- 1 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (93 opinie)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (69 opinii)
- 3 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (8 opinii)
- 4 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (9 opinii)
- 5 Żużel: awizowane składy, treningi i starty (159 opinii)
- 6 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (186 opinii) LIVE!
Wisła Płock - Lechia Gdańsk. Flavio Paixao liczy na podania i pomoc Jakuba Araka
Lechia Gdańsk
Flavio Paixao apeluje o więcej podań w pole karne i przyznaje, że w ostatnich meczach Lechia Gdańsk miała problem ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Jego zdaniem na finiszu rozgrywek ważne będzie również przygotowanie fizyczne. Biało-zieloni liczą, że w 28. kolejce w piątek, 30 kwietnia o godzinie 18 wygrają na wyjeździe z Wisłą Płock, a dwa dni później otrzymają pomoc od byłego kolegi klubowego - Jakuba Araka i gra o 4. miejsce równać się będzie dla nich z walką o europejskie puchary.
Lechia Gdańsk dokonała zmian we władzach. Adam Mandziara nie jest już prezesem
Typowanie wyników
Jak typowano
16% | 42 typowania | Wisła Płock | |
20% | 54 typowania | REMIS | |
64% | 174 typowania | LECHIA Gdańsk |
Jacek Grembocki grał w pucharach przeciwko Juventusowi Turyn. Przeczytaj jego komentarz o obecnej Lechii Gdańsk
Lechia Gdańsk za mało podań w pole karne
Lechia Gdańsk 3. miejsce w ekstraklasie zdobyła, gdy w sezonie 2018/19 strzelała średnio 1,46 gola na mecz. Przed rokiem skończyła tuż poza podium, bo ten współczynnik spadł do 1,30 na spotkanie. Obecnie jest dokładnie taki sam, ale zapewne, jeśli się nie poprawi, to nie wystarczy nawet na 4. lokatę.
- To nie jest najważniejsze, czy gram w ataku z drugim napastnikiem, czy mam na pozycji nr 10 pomocnika. Najważniejsze jest, abym dostawał podania w polu karnym. Jeśli ich nie ma, to trudno coś strzelić. To tam w dużej mierze rozstrzyga się, czy gole się zdobywa, czy nie. W ostatnich meczach mieliśmy za mało sytuacji podbramkowych. Słabo wyglądaliśmy w ofensywie. Najlepiej, jeśli się ma 6-7 okazji, to wówczas szanse na strzelenie 1 czy 2 bramki rosną - przyznał Flavio Paixao na konferencji prasowej przed meczem z Wisłą Płock.
Lechia Gdańsk często broni się przed rzutami karnymi. Przeczytaj o kontuzji Łukasza Zwolińskiego.
W piątek za partnera w ataku nie będzie miał Łukasza Zwolińskiego, który z powodu pęknięcia żebra przedwcześnie zakończył sezon. Tym większa rola dla jakości ofensywny spadnie na barki środkowych pomocników oraz skrzydłowych i włączających się do atakowania bocznych obrońców. To oni powinni dostarczyć w "16" rywali piłki, o które tak prosi kapitan biało-zielonych.
Lechia Gdańsk za kadencji Piotra Stokowca - gole w ekstraklasie
kolejno gole mecze średnia goli na mecz
- 2020/21 35 27 1,30
- 2019/20 48 37 1,30
- 2018/19 54 37 1,46
- 2017/18 12 11 1,09
Jakie wsparcie od pomocników Lechii Gdańsk?
Paixao potrafi strzelać gole Wiśle Płock. W 7 meczach przeciwko tej drużynie zaliczył 3 bramki, choć co ciekawe - na razie trafiał w takich spotkaniach tylko w Gdańsku. Na podania od których pomocników może liczyć najbardziej w piątek, 30 kwietnia?
- Występuję praktycznie w każdym meczu. Staram się brać udział w każdej akcji i do każdej piłki się pokazywać. Wraz z Maćkiem Gajosem jesteśmy bardziej doświadczeni od pozostałych kolegów ze środka drugiej linii. Uważam, że tworzymy niezły duet. Jeśli my czujemy się dobrze, bierzemy grę na siebie to i młodsi koledze też prezentują się lepiej - ocenił Jarosław Kubicki.
Czy Lechia Gdańsk wykreuje nowego napastnika? Sprawdź kandydatów do gry w ataku
Nie można zatem wykluczyć i takiego wariantu, że piłkarzem, który zastąpi Zwolińskiego w ataku będzie Gajos. Nominalny środkowy pomocnik poza grą na pozycjach 8 i 10, był ustawiany również jako fałszywy skrzydłowy.
Potrzebna nie tylko skuteczność, ale i kondycja
Wydaje się, że do końca rozgrywek Lechia Gdańsk ma korzystny terminarz. Zmierzy się wyłącznie z drużynami z drugiej części tabeli. Kolejno z: Wisłą Płock, Cracovią i Jagiellonią Białystok. W związku z tym są oczekiwania zdobycia kompletu punktów.
- Liczę, że tak będzie. Ale zacznijmy od Wisły i potem wygrywajmy dalej. Mamy dobry zespół - dodał Kubicki, który na ogół w meczach pokonuje najwięcej kilometrów w drużynie Lechii.
Przypomnij sobie, jak Lechia Gdańsk finiszowała w poprzednich sezonach
A zdaniem Flavio tacy zawodnicy będą w cenie szczególnie na finiszu rozgrywek.
- Teraz najważniejsze będzie przygotowania fizyczna. Ta drużyna, która będzie świeższa ma więcej szans na to, że pójdzie do góry. Chcemy być takim zespołem. Atakować i wygrywać - zapewniał Paixao.
Lechia Gdańsk ma rachunki do wyrównania z Wisłą Płock
Gdy Lechia Gdańsk cofnie się i szukać będzie straconych punktów w tym sezonie, których obecnie najbardziej brakuje, by grać o wyższe cele, to z pewnością wróci do mecz z... Wisłą Płock, który odbył się 14 grudnia ubiegłego roku na Letnicy. Biało-zieloni przegrali wówczas 0:1, zaliczając czwarty mecz z rzędu bez gola oraz z porażką.
Teraz bramki nie strzelili w dwóch ostatnich spotkaniach. Czy znów grozi im powtórka kiepskiego, ubiegłorocznego finiszu?
- Nie można porównywać tych meczów. Wisła ma inny zespół, zmienił się tam trener. Przeszli na system 1-4-4-2, gdy wcześniej próbowali grać trójką z tyłu - podkreślił Kubicki.
Liczenie na pomoc Jakuby Araka
O tym, czy 4. miejsce będzie premiowane grą w europejskich pucharach, dowiemy się 2 maja. Jeśli Puchar Polski zdobędzie Arka Gdynia, to I-ligowiec zaprezentuje się na międzynarodowej arenie. Czwartej drużynie ekstraklasy drogę do pucharów otworzy jedynie wygrana w Lublinie Rakowa Częstochowa. Dlatego też lechiści kibicować zamierzają swojemu byłemu koledze, który jeszcze w biało-zielonych barwach zaczynał rundę wiosenną.
Dla kogo europejskie puchary? Weź udział w ankiecie i oceń szanse Lechii Gdańsk
- Oglądam w niedzielę mecz. Niech Kuba Arak strzeli i Raków wygra 1:0 - stwierdził Flavio Paixao.
- Ja też będę kibicował Kubie. Mam nadzieję, że zdobędzie gola - dodał Jarosław Kubicki.
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-04-29 21:04
Wstyd (5)
Panie Flavio jestem Lechistą ale kibicować będę Arce bo to drużyna z 3city.
Było trzeba grać a nie teraz płakać.
Arka mimo I ligi i wymiany całej drużyny potrafiła dojść do finału i za to im gratuluje.- 49 31
-
2021-04-30 10:57
Żaden prawdziwy kibic Lechii nigdy nie będzie kibicował smieci arce
I co z tego że jest z Trójmiasta...
- 4 3
-
2021-04-30 10:33
fakty są takie
odpadliśmy z PP z drużyną 1 ligową, a w tabeli jesteśmy za beniaminkiem - Wartą
- 3 1
-
2021-04-30 09:43
Jasne
Taki z ciebie Lechista jak z koziej d*pki trąbka
- 7 4
-
2021-04-29 21:50
A ja jestem kibicem Arki.
Ale nasza Arka to taki niski żenujący poziom, że kibicuję Panu Flavio i Lechii. Gdańsk to w końcu stolica Pomorza. Kibic z Cisowej.
- 14 9
-
2021-04-29 21:33
Racja
Sliwa Flavio ponizej wszelkiej krytyki, jedz juz do tej swojej Portugalii
- 6 13
-
2021-04-30 08:06
Biegański i Makowski . (2)
Dzisiaj po podaniach Biegańskiego i Makowskiego Flavio będzie zarobiony po uszy. Tyko niech ktoś im ktoś powie ze piłki gra sie do przodu a nie każdą do tyłu i że futbolu chodz o zdobywanie bramek
- 4 2
-
2021-04-30 13:47
Brawo (1)
super jesteś poinformowany.
Najpierw trzeba nie dać sobie strzelić gola bo wtedy masz już jeden punkt.
Co dają np.dwie bramki jak stracisz trzy?
Rozumiesz?
Wybrzeżowy Maurinho.- 0 0
-
2021-04-30 15:37
Kibic
Tylko jest problem my tracimy ale nie strzelamy. A taracimy bo tylko bronimy.
- 0 0
-
2021-04-29 22:39
Na 4. lokatę trzeba zapracować ,a nie liczyć na szczęście i to że inni pomogą.
Z takim potencjałem to nie ma czego szukać w europejskich pucharach. Na krajowych boiskach gra wygląda wręcz źle a o rywalizacji w Europie można zapomnieć.
Obraz nędzy i rozpaczy tych kopaczy.- 20 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.