- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (54 opinie)
- 2 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (5 opinii) LIVE!
- 3 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 4 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
- 5 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (7 opinii)
- 6 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
Czy polski Messi zagra w Gdańsku?
Lechia Gdańsk
Do końca tygodnia Michał Janota, zwany polskim Messim ma zdecydować, czy przyjmie ofertę Lechii. Gdański klub już osiągnął porozumienie z Feyenoordem w sprawie transferu 19-latka, którego kontrakt w Rotterdamie upływa z końcem tego sezonu. Jednak propozycja biało-zielonych nie jest jedyną, którą rozważa lewoskrzydłowy. Poza zainteresowaniem z lig holenderskiej, norweskiej i duńskiej chętnie zatrudnią go Wisła Kraków, Lech Poznań i Cracovia
.Janota jest wychowankiem UKP Zielona Góra. W 2006 roku wyjechał do Rotterdamu. W Feyenoordzie najlepiej wiodło mu się w sezonie 2008/09. Wówczas zagra w dziewięciu meczach pierwszej drużyny, w tym Pucharze UEFA przeciwko... Lechowi Poznań i strzelił dwa gole.
Od tego sezonu Michał jest na wypożyczeniu w Excelsiorze Rotterdam. Na zapleczu holenderskiej elity w 17 meczach strzelił 7 goli. Wraz z końcem sezonu upływa jego wypożyczenie do tego klubu, ale i kontrakt w Feyenoordzie. Tym samym 1 lipca będzie do wzięcia za darmo.
Nic zatem dziwnego, że w Rotterdamie postanowiono na nim zarobić. W grę wchodzą dwie opcje. Transfer definitywny już teraz lub wypożyczenie, ale po zgodzie piłkarza na przedłużenie kontraktu w... Feyenoordzie, tak aby ten klub miał szanse na zarobienie na transferze w przyszłości.
- Interesuje nast transfer definitywny już teraz. Powiem więcej. Już ustaliliśmy z Leo Beenhakkerem, który jest dyrektorem sportowy w Feyenoordzie kwotę odstępnego. Ile? To tajemnica handlowa. Nie mogę jej zdradzić także z tego względu, że tym piłkarzem interesują się również kluby i nie chcemy ułatwiać im zadania - deklaruje Błażej Jenek, dyrektor i członek zarządu Lechii.
Portal transfermarkt.de wycenia Janotę na 350 tysięcy euro. Jak wiadomo, gdy kontrakt wkrótce wygasa, to kupujący może wynegocjować jeszcze bardziej atrakcyjną cenę. A wartość piłkarza powinna rosnąć, jeśli rozwinie się jego talent. Michał, który obdarzony jest bardzo dobrym dryblingiem, wyszkoleniem technicznym, a przy tym mierzy tylko 171 centymetrów wzrostu, nie bez kozery nazywany jest "polskim Messim".
- Przy ostatnio preferowanym ustawieniu Michała mógłbym wykorzystać na każdej z sześciu ofensywnych pozycji - zapewnia Tomasz Kafarski, który Janotę dobrze poznał podczas grudniowego stażu w Rotterdamie. - Wówczas był naszym przewodnikiem, bo na boisku go nie widziałem, gdyż w tym czasie był kontuzjowany - przypomina trener Lechii.
Janota regularnie grał w reprezentacjach narodowych do młodzieżowej włącznie. Orędownikiem jego nieprzeciętnego talentu jest doskonale znany w Gdańsku, Michał Globisz. I właśnie perspektywa gry w biało-czerwonych barwach może skłonić Michała do powrotu do Polski. Z ekstraklasy z pewnością będzie mu bliżej do kadry na Euro 2012.
Dlatego gdańszczanie złożyli oferty i czekają już tylko na decyzję piłkarza, a właściwie jego menedżera. - Do uzgodnienia pozostał kontrakt indywidualny Janoty oraz prowizja menedżera. Przekazaliśmy w tym względzie nasze propozycje. Liczymy na odpowiedź do końca tygodnia - dodaje dyrektor Jenek.
Lechii zależy na czasie, gdyż w sobotę powinna dojąć decyzję odnośnie Olegsa Laizansa. 22-letni Łotysz od początku przygotowań jest na testach. W ostatnich sparingu doznał stłuczenia stawu skokowego, ale już od poniedziałku wrócił do treningów.
- Pauzował tylko w niedzielę. Nie powinno być przeszkód z jego grą w piątkowym sparingu. Po nim ocenię go ostatecznie. Na razie prezentuje się nieźle. Potwierdził, że ma dobry strzał z dystansu. Już w ostatnim sparingu niewiele brakowało, aby jedno z trzech jego uderzenie przyniosło gola - mówi trener Kafarski, który kolejne dwie kontrolne zaplanował w Niechorzu w piątek.
Szybciej może zostać zweryfikowany Michał Nawrot, który od soboty przebywa na testach. 20-latek Hutnika Kraków jest sprawdzany zarówno jako pomocnik jak i napastnik.
Natomiast pierwszym pechowcem zgrupowania jest Piotr Wiśniewski. Skrzydłowy złamał piątą kość śródręcza lewej ręki. Oznacza to, że może brać najwyżej udział w treningach biegowych. Do gry 27-latek będzie mógł wrócić w najlepszym przypadku po trzech tygodniach. Zatem następca na jego miejsce nie jest potrzebny.
- Ze względów finansowych raczej zdecydujemy się na zakup tylko jednego pomocnika z zagranicznego klubu. Pod tym względem oferty Feyennordu i Skonto są porównywalne - zdradza dyrektor Jenek.
Kluby sportowe
Opinie (128) ponad 20 zablokowanych
-
2010-01-26 10:29
polski messi ? czy u nas wszystko musi być tak nazywane ? może skończymy z kompleksami ? (1)
- 11 0
-
2010-01-26 12:05
to tak jak polski gdańszczanin...
- 2 0
-
2010-01-26 10:41
MAŁY KACK LECHIA GDAŃSK
nie ma problema,trzeba było mówić ze niemasz na bilet do Gdańska,a twoja stara zasneła w Rozi,powiedz jeszcze która to bedzie szybciej w domu
ta gruba?oka
juz ide obudzić ci starą,co by jeszcze obruciła do śledziowa i z powrotem na 22:D
w końcu kto ci zarobi na bilet na ŚmieĆarke?!- 7 2
-
2010-01-26 10:47
lechia
tylko Lechia
- 9 2
-
2010-01-26 10:57
(2)
Wzrost 171 cm. to piłkarski konus. Mesiemu Janota to może jedynie torbę ze sprzętem nosić. Nigdy nie dorówna argentyńczykowi bo nie ma tego samego w swoich genach. Gdyby był tak dobry to z zachodu do Polski tak szybko by nie wyjechał. Tam poznali sie na talencie Janoty i doszli do wniosku że z niego już nic wiecej się nie wyciśnie więc go po prostu nie chcą. Co więcej nawet chcą go za darmo oddać a to coś mówi samo za siebie. Zauważam, że Lechia od lat brnie w zatrudnianie niskich piłkarzy.
- 4 5
-
2010-01-26 11:09
a co to ma do rzeczy chłopie (1)
jak strzela gole to ma jakieś znaczenie czy jest niski czy wysoki?
- 5 0
-
2010-01-26 11:24
17 meczy 7 goli w Holandii..
jak tam Wasze lubjenovy labukasy ?
- 6 0
-
2010-01-26 11:32
(2)
Tylko nie idz do Lechi bo cie Pralat zaraz przestrzeli i juz po twojej karierze
- 2 10
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-01-26 22:59
Pajacyku z Gotenhafen....
nie szczekałeś po ostatnich derbach. A tu proszę - brawurowa akcja - nowy wpis. I w dodatku łamana polszczyzna. Ogarnij się Pajacyku z wioski rybackiej, bo wstyd mamie i tacie przynosisz.
- 0 0
-
2010-01-26 11:40
fc Arka Gdynia Stogi (2)
Tak tak lechistki po starogardzie i pruszczu gdańskim przyszła pora na stogi które pomału robią się żółto-niebieskie :) uważajcie na szaliczki bo szybko zmieniaja na stogach wlascicieli. TAG!
- 4 19
-
2010-01-26 11:47
Okey stary !
Dzięki za rade. Muszę szybko ostrzec kumpli !
- 10 0
-
2010-01-26 18:28
hahahaha
- 4 0
-
2010-01-26 11:48
Kartuzy na zawsze z L E C H I Ą
- 14 3
-
2010-01-26 11:49
Nawet się Michał nie zastanawiaj !
Lechia Gdańsk - Szyk i Elegancja !
- 17 3
-
2010-01-26 12:10
No niezły pomysł
Janota jest bardzo utalentowany i na pewno będziecie Lechiści mieli z niego pożytek. Gratuluje pomysłu. Szczerze.
Kibić Arki i trójmiejskiego sportu.- 14 1
-
2010-01-26 12:11
jaki Pruszcz zolto niebieski chyba cie pogielo koles.co za gej.
- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.