- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (56 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (90 opinii)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (97 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (33 opinie)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (46 opinii) LIVE!
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Lechia w "9" to przypadek nadzwyczajny
Lechia Gdańsk
Lechia kończyła ostatni ligowy mecz z Cracovią w dziewiątkę. Sędzia usunął bowiem z boiska Deleu i Mateusza Machaja. Dwie czerwone kartki w jednym spotkaniu to w przypadku gdańskiego klubu nadzwyczajna sytuacja. W XXI wieku w rozgrywkach ligowych zdarzyło się to dopiero po raz trzeci. Być może jednak, jedna z nich zostanie anulowana i Brazylijczyk wystąpi w niedzielnym spotkaniu z Legią Warszawa.
W 79. min. meczu w Cracovią Deleu chciał wybić piłkę z własnego pola karnego, spod nóg Dawida Nowaka. Problem w tym, że napastnik rywala wywrócił się w "16", a sędzia bez wahania skazał na rzut karny. Do tego piłkarz Lechii obejrzał czerwoną kartkę, co jeszcze bardziej uczyniło kontrowersyjną decyzję Sebastiana Jarzębaka. Gospodarze zdobyli dzięki temu bramkę na 2:1.
LECHIA POKONANA I WYKARTKOWANA W KRAKOWIE
- Przegraliśmy spotkanie, którego nie powinniśmy przegrać. Pierwsi straciliśmy bramkę, zdołaliśmy wyrównać, ale tego, co było dalej, wolę już nie komentować - mówi szkoleniowiec Lechii Michał Probierz.
Jak dowiedzieliśmy gdański klub złoży wniosek o anulowanie kartki, którą otrzymał Brazylijczyk. Powtórki telewizyjne wskazują bowiem, że decyzja sędziego mogła być na wyrost. Po pierwsze dyskusyjne było podyktowanie "11", a jeśli już Deleu rzeczywiście popełnił faul, to można się zastanawiać, czy na czerwoną kartkę. Jeżeli wniosek Lechii zostanie rozpatrzony pozytywnie, Brazylijczyk będzie mógł zagrać 8 grudnia z Legią Warszawa.
- Nie jestem od sędziowania i nie komentuję takich sytuacji. Od tego są eksperci i dziennikarze. Jednak oczywiście swoje zdanie mam - dodaje trener biało-zielonych.
KUCHAR: WYJŚCIE Z LECHII PRAKTYCZNIE NIEODWOŁALNE
Cztery minuty po czerwonej kartce dla Deleu, przeciwnika z premedytacją kopnął Mateusz Machaj i także wyleciał z boiska. Biało-zieloni kończyli więc mecz w "9".
- Utrzymywaliśmy się przy piłce, a Cracovia strzeliła pierwszą bramkę z kontrataku. Także na pewno to boli, gdyż padła ona po naszym ewidentnym błędzie - uważa Probierz.
Jeżeli chodzi o kartkę Machaja, to nie ma wątpliwości co do jej słuszności. Nie wiadomo, czy za zachowanie, którego pomocnik dopuścił się w meczu z Cracovią pomocnik nie zostanie dodatkowo ukarany przez klub.
Gra bez dwóch zawodników nie jest dla Lechii czymś normalnym. Ostatni raz przed starciem z Cracovią zdarzyło się to biało-zielonym w sezonie 2012/2013. 1 marca tego roku, na PGE Arenie gdańszczanie podejmowali Pogoń Szczecin. Rywale już od 13. minuty grali w osłabieniu, ponieważ z boiska wyleciał Radosław Janukiewicz. Sprokurował on wcześniej rzut karny, który dał Lechii prowadzenie (1:0). Gdańszczanie grali w przewadze do 73. minuty. Piotr Wiśniewski złapał wtedy drugą żółtą kartkę w ciągu 6 minut i siły się wyrównały. W 90. min. z boiska wyleciał również Rafał Janicki. Faul obrońcy dał przyjezdnym rzut karny i remis 1:1.
LECHIA PO FRAJERSKU ODDAŁA PUNKTY
Pod względem czerwonych kartek był to dla Lechii wypadek przy pracy. W całym poprzednim sezonie biało-zieloni zebrali ich łącznie... trzy. Cztery otrzymali w sezonie 2011/2012. W rozgrywkach 2010/2011 żaden z nich nie został usunięty przez sędziego z boiska.
Przeszukując archiwa z meczami Lechii na kolejny przypadek, gdy biało-zieloni kończyli mecz w "9" natrafiliśmy w sezonie... 2001/2002. Wówczas jednak spotkało to Lechię Polonię Gdańsk, która zremisowała 3 listopada 2001 roku, w 17. kolejce III ligi, grupy II z Chojniczanką Chojnice (3:3). Z boiska wylatywali po kolei Tomasz Broner (70. min.) i Tomasz Michalski (75. min.). Warto jednak dodać, że był to okres, kiedy w A klasie, w grupie IV Gdańsk występował już zespół OSP Lechia, który dał początek obecnej drużynie należącej do Lechii SA i grającej w ekstraklasie.
