄ KADRĘ LECHII
W przypadku Chorwata jego pozostanie w Gdańsku uzależnione jest zapewne od dwóch kwestii: wysokości kontraktu indywidualnego oraz realnej szansy na grę w podstawowym składzie. Pod względem wynagrodzeń Lechia nie może się równać z gażami płaconymi w Niemczech, gdzie grał poprzednio napastnik, czy w Anglii, skąd jest ponoć zainteresowanie jego osobą. Włodarze biało-zielonych zdają sobie doskonale z tego sprawę.
- Możemy szukać w każdej lidze, także w Bundeslidze, ale pod warunkiem, że koncentrować się będziemy na młodych piłkarzach, którzy chcą się pokazać. Im możemy wytłumaczyć, że wybierając Lechię przez rok, czy dwa będą trochę mniej zarabiać niż w klubach z Europy Zachodniej, ale będą mogli grać, rozwiną talent i wówczas będą mogli odejść do bogatszych klubów już na bardzo dobre kontrakty. Średni piłkarze, którzy mieliby przyjechać z lepszych ligi tylko po to, by przeżyć kolejne dwa lata, nas nie interesują - mówił nam prezes Mandziara w poprzednim miesiącu.
PEŁNA LISTA SNAJPERÓW LECHII OD 2008 ROKU. TYLKO COLAK I TRAORE MIELI W SEZONIE DWUCYFROWY DOROBEK ZDOBYTYCH BRAMEK
W przypadku negocjacji z Colakiem sprawa jest o tyle delikatna, gdyż jego interesy reprezentuje Rogon. To agencja należąca do Rogera Wittmanna, który jest m.in. jednym z inwestorów zagranicznych w Lechii.
- Nikogo nie chcemy oddać, ale jak przyjdzie dobry klub, który przedstawi super ofertę, to ją rozważymy. Przysłowie z niewolnika nie ma pracownika obowiązuje także w piłce. Nie chodzi też tutaj tylko, ile na tym zarobi Lechia. Trzeba patrzyć także na warunki, które są oferowane zawodnikowi. Gdy otrzyma on na tydzień tyle pieniędzy, które w Gdańsku zarabia przez trzy miesiące, to trudno liczyć, że gdy zablokujemy taki transfer, to piłkarz z "czystą" głową będzie grać u nas nadal - dodawał szef biało-zielonych.
Powyższe wypowiedzi dowodzą, że jeśli Colak otrzymał znacznie lepszą ofertę finansową z innego klubu, Lechia może być skłonna go wypożyczyć bądź sprzedać. Najpoważniejszym argumentem, który skłoniłby Chorwata do pozostania w Gdańsku, byłaby szansa na regularną grę w podstawowym składzie, ale o taką gwarancję trudno.
- Okno transferowe jest na szczęście długie. Jest otwarte do końca sierpnia. Cały czas szukamy, sondujemy. Nie ulega wątpliwości, że musimy się wzmocnić, jeśli chodzi o pozycję napastnika. Na pewno chcemy ściągnąć takiego zawodnika - deklaruje trener Brzęczek.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O NAPASTNIKU, KTÓREGO LECHIA PRZEJĘŁA Z PARMY
Już wiadomo, że alternatywą dla Colaka nie będzie Lukas Haraslin. Słowacki 19-latek, którego nominalną pozycja miał być środek ataku, w Lechii na razie będzie próbowany w innej roli.
- Dla mnie to jest bardziej skrzydłowy. Ponadto to młody chłopak, który musi nabrać doświadczenia - ocenia trener Brzęczek.
Jeśli najbliższe dni nie przyniosą wyjaśnienia statusu Colaka, a Lechia nie pozyska napastnika, który od razu będzie gotowy do gry, to w piątek przeciwko Cracovii na pozycji numer 9 mecz rozpocznie 19-letni Adam Buksa, a jego zmiennikiem będzie Bartłomiej Pawłowski. Obaj ci piłkarze w większości sparingów zimą i latem byli próbowani w roli skrzydłowego. Tak też grali głównie w lidze.
- Adam w ciągu ostatniego półrocza zrobił bardzo duże postępy. Dla niego gra na skrzydle czy w środku ataku nie jest problemem. W meczu z Wolfsburgiem, na tle bardzo trudnego przeciwnika, doszedł do 2-3 sytuacji podbramkowych - chwali Buksę gdański szkoleniowiec.
Typowanie wyników
Jak typowano
87% | 352 typowania | LECHIA Gdańsk | |
8% | 31 typowań | REMIS | |
5% | 22 typowania | Cracovia |
Kluby sportowe
Opinie (176) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-13 09:50
Colak ma potencjał. (7)
Tylko ma potencjał. Nie ma instynktu prawdziwego napastnika zdobywającego bramki. Taki instynkt ma oddany do Jagiellonii Tuszyński. Należałoby go przeprosić i kupić choćby za 1 mln Euro.
- 50 46
-
2015-07-13 20:54
Tuszynski to drewno
i pare bramek tego nie zmieni.
Colinho przy nim to wirtuoz- 3 7
-
2015-07-13 09:57
(5)
i razem z Frankowskim !
- 12 14
-
2015-07-13 10:08
i z Probierzem (4)
- 13 15
-
2015-07-13 10:11
(3)
i z Maderą
- 9 14
-
2015-07-13 10:48
i z barwami Jagi, bo te gdańskie białozielone to jakieś takie nie za bardzo... (1)
- 6 34
-
2015-07-13 12:48
A te z jagi jakieś pszczelarskie takie
- 17 2
-
2015-07-13 10:46
i z Grzelczakiem
- 15 10
-
2015-07-13 20:30
Klich w Lechii , a to sensacja
- 1 7
-
2015-07-13 12:10
!!! (2)
Ze żródeł zbliżonych do Zarządu : "Zamieszanie z tym Colakiem. Ma być wykupiony z Norymbergi, ale przez inny klub , nie przez Lechię. I z tego klubu będzie ponownie wypożyczony do Lechii." O co tu chodzi? Kto znowu kombinuje?
- 10 10
-
2015-07-13 20:20
prezes
Prezes, a któż by inny
- 2 1
-
2015-07-13 13:25
http://www.trojmiasto.sport.pl/sport-trojmiasto/1,111904,18350266,czy-antonio-colak-zostanie-w-lechii-wykupu-nie-bedzie-raczej.html#MTrek
- 1 0
-
2015-07-13 20:13
wojciechowski do ataku
- 3 5
-
2015-07-13 20:07
Traore dużo kosztuje z ważnym kontraktem...ale negocjacje trwają...Rudnevs najbliżej...
- 6 5
-
2015-07-13 15:43
(1)
Spokojnie kibice...Będzie transfer roku w polskiej lidze...!? Colak za słaby na wielką Lechię...
- 14 5
-
2015-07-13 19:14
Robinho
- 0 2
-
2015-07-13 18:58
Prezes co innego mówi i co innego robi
- 14 2
-
2015-07-13 18:51
Co wynika z tego zamieszania?
Zarządzanie w klubie jest mało profesjonalne bo:
- nagle trener Brzęczek obudził się i apeluje o napastnika,
- zatrudniony specjalnie do tych spraw pan Józwiak udaje strusia, schował głowę w piasek i udaje,że nie ma go w Lechii,
- ofiarą zamieszania na dziś jest Colak, bo nawet jak zostanie to w oczach kibiców dużo stracił, będzie bardziej jak do tej pory pudłował i po ławie odejdzie przed końcem rozgrywek, tak czy owak obciąży to budżet Lechii,
- nie napinajmy się z podium bo nawet jak zasili Lechię dobry strzelec, to dalej drużyna będzie grać bez taktyki, stylu, zawodzić będą ci na których powinna opierać sie gra drużyny/już spuścili z tonu, już są ogrywani za często/.
W takim bałaganie nawet dobrzy potencjalnie piłkarze nic nie zdziałają.- 13 9
-
2015-07-13 18:44
a niech tego Colaka sprzedają
potrafi tylko potykać się o własne nogi
- 14 7
-
2015-07-13 16:47
Buksa jeżeli będzie ciężko pracował, to może osiągnąć poziom europejski. (1)
- 16 7
-
2015-07-13 18:39
trochę rozumu albo jedno albo drugie.
Za ile lat ? Przecież wy chcecie już grać w Pucharach a młodzi tak szybko nie dorastają.
- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.