• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Jokerem na kangura

6 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Bardzo interesujący był drugi turniej eliminacyjny drużynowego Pucharu Świata rozgrywanego w Danii. Losy zwycięstwa rozstrzygnęły się dopiero w dwóch ostatnich biegach.

Zdecydowanymi faworytami drugiej eliminacji byli Australijczycy, którzy są również uważani za głównych kandydatów do złotego medalu. Dość niespodziewanie bardzo silny opór "Kangurom" postawili Anglicy. Drużyna angielska, osłabiona brakiem Marka Lorama, była bliska sprawienia niespodzianki. Menedżer Wyspiarzy wykazał się dużym wyczuciem i w odpowiednim momencie sięgnął po jokera. Lee Richardson, najkuteczniejszy zawodnik turnieju, wygrał i zainkasował sześć "oczek". Pecha miał Todd Wiltshire, któremu zerwał się łańcuch. Na szczęście dla Australijczyków, w ostatnich startach nie zawiedli liderzy i obrońcy tytułu mistrzowskiego awansowali do finału. Bardzo słabo wypadli Słoweńcy, wśród których walczył tylko Matej Zagar. Słoweńcy wywalczyli 28 punktów, co oznacza, że pewni występu w barażu są Finowie. Kompletnym nieporozumieniem był występ Włochów, którzy zastąpili Amerykanów. Włosi zdołali uciułać sześć punktów.

1. Australia 62 - Wiltshire 7, Sullivan 11, Adams 15, Crump 15, Lyons 14.
2. Anglia 60 - Nicholls 11, Richardson 19, Norris 12, Havelock 8, Baker 10.
3. Słowenia 28 - Zagar 13, Santej 4, Kolenko 4, Dolinar 4, Stojs 3.
4. Włochy 6 - Maida 2, Terenzani 0, Miotello 3, Tessari 0, Muratelli 1.
Głos Wybrzeża

Zobacz także

Opinie (2)

  • Lyons i Havelock w DPŚ razem przywieżli 22 pkt.

    cóż za dziwna metamorfoza w nich wstąpiła ( na szczęście dla GKS-u, patrz mecz Wrocław - Piła ) we Wrocławiu byli cieniem samych siebie...

    • 0 0

  • i którz im zwróci ten cień, co za nimi odszedł...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane