• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

AZS UG poza PP po dramacie z Pogonią

ras.
8 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Wojciech Pawicki w piątek cieszył się z powołania do reprezentacji Polski. Niestety, nie dane mu było świętować awansu do kolejnego etapu Pucharu Polski z AZS UG. Wojciech Pawicki w piątek cieszył się z powołania do reprezentacji Polski. Niestety, nie dane mu było świętować awansu do kolejnego etapu Pucharu Polski z AZS UG.

Futsaliści AZS UG Gdańsk po dramatycznym meczu przegrali we własnej hali z Pogonią 04 Szczecin 4:5 (1:1) i nie zdołali awansować do 1/8 halowego Pucharu Polski. Na pociechę ambitnym akademikom pozostaje fakt, iż w piątek powołanie do reprezentacji kraju otrzymał grający trener Wojciech Pawicki. Został on drugim zawodnikiem w historii klubu, który zagra z orłem na piersi w seniorskiej kadrze.



Bramki: Musik 4, Poźniak 26,37, Osłowski 36 - Jończyk 4, Jakubiak 22, Szamotij 34, Bugański 34, Kubik 40

AZS UG: Burglin, Pytka - Cyman, Depta, Horbacz, Kozakiewicz, Kreft, Madani, Musik, Olszewski, Osłowski, Pawicki, Poźniak, Wesserling

POGOŃ: Lasik, Koszmider - Tubacki, Jurczak, Gepert, Bugański, Szamotij, Jakubiak, Krzyżanowicz, Jończyk, Kubik


W piątek w gdańskich barwach mieli zadebiutować zawodnicy ściągnięci od zespołu lokalnego rywala Politechniki Gdańskiej: Maciej UrtnowskiMateusz Osiński. Ostatecznie nie udało się ich zatwierdzić do gry już na spotkanie z Pogonią. Inaczej było w przypadku Macieja Osłowskiego, który w szeregi AZS UG wrócił po występach na trawie w barwach Gryfa Wejherowo.

Mecz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem, gdyż ze względu na ciężkie warunki na drogach, punktualnie nie zdążyli przyjechać goście. Gdy jednak trzeci zespół ekstraklasy pojawił się na parkiecie hali AWFiS, szybko stworzył wraz z gospodarzami bardzo ciekawe widowisko.

Już po niespełna 4 minutach gry Pogoń zdobyła prowadzenie po bramce Adama Jończyka. Gospodarze potrzebowali jednak zaledwie 15 sekund by doprowadzić do wyrównania. Mateusz Wesserling uderzył zza pola karnego, a przed samą linią bramkową nogę do piłki dostawił Tomasz Musik myląc bramkarza przyjezdnych.

Prowadzenie AZS UG mógł dać Michał Olszewski, ale minął się z futbolówką po podaniu Dominika Depty. Chwilę później po ziemi uderzał Tomasz Poźniak, ale strzał zdołał obronić bramkarz Pogoni.

Ponownie gorąco zrobiło się przed przerwą, gdy przed stratą bramki gdańszczan uratował bramkarz Jacek Burglin, a w odpowiedzi dwa razy w poprzeczkę uderzali Poźniak i Mateusz Wesserling.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się na akademikach po przerwie, gdy bramkę zdobył Mateusz Jakubiak. Pogoń mogła podwyższyć na 3:1, ale w słupek trafił piłką Jończyk. Po chwili do podania z lewej strony boiska Tomasza Musika dopadł Późniak i wpakował piłkę do bramki z bliskiej odległości.

Pogoń odzyskała prowadzenie po golu Olaksandra Szamotija, który wykorzystał zamieszania pod bramką gdańszczan. Miejscowi rzucili się do odrabiania strat i... po chwili stracili kolejnego gola za sprawą strzału Matka Bugańskiego.

Po dwóch golach straconych w ciągu 45 sekund akademicy poprosili o czas. Kto sądził, że nie podniosą się po tych ciosach, był w błędzie. Najpierw kontaktową bramkę zdobył Osłowski, a chwilę później uderzeniem nie do obrony z dystansu popisał się Poźniak!

Niestety, ambicje gdańszczan nie przyniosły efektu w końcowym rozrachunku. Zaledwie 5 sekund przed końcem gry Pogoń zamieniła podanie z rzutu rożnego na zwycięską bramkę. Po znakomitym widowisku to szczecinianie awansowali do 1/8 Pucharu Polski.

AZS UG na pociechę pozostaje fakt, że przed piątkowym meczem do klubu przyszło powołanie do reprezentacji Polski. Grający trener akademików Wojciech Pawicki znalazł się w 14-osobowej kadrze na towarzyski mecz z Hiszpanią zaplanowany na 25 stycznia. Dla gospodarzy będzie to test przed lutowymi mistrzostwami Europy.

Pawicki został tym samym drugim w historii klubu reprezentantem kraju po Tomaszu Kriezelu, który występował w gdańskim zespole w sezonie 2013/14.
ras.

Kluby sportowe

Opinie (5)

  • Oj działo się !

    Ale mecz działo się dzisiaj , szkoda tej bramki w ostatnich sekundach. Brawo AZS UG za walkę!

    • 10 2

  • Łał. Kawał emocji na tym futsalu!

    • 8 2

  • Jeszcze minuta i byłby walkower

    • 0 2

  • Pogon wypynktowala AZS UG

    Mecz mogl sie podobać na pewno. Pogon niestety pokazała klase chociaż gdyby Uniwersytet wykorzystał swoje 100% sytuacje pewnie cieszyłby sie z awansu. Szkoda

    • 4 0

  • Brawo Wojtek Pawicki !

    Należało się to powołanie dobrze , że Trenerzy Reprezentacji Polski w końcu się zdecydowali się na powołanie Wojtka Pawickigo. Gratulacje Wojtek!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane