- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (92 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (159 opinii)
- 6 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce nożnej. Nawet derby w CLJ tego nie tuszują
25 kwietnia 2024
(9 opinii)Milos Krasić podpadł trenerowi Lechii
Lechia Gdańsk
Po trzech porażkach Lechii z rzędu Thomas von Heesen zamierza wprowadzić zmiany w zespole. Być może już podczas niedzielnego meczu przeciwko Lechowi Poznań w kadrze znajdzie się 17-letni pomocnik Juliusz Letniowski. - Potrzebuję zawodników, którzy dają z siebie sto procent i walczą o każdy centymetr boiska. Nie obchodzi mnie czy ktoś jest reprezentantem kraju, jeśli nie robi tego na moich zajęciach. Piłkarzom pozostało pięć meczów w tym roku, by udowodnić, że identyfikują się z klubem - mówi trener gdańszczan. Z miejscem w meczowej kadrze na razie pożegnał się Milos Krasić, o którym szkoleniowiec mówi wprost, że nie wykazuje pełnego zaangażowania na treningach.
TRENER LECHII NIE ODPOWIADAŁ NA PYTANIA PO MECZU Z CRACOVIĄ
Przypomnijmy, że po wyjazdowej porażce 0:3 z Cracovią trener Thomas von Heesen nie był zbyt rozmowny. Szkoleniowiec ograniczył się do zrzucenia winy za klęskę na Michała Maka, który za próbę bezmyślnego faulu już w 6. minucie ukarany został czerwoną kartką. Ta zdaniem niemieckiego szkoleniowca miała w praktyce zakończyć dla Lechii to spotkanie.
- Po meczu z Cracovią nie było za dużo do wyjaśnienia, byłem strasznie zły. Mówiąc, że mecz skończył się dla nas w 6. minucie, miałem na myśli fakt, że cały nasz plan legł w gruzach. Musieliśmy wszystko zmienić i skupić się na defensywie. Nie posądzam moich zawodników o brak motywacji, twierdzę że jest wręcz przeciwnie. Nie jest łatwo po trzech kolejnych porażkach, ale musimy podnieść głowy i przezwyciężyć problemy. Nie możemy mówić, że drużyna się poddała. Oczekuję od zawodników ciężkiej pracy. Do końca roku mają pięć gier, aby pokazać, że identyfikują się z tym klubem - mówi von Heesen.
Szkoleniowiec gdańskiego klubu od początku swojego pobytu w Lechii nie owija w bawełnę pytany o dyspozycję swoich podopiecznych. W przeszłości nie krył niezadowolenia z formy Sebastiana Mili czy Sławomira Peszko. Teraz von Heesenowi "podpadł" Milos Krasić. Serb, który miał być wielkim hitem transferowym Lechii nie łapie się do wyjściowego składu. W niedzielę przeciwko Lechowi nie będzie go nawet na ławce rezerwowych i to wcale nie z powodu urazu, którego nabawił się na treningu dwa dni temu.
- To co Krasić prezentuje na treningach nie sprzyja temu, by grał w meczu. Nie widzę, aby był w stu procentach zaangażowany i przygotowany do gry w tym zespole. Gdybyście byli z nami przez dwa ostatnie tygodnie na treningach, doskonale wiedzielibyście dlaczego wolę postawić na któregoś z młodych zawodników - mówi bez ogródek trener Lechii.
JERZY JASTRZĘBOWSKI OSTRO O LECHII GDAŃSK
Czy słowa te można traktować jako zapowiedź kolejnych roszad i znalezienia miejsca w meczowej osiemnastce na niedzielę dla Juliusza Letniowskiego? 17-letni pomocnik, grający dotychczas w III lidze, zgłoszony został do rozgrywek ekstraklasy.
- Julek to utalentowany chłopak. Trenuje z nami od 10 dni i radzi sobie świetnie, nie ma żadnych kompleksów, nie boi się nazwisk z pierwszej drużyny. Na zajęciach daje z siebie sto procent, a właśnie takich graczy potrzebuję w zespole. Nie interesuje mnie piłkarz, który nie daje z siebie maksimum, choćby nawet był reprezentantem kraju. Do drużyny w ramach dalszego rozwoju dołączył także Adam Gołuński. Będziemy stawiać na tych chłopaków - twierdzi von Heesen.
18-letni Gołuński został w piątek zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy. Nie jest to nowy talent w klubie, gdyż już zimą 2012/13 Bogusław Kaczmarek włączył tego piłkarza do pierwszej drużyny. Wówczas napastnik był w niej najmłodszym zawodnikiem.
Czy w niedzielę nastolatkowie usiądą choć w "18", w której zwalniają miejsca rutynowani piłkarze? Oprócz Krasicia oraz Maka, zawieszonego na dwa mecze, kontuzję wciąż leczy Adam Buksa, a pod znakiem zapytania stoi występ Macieja Makuszewskiego.
- Maciek naciągnął mięsień podczas meczu z Cracovia, mamy jeszcze dwa dni, by postawić go na nogi. Brak Maka na pewno jest dla mnie irytujący, bo to dla mnie ważny gracz. Stwarza zagrożenie pod bramką rywali i walczy o każdy centymetr boiska. Musi się nauczyć, by nie dać się prowokować. Jestem przekonany, że taka niepotrzebna kartka w jego przypadku już się nie powtórzy - mówi niemiecki szkoleniowiec.
MIAŁ BYĆ BRAMKARZEM W MANCHESTERZE, ZAGRA DLA LECHII
Trener Lechii nie chciał wypowiadać się na temat nowego nabytku klubu bramkarza Vanji Milinkovicia-Savicia. Zaprzeczył natomiast informacjom, iż to on zdecydował, że po sezonie z klubem pożegna się Piotr Wiśniewski, który otrzymał zgodę na poszukiwanie nowego klubu. Kontrakt zawodnika, który w Lechii gra nieprzerwanie od 2005 roku, wygasa z końcem czerwca.
- O Vanji nie mogę w tej chwili za dużo powiedzieć. Najważniejsze, że jest już tutaj. Ostatni raz widziałem go w Vojvodinie Nowy Sad cztery lata temu. To ogromny talent, ale na razie skupmy się na meczu z Lechem. Jeśli chodzi o Wiśniewskiego z mojej strony nie było żadnej decyzji w jego sprawie. Ja go nie skreśliłem. W tej chwili to pełnoprawny zawodnik pierwszej drużyny, który profesjonalnie podchodzi do treningów. Nie interesuje mnie czy menedżer szuka mu nowego zespołu - wyjaśnia von Heesen.
Typowanie wyników
Jak typowano
39% | 186 typowań | LECHIA Gdańsk | |
18% | 84 typowania | REMIS | |
43% | 201 typowań | Lech Poznań |
Kluby sportowe
Opinie (96) 8 zablokowanych
-
2015-11-27 19:37
A oni wszyscy podpadli kibicom .... zresztą są na poziomie takim że kasę za karnet powinni oddawać więcej w szachach się dzieje niż w ich grze
- 18 0
-
2015-11-27 19:44
Gdzie to zaangażowanie?
Jestem pewien, że gdyby wystawić 11 Kafarskiego z Traore, Buvalem i Lukjanovsem to obecne gwiazdeczki przyjęłyby z 5 brameczek. Szkoda tamtej drużyny bo na ich grę patrzyło się z przyjemnością, a teraz wstyd, że to nadal Lechia.
- 26 0
-
2015-11-27 19:48
Przemas (1)
Sorki panowie i panie ale ten trener ma nieźle na*ne we łbie. Dawać Macka Skorże a temu cieniasowi dać MISIA
- 14 6
-
2015-11-28 12:01
Skorża to już swoje pokazał...
Skorża to już swój warsztat i umiejętności pokazał w Warszawie i ostatnio w Poznaniu. Mając takich ludzi w składach zawsze dawał ciała...
- 2 0
-
2015-11-27 19:49
a mi się podoba co robi von Heesen (2)
wskazał lenia palcem, przynajmniej nie kryje zawodników, gdy odwalają manianę i nie wciska gadek jak to jest super na treningach
- 19 4
-
2015-11-27 19:54
A ja uważam, że Krasica podrychtowali i w najbliższym czasie pójdzie do innego klubu, a tam pogra już konkretniej. Przecież zrobili tutaj rehabilitacyjny klub. Oczywiście komuś na tym kieszeń się zapełni.
- 9 0
-
2015-11-27 20:07
szatnia
kolego jesli dla Ciebie trener ktory idzie do mediow i nadaje z nazwiska na kazdego swojego zawodnika jest ok to sorry... brudy powinny zostawac w szatni. ma cos do nich? ok!! niech im naubliza a nawet wpitoli jak chce ale to tak samo jak Ty bys w tv mowil ze Twój pracownik jest słaby i w ch... wali, czy to normlane??
- 9 7
-
2015-11-27 19:55
Zawodnik na trening kładzie pałę i trener to ogłasza jakby Amerykę odkrył. Taki zawodnik powinien w trybie natychmiastowym dostać kopa w d. i pozamiatane. A co tam ze stałymi fragmentami? Podobno byly dopracowane do perfekcji i na tym mieli bazować. Po co był ten mecz z Żalgirisem? Co z taktyką 1352? Nie oczekuję odpowiedzi, bo wiem ,że to wszystko był pic na wodę. No i na koniec najlepsze: Slynna już w całej Europie Nowa Strategia. Czekam na nowszą wersję i oby nie skończyło się to 0:6.
- 16 0
-
2015-11-27 19:55
A w d*pie z takim trenerem
Mam w tyłku trenera, który wali farmazony o super przygotowaniu, zaangażowaniu na 110% a jak przychodzi mecz to mówi, że po 6 minutach skończył się mecz. To wielkie kłamstwo i jak zwykle nabijanie ludzi w butelkę, zresztą on jak i inni koledzy grający w tej spółce.
- 12 8
-
2015-11-27 20:05
Z tego co pamiętam to Krasic zawsze grał do przodu, wrzucał ładne piłki - tylko mamy napastnika chimerycznego, ale wystarczy ich dopracować, a inni grają do tyłu - tchórze jedne.
- 10 1
-
2015-11-27 20:16
Spokojnie
- 3 3
-
2015-11-27 20:17
a ja
bym zrobil tak wszystkich gwiazdo-reprezentantow zeslal do drugiej druzyny wtedy zrobi sie wielka sr*nda ze zaraz mistrzostwa we francji i niech rudy wylozy sianko za ich kontrakty i nara
- 9 1
-
2015-11-27 20:17
Kicha to jest z Arka przegrać,na razie nie jest zle. (2)
- 5 6
-
2015-11-27 20:34
Arka nas nie obchodzi, to artykuł o Lechii
- 11 0
-
2015-11-27 20:37
Odczep się śledziu od naszych komentarzy
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.