- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (158 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (83 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (53 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Lechia Gdańsk. Szymon Grabowski: Mocny gong. Łukasz Zjawiński: Wielka złość
28 kwietnia 2024
(83 opinie)Lechii brakuje rozgrywającego w formie
Lechia Gdańsk
"Wyniki w lidze i bardzo dobra pozycja w tabeli świadczą za trenerem Piotrem Nowakiem, a więc nie może dziwić nowa umowa dla niego. Z drugiej strony trudno być zadowolonym z tego, że drużyna z takim potencjałem ma co mecz momenty słabości. Niestety wciąż brakuje rozgrywającego w dobrej formie. Zdarzyła się też jej kompromitacja w Pucharze Polski i nawet nie silę się na zrozumienie tej sytuacji - ocenia ostatni okres w Lechii Gdańsk Jerzy Jastrzębowski, jej były piłkarz i trener".
SŁAWOMIR PESZKO WYSYŁAŁ SYGNAŁ LEGII I ARCE
Pozycja w tabeli jest bardzo dobra i z tego się należy cieszyć. Co do gry to zbyt dużo jest przestojów i słabszych momentów. Myślę, że to nie oddaje w pełni obrazu tej drużyny. Są momenty bardzo dobre gdzie wszystko się ładnie wiąże, ale też takie, gdzie przeciwnik narzuca swój styl gry. A rywale jak Termalica czy Ruch, mimo największych sympatii i nie chcąc urazić nikogo, to są zespoły, które nie powinny robić tego Lechii. Biało-zieloni mają jedną z mocniejszych kadr w naszej lidze - biorąc pod uwagę nazwiska i umiejętności. Każdy kto jest w szerokim składzie, bo to nie możemy mówić o 11 a 20 zawodnikach, na rynku piłkarskim w naszej lidze znaczy dużo. Dlatego trudno być zadowolonym z tego, że drużyna z takim potencjałem ma co mecz momenty słabości. Lepiej prezentowała się Lechia pod koniec poprzedniego sezonu. Grała agresywniej, szybciej. Może wpływ ma na to fakt, że przeciwnicy znają już styl i po części taktykę biało-zielonych Przyjeżdżając do Gdańska nie chcą przegrać. W tym sezonie widać to było po ustawieniu każdej drużyny poza Lechem Poznań. Oczywiście nie zawsze daje się maksa na boisku. Musi być arytmia w grze, gdzie celowo się przyspiesza lub zwalnia. Ale to właśnie musi być celowe. W Lechii jest za dużo wahań i trwają one za długo.
RÓŻNE OBLICZA MECZU LECHIA - RUCH
Podczas meczu z Ruchem kibice Lechii zaprezentowali nową przyśpiewkę.
Niestety wciąż brakuje rozgrywającego w dobrej formie. Kilka miesięcy temu dałem przykład Rafała Wolskiego, gdy grał w Wiśle. Wtedy pokazywał się zdecydowanie lepiej, był wiodącym rozgrywającym ligi. A w Lechii jego gra nie wygląda najlepiej. Ten zawodnik ma wiele możliwości. W Wiśle był liderem na boisku, był kreatywnym, ustawiał grę. W Lechii jednak ma jeszcze obok siebie Milosa Krasicia czy Michała Chrapek i musi z nimi rywalizować o miejsce na boisku. Być może to źle na niego wpływa. W Wiśle grał bez względu na formę, w Lechii jak jest słabszy od reszty to zostaje zmieniony.
Odpadnięcie Lechii z Pucharu Polski
To była kompromitacja i nie można się w tym doszukiwać drugiego dna. Uważam, że zbyt szybko i zbyt łatwo przeszło się w klubie do porządku dziennego po meczu z Puszczą Niepołomice. Nie mówię o porażce, ponieważ można przegrać. Ale na boisko nie może wyjść zespół, który przyjechał do Niepołomic na wycieczkę, a nie na mecz. Nie chcę komukolwiek czegoś zarzucać. Być może mam inne spojrzenie na piłkę nożną, ale dla mnie nie ma innego tłumaczenia. Przegrać można jedynie wtedy, gdy przeciwnik jest lepszy. A Puszcza nie była lepsza od Lechii. Trzeba było prowadzić 5:0 i wtedy karny nie zrobiłby różnicy. Piłkarze wymagają poważnego traktowania przez kibiców i zarząd więc także sami powinni ich poważnie traktować. Fani, którzy byli w Niepołomicach mogą nie pamiętać meczu Lechii z Juventusem, starsi pewnie tak. Wtedy my, z perspektywy boiska, zawsze traktowaliśmy naszego kibica poważnie i zostawialiśmy serce na murawie. Dlatego nawet nie sile się na zrozumienie obecnej sytuacji Lechii w Pucharze Polski.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z MECZU LECHII Z RUCHEM, ZOBACZ WIDEO, ZDJĘCIA, OCEŃ PIŁKARZY
Nowy kontrakt dla trenera Piotra Nowaka
Zarząd zdecydował, że drużyna rokuje perspektywy na przyszłość. Po przyjściu do Lechii trenera Piotra Nowaka zawsze mówiłem, że zespół zmienił styl gry. Jest to poparte innym spojrzeniem na piłkę. Oczywiście mieli je także Thomas von Heesen czy Joaquim Machado. Nowak uwolnił jednak drużynę z ram taktycznych, które były bardzo sztywne w koncepcji niemieckiej, którą prezentował von Heesen. Dlatego też, zaraz po przejęciu zespołu Nowak nadał mu nowy blask. Jak na razie wyniki w lidze świadczą za trenerem, a więc nie może dziwić nowa umowa dla niego.
Ośmiu obcokrajowców razem na boisku w Lechii
Ten problem dotyczy nie tylko naszej ligi. Jest to dla mnie niezrozumiałe, ponieważ grają zawodnicy, którzy nie są lepsi od krajowych. Wybór pada na nich, ponieważ są z zagranicy. Kwestią do myślenia jest, skąd oni wzięli się w naszej ekstraklasie. To już nie ma u nas w niższych ligach talentów? Oglądałem ostatnio mecze Bytovii czy Wigier Suwałki w Pucharze Polski. Pierwsi grali ze Śląskiem i ten praktycznie nie istniał na boisku. W Bytovii 90 proc. składu to Polacy, w Śląsku około 50 proc., a wynik brzmiał 3:0 dla pierwszych z nich.
EKSTRAKLASA PODAŁA TERMIN PIŁKARSKICH DERBÓW TRÓJMIASTA
Zagraniczni piłkarze to grupa najemników, którzy zagrają u nas, pokażą się bogatszym i przejdą do nich. A naszym zawodnikom zależy na tym, aby grać dobrze przed swoimi kibicami i walczyć za drużynę. Chłopak z Polski powinien jednak zarabiać godnie w ekstraklasie, a nie być traktowany gorzej od zagranicznych zawodników. Pozostaje także kwestia mentalności. Młody piłkarz wchodzący do drużyny powinien być traktowany na innych zasadach, nie można od razu wymagać od niego cudów. Doskonale widać to na przykładzie Przemysława Frankowskiego z Jagiellonii, który pomimo 21 lat już ma ponad 100 meczów w ekstraklasie. Teraz jest jednym z czołowych piłkarzy lidera ligi. Ale wcześniej był obudowany szkieletem graczy, którzy pozwalali na rozwój. Szkoda, że taki gdańszczanin nie gra w Lechii, w której brakuje wychowanków.
Osoba
Jerzy Jastrzębowski
Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.
Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.
Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.
Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.
Jerzy Jastrzębowski - inne felietony:
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk cieszy, ale będzie coraz trudniej (12 marca 2024)
- Lechia Gdańsk musi wzmocnić te pozycje. Jerzy Jastrzębowski ocenia (6 grudnia 2023)
- Jerzy Jastrzębowski o III lidze. "Gedania 1922 bliżej awansu, niż Bałtyk utrzymania" (18 maja 2023)
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk musi pocierpieć do zimy. Potrzebne transfery (17 października 2022)
- Jerzy Jastrzębowski zna przyczynę, dlaczego Lechia Gdańsk przegrywa na wyjazdach? (5 kwietnia 2022)
Kluby sportowe
Opinie (88) 5 zablokowanych
-
2016-09-27 14:14
(1)
Panie 'ekspert' jak zwykle kilka wątpliwości:
Po pierwsze czy Termalica cofając całą jedenastkę do obrony, murując bramkę i czekając na kontry narzuciła Lechii swój styl gry? Niby można byłoby powiedzieć, że tak (bo pewnie takie mieli założenia), ale z drugiej strony narzekałby pan, gdyby Lechia jako gospodarz pozwoliła Termalice na grę w ataku pozycyjnym.
Po drugie - gdyby pan posłuchał wypowiedzi trenera Nowaka, nie dziwiłby się pan, że nie ma tego "błysku" z wiosny. Nowak już wielokrotnie mówił, że na wiosnę gonili ósemkę, a potem ścisłą czołówkę. Nie mieli nic do stracenia i mogli szarżować. Teraz sytuacja jest inna - nikogo nie gonią, za to muszą zbierać punkty, przez co muszą grać ostrożniej, żeby głupio nie tracić punktów po wymianie ciosów, w której przecwnik strzeli więcej bramek - jak np. w zeszłym sezonie, w meczu z Koroną (4-2 dla Korony) po ofensywnej grze obu drużyn.
Po trzecie - obcokrajowcy. Proszę mi wskazać Polaka w szeregach Lechii, który byłby lepszy od Krasicia, Malocy, obu Paixao, Kovacevicia czy Slavaczewa, który nie gra. Mówi pan, że obcokrajowcy mają miejsce w składzie, bo są obcokrajowcami, a w zamian proponuje pan wstawianie Polaków, bo są Polakami. Tymczasem obcokrajowcy grający w Lechii grają, bo są po prostu lepsi od Polaków grających na tych samych pozycjach.- 33 9
-
2016-09-27 15:10
Podpisuję się pod tym wpisem. W Lechii mają grać piłkarze będący w danej chwili w najlepszej dyspozycji i to niezależnie do narodowości.
- 8 2
-
2016-09-27 14:18
Maka pe.ły oddały (3)
- 14 9
-
2016-09-27 15:53
kasa misiu,kasa (2)
- 6 4
-
2016-09-27 18:15
Nie, kolejna kontuzja.
- 4 1
-
2016-09-28 12:16
Mak ma ciągle kontuzje
- 0 0
-
2016-09-27 14:22
Ważne że układ z Lechem odrzucony
Tylko ŁKS.Piłkarsko najlepszy Wawrzyniak.
- 3 12
-
2016-09-27 14:38
Trzeba grac jak arka -wychowankami!
Jalocha,Soldecki,Marciniak,Zjawinski,Abbot,Samgnoj,Kakao,Marcus,Lukasiewicz.
- 10 12
-
2016-09-27 14:40
ten ku(...)Wąski,twu,Wolski do gorszy od Malbasica czy Łukasika! (1)
won z nim!
- 6 16
-
2016-09-27 19:22
- Wolski jestem
- widzę- 0 3
-
2016-09-27 14:43
(4)
Dawno nie bylo tak trafneg wywodu na temat Lechi i pochodzenia zawodnikow. Pomijam fakt ze ten klub powinien nazywac sie Lecha Danzig
- 6 24
-
2016-09-27 14:46
milcz bezdomny fryzjerze
dziadu ty!
- 11 0
-
2016-09-27 14:52
(1)
Arka Gottenhafen???
- 13 0
-
2016-09-27 15:56
Sie haben Recht
- 0 2
-
2016-09-27 15:13
Jastrzębowski takie głupoty wypisuje, że aż tracę do niego szacunek. Niech on już lepiej odpoczywa sobie spokojnie na emeryturze i nie wypowiada się publicznie.
- 5 3
-
2016-09-27 15:13
Nazwiska nie grają. (2)
Te grzechy które wymienił trener Jastrzębowski mają nie wiele wspólnego z brakiem dobrego rozgrywającego.
To wynik braku koncepcji gry na boisku, wierzę,że trener Nowak na treningach taką koncepcję gry i taktykę ustala ale co z tego jak wykonawcy albo nie potrafią jej realizować bo nie mają umiejętności /Wolski,Stolarski/, albo wrodzona nonszalancja do obowiązków przeszkadza im /bracia Paixao/.
W ocenie możliwości Lechii przeceniamy nazwiska, one nie grają nie tylko w Lechii ale przede wszystkim w Legii, w Białymstoku jest inaczej w Chorzowie też, nawet w puszczy.- 8 1
-
2016-09-27 18:57
(1)
W Lechii trudno jest niektórym piłkarzom myśleć na boisku, jak np wytłumaczyć Janickiego który na oczach sędziego w polu karnym 6 m od bramki przewraca ciągnąc za koszulkę rywala, podobne prostackie faule robi coraz częściej, trzeba uważać na Nunesa bo zaczyna podobnie.
- 6 0
-
2016-09-28 08:20
Kto potrafi myśleć z piłkarzy Lechii na boisku: Krasić,Wawrzyniak,Mila jeśli gra, wydaje się,że Sławczew,Maloca, czasami Wojtkowiak, kto jeszcze ?
- 0 0
-
2016-09-27 16:43
Transfery (1)
Mozecie posilki na derby wziasc ze swojej filli w USA.Ciekawy był pojedynek rumuńskiej Lechii z Igloopolem. W zespole Władysława Serafina zabrakło kilku podstawowych zawodników, natomiast Igloopol po raz pierwszy zgłosił do gry aż 17 piłkarzy, w tym kilku z zespołu over-30. W rezultacie i tutaj doszło do podziału punktów.Lechia/Romania Iglooopol 1- 1 (1-0)Bramki: Bogdan Muntecanu Karol Mailonow,Teraz wiadomo dlaczego nie ma Lechi II,bo maja Lechie/Romanie w Chicago.Brawo za nowa szkolke :)
- 1 7
-
2016-09-28 11:25
Co ty człowieku bierzesz za świństwa?
- 0 0
-
2016-09-27 16:58
Wiosną rozgrywającym był Krasić i Lechia grała ładnie.
Teraz Milos ma wolną rękę i robi na boisku co chce, zazwyczaj za bardzo go ciągnie do przodu i brakuje kogoś myślącego w środku pola. Stąd szarpana i momentami bezładna gra, bo Wolski się jeszcze w zespół nie wkomponował.
Zresztą Serbowi też zeszło pół roku dochodzenie do formy.- 13 2
-
2016-09-27 18:09
(4)
Nawet jak LG będzie miała 1 miejsce i 10 pkt przewagi nad 2 to na tym portalu będą się czepiać. Arkę chwalą za 0:0 i brak ambicji
- 20 6
-
2016-09-27 18:19
(2)
Nigdy nie bedzie miała 10 przewagi ...a po derbach ..3 punkty straty do Arki
- 2 7
-
2016-09-27 18:34
Uuuuaaaaahaaahaaaahaaaaaaa
- 4 1
-
2016-09-27 18:40
Po derby 3 pkt straty do Sledzi ?
Chyba o Skisle chodzi? Bedziecie wtedy na 15tym Szproty nedzne
- 6 2
-
2016-09-27 19:10
Arka jest beniaminkiem z niewielkim budżetem.Dlatego jej miejsce w tabeli jest sukcesem.A przed własną publiką gra futbol totalny.
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.