- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (53 opinie)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 3 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (5 opinii) LIVE!
- 4 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
- 5 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 6 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
Kandydaci na prezesa proponują sponsorów i skład
Energa Wybrzeże - żużel
Maciej Polny i Robert Terlecki są ze sobą zgodni - gdański żużel nie może sobie pozwolić na dłuższą niż roczną banicję z ekstraligi. Kandydaci do fotela prezesa GKS Wybrzeże SA uczestniczyli w dwugodzinnym spotkaniu kibiców, mediów, sponsorów i działaczy, w trakcie której zadeklarowali nawet chęć... współpracy. Nie zabrakło rozmowy o budowaniu nowego składu, a przede wszystkim o pieniądzach. O te zaległe wobec zawodników drużyny z minionego sezonu upomniał się... Tomasz Chrzanowski.
- Obecna działalność klubu jest dobra, ale brakuje pewnych elementów, których ktoś nie przewidział lub zwyczajnie przeszedł z nimi do porządku dziennego. Byłbym niemądry gdybym powiedział, że Maciej Polny i jego ludzie się do niczego nie nadają. Czegoś jednak zabrakło i jeśli będzie mi dane poprowadzić ten klub, nie wykluczam, że skorzystam z potencjału dotychczasowej ekipy. Nie należy wywracać wszystkiego do góry nogami. Na pewno uporządkowania wymagają struktury klubu, w którym jak zdążyłem zauważyć brakuje jasnych ścieżek odpowiedzialności - powiedział Robert Terlecki.
Kibiców najbardziej interesował potencjalny budżet, zawodnicy, którzy mogliby zasilić Wybrzeże oraz konkretne pomysły obu kandydatów. Żaden z nich nie chciał szczegółowo zdradzać swoich planów przed środowym spotkaniem z komisją.
Gdyński biznesmen uchylił jednak rąbka tajemnicy i przyznał, że jest już po rozmowach między innymi z Tomaszem Gapińskim i Sebastianem Ułamkiem. W zanadrzu ma także sponsorów, których pozyskiwał jeszcze z myślą o koszykarskiej drużynie Basketu Lublin, z którą dzięki dzikiej karcie chciał wystartować w Tauron Basket Lidze. W tym przypadku może chodzić przede wszystkim o PGNiG.
- Były takie plany, ale na drodze stanął wypadek w wyniku którego złamałem kręgosłup. Straciłem przez to sporo czasu, ale te środki finansowe są wciąż do zagospodarowania, ale to czy zostanę prezesem w Gdańsku czy pójdę tworzyć koszykówkę w Lublinie, by nad morzem nie wchodzić w paradę Ryszardowi Krauze czy Kazimierzowi Wierzbickiemu, zadecyduje komisja - przyznał Terlecki.
Debata z pewnością stanowiła większe wyzwanie dla obecnego prezesa Macieja Polnego, który oprócz planów i obietnic musiał tłumaczyć się z błędów popełnionych w trakcie pełnienia swojej funkcji w ostatnich latach. Za swoją największą porażkę Polny uznał to, iż przez lata nie potrafił zintegrować żużlowego środowiska w Gdańsku w postaci byłych zawodników, trenerów i działaczy. Jak zauważył obecny na sali i od lat wspierający klub Tadeusz Zdunek, sztuka ta nie udała się także w przypadku sponsorów.
Polny został także poproszony o wyjaśnienie kwestii dotyczących podpisania umowy z kontuzjowanym Piotrem Świderskim, a także zaległości finansowych wobec zawodników. To ostatnie pytanie zadał... Tomasz Chrzanowski. Były kapitan gdańskiego klubu ogłosił, że pieniędzy nie otrzymał od lipca. Od prezesa otrzymał publicznie zapewnienie, że należności zostaną uregulowane do 15 listopada. Przy okazji można było się dowiedzieć, że ze względu na słabe wyniki kontrakty "Chrzanka" oraz Świderskiego zostały obniżone o 20 procent.
- Sezon zakończyliśmy z niewielkimi zaległościami. Nie licząc Nickiego Pedersena, z którym jesteśmy rozliczeni, należności względem pozostałych wyników sięgają jedynie spotkań barażowych, które nie były uwzględnione w budżecie - poinformował Polny.
Włodarz gdańskiego klubu przyznał także, że chęć pozostania w Wybrzeżu wyrazili Thomas Jonasson, Makisms Bogdanovs, Zbigniew Suchecki i Renat Gafurow.
- To świadczy o tym, że nie mieli tu źle. Z tym składem oraz naszymi juniorami plus jednym doświadczonym liderem stać nas na awans w ciągu jednego sezonu. Jesteśmy w stanie zagwarantować budżet by to zrealizować. Spływają do nas oferty od różnych zawodników, które utwierdzają mnie w przekonaniu, że zyskaliśmy pewną wiarygodność w tych trudnych czasach. Grupa Lotos nie miała do nas nigdy zastrzeżeń, jeśli chodzi o finanse, a tak wielka firma wie jak rozliczać środki - powiedział Polny.
Kibice obu kandydatom wysłali czytelny sygnał, że chcą doczekać się silnego klubu, który nie będzie lawirował pomiędzy ligami.
- Jestem sportowcem. Nie ma dla mnie celów minimalnych, tylko maksymalne - zapewnił Terlecki, który w przypadku objęcia funkcji prezesa zamierza otoczyć się odpowiednimi doradcami. - Ludzie od wszystkiego, alfa i omega, umarli razem z komuną zaanonsował, po czym poszedł krok dalej i zgłosił propozycję kadencyjności zarządu w klubie.
Obaj kandydaci przyznali, że jednym z głównych wyzwań będzie w najbliższym czasie przywrócenie frekwencji na stadionie przy Długich Ogrodach. Konkrety dotyczące planów w jaki sposób zamierzają to uczynić, przynajmniej do środy zostawili dla komisji konkursowej. Szczegółowe expose obaj wygłoszą przed Krzysztofem Kiszkisem, Leszkiem Blanikiem i Oskarem Szmidtem. Ten ostatni to przedstawiciel wytypowany przez Stowarzyszenie Kibiców Wybrzeża Gdańsk, które po wtorkowej debacie oficjalnie poparło Terleckiego.
Co ciekawe, zarówno Polny jak i Terlecki z entuzjazmem wypowiadali się na temat ewentualnego połączenia sił i wspólnego działania na rzecz gdańskiego żużla. Czy jednak będzie to możliwie? We wtorek w sali konferencyjnej NOT, gdzie odbyła się debata, nie sposób było się oprzeć wrażeniu, że tutejsze środowisko jest mocno podzielone.
Kluby sportowe
Opinie (108) 6 zablokowanych
-
2012-10-30 21:07
Polnemu dzis drzał glos, a oczy biegaly po calej sali. wyraznie brakowalo mu argumentow, by odpowiedziec na konkretne zarzuty zawodnikow i biznesmenow. a Terlecki mogl sie temu tylko przygladac...
- 50 5
-
2012-10-30 21:12
Gafurov nie wyraził żadnych chęci wręcz przeciwnie....
a ze Świderskiego sam Polny zrezygnował....
- 12 15
-
2012-10-30 21:13
Ułamek.. (6)
Piszczka przeprosić musiałby wpierw...
- 27 11
-
2012-10-30 21:14
chyba Błaszczykowskiego
- 18 1
-
2012-10-30 23:56
(1)
ten specjalista a nie umie poprawnie nazwiska napisać ;]
- 6 1
-
2012-10-31 07:42
literufka
i od razu dramat...
- 3 1
-
2012-10-31 05:59
(1)
za co? To twardy sport. TAm dał ciała sędzia, który powinien go wykluczyc. Ułamek po prostu walczył
- 5 1
-
2012-10-31 08:27
Dokładnie
Przeszedł mi już pierwszy nerw na Ułamka... On (jak i cała Sparta) też walczyli o życie... a że przy aprobacie młynka to już inna sprawa...- 7 3
-
2012-10-31 08:32
ja
to jakis zart poco ulamek poraszka
- 2 0
-
2012-10-30 21:14
czyli co, po jutrzejszych rozmowach będzie wszystko wiadomo ?
- 9 0
-
2012-10-30 21:15
Terlecki do LUBLINA
- 12 32
-
2012-10-30 21:16
po co nam ułamek?
- 19 12
-
2012-10-30 21:17
(6)
spływaja oferty od zawodników? jakich???
- 22 1
-
2012-10-30 21:18
Pytel, Jamroży, Staszewski
- 8 0
-
2012-10-30 21:31
teraz wszyscy zawodnicy do wszystkich klubow wysylaja oferty. tak jest co roku.
- 7 0
-
2012-10-30 21:36
Plech i Jankowski ponoc maja jezdzic w Gdansku
- 11 1
-
2012-10-30 23:56
(1)
Pecyna Fajfer duszyński
- 13 2
-
2012-10-31 08:27
To był skład.... ech....
- 2 1
-
2012-10-31 06:51
Hlib, Sperz, Kroner, Kobrin, Skórnicki
- 8 3
-
2012-10-30 21:20
POLNY MUSI ODEJŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak jak w tytule temu panu już dziękujemy!!!!!
Tylko Robert!!!!!- 28 15
-
2012-10-30 21:22
Gdzie są pieniądze Prezesie?
- 30 7
-
2012-10-30 21:23
Kadencyjniość wklubie super!!!!
Tylko wynik sportowy się liczy .
Pismakom dziękujemy.!!!- 25 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.