• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia punktuje, ale jeszcze nie zachwyca

mad, jag.
27 lipca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Ariel Borysiuk żałuje, że jego pierwsze bramka w barwach Lechii, z której tak bardzo się cieszył, w ostateczności nie została uznana przez sędziego. Ariel Borysiuk żałuje, że jego pierwsze bramka w barwach Lechii, z której tak bardzo się cieszył, w ostateczności nie została uznana przez sędziego.

Cztery punkty zdobyte przez Lechię w dwóch inauguracyjnych kolejkach ekstraklasy są dobrym rezultatem, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że biało-zielonym nie udało się na równym, wysokim poziomie rozegrać ani jednego spotkania. Na efektowną grę, którą zwiastował ogrom transferów, nadal czekamy. - Wszyscy widzimy, że dużo pracy przed nami. Sukces czasami rodzi się w bólach i mam nadzieję, że tak będzie w Gdańsku - ocenia Ariel Borysiuk, który wyrósł na jednego z liderów zespołu.



Który z piłkarzy, którzy zadebiutowali w Lechii w tym sezonie, jest największym wzmocnieniem?

Jeśli przypomnieć maksymę, że klasowe drużyny poznaje się nie po tym, gdy efektownie zwyciężają i wszystko im się udaje, ale wówczas, jeśli wygrywają, mimo że mecz się nie układa, to Lechia po dwóch kolejkach może mieć powody do zadowolenia.

Podniosła się z kolan, schodząc na przerwę w Białymstoku z wynikiem 1:2, choć równie dobrze mogła przegrywać 0:3, a wówczas raczej do tego meczu już by nie wróciła. Ostatecznie wróciła do domu z remisem.

FALSTART LECHII, ALE REMIS URATOWANY

- Czułem się tak jakbym dostał kijem bejsbolowym, bo nasza gra wyglądała strasznie. Chcieliśmy chyba po piłkarsku, bez walki to spotkanie wygrać. Jak widać w naszej lidze tak się nie da. Aby były wyniki musi być walka, zaangażowanie, trzeba wyjść na boisko i zapiep... Nasz były trener, Bogusław Kaczmarek mówił w takich sytuacjach: "Kołek w zęby, tempo cztery" - tak Piotr Wiśniewski oceniał Lechię z pierwszych minut nowego sezonu w ekstraklasie.

PIOTR WIŚNIEWSKI M.IN O TERAPII SZOKOWEJ NA INAUGURACJĘ

W meczu z Jagiellonią Lechia odrodziła się w drugiej połowie. W piątek, na PGE Arenie biało-zieloni błędów z Białegostoku już nie popełnili, gdyż tym razem w ich wykonaniu dobra była pierwsza połowa. Niestety, czym bliżej końca meczu, tym gdańszczanie prezentowali się coraz gorzej. Zamiast szukać kolejnych goli, liczy już tylko że atakujące w "10" Podbeskidzie nie wyrówna.

BRAMKARZ PODBESKIDZIA SPREZENTOWAŁ ZWYCIĘSTWO. OCEŃ PIŁKARZY LECHII PO MECZU

- Od początku meczu staraliśmy się narzucić swój styl gry. W pierwszej połowie mieliśmy dużo klarownych sytuacji i powinniśmy strzelić jeszcze 2-3 bramki. Trener uczulał nas w przerwie, że gra przeciwko "10" rywali nie musi być łatwiejsza. Starał się przestawić nas mentalnie, aby przewaga jednego piłkarza nie spowodowała rozluźnienia. W głowach "siedziało" prowadzenie, a rywal rzucił się na nas i za wszelką cenę starał się odrobić stratę. Nie można powiedzieć, że zabrakło nam sił, tylko trzeba popracować nad tym, co jest w naszych głowach - ocenia Marcin Pietrowski.

MARCIN PIETROWSKI: NIE PŁACZEMY ZA PIŁKARZAMI, KTÓRZY ODESZLI

Czy te słowa trafią do tych, którzy liczyli, że nowa Lechia od początku sezonu nie tylko będzie wygrywać, ale punkty poprze efektowną grą? Ci po dwóch kolejkach na pewno są zawiedzeni.

Co więcej ligowe spotkania, a przede wszystkim towarzyska gra w Kolonii, pokazały, że biało-zieloni nie są wcale tak silni kadrowo jak się po letnich transferach sądziło. Z 13 zawodników pozyskanych latem zadebiutowało tylko 7, a jedynie 4 wywalczyło miejsce w "11".

Na razie widać dość sporo różnicę w grze piłkarzy, których Joaquim Machado wybrał do podstawowego składu, a tymi wchodzącymi z ławki bądź przede wszystkim czekającymi na debiut w ekstraklasie. Na razie szkoleniowiec w obu meczach ligowych wystawiał do gry 13 piłkarzy, a łącznie sprawdził ich 15 z liczącej 28 osób kadry zawodniczej.

LECHIA W DRUGIM SKŁADZIE ROZBITA PRZEZ NIEMIECKIEGO IV-LIGOWCA

- To jest normalne, że potrzebujemy czasu, aby grać na wysokim poziomie. Nawet w takich zespołach jak Legia czy Lech, gdy wchodzi 1-2 zawodników do "11", to gra się nie klei. A tych zmian jest znacznie więcej. Musi trochę potrwać, zanim się zgramy - przypomina Bartłomiej Pawłowski, który w Białymstoku został zmieniony jeszcze przed przerwą, ale na PGE Arenie to z jego udziałem w pierwszej połowie odbyła się większość najgroźniejszych akcji.

BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI PRZED JAGIELLONIĄ: CHCEMY DOMINOWAĆ NA BOISKU

- Analizowaliśmy moje błędy po meczu z Jagiellonią. Trener musi być psychologiem i czytać w głowach swoich piłkarzy. Pokazał mi, co robiłem źle przy powrotach do obrony. Jego zaufanie po pierwszym starciu i szybkiej zmianie było mi bardzo potrzebne i mam nadzieję, że go nie zawiodłem - dodaje skrzydłowy, który do Lechii trafił z hiszpańskiej Malagi.

Z nowych piłkarzy biało-zielonych najwyższą i najrówniejszą formę prezentuje na razie Ariel Borysiuk. Już podniosły się głosy, że jeśli 23-letni pomocnik utrzyma taką dyspozycję, to wkrótce ponownie otrzyma powołanie do reprezentacji Polski, w której do tej pory grał 9 razy (po raz ostatni 4 czerwca 2013 roku z Liechtensteinem).

- Szkoda, że moja bramka nie została uznana. Przecież sędzia jest z moich rodzinnych stron, z Lublina więc tym bardziej żałuję, że tego nie puścił. To pomogłoby mi jeszcze bardziej we wprowadzaniu do Lechii - mówi defensywny pomocnik biało-zielonych.

ARIEL BORYSIUK PO TRANSFERZE DO LECHII: MOŻEMY BYĆ SIŁĄ NA LATA

Borysiuk w gdańskiej drużynie nie tylko potwierdza walory, z których był znany już jako... 16-latek, gdy debiutował w ekstraklasie w Legii Warszawa, czyli dobry odbiór piłki i przerywanie akcji rywali, ale potrafi także "podłączyć" się do akcji ofensywnych, podać celnie do kolegów bądź uderzyć z dystansu.

- Skład trener trzyma praktycznie ten sam od sparingu z Górnikiem Zabrze w Grodzisku Wielkopolskim. Widać, że ufa on wybranym przez siebie piłkarzom i nie chce robić wielu zmian. Jednak od 60 minuty mecz z Podbeskidziem miał wyglądać zupełnie inaczej. Wszyscy widzimy, że dużo pracy przed nami. Sukces czasami rodzi się w bólach i mam nadzieję, że tak będzie w Gdańsku. Priorytetem były jednak trzy punkty. Graliśmy przecież pierwszy mecz w sezonie na PGE Arenie. Była bardzo fajna atmosfera i to nas poniosło, ale wiemy, że możemy grać znacznie lepiej - dodaje Borysiuk.

O tym, że Lechia jest na dobrym kursie, jest przekonany również najmłodszy jej piłkarz. Adam Buksa w piątek debiutował w ekstraklasie.

-Bardzo długo przygotowywaliśmy się do tego meczu mentalnie, taktycznie i fizycznie. Dlatego mocno cieszymy się ze zwycięstwa. Jest sporo rzeczy do poprawy, ale również widzimy postęp i wiemy, że podążamy w dobrym kierunku. Przyjdą bardziej okazałe wyniki. To spotkanie potraktowałem szczególnie, gdyż to debiut w ekstraklasie, ale przede wszystkim starałem się jak zawsze wykonywać powierzone mi zadania - podkreśla 18-letni napastnik.

ADAM BUKSA PRZED INAUGURACJĄ: OSIĄGNIEMY SUPER WYNIK

Buksa na razie wygrywa rywalizację z o wiele bardziej doświadczonymi zagranicznymi piłkarzami. Serb Danijel Aleksić i Portugalczyk Diogo Ribeiro wciąż czekają na debiut. Na usprawiedliwienie tego drugiego, podobnie jak i pomocnika Adłana Kacajewa, można podać tylko to, że nie przepracowali w pełni okresu przygotowawczego z uwagi na kontuzje.

