• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wypadek przy pracy czy słabość drużyny?

Krzysztof Klinkosz
4 kwietnia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk szuka nowego... silnika. Do Rzeszowa po zwycięstwo

Spory zawód sprawili sobie i swoim fanom żużlowcy Lotosu Wybrzeża. W inauguracyjnej kolejce spotkań gdańszczanie przegrali wyraźnie na własnym torze z innym pretendentem do ekstraligi - Startem Gniezno 37:52. Porażka jest elementem sportowej rywalizacji martwią jednak jej rozmiary i to, że gospodarze wygrali drużynowo, zaledwie jeden bieg. O tym, czy to tylko wypadek przy pracy, czy ewidentna słabość drużyny przekonamy się w najbliższą niedzielę w Grudziądzu.



W tym jedynym wygranym biegu ze Startem gdańszczanie rywalizowali tylko ze sobą, gdyż najpierw upadł Kacper Gomólski, a następnie w taśmę wjechał Simon Gustafsson. Przyczyn porażki można upatrywać w kilku elementach. Widać było, że nawet po wygranym przez gdańszczan starcie rywale "odjeżdżali" im na wysokości 30-50. metra po starcie, co sugerowałoby źle przystosowane do warunków torowych motocykle.

W Gdańsku zawiedli dwaj liderzy: Renat GafurowDawid Stachyra. Potwierdził się też fakt słabej dyspozycji gdańskich juniorów. Dla porównania juniorski duet Lotosu Wybrzeża zdobył 5 punktów zaś Startu 11. Wydawało się, że gdańska ekipa, w której jedną nowa twarzą był Mikael Max będzie bardziej zgrana niż Start, gdzie debiut zaliczyło aż trzech jeźdźców: Scott Nicholls, Lewis Bridger i Simon Gustafsson. Jednak po meczu to własnie gdańszczanie narzekali na brak zrozumienia na torze.

- Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu, ale wierzyliśmy w zwycięstwo, nikt nie spodziewał się aż tak trudnej przeprawy. Myślę, że na wyniku zaważyły w dużej mierze cztery pierwsze wyścigi w zawodach. Nie potrafiliśmy w nich utrzymać podwójnej przewagi, którą mieliśmy po starcie, ponadto doszedł do tego wszystkiego defekt "Zorra". Zawodnicy, którzy pojechali gorzej zostali przeze mnie wycofani. Wprowadzając rezerwę taktyczną chciałem jak najszybciej odrobić straty. Niestety, rezerwa nie przyniosła spodziewanego rezultatu - powiedział po meczu Stanisław Chomski.

Szkoleniowiec gdańszczan dodał, że niepowodzenia w pierwszych wyścigach wprowadziły dużą nerwowość u zawodników, zwłaszcza u tych, którym nie poszło w pierwszych startach. Zaczęli "kombinować" z  ustawieniem motocykli. Zwrócił też uwagę, że tor w niedzielę był zupełnie inny od tego, na którym trenowali gdańszczanie.

- Słońce i wiatr zrobiły swoje, tor był suchy. Jednak to nie może być usprawiedliwieniem, gdyż nawierzchnia była jednakowa dla obydwu drużyn - podkreślił trener. Jednocześnie zapowiedział, że w najbliższym czasie wyciągnie wnioski z postawy swoich podopiecznych aby poprawić ich postawę już w najbliższym meczu w Grudziądzu.

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt
1 Polonia Bydgoszcz 1 1 0 0 57:33 2
2 GTŻ Grudziądz 1 1 0 0 56:34 2
3 Start Gniezno 1 1 0 0 52:37 2
4 Orzeł Łódź 1 1 0 0 46:43 2
5 RKM ROW Rybnik 1 0 0 1 43:46 0
6 Lotos Wybrzeże Gdańsk 1 0 0 1 37:52 0
7 PSŻ Lechma Poznań 1 0 0 1 34:56 0
8 Lokomotiv Daugavpils 1 0 0 1 33:57 0
Tabela wprowadzona: 2011-04-03

- Wydaje mi się wręcz, że lepiej byłoby dla nas gdybyśmy w ogóle na gdańskim torze nie trenowali, tylko wystartowali z marszu. W ostatnich dniach nawierzchnia była zupełnie inna , mokra, z toru cały czas wychodziła woda. Na takie warunki torowe byliśmy przygotowani. Ja oczywiście nie jestem zadowolony ze swojej postawy. 4 punkty kompletnie mnie nie zadowalają. W meczu zabrakło moich punktów, Gafurowa, juniorów - powiedział po meczu Dawid Stachyra.

Jeden z filarów Lotosu Wybrzeża w minionym sezonie dodał, że w trakcie zawodów zatarł mu się najlepszy silnik jaki posiadał. Narzekał też, że między zawodnikami gdańskimi "zabrakło komunikacji" na torze.

- To wypadek przy pracy, powiedziałbym nawet, że duży wypadek przy pracy. Dostaliśmy mocnego kopniaka i musimy wyciągnąć z tego wnioski. Wiem, że teraz kibice będą nas krytykować, będzie im bardzo przykro, ale zapewniam, ze jeśli im jest przykro to nam wszystkim zawodnikom jest przykro sto razy bardziej. To my ścigamy się na torze i to my odpowiadamy bezpośrednio za wynik - podkreślił Stachyra.

O zaangażowaniu zespołu zapewniał również najbardziej doświadczony w gdańskiej ekipie Magnus Zetterstroem.

- Zupełnie nam ten mecz nie wyszedł. Już na początku mieliśmy sporego pecha, traciliśmy pozycje wywalczone po starcie, ja miałem defekt. Niestety zabrakło nam zgrania na torze, zrozumienia - powiedział po meczu Szwed.

Jego zdaniem, nie wiadomo, czy gdyby gdańszczanie pojechali w innym składzie wynik zmieniłby się. - Trener musi podejmować decyzję trzy dni przed meczem. Teraz już nie wiadomo, czy gdyby pojechał Thomas wynik byłby inny, takie dywagacje są bezcelowe. Thomas zawodził w czasie treningów, popełniał błędy. Teraz musimy się maksymalnie skoncentrować na meczu w Grudziądzu, musimy tam pokazać, ze potrafimy walczyć. Dziś zabrakło Darcy Warda, to znaczne osłabienie - wyjaśnił popularny "Zorro"

Opinie (128) ponad 10 zablokowanych

  • Chomski trenerem i nie zrobił toru pod Siebie... Myśle ze bracia Jabłońscy zerkneli tylko i wiedzieli jaki jest...

    oni tu jeżdzili, tu w Gdańsku rozwineli skrzydła... którko i na temat... przegraną można zniwelować wygraną, z szacunkiem kibica do klubu nie tak łatwo... zróbcie COŚ !!

    • 9 0

  • WIECIE CO??

    A na mnie po meczu wpadł SPERZ! Normalnie aż dostałem autograf i chyba powieszę sobie na ścianie hahahaha

    • 4 3

  • wygramy

    Czekamy na was kibice GKM.

    • 2 4

  • GRUDZIĄDZ zaprasza gdańszczan

    wierze że będzie naprawde dobry mecz oczywiście wygra lepszy tego dnia, dziękujemy za kupione bilety to podreperuje oczywiście nasz budżet a przeciez BUCZEK komplecik zrobił to dużo zarobił więc jak najbardziej dziękujemy
    (was ok tysia wiec moze razem do kupy to i z 5 pyknie) prawie jak na lechii

    • 4 5

  • (2)

    a jak pojechał plech,wie ktos ??

    • 22 0

    • na pełnym gazie !!!!!

      • 3 0

    • Miał trzy upadki i wykluczenie......w namiocie piwnym.

      • 7 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Zaorać? Dobić?

    Ależ tu fachowców!!! Np brać Kędziorę - a co on roboty nie ma i czeka gdzie by się załapać za mniejsze pieniądze? Kędziora się obijał po żużlowych peryferiach, gdy Chomski zdobywał mistrzostwa. Toromistrz z łapanki? Smutny Heniek był toromistrzem przez lata właśnie za Kędziory i wreszcie udało się go ściągnąć z powrotem i uwolnić od toroniszcza-amatora Niziołka.Gdyby wygrali to trener i toromistrz byliby super. W innych miastach,możecie to sprawdzić, toromistrz to szanowany /i opłacany/ fachowiec zwiazany z klubem przez życie i znajacy tor jak swoje pięty a przekazujacy wiedzę np. synowi. U nas co roku zmiana: po ś.p.Wójtowiczu,Makaruk,Klein,Poldek,Lipiński,Niziołek po drodze jeszcze paru.Kazdy ze swoja teorią: dosypać granitu,dosypać glinki,wymienić całkowicie nawierzchnię,zbronować do kości,walcować na twardo.Każdy na jakieś oszczędnościowe umowy.Byle sezon przetrzymać.

    • 10 1

  • Przykra prawda!!!!! (1)

    No niestety,nie udalo sie!!!!! Po pierwsze -tor zrobiony chyba pod gosci????? Dalej - Gafurow i Stachyra nie istnieli !!!!! Po trzecie - Calkowicie nie ma mlodziezy!!!!! No i efekt jest wyrazny,wynik meczu mowi sam za siebie!!!!! Trzech zawodnikow nigdy nie jest w stanie wygrac meczu!!!!!! Doostalismy ladne baty!!!!!! Brak slow!!!!!

    • 11 1

    • czy Reallista nie pisał wcześniej o wyganej, do boju, ekstralidze i innych bzdurach ? chyba trzeba podejsc bardziej realnie i bez oklepanyh hasełek.

      • 1 2

  • Przyczyna jest prosta,ten amatorski klubik z parodią prezesa i cienkim skladem jest po prostu za słaby na awans...

    Polniak i jego kolega Woźniak z Dziennika napompowali jakies farmazony o awansie a prsoty lud to łyknął takj samo jak obiecanki Donka o drugiej Irlandi!Awans z czym, każdy kto zna realia żużla wie,że to sa bzdury w tym przypadku :DPo pierwsze najważniejsze potrzebne jest siano a tego nie ma, paradoksalnie za płotem jest Rafineria, która stać aby co roku była tu walka o DMP i powinien byc to dla niej sport strategiczny, naturalny ale jest inaczej, w dużej mierze z winy prezesa...Po drugie ten rozpadający się stadion, który nawet licencji na ekstralige nie dostanie, w 2009 Polniak dokrecił pare siodełek z Lechii i wywiesił jakąs plandeke ale to nie przejdzie 2 raz, zobaczcie jakie stadiony byduja lub remontują w ekstralidze!!!No i 3, najważniejsza sprawa to zawodnicy i trener. Chomski ma totalnie wylane na to co się dzieje, widac to było po torze wczoraj, zrobionym idealnie dla gosci i niech nie pierdzieli,że to ich zaskoczyło tylko się spyta dobrych trenerów jak sie robi tor pod siebie!! Juz pomijam,ze u nas od kilku lat w ogóle nie ma warunków do walki, praktycznie większosć biegów sie rozstrzyga na starcie.....A awansu z takimi zawodnikami to w tak silnej I lidze może oczekiwac tylko naiwniak albo wariat :)Ludzie spójrzcie na składy, Bydgoszcz to dla nas kosmos, Gniezno i Grudziądz też są mocniejsze a jeszcze się okazać może, że Rybnik czy Łodż nas łykną w 4.....Sorry ale dwóch szwedzkich dziadków, lekko odchudozny Hlib, pajac Gafurow, wiecznie niezadowolony Stachyra i majacy w pupie zuzel THJ to za mało na awans. Z juniorów to wczoraj widac jakie dno mamy, zobaczymy co Ward pokaże, bo Sperz to za rok idzie do biedronki pracować a Szymki dobre sa do Piły. Może za rok jak Pieszczka nie przechandlują to będzie w końcu jakiś wychowanek. Wczoraj wygrał po prostu zespół lepszy, z 4 równymi zawodnikami i dobrymi juniorami. U nas tylko Zorro walczył ale też 2 defekty to za dużo jak na kapitana...Pulpet nawet sie starał ale starczyło siły na 3 biegi,potem wyszła dieta...Reszta to dramat, Max widać ze już dba oz drowie i zamyka gaz zamiast atakowac, Gafurow to to ma w programie wiecej literek niż zer, Stachyra ma starty gorsze od Sperza wiec z czym do ludzi?

    • 12 1

  • frajerzy polnego i tyl w temacie!!!!!!!!!!! (1)

    dalej mu nabijacie kase!!!!!!!!

    • 6 5

    • Frajerem to miales sie nazywac Cmoku

      • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

18 maja 2024, godz. 16:30
86% Texom Stal Rzeszów
1% REMIS
13% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Ostatnie wyniki Wybrzeża

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane