Po długich zimowych miesiącach do rywalizacji ligowej wracają żużlowcy. Piątkową prezentację Lotosu Wybrzeża nieco zepsuła pogoda. Jednak według prognoz nic nie będzie stało na przeszkodzie w rozegraniu inauguracyjnego meczu I ligi ze Startem Gniezno. Początek rywalizacji wyznaczono w niedzielę o godzinie 15.00.
Relacja LIVE
-
Start
3 kwietnia 2011, godz. 15:00
W piątek po raz pierwszy w historii gdańskiego klubu zorganizowano Press and Practice Day czyli "dzień otwarty" obiektu przy Długich Ogrodach i samej drużyny. Wprawdzie padający deszcz nieco storpedował zamiary organizatorów i nie doszło do treningu i mini-turnieju, to jednak pozostałe części programu, które nie były w tak znacznym stponiu uzaleźnione od aury cieszyły się zainteresowaniem kibiców.
Mowa tu np. o spotkaniach z byłymi gwiazdami gdańskiego speedeway'a -
Zenonem Plechem i
Jarosławem Olszewskim dodatkowo ilustrowane filmami z historycznych, już w dniu dzisiejszym, startów gdańszczan.
Fani najbardziej zainteresowani byli oczywiście osobistymi rozmowami z aktualnymi jeźdźcami Lotosu Wybrzeża. Na spotkanie z kibicami przybyli wszyscy oprócz kontuzjowanego
Darcy Warda. Fanów gdańskiego speedway'a najbardziej oczywiście frapuje forma gdańskiej ekipy.
Przypomnijmy, gdańszczanie w okresie przygotowawczym zaliczyli m.in. obóz kondycyjny w górach, próbne starty na torze w Ostrowie Wlkp. dwa sparingi z Unibaksem Toruń, wygrany na własnym torze 46:44 i przegrany na wyjeździe 34:55. Do tego trzeba doliczyć iurniej indywidualny, w którym zwycięstwo odniósł
Mikael Max.
W tych próbnych startach właśnie Szwed pozyskany zimą z Rzeszowa prezentował równą, najlepszą formę. Zawiódł nieco
Thomas Jonasson i zapewne m.in. z tego powodu nie zobaczymy go podczas rywalizacji Lotosu Wybrzeża ze Startem.
Gdańszczanie w tym sezonie mają za zadanie wywalczyć awans do Ekstraligi. Zadanie wydaje się być jak najbardziej realne. Pozostał, gwarantujący solidną pracę z żużlowcami, trener, do zgranego kolektywu dołączył gwarantujący dużą zdobycz punktową Max. Martwi jedynie kontuzja australijskiego juniora. Z tego względu właśnie przynajmniej na początku sezonu, gdańszczanie będą mieli, niczym w Ekstralidze, "krajową" ławkę juniorską z zawodnikami, których stać na przebłyski ale też, którzy często jadą poniżej oczekiwań.
Uważa się powszechnie, że to właśnie
Lotos Wybrzeże do spółki z Polonią Bydgoszcz obsadzi dwa pierwsze miejsca premiowane bezpośrednim awansem. Według zestawienia poczynionego w jednym z czasopism sportowych budżet Polonii Bydgoszcz kształtuje się na poziomie 6,5 mln. złotych zaś Lotosu Wybrzeża na poziomie 2,8 miliona, więcej pieniędzy od gdańszczan mają mieć jeszcze tylko gnieźnianie - 3 mln.
- Polonia i Wybrzeże to rzeczywiście teoretycznie faworyci rozgrywek. Wszystko okaże się jednak na torze. Oczywiście miłym jest być wymienianym w gronie faworytów. Jednak to, co na papierze, to jedno, a fakty drugie. Nie można z góry przesądzać o układzie sił w lidze, gdyż czasami jakaś kontuzja potrafi solidnie pokrzyżować szyki. Teraz pech dotknął nas, bo straciliśmy Warda - powiedział najbardziej doświadczony w gdańskiej ekipie
Magnus Zetterstroem.
W niedzielnym meczu "Zorro" pojedzie w parze z juniorem. Pozostałe dwie pary, według awizowanych składów utworzą:
Mikael Max z
Renatem Gafurowem i
Dawid Stachyra z
Pawłem Hlibem.
Zespół z Gniezna awizuje przyjazd w większości polskim składzie. Jedynym obcokrajowcem ma być pozyskany przed sezonem z Miszkolca
Scott Nicholls. Anglik jednak, nigdy w polskiej lidze za specjalnie nie błyszczał i miejmy nadzieję, że potwierdzi to również w niedzielę.
Awizowane składy:
Start Gniezno:1. Michał Szczepaniak
2. Mirosław Jabłoński
3. Scott Nicholls
4. Adrian Gała
5.
Krzysztof Jabłoński6. Kacper Gomólski
Lotos Wybrzeże Gdańsk:9. Mikael Max
10.
Renat Gafurow11. Dawid Stachyra
12.
Paweł Hlib13. Magnus Zetterstroem
14.
Marcel SzymkoZawody sędziował będzie Piotr Nowak z Torunia. Gdański klub informuje, że kasy stadionu w dniu meczu zostaną otwarte już o godz. 12-tej. Wzorem lat ubiegłych, przy Dworcu PKP Gdańsk Główny będzie działać ruchoma kasa. Ceny biletów kształtują się następująco: 25 zł (normalny), 20 zł (ulgowy), 40 zł (trybuna normalny), 30 zł(trybuna ulgowy). Program zawodów kosztować będzie 5 zł
Start Gniezno prezentują m.in. znani z jazdy w Gdańsku bracia Krzysztof i Mirosław Jabłońscy, ponadto w klubie z pierwszej stolicy Polski na kolejny sezon został Michał Szczepaniak. Do ekipy dołączyli za to: Scott Nicholls, Lewis Bridger, Martin Smoliński i Simon Gustafsson do Ostrowa zaś odszedł Adrian Gomólski.
W XXI wieku drużyny z Gdańska i Gniezna spotykały się ze sobą czternastokrotnie. W jedenastu spotkaniach stawką były pierwszoligowe punkty, dwa mecze rozegrano w barażach o prawo występów w ekstraklasie. Dziesięć spotkań zakończyło się zwycięstwem ekipy z Gdańska.
W 2001 roku gdańszczanie w sezonie zasadniczym wygrali 58:32 na wyjeździe i 55:34 u siebie, w rundzie finałowej ekipa Wybrzeża wygrała 58:32 w Gdańsku i 60:30 w Gnieźnie.
W kolejnym sezonie zespoły Wybrzeża i Startu spotkały się w barażach o miejsce w ekstraklasie. Po porażce w Gnieźnie 41:49 gdańszczanie u siebie wygrali 48:35. Na kolejną konfrontację obydwu zespołów trzeba było czekać do 2004 roku. Wówczas gdańszczanie rozgromili Start na własnym torze aż 72:17 zaś na wyjeździe wygrali 58:32.
W sezonie 2007. Gdańszczanie przegrali na wyjeździe 43:47, zaś na własnym torze wygrali 58:35. Natomiast w pierwszej kolejce sezonu 2010 Lotos Wybrzeże nieznacznie przegrał w pierwszej stolicy Polski 43:47 w rewanżu gdańszczanie wygrali 51:39 i zainkasowali punkt bonusowy. Niestety rundzie finałowej I ligi gdańszczanie bardzo wyraźnie przegrali w Gnieźnie 33:57, co wówczas w praktyce przekreśliło marzenia o bezpośrednim awansie. Na własnym torze zaś gdańszczanie wygrali 54:36.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
