- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (34 opinie)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (5 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
1 maja 2024
(49 opinii)Lechia przegrała nawet z II-ligowcem!
Lechia Gdańsk
Tomasz Unton i Maciej Kalkowski, którzy zastąpili Joaquima Machodo, choć przemeblowali w dużej mierze skład odziedziczony po Portugalczyku, nie zdołali zapobiec kolejnej kompromitacji Lechii. Trudno inaczej określić wyeliminowanie 4. zespołu poprzedniego sezonu ekstraklasy w 1/16 Pucharu Polski po porażce z 7. drużyną II ligi! Biało-zieloni ulegli na wyjeździe Stali Stalowa Wola 1:2 (0:1). Jednocześnie trwają rozmowy z kandydatami na nowego szkoleniowca. Rosną szanse na angaż w Gdańsku Tomasza Hajty, który w zależności od koncepcji, która ostatecznie zostanie przyjęta, może zostać pierwszym lub drugim szkoleniowcem. Z ciekawostek dodajmy, że były trener gdańszczan, Ricardo Moniz został dzisiaj zwolniony z TSV Monachium, występującego na zapleczu Bundesligi.
Bramki:
Kałat 38, Płonka 52 - Grzelczak 77
STAL: Wietecha - Wrona (70 Bartkiewicz), Czarny, Bogacz, Kantor - Mikołajczak, Żmuda, Mistrzyk Kałat, Płonka (72 Łanucha) - Sekulski (77 Michałek)
LECHIA: Bąk - Możdżeń (68 Aleksić), Janicki, Dźwigała, Leković - Borysiuk, Vranjes (72 Pietrowski) - Pawłowski (55 Makuszewski), Wiśniewski, Grzelczak - Colak
Sędzia: Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Żmuda, Mikołajczak, Łanucha (Stal), Możdżeń, Makuszewski (Lechia).
Kibice oceniają
LECHIA DOTYCHCZAS W STALOWEJ WOLI: 2 REMISY, 7 PORAŻEK, BRAMKI 3:17!
Tomasz Unton i Maciej Kalkowski, którzy przygotowali, a następnie poprowadzili Lechię w Stalowej Woli, zdecydowali się na rewolucję w składzie. Zgodnie z decyzją klubu wspólnie odpowiadają za zespół, ale w meczowym protokole jako pierwszego szkoleniowca wpisano Untona. Zgodnie z regulaminem jako współpracownik zwolnionego trenera może on bowiem prowadzić mecze bez dodatkowych licencji przez 10 dni.
W porównaniu z ostatnią "11", którą zestawił w roli szkoleniowca biało-zielonych Joaquim Machado, przeciwko Stali mecz rozpoczęło zaledwie pięciu piłkarzy: Rafał Janicki, Nikola Leković, Ariel Borysiuk, Piotr Wiśniewski i Antonio Colak.
NA TYCH PIŁKARZY POSTAWIŁ PO RAZ OSTATNI MACHADO
Po raz pierwszy w tym sezonie do bramki wszedł Mateusz Bąk, który najpierw doznał złamania kości jarzmowej, a potem palca dłoni. Golkiper przejął od Janickiego opaskę kapitana. Natomiast debiutancki występ w wyjściowym składzie Lechii zaliczył Adam Dźwigała, który wystawiony został do gry na środku obrony.
NOWI TRENERZY NAKAZALI MÓWIĆ W SZATNI LECHII PO POLSKU
Dla Stali możliwość występu przeciwko drużynie z ekstraklasy była dużym wydarzeniem. Po raz pierwszy w tym sezonie na miejscowym stadionie zorganizowano imprezę masową i do dyspozycji kibiców oddano wszystkie trybuny. Gości wspierało około 150 osób.
Miejscowa widownia zaraz po rozpoczęciu spotkania wyrzuciła na murawę setki serpentyn. Konieczne było zarządzenie przerwy, aby posprzątać boisko.
W 13. minucie przed szansą na zdobycia prowadzenia dla Lechii stanął Wiśniewski, ale uderzył obok słupka po akcji zainicjowanej przez Piotra Grzelczaka. W odpowiedzi w nie mniej dogodnej sytuacji przestrzelił Tomasz Płonka.
Tomasza Wietechę do interwencji zmusił w 19. minucie Colak. Jednak bramkarz Stali uderzenie głową Chorwata, jak i chwilę później piłkę po główce Grzelczak, łapał bądź odbijał.
W 26. minucie w odstępie kilkunastu sekund formę Bąka sprawdzili Płonka i Radosława Mikołajczaka. Kapitan Lechii w obu przypadkach piłkę złapał.
W 35. minucie znów było groźnie pod miejscową bramką. Wietecha z trudem wybił piłkę po dośrodkowaniu Mateusza Możdżenia i strzale głową Wiśniewskiego.
Jednak w 38. minucie z prowadzenia cieszyła się Stal. Po stałym fragmencie gry gola strzelił Dawid Kałat, a asystę zaliczył Płonka.
Lechia od razu rzuciła się, by wyrównać, ale wyprowadzony do strzału Colak uderzył zbyt słabo, aby cieszyć się z gola. Chwile później, w kolejny powietrznym pojedynku Chowart ucierpiał. Grę kontynuował z opatrunkiem na głowie.
W doliczonym czasie pierwszej połowy obie drużyny miały jeszcze po jednej dogodnej sytuacji. Jednak zarówno uderzenie Bartłomieja Pawłowskiego jak i Mikołajczaka minęły bramkę. Do przerwy zatem II-ligowcy prowadzili 1:0.
Na drugą połowę Lechia wyszła w tym samym składzie i od pierwszych minut starała się atakować. Z wolnego, z około 25 metrów celnie strzelał Możdżeń, a nieco wcześniej uderzenie Grzelczaka z jeszcze bliższej odległości było niecelne.
Niestety, zamiast wyrównania był drugi gol dla gospodarzy. W 52. minucie wynik na 2:0 poprawił Płonka po podaniu Łukasza Sekulskiego.
Przy tym rezultacie trenerzy Lechii zdecydowali się na pierwszą zmianę. Maciej Makuszewski niemal od razu po wejściu na boisko doszedł po pozycji strzeleckiej, ale i jemu zabrakło precyzji. Nie trafił ponownie również Grzelczak, choć odwołał się do swojego firmowego uderzenia z woleja. Natomiast w 60. minucie Leković posłał piłkę w słupek.
Ale Stal nie zamierzała się ograniczać jedynie do obrony prowadzenia. W 58. minucie Bąk musiał bronić celny strzał Sekulskiego.
Na niewiele ponad 20 minut przed końcem gry gdańscy trenerzy postawili wszystko na jedną kartę. Napastnik zastąpił obrońcę, czyli Danijel Aleksić zastąpił Możdżenia. W sobotę dwa gole Serba w III lidze pozwoliły Lechii II zremisować z Gryfem Wejherowo, mimo że do przerwy przegrywała 0:3.
ZAGŁOSUJ I WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA WEEKENDU W TRÓJMIEŚCIE
Nim wzmocnienie ofensywny biało-zielonym przyniosło skutek, piłka po raz trzeci znalazła się w bramce Lechii. Gola jednak nie było, gdyż sędzia uznał, że Sekulski był na spalonym.
Nie udobruchało to jednak gdańskich kibiców. Skandowali oni pod adresem piłkarzy: " Co wy robicie, Wy naszą Lechię hańbicie". Natomiast po niecelnym strzale Marcina Pietrowskiego, który wszedł do gry z ławki, rozległy się okrzyki: "Jeszcze jeden."
Kto wie, czy jednak to nie te reakcje trybun, zachęciły zawodników Lechii to tego, by jeszcze nie oddawali tego meczu. W 77. minucie Grzelczak po strzale z 16. metra zdobył kontaktowego gola. 10 minut później Piotr w dogodnej pozycji uderzał jeszcze raz, ale tym razem obok słupka.
Nadzieja była jeszcze w 4 doliczonych minuta. Jednak w dodatkowym czasie jako pierwsza zaatakowała... Stal, która korzystała z miejsca, które gdańszczanie zostawiali na kontry. Bąk obronił strzał Michała Michałka.
Typowanie wyników
Jak typowano
4% | 19 typowań | Stal Stalowa Wola | |
4% | 16 typowań | REMIS | |
92% | 400 typowań | LECHIA Gdańsk |
W środę nie poznaliśmy jeszcze nowego trenera Lechii. Rosły szanse na angaż w Gdańsku Tomasza Hajty, który w zależności od koncepcji, która ostatecznie zostanie przyjęta, może zostać pierwszym lub drugim szkoleniowcem.
Natomiast od środy bezrobotny jest Ricardo Moniz. Holender, który doprowadził Lechię do 4. miejsca w minionym sezonie, właśnie stracił pracę w TSV Monachium. W 2. Bundeslidze jego zespół w 7 meczach zdobył tylko 6 punktów i plasował się dopiero na 13. miejscu w tabeli.
Miedź Legnica - Legia Warszawa 0:4 (0:1)
Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin po dogrywce 2:3 (0:1, 1:1)
Widzew Łódź - Śląsk Wrocław 1:2 (1:1)
Flota Świnoujście - GKS Bełchatów 1:2 (1:0)
Wisła Puławy - Piast Gliwice 1:1 (1:0, 1:1), karne 3:4
Górnik Zabrze - Korona Kielce 2:1 (1:0)
Zawisza Bydgoszcz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:2 (0:0)
Ostrovia - Ruch Chorzów 2:1 (1:0)
Okocimski Brzesko - Cracovia 1:2 (1:1)
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński 1:2 (1:1)
Wisła Płock - GKS Tychy 2:2 (1:0, 1:1), karne 3:4
Stal Rzeszów - Znicz Pruszków 1:3 (0:2)
Energetyk ROW Rybnik - Zagłębie Lubin 0:4 (0:2)
Chrobry Głogów - Jagiellonia Białystok (25 września)
Lech Poznań - Wisła Kraków 2:0 (0:0)
Komplet par 1/8 finału - 15 i 29 października
Legia Warszawa - Pogoń Szczecin
Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław
GKS Bełchatów - Piast Gliwice
Górnik Zabrze - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Ostrovia - Cracovia
Błękitni Stargard Szczeciński - GKS Tychy
Znicz Pruszków - Zagłębie Lubin
Chrobry Głogów/Jagiellonia Białystok - Lech Poznań
Kluby sportowe
Opinie (464) ponad 20 zablokowanych
-
2014-09-25 10:06
Wygrana Stali zasłużona
Obejrzałem na Youtube skrót i bramki z tego meczu . Nie mam wątpliwości , że Stal Stalowa Wola zasłużenie wygrała to spotkanie . Jej piłkarze wyszli na boisko z wolą walki i wiarą w zwycięstwo . Natomiast zawodnicy Lechii jak zwykle byli powolni i leniwi . Taka postawa zawodników to wstyd dla Lechii . Zasłużyli na karę i mam nadzieję , że Zarząd Lechii ma takie samo zdanie w tej sprawie .
- 4 0
-
2014-09-24 20:57
Mieli dobrą drużynę, która zajęła w ub. sezonie 4 miejsce i ją rozpieprzyli. Dlaczego, kto jest za to odpowiedzialny ? (1)
Za to muszą być konsekwencje, bez nich ci partacze będą dalej rozpieprzali.
- 10 3
-
2014-09-25 09:51
odp: juskowiak, mandziara i spółka
- 2 0
-
2014-09-25 09:49
Ale co sobie zarobili menedżerowie na transferach do Lechii to sobie zarobili...
I TO CHODZIŁO...tylko i wyłącznie
- 5 0
-
2014-09-25 09:20
Arka i Lechia spotkały się w tym samym miejscu ........ (1)
.... czyli na dnie piłkarskiego piekła . Obie trójmiejskie drużyny w obecnym sezonie grają koszmarnie i zawiodły swoich kibiców . Oba te kluby zdecydowały się na desperacji krok , czyli na zmianę trenera w trakcie sezonu . Zarówno w Arce , jak i w Lechii , panuje panika . Zarządy obu klubów próbują ratować , co się da . Na razie jednak nic nie wychodzi z tych działań naprawczych . Arka i Lechia solidarnie odpadły z Pucharu Polski już w pierwszych swoich meczach . Obie trójmiejskie drużyny grają beznadziejny futbol , co doprowadza kibiców w Gdańsku i Gdyni do rozpaczy i wściekłości . Jeszcze dwa miesiące temu nic nie wskazywało , że nastąpi taka katastrofa . Teraz musimy spojrzeć prawdzie w oczy i zacząć się modlić , aby Arka i Lechia przynajmniej pozostały w swoich obecnych ligach po zakończeniu tego sezonu .
- 13 0
-
2014-09-25 09:47
święta racja, nie ma się co napinać...
- 5 0
-
2014-09-25 09:46
Dziekujemy panie Juskowiak za odejście Moniza
- 3 1
-
2014-09-25 09:16
Moniz postawił warunek: (2)
wróci do Lechii jeśli odejdzie pan Juskowiak i i zostanie przeproszony za pomówienie i podanie prawdziwych przyczyn dlaczego odszedł od Lechii!!!
- 9 0
-
2014-09-25 09:42
(1)
Bzdura!!! On miał konflikt z Mandziarą a nie Juskowiakiem!!!
- 2 2
-
2014-09-25 09:45
ale taki warunek postawił pan Moniz i to nie jest bzdura
- 2 0
-
2014-09-24 16:02
(12)
Do boju Lechia Gdańsk
- 43 117
-
2014-09-25 09:42
dziady
dziady
- 3 0
-
2014-09-24 17:46
buhahaha :) (3)
Stal idzie śladem Limanovii i daje łupnia "wielkiej" lechii:)
- 50 14
-
2014-09-24 23:24
cytata za weszło mówi wszystko
Cyrk Lechia tym razem bawił publiczność w Stalowej Woli
- 14 1
-
2014-09-24 23:04
to co Vranjes zrobił przy faulu na pierwszą bramkę... kryminał, do rezerw go odsunąć aż zmądrzeje
- 6 1
-
2014-09-24 19:28
Kompleksy
Co ?? Caly czas przegrywac z wioskami a bawi was przegrana Lechii
- 15 15
-
2014-09-24 21:03
brac Monica
Poki jest wolny.
- 8 2
-
2014-09-24 19:45
dokad zmierzasz Lechio?
Po dzisiejszym przegranym meczu ze Stala,atmosfera wsrod kibicow jest fatalna.Wyglada to tak jakby pilkarze nie traktowali powaznie swoich obowiazkow!Nie jestem zwolennikiem zastraszania i karania,ale to co sie ostatnio dzieje w klubie napawa pesymizmem.Druzyna przed sezonem przeszla ogromne zmiany kadrowe mimo to smiem twierdzic,iz z tym skladem osobowym mozna bylo osiagnac duzo wiecej.Potrzeba jest silnej reki i wlasciwych decyzji zwlaszcza personalnych.Limit bledow na sezon 2014/15 wyczerpalismy niestety.
- 14 1
-
2014-09-24 19:28
Czemu tak późno na boisku pojawił się Pietrowski? Gdyby wszedł w 45 minucie awansowalibyśmy.
- 6 12
-
2014-09-24 18:36
Nigdy więcej bąków na boisku
- 8 9
-
2014-09-24 18:32
brawo lwy polnocy
- 27 3
-
2014-09-24 18:14
Masz do boju...
Jaguar Kokoszki rocznik 2005 lepiej od tych patałachów gra, szkoda gadać.
- 29 3
-
2014-09-24 17:59
Do boju, do boju
To jest jakiś zły sen, kolejny zresztą. Ja pie.... co za wstyd
- 50 1
-
2014-09-24 22:44
nie martwcie się betony (2)
Zarząd wprowadził uchwałę. Zmieniono nazwę w związku z ostatnimi sukcesami waszego klubu. Teraz jest BKZ Lechi. BeKa Z Lechi. Najwieksza beka w północnej Europie
- 13 9
-
2014-09-24 23:11
bolo wez kolo i ..... sie w czolo!! (1)
Arka !! Co????? Dnoooo!!!
- 4 6
-
2014-09-25 09:38
tyle że wy betony mieliście walczyć o Ligę Mistrzów... (poraz kolejny zresztą) hłe hłe hłe
- 2 2
-
2014-09-25 08:23
Pięta Achillesa. (1)
Zostawmy na chwilę Mandziarów i jego pomocników.Popatrzmy jak indywidualnie prezentują się piłkarze Lechii.
Zacznijmy od kapitana drużyny Janickiego, ten piłkarz nawet przez II ligowców ogrywany był w łatwy sposób,każdy mecz zawala bramkę albo on albo Pietrowski, obaj są w bez formy od początku sezonu, obaj związani z Lechią od dawna, to nie kupione szroty ostatnio.
Obrona i bramkarz/Bąk to też Lechista/, to nasłabsza formacja Lechii, tak słaba,że drugiej takiej w ekstraklasie nie ma, nie znajdziecie.
W takiej sytuacji żaden napastnik z Lechii, kto by to nie był, nie strzeli więcej bramek od straconych po szkolnych błędach.
Tych słabośći w obronie żaden nowy trener nie wyeliminuje, najwyżej skoryguje lekko Bougaidisem za Janickiego "który" walczy o miano najgorszego stopera ekstraklasy.- 3 3
-
2014-09-25 09:23
Sorry, tutaj nie ma, że "zostawmy na chwilę Mandziarę"
Pozbyliśmy się Madery i Deleu, sprzedaliśmy Dawidowicza, Bieniuk zakończył karierę, a każdy kto oglądał mecze Lechii ten wie, że Janicki dopiero krzepnie jako zawodnik e-klasy, a eksperymenty z Pietrowskim na obronie nigdy nam na dobre nie wychodziły (kombinowali z tym na pewno już Kafarski, Kaczmarek i Moniz). Mimo, że obrona kompletnie się posypała nasprowadzano do Lechii mnóstwo pomocników a obrona została zignorowana.
- 3 0
-
2014-09-24 20:20
beka z tych z wirtualnje polski (1)
galaktyczna lechia, lechia celuje w mistrza, lechia najlepszym klubem w Polsce... chetnie bym poczytal co teraz te megalomany wirtualne maja do powiedzenia??!!
- 12 1
-
2014-09-25 09:23
teraz milczą łajzy
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.