DOROBEK PIŁKARZY POZYSKANYCH LATEM PRZEZ LECHIĘ W TYM SEZONIE LIGOWYM:
Ariel Borysiuk - dwa razy po 90 minut, 1 żółta kartka
Dariusz Trela - dwa razy po 90 minut
Tiago Valente - dwa razy po 90 minut

Bartłomiej Pawłowski - raz 90 minut, raz zmieniony w 39. minucie

Daniel Łukasik - dwa razy wszedł z ławki, łącznie grał 29 minut
Mateusz Możdżeń - dwa razy wszedł z ławki, łącznie grał 14 minut

Adam Buksa - raz wszedł z ławki na 18 minut

Mavroudis Bougaidis - dwa razy w meczowej "18", nie wszedł na boisko

Danijel Aleksić - raz w meczowej "18", nie wszedł na boisko

Adam Dźwigała - dwukrotnie poza meczową "18"
Adłan Kacajew - dwukrotnie poza meczową "18"
Damian Podleśny - dwukrotnie poza meczową "18"
Diogo Ribeiro - dwukrotnie poza meczową "18"


Tabela po 2 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Pogoń Szczecin 2 2 0 0 7:3 6
2 GKS Bełchatów 2 2 0 0 3:0 6
3 Lech Poznań 2 1 1 0 5:1 4
4 Jagiellonia Białystok 2 1 1 0 5:3 4
5 Górnik Zabrze 2 1 1 0 3:1 4
6 Górnik Łęczna 2 1 1 0 3:2 4
6 Lechia Gdańsk 2 1 1 0 3:2 4
8 Legia Warszawa 2 1 0 1 3:2 3
9 Zawisza Bydgoszcz 2 1 0 1 3:3 3
10 Śląsk Wrocław 2 1 0 1 3:4 3
11 Wisła Kraków 2 0 2 0 2:2 2
12 Piast Gliwice 2 0 1 1 1:5 1
13 Podbeskidzie Bielsko-Biała 2 0 0 2 2:4 0
14 Ruch Chorzów 2 0 0 2 1:4 0
15 Cracovia 2 0 0 2 1:5 0
16 Korona Kielce 2 0 0 2 0:4 0
Tabela wprowadzona: 2014-07-28

Wyniki 2 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
  • GKS Bełchatów - Korona Kielce 2:0 (2:0)
  • Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 4:1 (1:1)
  • Cracovia - Legia Warszawa 1:3 (1:1)
  • Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok 1:3 (0:0)
  • Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 1:2 (0:1)
  • Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:1 (0:1)
  • Wisła Kraków - Piast Gliwice 1:1 (0:0)
mad, jag.

Kluby sportowe

Opinie (53) 1 zablokowana

  • L.G

    Trela niezachwyca dajcie baczka pokarze klase bramkaza i morzdzenia zamiast pawloskiego lub zmiecie steiny pawloski z makuszewkim i bedzie oki

    • 0 25

  • Chyba nie jest tak różowo.

    W Pogoni też tylu "nowych" grało co w Lechii a w dwu meczach strzelili 7 bramek, Lechia 1, bo Zajac zrobił prawie samobója, natomiast w Białymstoku tez samobój jako gol Lechii.
    To dużo mówi , zresztą a co za indolencje widzieliśmy w meczu z Podbeskidziem.
    Nie dajmy sobie mydlić oczu, trzeba póki nie jest za pózno wyciagać właściwe wnioski.

    • 14 5

  • z trenerem to wtopa

    i tyle w temacie , zobaczymy kiedy go zmienią to tylko kwestia czasu

    • 16 13

  • Ktoś tu żartuje

    "Jeszcze nie zachwyca"? Nigdy nie zachwycała i nigdy w przyszłości zachwycać nie będzie. Polska piła to tylko teoria.

    • 8 20

  • Spokojnie (1)

    Skoro punktujemy bez zgrania, to później może już być tylko lepiej!

    • 26 6

    • Super komentarz

      • 16 1

  • Jeszcze nigdzie na świecie zaciąg czeczeńsko-niemiecki nic nie osiągnął ....

    to zwykli najemnicy.....

    • 8 18

  • Lechia nie spadnie.

    Chyba...

    • 8 10

  • Śledzie (3)

    Ale beka ilu śledzi leczy kompleksy, to coś wam powiem pierwszy mecz i w Ząbki :)

    • 23 6

    • Ile goli strzeliła ta twoja lechija ? (2)

      jeden ze spalonego ,drugi samobój no i jeszcze jeden fuks
      lechija twoich marzen

      • 9 10

      • Lisner waszych marzeń

        • 3 5

      • Ekstraklasa

        Ekstraklasa waszych marzeń śledzie :)

        • 3 1

  • progres-na to licze,bo widac Wielkie mozliwosci w nowej Lechii1

    teraz mecz byl u siebie,choc z bardzo nie wygodnym zespolem kopaczy..Lechia tera musi udowodnic,ze bedzie sie liczyc i wywiesc z Gliwic 3 punkty!pamietajcie kibice,ze jeszcze nie wszyscy z nowych zadebiutowali w Lechii!dobranoc

    • 6 2

  • Nieźli specjaliści tu są co zagłosowali na borysiuka, zamiast na Pawłowskiego. (1)

    Beka.

    • 2 17

    • Z Ciebie beka :-)

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

77% LECHIA Gdańsk
13% REMIS
10% GKS Tychy

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane