- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (66 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (49 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (200 opinii) LIVE!
- 5 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
Świecić czy grzać?!
Lechia Gdańsk
Miasto chlubi się tym, że od 2000 roku w modernizację stadionu przy ul. Traugutta wpompowane zostało ponad 20 milionów złotych. Przed rundą wiosenną oddało do użytku m.in. sztuczne oświetlenie, a przed startem ekstraklasy obiekt wzbogacił się o podgrzewaną murawę. Szkopuł w tym, że w niedzielę okazało się, że te systemy nie mogą pracować równocześnie! Na meczach piłkarzy Lechii można albo świecić albo grzać! Aż strach pomyśleć, co będzie w najbliższy piątek, jeśli zima nie ustąpi, bo pojedynek gdańszczan z Legią Warszawa wyznaczono na godzinę 20.00
.W czwartek odbędzie się posiedzenie Komisji Ligi, która oceni, kto odpowiada za to, że spotkanie Lechii z Piastem trzeba było opóźnić o godzinę. Lechia i gospodarz obiektu MOSiR jednoznacznie wskazują winowajcę - to przez zimę i gwałtowne opady śniegu. Przed obliczem komisji stanie jednak nie MOSiR, a klub, gdyż dla Ekstraklasy najważniejsze jest, kto jest organizatorem spotkania, a nie do kogo należy obiekt.
Po spotkani zarówno Lechia jak i MOSiR wystosowały oświadczenia. Oba podmioty naiwnie przyznają się, że... nie wypełniły zobowiązania, które nakłada Ekstraklasa. Kluby mają obowiązek podgrzewać murawy od 1 listopada! Tymczasem w niedzielę Lechia, a teraz MOSiR stwierdzają: "Uruchomienie systemu nastąpiło w poniedziałek 17 listopada. Jego zadaniem jest utrzymanie dodatniej temperatury murawy, co ma zapobiec jej zamarzaniu. Wbrew potocznej opinii, system nie działa na zasadzie kaloryfera i nie jest w stanie rozpuścić w krótkim czasie znacznej ilości śniegu. Przy powierzchni ziemi utrzymywana jest temperatura 9-11 stopni C. Zastosowanie znacznie wyższej temperatury spowodowałaby rozmoknięcie podłoża i zniszczenie murawy, uniemożliwiając tym samym rozgrywanie meczów".
Dalej w dokumencie zatytułowanym "Stanowisko MOSiR - burza śnieżna na Traugutta" czytamy niemal niemal słowo w słowo to co już podnosił klub, że "przygotowanie stadionu do niedzielnego meczu było bardzo dobre. Potwierdzają to protokoły sędziego głównego oraz delegata PZPN. Nie mieli oni najmniejszych zastrzeżeń do stanu boiska.(...) W tym samym dokumencie znalazł się wpis stwierdzający, że opady były na tyle silne, że mecz mógłby zostać w ogóle odwołany. Jedynie determinacja administratora obiektu (MOSiR w Gdańsku), organizatora (OSP Lechia Gdańsk), służb porządkowych, ochrony i grupy kibiców sprawiła, że spotkanie zostało rozegrane jedynie z godzinnym opóźnieniem. Ich sprawne działania pochwalił również na pomeczowej konferencji trener drużyny przyjezdnej, Marek Wleciałowski".
O tym, czy dobre samopoczucie organizatorów niedzielnego meczu podzieli Komisja Ligi, dowiemy się w czwartek. Jeśli nie, będzie kara finansowa. Jednak w tym wszystkim najbardziej niebezpieczny na przyszłość jest kolejny akapit z oświadczenia MOSiR. Czytamy w nim:
"Wyjaśnienia wymaga także kwestia braku możliwości jednoczesnego działania oświetlania stadionu i systemu podgrzewania murawy. Zapewnienie równoległego działania obu elementów wiązałoby się z koniecznością budowy nowej trafostacji zasilającej. Jej koszt to blisko milion PLN. Do tego dochodzą dalsze, ogromne koszty związane z opłatami za moc zamówioną rzędu 785 kW (podgrzewanie murawy) i 825 kW (oświetlenie) oraz opłatami za energię elektryczną".
Po tego typu wyjaśnieniach aż ciśnie się na usta pytanie - czy nikt z modernizujących stadion nie pomyślał o tym, że zimową porą pada śnieg i robi się wcześniej ciemno, a rozgrywanie meczów przy jupiterach na rozmrożonej murawie jest niezbędne w naszym klimacie o tej porze roku?
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (128) ponad 20 zablokowanych
-
2008-11-25 12:52
WIEŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ Bks
- 0 0
-
2008-11-25 12:55
wielka lechia 03 gdańsk
- 0 0
-
2008-11-25 12:55
Ale jaja , żenada.
- 0 0
-
2008-11-25 13:03
co to za miasto co to za wies nie ma co r****** nie ma co zjesc
- 0 0
-
2008-11-25 13:07
Murawa w Gdyni (1)
Pamietam jak swego czasu robiono murawe w Gdyni, i byl wlasnie ten problem z moca potrzebna do tego i pamietam ze ladnie poprowadzono kolejna linie do lini energetycznej ktora znajduje sie niedaleko. Wiec to jest ewidentne zaniedbanie. Nie rozumiem jak mozna instalowac podgrzewana murawe i oswietlenie nie myslac ze przeciez po to sie to robi zeby grac zima, a zima gra sie z regul jak jest ciemno. echh
- 0 0
-
2008-11-25 16:03
w gdyni murawe podgrzewa woda z OPECu
- 0 0
-
2008-11-25 13:10
wieśniak net rynsztok bks lachia
- 0 0
-
2008-11-25 13:19
Pacanowo
- 0 0
-
2008-11-25 13:23
Skandal: W Gdańsku albo ciepło, albo jasno
Informacja o tym, że w Gdańsku może działać albo podgrzewanie murawy, albo oświetlenie obiektu to prawda. Przyznaje to sam Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Choć na pierwszy rzut oka brzmi to jak dobry dowcip, to jednak nikomu raczej nie jest do śmiechu. W niedzielnym meczu Lechii z Piastem w momencie, gdy zaświeciły jupitery automatycznie wyłączono grzanie murawy.
Jak tłumaczy się właściciel obiektu, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji powodem takiego kuriozalnego stanu rzeczy są pieniądze.
- Zapewnienie równoległego działania obu elementów, wiązałoby się z koniecznością budowy nowej trafostacji zasilającej. Jej koszt to blisko milion złotych. Do tego dochodzą dalsze, ogromne koszty, związane z opłatami za moc zamówioną rzędu 785 kW (podgrzewanie murawy) i 825 kW (oświetlenie) oraz opłatami za energię elektryczną – wyjaśnia MOSiR w przesłanym do mediów oświadczeniu.
Wychodzi więc na to, że dużego miasta aspirującego do organizacji meczów mistrzostw Europy i profesjonalnego klubu Ekstraklasy nie stać na prąd, aby raz na dwa tygodnie rozegrać mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej. Co więcej, wiadomo przecież, że podgrzewanie murawy i jupitery po to muszą być na stadionie, żeby bez przeszkód rozgrywać mecze późną jesienią i wczesną zimą. Nie są raczej razem potrzebne przez większą część sezonu.
I w końcu, koszt instalacji podgrzewania murawy to 4 mln zł. Koszt postawienia jupiterów to 3 mln zł. Czy naprawdę miasto nie miało dodatkowego miliona na tę feralną stację? Czy może po prostu nikt o tym nie pomyślał?
W najbliższą niedzielę Lechia gra u siebie z Legią. O zgrozo – o godzinie 20.- 0 0
-
2008-11-25 13:28
spoko, siły przyrody w służbie narodu. od czwartku naja być temperatury dodatnie oraz deszcz.
- 0 0
-
2008-11-25 13:43
stadion MOSiRu się nie podoba ?...to won buraki na klepisko z tymi piłkarzykami
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.