W niedzielę o godzinie 13 na murawę Narodowego Stadionu Rugby wybiegną futboliści amerykańscy dwóch najstarszych zespołów w PLFA: Seahawks Gdynia oraz Warsaw Eagles. - Pojedynki z Orłami to zawsze ciężkie mecze i nikt dodatkowej motywacji nie potrzebuje. Wszyscy zawodnicy rozumieją rangę tego spotkania - twierdzi zawodnik Mistrzów Polski, Jakub Krystecki. Wstęp, na ostatni mecz Jastrzębi w sezonie zasadniczym, jest bezpłatny. Na zapleczu Topligi dojdzie do innej trójmiejsko-warszawskiej bitwy. W sobotę o godz. 17 Warsaw Dukes podejmą aktualnych wicemistrzów PLFA 1, Seahawks Sopot.
Niepokonani w tym sezonie mistrzowie Polski pewnie wygrali swój ostatni wyjazdowy mecz z Kozłami Poznań 60:0 i z dorobkiem pięciu zwycięstw przewodzą tabeli Topligi. Teraz podopiecznych
Macieja Cetnerowskiego czeka jednak dużo trudniejsze zadanie. Na zakończenie sezonu zasadniczego podejmą oni warszawskie Orły.
KOZŁY BEZ SZANS W SPOTKANIU Z MISTRZAMI POLSKIRywalizacja Eagles z Seahawks trwa od dziesięciolecia, a jej kulminacyjnym momentem był
VII SuperFinał rozegrany na Stadionie Narodowym w 2012 roku, w którym triumfowali gdynianie. Wówczas
Jastrzębie znalazły patent na ekipę z Warszawy i zawsze wychodzą zwycięsko z tej rywalizacji. Każdy pojedynek przynosi jednak ogromne emocje kibicom, a szalę zwycięstwa zawodnicy potrafią przechylić na swoją korzyść w ostatniej chwili.
- Eagles to drużyna dla nas wyjątkowa, ponieważ rywalizujemy z nią od samego początku polskich rozgrywek. Na starcie to oni byli górą, jednak ostatnie lata przyniosły więcej triumfów dla nas i mam nadzieję, że tak pozostanie. Mamy silną defensywę, jesteśmy mocniejsi niż kiedykolwiek w grze biegowej i skrzydłowi są dużo lepiej dysponowani, niż w ubiegłym sezonie, dlatego wierzę w zdecydowane zwycięstwo - mówi otwarcie biegacz Jastrzębi, Gaweł Pilachowski. Obecnie Eagles z bilansem trzech zwycięstw oraz dwóch niepowodzeń zajmują 4. pozycję w tabeli. Orły do Gdyni przyjadą napędzeni zeszłotygodniową wygraną w derbach Warszawy z Sharks.
- Kilku z naszych kluczowych zawodników zmaga się z kontuzjami, ale celem jest wyjście na murawę w dobrej formie i zagranie na najwyższym możliwym poziomie. W obydwu formacjach Seahawks imponują przygotowaniem fizycznym. Rozgrywający rzuca naprawdę niebezpieczne, głębokie podania, a do tego ma niesamowity talent do samotnych rajdów. Także biegacze są silni, a defensywa jest mocna w każdej linii - komplementuje rywali Daniel Levy, główny trener Eagles.Szczęśliwie dla Jastrzębi dotychczasowy sezon wolny jest od poważniejszych kontuzji, które prześladowały ich w poprzednim roku. Chociaż gospodarze niedzielnego starcia są faworytami, wydają się oni świadomi wyzwania, które mogą postawić im przyjezdni.
- Pojedynki z Orłami to zawsze ciężkie mecze i nikt dodatkowej motywacji nie potrzebuje. Wszyscy zawodnicy rozumieją rangę tego spotkania, a jest ona dużo większa niż wynika to z tabeli. Strategia jest stała: dobre przygotowanie taktyczne, ciężki trening i twarda walka - podsumowuje Jakub Krystecki, zawodnik linii ofensywnej gdynian. Spotkanie na murawie Narodowego Stadionu Rugby rozpocznie się w niedzielę o godz. 13. Wstęp na ten mecz jest bezpłatny. W innych starciach Topligi tego weekendu Panthers Wrocław podejmą Kozły Poznań, a Lowlanders Białystok na swoim terenie sprawdzą formę Warsaw Sharks.
Tabela Topligi
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Seahawks Gdynia 5 5 0 193: 45 10
2. Panthers Wrocław 4 3 1 168: 21 6
3. Lowlanders Białystok 4 3 1 130: 52 6
4. Warsaw Eagles 5 3 2 168: 91 6
5. Husaria Szczecin 6 2 4 66:220 4
6. Warsaw Sharks 5 1 4 73:180 2
7. Kozły Poznań 5 0 5 12:219 0
Terminarz i wyniki Seahawks Gdynia w rundzie zasadniczej Topligi 201602.04 Gdynia Lowlanders Białystok 40:28 (0:7, 14:0, 13:14, 13:7)09.04 Wrocław Panthers Wrocław 13:10 (0:7, 0:0, 3:3, 10:0)24.04 Gdynia Husaria Szczecin 45:7 (13:0, 7:0, 19:0, 6:7)07.05 Warszawa Warsaw Sharks 35:0 (7:0, 14:0, 14:0, 0:0)15.05 Poznań Kozły Poznań 60:0 (21:0, 20:0, 7:0, 12:0)21.05 Gdynia Warsaw Eagles godz. 13
W sobotę o godz. 17 na boisko stadionu MOSiR w Ząbkach wybiegną futboliści Warsaw Dukes oraz Seahawks Sopot. Do tego starcia sopocianie przystąpią po dwutygodniowej przerwie. W ostatnim meczu wicemistrzowie PLFA 1 ulegli Wilkom Łódzkim 7:33.
W tegorocznych rozgrywkach Jastrzębie wygrały jeden z czterech meczów, ogrywają tylko czerwoną latarnię ligi - Cougars Szczecin.
- Naszym celem na drugą część sezonu jest ucieczka ze strefy barażowej. Zdajemy sobie sprawę ze stawki sobotniego spotkania. Wiele wskazuje na to, że dwa zwycięstwa w pozostałych czterech spotkaniach zapewnią nam pierwszoligowy byt, bez konieczności rozegrania barażu. Na mecz z Dukes przyjedziemy w najmocniejszym składzie - zapowiada Michał Radelicki, prezes Seahawks Sopot.Dukes to wicelider tabeli, który tydzień temu po raz pierwszy w tym sezonie zaznał smaku porażki. W meczu, którego stawką był fotel lider grupy północnej ulegli oni we Wrocławiu miejscowym Outlaws 32:54
- Mecz we Wrocławiu kosztował nas sporo więcej, niż tylko punkty w tabeli. Straciliśmy kilku zawodników, którzy odnieśli groźne kontuzje. Jednak, co bardzo pozytywne, cały zespół Dukes zareagował na porażkę mobilizacją do jeszcze mocniejszych treningów - twierdzi Marcin Łojewski, skrzydłowy Warsaw Dukes.Pierwszy mecz Seahawks - Dukes, który został rozegrany 10 kwietnia w Sopocie 40:13 wygrali goście.
Tabela grupy północnej PLFA I
kolejno: miejsce, zespół, mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, duże punkty
1. Outlaws Wrocław 4 4 0 177: 38 8
2. Warsaw Dukes 4 3 1 157: 74 6
3. Wilki Łódzkie 4 2 2 97: 75 2
4. SEAHAWKS SOPOT 4 1 3 64:121 2
5. Cougars Szczecin 4 0 4 0:187 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