PRZYPOMNIJ SOBIE MECZ LECHII POLONII Z 2001 ROKU
Kluby sportowe
Opinie (64) 10 zablokowanych
-
2013-12-05 17:41
ale jaja
Mam nadzieję, że koniec tej męki juz nie dlugo.
- 5 1
-
2013-12-05 17:28
Sędzia
Oglądałem mecz i powiem tak. Szkoda, że nie można dać sędziemu czerwonej kartki i dożywotnio zdyskwalifikować. Kartki dla Deleu nie było, powinna być dla napastnika za wymuszenie faulu, przewracał się zanim był jakikolwiek kontakt z obrońcą. Kartka dla Machaja jak najbardziej słuszna + dyskwalifikacja na minimum 5 meczy. Uważam jednak, że piłkarzowi Crakowi również należała się czerwona kartka za ten faul, trzymał nogi Machaja i go prowokował.
- 6 7
-
2013-12-05 17:26
Fakt,przypadek nadzwyczajny
daleko nie sięgając pamięcią to kilka dni temu w meczu w Białymstoku co najmniej trzech Lechistów powinno otrzymać czerwień za polowanie na Quintane.Gra Lechii polega na bieganiu,przeszkadzaniu,unieszkodliwieniu przeciwnika.
- 7 0
-
2013-12-05 17:05
karny dla Cracovii
Gdyby w sytuacji Nowak/Deleau "poszkodowanym" był zawodnik Lechii to karny był ewidentny . W/g mnie karny był ( powtórka nie do końca widzi np układu nóg obu ) ale nigdy czerwona kartka...
Najsłabszy w Lechii - zdecydowanie gwiazdor dzidzia , fura, komóra czyli frankowski oraz pomimo zaangazowania Grzelczak ( z cały szacunkiem ) -z Machaja to już nic nie bedzie...niech idzie w p...u. Surma od czasu do czasu grał do przodu ..Zyska nigdy- 11 3
-
2013-12-05 14:44
Kartki (5)
Machaj - czerwien prawidlowa ale za GUANiarskie zachowanie i osłabienie druzyny należy się zrzut do rezerw.
Deleu - faul może i był ale czerwien niesłuszna. Nowak to cwaniak.
A z Legia wygrają.- 73 15
-
2013-12-05 16:28
wygrają w karty po meczu.
- 1 2
-
2013-12-05 14:56
Wczoraj w LIGA PLUS EXTRA Sławomir Stempniewski stwierdził, że...
Wczoraj w LIGA PLUS EXTRA Sławomir Stempniewski stwierdził, że sędzia dał się nabrać! O faulu nie ma mowy!
Marne to pocieszenie :(- 18 2
-
2013-12-05 14:50
(2)
Jeśli anulują kartke Deleu (co powniini zrobić) to powinni automatycznie tez relegować z ligi sędziego. Jarzebaka.
- 11 3
-
2013-12-05 14:51
No Jarzebak czasowo zostal odsuniety (1)
- 8 2
-
2013-12-05 14:54
Dzieki za info ale to odsunięcie pewnie tylko do następnej kolejki... i to jest paranoja... ten gość powinien dac sobie spokoj z boiskiem. A tak wykaze samokrytykę i dalej jedziemy!
- 7 2
-
2013-12-05 16:16
Najpierw konkurs kto wiecej lechii strzeli bramek, a teraz ilu pilkarzy zejdzie z boiska !
bym zapomniał ... były przecież jeszcze zagrania ręką na meczu z koroną jak w siatkówce. Kiedy wreszcie Lechia pozbędzie się tych lewusów ? Tej prowizorki ?
- 11 4
-
2013-12-05 16:09
Gdzieś podawali
że fryzjer wyszedł na wolność, kilku sędziów zaciera łapy
- 5 6
-
2013-12-05 15:21
Jarzębak, czy JRZĄBEK nawalony JARZĘBIAKIEM????!!!!!! (1)
Stronniczy i PRZEKUPIONY "sędzia" powinien być DOŻYWOTNIO zdyskwalifikowany i dodatkowo wsadzony do pierdla za przyjęcie łapówy!!!!!
Dziwne że "nie zauważył" zagrania ręką w polu karnym, za należało się "wapno" dla Lechii, a podyktował karnego za faul, którego NIE BYŁO.- 21 13
-
2013-12-05 16:01
Latwo kogoś oskarżać . A może jesteś świadkiem łapownictwa ?
- 2 3
-
2013-12-05 15:46
Czy tylko sędzia?
Co do faulu Deleu są wątpliwośći faktycznie. I na tym koniec pretensji do sędziego.Wcześniej Deleu był ogrywany i to kilka razy, a to jest obrońca.
Co do Machaja to jego GUANiarskie zachowania znane są nie tylko z tego meczu, ale od Machaja gorzej gra i grało jeszcze kilku piłkarzy.
Dlaczego? Ponieważ ma ławce jest poziom II ligowy.- 11 1
-
2013-12-05 15:43
Biało-zielony Sopot zawsze z Lechią!
Na dobre i na złe.
- 40 30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.