- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (139 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (191 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
Reprezentacja Polski trenowała przy Traugutta
Piłkarska reprezentacja Polski trenowała na stadionie przy ul. Traugutta. Zajęcia trwały godzinę. Stawiło się na nie 19 piłkarzy. Brakowało Piotra Celebana, który w poniedziałek rozgrywał jeszcze mecz ligowy w Rumunii. W środę o godzinie 20:45 biało-czerwoni zmierzą się w towarzyskim meczu z Danią na PGE Arenie, a we wtorek trzech kadrowiczów weźmie udział w filmie reklamowym. Spór w tej kwestii został zażegnany.
Trening był zamknięty dla kibiców. Na stadion wpuszczono tylko dziennikarzy. Musieli oni trochę poczekać na kadrowiczów. Trening wyznaczony na 18:00 rozpoczął się z półgodzinnym poślizgiem. Autokar z reprezentantami wjechał od razu na koronę stadionu o 18:23. Bezpośrednio z niej piłkarze zeszli na murawę, nie korzystając z szatni gdańskiego obiektu.
Gdy kadrowicze po wejściu na boisko mijali boks przeznaczony dla fotoreporterów i operatorów kamer na miły gest zdecydował się Wojciech Szczęsny. Jako jedyny z ekipy powiedział "dzień dobry". Pozostali, łącznie ze sztabem trenerskim przeszli bez słowa.
Z 20 powołanych brakowało jedynie Piotra Celebana. Po tradycyjnych elementach treningu - bieganiu, ćwiczeniu z piłkami oraz osobny zajęć dla bramkarzy - Waldemar Fornalik zarządził grę wewnętrzną. Odbyła się ona na skrócony do 40 metrów boisku.
Podobnie jak wcześniejsze ćwiczenia kadrowiczów skierowany na taki plac boiska, aby byli jak najdalej od kamer i dziennikarzy, którym strefę wyznaczono przy trybunie głównej, przy wejściu z tunelu. Natomiast gra odbyła się pod bramką pod tablicą świetlną, a wszystkie ćwiczenia kadrowicze wykonywali pod otwartą trybuną na Traugutta.
W mini sparingu wzięło udział 16 piłkarzy. Z gry zwolniono tych, którzy w rozgrywkach ligowych występowali w niedzielę: Waldemara Sobotę, Przemysława Kaźmierczaka i czekającego na debiut w kadrze, Łukasza Szukały. Oni zaliczyli dodatkowe okrążenia biegiem wokół murawy.
Białe znaczniki, symbolizujące podstawowych graczy otrzymali: Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski, Bartosz Salamon, Grzegorz Krychowiak, Jakub Wawrzyniak, Piotr Zieliński i Adrian Mierzejewski. Potem ten ostatni zamienił się drużynami z Pawłem Olkowskim, który w środę ma szansę na debiut w seniorskiej reprezentacji. Na bramce ten skład wspierał Artur Boruc.
Jeśli do tych piłkarzy dołączyć stopera (zapewne Kamil Glik), drugiego defensywnego pomocnika (Adam Matuszczyk - obaj grali w drugiej drużynie) oraz prawego obrońcę (poza Olkowskim pod uwagę brany będzie Artur Jędrzejczyk) - wyjdzie podstawowa "11", w której biało-czerwoni powinni rozpocząć w środę mecz z Danią.
Oby był bardziej skuteczny niż na Traugutta. Podczas trwającej około kwadransa gry, nie strzelono żadnego gola. Może dlatego, że w przeciwnej drużynie było aż dwóch... bramkarzy. Oczywiście Wojciech Szczęsny i Jakub Słowik nie stanęli równocześnie między słupkami. Najpierw w grze w polu wprawiał się golkiper Arsenalu, a potem Jagiellonii.
PEŁNA KADRA NA MECZ Z DANIĄ
We wtorek kadrowicze trenować będą o 19:00 na PGE Arenie. Te zajęcia będą zamknięte nie tylko przed kibicami, ale także przed mediami, które będą mogli towarzyszyć piłkarzom tylko przez inauguracyjny kwadrans. Pół godziny wcześniej z dziennikarzami spotka się trener Fornali.
Wszystko wskazuje na to, że piłkarze mogą się już w pełni skoncentrować na przygotowaniach do spotkania z Danią.
-Nie ma żadnego konfliktu. Niepotrzebnie tę sprawę nagłośniono. Weźmiemy udział we wtorek w filmie reklamowym. Jednocześnie udało nam się osiągnąć porozumienie w kwestii uregulowania tych obowiązków reprezentantów wobec reklamodawców kadry w przyszłości. I na tym nam najbardziej zależało - powiedział Jakub Błaszczykowski.
Kapitan reprezentacji wraz z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym wtorkowe przedpołudnie spędzą na kręceniu reklamówki dla firmy Orange.
O tym jak ważne są zobowiązania związku wobec reklamodawców świadczyło już otoczenie boiska na treningu w poniedziałek. Wokół placu gry stały tablice z logo firm, które mają podpisane umowy sponsorskie z PZPN.
SPÓR REKLAMOWY - PRZECZYTAJ O CO CHODZIŁO?
Typowanie wyników
Jak typowano
45% | 195 typowań | POLSKA | |
31% | 136 typowań | REMIS | |
24% | 105 typowań | Dania |
Wydarzenia
Opinie (47) 6 zablokowanych
-
2013-08-13 00:10
niech te lumpy posprzataja po sobie..
i niech sie uczą od LEchii jak sie w piłke gra!!frajerstwo zarobione to ma w d*pie reprezentacje
- 10 3
-
2013-08-13 07:11
Lechia powinna reprezentować nasz kraj, Lechia znaczy Polska (1)
Po co nam jakaś sztuczna reprezentacja PZPN?
- 8 4
-
2013-08-13 07:32
Ty masz w tej bańce nasrane
- 1 5
-
2013-08-13 07:20
Pastuchy bez szkoły.....
Kasa jak nigdy, gra jak zawsze!
- 9 0
-
2013-08-13 07:54
żal mi śledzi krytykjących że nie będzie kompletu jak u nich na meczach średnia nie przekracza 4000 nawet
- 3 3
-
2013-08-13 08:07
Pzpn robi krzywde tej kadrze zatrudnijąc nieudacznika fornalika tyle w temacie
- 4 0
-
2013-08-13 09:34
bilet kupie w kasie ? (2)
czy tylko przez neta
- 1 2
-
2013-08-13 09:52
Zadalem pytanie a ty minusujesz
Znasz odp,to odpowiedz .Nie to po kiego to robisz
- 1 1
-
2013-08-13 10:53
przez neta
- 1 1
-
2013-08-13 09:35
mam gdzies
taka reprezentacje
- 3 0
-
2013-08-13 10:00
zobaczcie patalachy jak Lechia gra tak sie gra w pilke!!!
- 1 2
-
2013-08-13 10:01
zrobili mnie w h...na euro i mam ich gdzies
- 1 0
-
2013-08-13 11:07
Wisła Płock pozdrawia arke i zyczy utrzymania w naszej 1 lidze.
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.