• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Teramo o ćwierćfinał Challenge Cup

jag.
4 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
W walce o piłkę Małgorzata Jędrzejczyk W walce o piłkę Małgorzata Jędrzejczyk

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu w piątek o godzinie 16.00 i w sobotę o 17.00 na własnym parkiecie zagrają z Teramo 2002 Femminile o ćwierćfinał Challenge Cup. Dla gdyńskiego klubu będzie to debiut w europejskich pucharach. Trener drużyny - Jerzy Ciepliński oraz zawodniczka Monika Stachowska w tych rozgrywkach mają już na koncie półfinał, który w 2003 roku osiągnęli w barwach Naty AZS AWF Gdańsk.



Po raz ostatni trójmiejskie szczypiornistki grały w europejskich pucharach w sezonie 2004/05. Gdańskim akademiczkom nie udało się wówczas awansować do rozgrywek grupowych Ligi Mistrzyń, a następnie na drugiej przeszkodzie skończyły rywalizację w Pucharze EHF. Jednak dwa sezony wcześniej ówczesna drużyna Naty AZS AWF awansowała aż do półfinału Challenge Cup. Finał przed akademiczkami zamknęła dopiero rumuńska drużyna Selmont Baia Mare.

Te potyczki dobrze pamiętają trener Ciepliński i Stachowska, którzy obecnie są w Vistalu Łączpolu. Także z tego względu gdynianki, choć są debiutantkami na tym szczeblu, nie zamierzają płacić frycowego. - Chcemy awansować jak najwyżej. Nie chodzi tylko o splendor, ale także korzyści szkoleniowe. Naszej drużynie przyda się konfrontacja z różnymi stylami gry - przekonuje szkoleniowiec.

Klub zrobił wszystko, aby ułatwić piłkarkom walkę o ćwierćfinał Challenge Cup. Oba mecze odbędą się w Gdyni. - Najpierw włoski klub wystąpił z wnioskiem, aby do minimum zminimalizować koszty uczestnictwa i rozegrać oba mecze we Włoszech. Po konsultacjach ze sponsorami i władzami miasta wystosowaliśmy odpowiedź, że jesteśmy za meczami w jednym miejscu, ale zapraszamy ich do... Gdyni - zdradza szczegóły negocjacji Marek Łucyk, dyrektor Vistalu Łączpolu.

Póki co zadowolone są obie ekipy, bo oszczędzają. Włoszki nic nie zapłacą za organizację spotkań, bo w obu przypadkach obciąży to Vistal Łączol, a ponadto gdyńska strona sfinansuje pobyt Teramo nad polskim morzem. To i tak powinno mniej kosztować niż sfinansowanie wyjazdu naszej ekipy do... Włoch.

Rywalek na pewno nie można lekceważyć. Także w poprzedniej rundzie zgodziły się również dwukrotnie grać na wyjeździe, a mimo to oba mecze wygrały z ukraińskim Dnepryance Kherson (30:23 i 31:27).

- Co prawda nie mamy zapisu wideo z meczów tego zespołu, ale dysponujemy obserwacjami. To rutynowana ekipa. Wiele jej zawodniczek grało w lidze rumuńskiej czy krajów byłej Jugosławii. Są tam nawet Polki - mówi trener Ciepliński.

Wypominanie wieków paniom nie jest eleganckie, ale z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że naszą rodaczką w barwach włoskiego klubu jest Urszula Adamczyk, która w kwietniu skończy 38 lat. I wcale nie jest najstarsza.

Mila Lucić urodziła się blisko rok wcześniej, a Marianna Topor to rocznik... 1967! Generalnie w drużynie gości dominują zawodniczki urodzone w latach 70-tych ubiegłego stulecia. Na przeciwległy biegu jest tylko Federica Fini, która sześć dni temu osiągnęła pełnoletność.

Drugą Polką w ekipie gości jest Dorota Skipor. Do Włoch przeniosła się ona latem ubiegłego roku, ale w listopadzie wróciła do kraju, by w styczniu znów osiągnąć porozumienie z klubem z Lombardii. Wcześniej 27-latka grała m.in. w Lubinie i Koszalinie.

- Przede wszystkim musimy skupić się na swojej grze. Dobrze zagrać w obronie, z tego wyprowadzić kontry, nie popełniać też strat w ataku pozycyjnym - podkreśla szkoleniowiec.

Trener Ciepliński przed meczem będzie miał do dyspozycji więcej zawodniczek niż miejsc w protokole. Po kłopotach zdrowotnych aspiracje do gry zgłaszają Anna Szott i Paulina Górecka. Trwa również wyścig z czasem o zatwierdzenie Katarzyny Duran.

- W środę wydawało się, że wszystko lada chwila potwierdzone zostanie po naszej myśli, a teraz znów są kłopoty. Ponoć kontrakt ma zatwierdzić radca prawny, ale tego związek zatrudnia tylko na pół etatu i stąd na jego decyzje czeka się i miesiąc - denerwuje się szkoleniowiec, a także sama szczypiornistka, która po odejściu z Lublina chciałaby jak najszybciej pokazać się w nowych barwach.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (31) 1 zablokowana

  • wygracie dziewczyny dwa razy!!!

    • 16 3

  • GDYNIA GDYNIA RATUJE HONOR NASZYCH KASZUB

    • 18 4

  • Dziewczyny swoją aparycją dodają piękna tej dyscyplinie. (5)

    Dobrze, że poza urodą są świetnymi zawodniczkami

    • 16 5

    • koleś (1)

      ty CHYBA PIEKNYCH KOBIET NIE WIDZIAŁES!

      • 3 10

      • koleś powyżej.
        Jak Ci się coś nie podoba to na pokazy mody lub konkursy piękności możesz sobie chodzić. A szczypiorniaka możesz odpuścić - to nie dla Ciebie rozrywka.

        A swoją drogą to nasze Panie jeden z najładniejszych i najbardziej fotogenicznych zespołów:)

        • 8 2

    • Człowieku! (2)

      Załóż bryle! Piękne kobiety są w każdej dyscyplinie sportu, ale ręczna "kobieca" stanowi ten jedyny wyjątek. Tylko w szczypiorniaka mogą grać babochłopy! Gratuluję bezguścia!

      • 2 5

      • Małpo!

        Przestań komentować, bo Twoje poglądy może zdemolować nawet dziecko.

        • 1 1

      • nie potrzebujemy takich jak Ty w temacie o naszych dziewczynach!! wracaj do swojego chłopaka :P

        • 0 0

  • BRAWO GDYNIA (1)

    Europa znowu puka do bram miasta.

    • 13 4

    • BRAO,BRAWO,BRAWO

      Tylko tak trzymać -wierny kibic z GDYNI

      • 0 1

  • miejmy nadzieje na rekord frekwencji

    zapowiada sie ciekawe widowisko

    • 12 2

  • zapowiada się rekord frekwencji............ (3)

    120 osób!~!~heh ;-]

    • 3 10

    • 2000 lekko powinno byc - zwlaszcza w sobote

      • 5 2

    • 120 osob to sobie moze puzzle w sopocie układac na treflu

      • 2 0

    • troll

      nie zaznajomiony z tematem. 120 osob to u Ciebie na 1 komunii moze bylo

      • 2 1

  • A KOGO TO? (2)

    A KOGO TO OBCHODZI??? 70 osób na meczu... na mecze dzieci więcej kibiców przychodzi. WON z tym pseudotworem!

    • 2 23

    • Ciebie chyba tak łajzo skoro tu zajrzałeś

      boli frekwencja???

      • 10 2

    • hahaha a kim Ty jesteś żeby nas oceniać?? Pokaż się na meczu to pogadamy :PP

      • 1 0

  • typer źle ustawiony (2)

    pierwszy mecz mimo ,żegramy na własnej hali oficjalnie jest ... meczem wyjazdowym.
    Tak więc Teramo powinno być z lewej strony typowania.
    Zupełnie pomieszało to szyki głosujących

    • 2 4

    • ale tutaj jest ustawione gdzie odbywa sie mecz!!!! (1)

      aby kazdy grajacy wiedzial i tym kierowal sie przy typowaniu...
      juz dwa tygdonie temu byla taka wiadomosc...

      • 1 0

      • aha to przepraszam :) i zwracam honor.

        • 0 0

  • ZAPRASZAMY KULTURALNYCH KIBICÓW LOTOSU. (1)

    My zaś zostaniemy na Waszym meczu. :)

    • 11 2

    • ja ide zarowno na Vistal

      jak i na lotos;)
      dobry dzein sie zapowiada;]

      • 4 0

  • do boju! Będzie fajna atmosfera, jak zwykle!

    • 8 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane