- 1 Arka na derby po wygraną i awans (186 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (74 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (139 opinii)
- 4 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (124 opinie) LIVE!
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 Bardzo wysokie wygrane Bałtyku i TLG (24 opinie)
Trzy punkty na wagę utrzymania?
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii odnieśli szóste zwycięstwo w tym sezonie, a po raz drugi triumfowali pod wodzą Pawła Janasa. Gdańszczanie pokonali na wyjeździe Widzew Łódź 1:0 (1:0). Gola na wagę trzech punktu zdobył Abdou Razack Traore, ale pod koniec meczu skazał siebie i kolegów na dodatkowe kilka minut nerwów, bo spudłował z karnego. Ten sukces bardzo przybliżył biało-zielonych do utrzymania w ekstraklasie, ale nie można jeszcze świętować, gdyż ŁKS Łódź nie przegrał w Chorzowie i na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek różnica nad strefą spadkową wynosi pięć punktów.
- 46' Pinheiro Oziębała
- 46' Rybicki Okachi
- 73' Bartkowski Ben Radhia
- 46' Machaj Bajić
- 75' Wilk Deleu
- 79' Grzelczak Pietrowski
- 13' Traore
- 71' Bieniuk
- 72' Ukah
- 48' Bąk
- 59' Traore
Kibice oceniają
Trenerski dwugłos na pomeczowej konferencji prasowej:
Paweł Janas (Lechia): Mecz nie był piękny, ale w naszej sytuacji najbardziej liczą się punkty. Szkoda przestrzelonego karnego, bo uniknęlibyśmy nerwów w końcówce spotkania. Dziękuję piłkarzom, że potrafili wygrać w takim stresie, a także w upale, w którym przyszło grać
Radosław Mroczkowski (Widzew): Moi zawodnicy nie oddali tego meczu, ale zagrali żenująco słabo. Gdybym miał w przerwie więcej zmian, to dokonałbym nawet 7-8. Mogę tylko przeprosić za postawę zespołu.
Relacja LIVE
Tabela po 28 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 28 | 14 | 8 | 6 | 41:16 | 50 |
2 | Śląsk Wrocław | 28 | 15 | 5 | 8 | 43:30 | 50 |
3 | Ruch Chorzów | 28 | 14 | 7 | 7 | 40:27 | 49 |
4 | Lech Poznań | 28 | 14 | 6 | 8 | 41:22 | 48 |
5 | Korona Kielce | 28 | 13 | 9 | 6 | 34:26 | 48 |
6 | Polonia Warszawa | 28 | 13 | 5 | 9 | 32:27 | 44 |
7 | Wisła Kraków | 28 | 12 | 7 | 9 | 29:23 | 43 |
8 | Górnik Zabrze | 28 | 10 | 9 | 9 | 33:28 | 39 |
9 | Jagiellonia Białystok | 28 | 10 | 6 | 12 | 32:41 | 36 |
10 | Widzew Łódź | 28 | 8 | 11 | 9 | 23:26 | 35 |
11 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 28 | 9 | 7 | 12 | 25:37 | 34 |
12 | Zagłębie Lubin | 28 | 9 | 7 | 12 | 30:41 | 34 |
13 | PGE GKS Bełchatów | 28 | 7 | 8 | 13 | 31:33 | 29 |
14 | Lechia Gdańsk | 28 | 6 | 10 | 12 | 19:28 | 28 |
15 | ŁKS Łódź | 28 | 5 | 8 | 15 | 21:50 | 23 |
16 | Cracovia | 28 | 4 | 9 | 15 | 18:37 | 21 |
Pozostałe wyniki 28. kolejki:
Lech Poznań - Polonia Warszawa 1:0 (0:0), Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 (1:0), PGE GKS Bełchatów - Korona Kielce 0:2 (0:2), Ruch Chorzów - ŁKS Łódź 2:2 (1:2), Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 2:1 (2:0), Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0), Wisła Kraków - Cracovia 1:0 (1:0).
Kluby sportowe
Opinie (347) ponad 50 zablokowanych
-
2012-04-30 11:02
"Gazeta Wyborcza" (1)
Walcząca o utrzymanie Lechia Gdańsk wygrała z grającym "żenująco słabo" Widzewem i znacznie przybliżyła się do pozostania w T-Mobile Ekstraklasie. Kosztem ŁKS, odwiecznego rywala Widzewa zza między i Lechii, rywalizującej z nim o ligowy byt. Najbardziej ze zwycięstwa gdańszczan cieszyli się kibice... Widzewa. "Żydzi spadną, ole, ole" - zaryczeli na koniec meczu i poszli świętować.
Arkadiusz Onyszko, trener bramkarzy ŁKS, o grze piłkarzy Widzewa: "To brak profesjonalizmu i robienie z siebie durnia"
Widzew - Lechia 0:1. ŁKS bliżej spadku. Kibole Widzewa krzyczeli: "Żydzi spadną, ole ole"
Nudny mecz, słaba gra i fatalna murawa - zdjęcia z meczu Widzew Łódź - Lechia Gdańsk
Jeszcze kilka lat temu, gdy korupcja hulała po polskiej ekstraklasie, mecz Widzewa z Lechią z całą pewnością byłby podejrzany. Cała Polska widziała - łódzka drużyna oddała rywalom punkty bez walki. Motyw? Lechia desperacko walcząca o utrzymanie potrzebowała wygranej jak powietrza. Widzew z kolei o spadek nie musi martwić się już od dawna, po prostu dogrywa ligę do końca. Głównym rywalem Lechii jest ŁKS, który przy okazji jest też konkurentem Widzewa, choćby przy dzieleniu miejskiej kasy. W kolejnym rozdaniu klub ekstraklasy z pewnością dostanie więcej od pierwszoligowca. Spadek lokalnego rywala jest więc Widzewowi na rękę.
To wszystko oczywiście hipotezy. - Odcinamy się od tego. Chcemy z Lechią zagrać jak najlepiej i wygrać - zapewniał przed meczem trener Radosław Mroczkowski, a wtórowali mu piłkarze. - Gramy dla siebie - twierdzili.
Tymczasem w sobotę oddali punkty rywalom. Widzewiacy ruszali się jak muchy w smole, nie potrafili wymienić nawet dwóch podań, w obronie zwłaszcza Ugo Ukah robił, co mógł, by napastnikom Lechii było łatwiej. - Goniliśmy wynik do końca, nie można powiedzieć, że odpuściliśmy, że cieszymy się z porażki 0:1 - przekonywał po meczu dziennikarzy pod budynkiem klubowym Jakub Bartkowski, 20-letni obrońca Widzewa. - Każdy może mówić, co chce, ale my naprawdę walczyliśmy o zwycięstwo.
Lubisz de la Fontaine'a ? - spytał Bartkowskiego Dariusz Postolski z Radia Łódź.
Bartkowski: Nie znam.
Bajki pisał, podobno bardzo dobre.
- To może kiedyś będę miał okazję poczytać.
Niedługo potem Bartkowski przyszedł razem z trenerami Widzewa i Lechii - Mroczkowskim i Pawłem Janasem - na konferencję prasową. I znów wszystkich zaskoczył. - Ciężko coś zrobić na takim boisku, jeżeli tracimy bramkę na początku meczu. Boisko nie nadawało się do gry. Przede wszystkim w ataku pozycyjnym było bardzo ciężko - tłumaczył. - Niestety, przez cały mecz byliśmy zmuszeni do takiej gry i nie udało się nam zdobyć bramki. Gdybyśmy zremisowali, to na to spotkanie patrzyłoby się zupełnie inaczej. Niestety, przegraliśmy, dlatego też pojawiają się takie opinie, że nie walczyliśmy i odpuściliśmy ten mecz.
Na szczęście byli i tacy w Widzewie, którzy brali udział w meczu oglądanym przez wszystkich, a nie w tym, w którym grał Bartkowski. Już pierwsze zdania młodego piłkarza nie spodobały się trenerowi łódzkiej drużyny, który sam bardzo krytycznie wypowiedział się o poziomie gry swoich piłkarzy i całego meczu. - To było poniżej... Wszystkich, którzy oglądali ten mecz, wypada przeprosić. Jestem rozbity tym, co widziałem, to daje dużo do myślenia. Można zagrać słabo, ale nie tak żenująco słabo - mówił Mroczkowski. Gdy Bartkowski wypowiadał swoje słowa, trener Widzewa z niedowierzaniem kręcił głową. Już po konferencji powiedział coś swojemu piłkarzowi. Potem przyznał, że słowa młodego widzewiaka go zdziwiły i zdenerwowały.
Mecz Widzewa z Lechią oglądali w hotelu piłkarze ŁKS, którzy czekali na swoje spotkanie z Ruchem Chorzów. - Piłkarze Widzewa pogrzebali nasze szanse na utrzymanie. Przez grzeczność wolę jednak więcej nie komentować - powiedział Andrzej Pyrdoł, który prowadzi ŁKS razem z Piotrem Świerczewskim.
Po meczu w Łodzi zadowoleni byli nie tylko piłkarze Lechii. Swoje chwile radości mieli też kibice Widzewa spod zegara, którzy zachęcali swoich piłkarzy do porażki. Tuż przed końcem meczu nastąpił wybuch radości: "Żydzi spadną, ole, ole" - zaryczeli i poszli świętować.- 1 1
-
2012-04-30 11:07
wszyscy widzieli, ja Widzew podłożył się
Jako kibic LG wcale nie odczuwam satysfakcji, przeciwnie...po co nam taka liga?
ale to nie koniec cudów w tej rundzie...
Jaga jeszcze podłoży się ŁKS-owi(o ile ŁKS wygra w czwartek z Bełchatowem)a Wisła Śląskowi (jeżeli Śląsk potrzebował będzie punktów do mistrza)
Nie ma sposobu, aby zmusić piłkarzy do gry. Widzew grał nie przeciwko Lechii a ŁKS-owi i o kasę z budżetu miejskiego.Jako jedyna drużyna w TME, może liczyć na znaczący wzrost subwencji z miejskiej kasy.- 2 0
-
2012-04-30 09:28
wstyd
- 2 0
-
2012-04-28 17:25
do gdańska przyjeżdzamy na wycieczkę,...spacer po plaży(ładnej),spacer po PGE(ładnej) i 3 pkt-y mamy (3)
- 5 5
-
2012-04-28 17:33
juz tak sie wa-wa nie napinaj:) (1)
Kiedys u siebie juz dopisywaliscie sobie 3 ptk,A skonczylo sie trzema ale w plecy:)))))
- 7 0
-
2012-04-30 08:36
Trzema bramkami też! :-)
- 0 0
-
2012-04-28 17:31
a kto was wpuści
- 6 0
-
2012-04-30 08:24
LGB
Brzezno tylko Lechia
- 1 1
-
2012-04-30 07:15
taki wynik
w latach 70-tych nazywany był "niedzielą cudów". Zatczyliśmy duże koło albo może co roku jest sezon na cuda
- 1 3
-
2012-04-30 01:51
Z taką grą to do kitu. Kocham Lechię ale te grajki chyba nie....
Grać chłopcy grać. Kibic wasz pan. Co wy robicie na treningach? Kaca leczycie?
- 2 0
-
2012-04-29 23:39
No to się fuksnęło nam i tyle.
- 0 2
-
2012-04-29 22:58
bez komentarza.................
MECZ SPRZEDANY CZY WY SIĘ PODNIECACIE?????????????
- 4 8
-
2012-04-29 22:36
K.... M.ć !!
- 0 0
-
2012-04-29 22:18
Czwartek sądny dzień
nie łudźmy się, że uda się wyrwać punk Legii, tym bardziej po tym, jak zremisowała z Jagiellonią a Śląsk i Lech wygrał.
Musimy liczyć na zwycięstwo lub remis Bełchatowa , sami chyba nie mamy szansy na chociażby punkt.Po czwartkowych meczach wszystko będzie jasne, czy szampana, czy nerwosol...- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.