- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (154 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (82 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (53 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Jaka przyszłość Lechii i kto za nią zapłaci?
Lechia Gdańsk
Franz Josef Wernze trafił na kiepski występ Lechii. Biało-zieloni zostali rozbici przez Śląsk Wrocław 1:4. Jednak ten wynik nie ma wpływu na przyszłość Tomasza Untona i Macieja Kalkowskiego, gdyż niespełna dobę przed tym spotkaniem ich szkoleniowa misja przedłużona została do końca roku. Nie zmieniają się także założenia w funkcjonowaniu klubu, w którym dąży się do wygaszenia konfliktów. Jednak czy dojdzie do konsensu, dowiemy się najwcześniej pod koniec listopada. Wtedy grupa ETL ma przedstawić koncepcję na przyszłość, która ma być wynikiem kompromisu. Na razie jednak gdańscy partnerzy ustawili się w pozycji wyczekującej.
LECHIA ROZBITA NA PGE ARENIE. OCEŃ PIŁKARZY PO MECZU ZE ŚLĄSKIEM
Dobę później kiepski wynik nie mógł zmienić tych opinii. Zresztą obecnie rezultaty sportowe zeszły nieco na dalszy plan. Przede wszystkim należy uspokoić nastroje po wydarzeniach, które miały miejsce przed niespełna miesiącem.
TRENERZY LECHII CO NAJMNIEJ DO KOŃCA ROKU. ZAGŁOSUJ, CZY TO DOBRA DECYZJA
Przypomnijmy, że najpierw zarząd klubu sprzeciwił się planom większościowego udziałowca odnośnie powołania nowego trenera, a następnie doszło do zmian we władzach Lechii. Dominujący podmiot wymienił w tym gremium swoich przedstawicieli, a pełniący obowiązki prezesa Dariusz Krawczyk sam zrezygnował.
DWAJ CZŁONKOWIE ZARZĄDU LECHII ODWOŁANI, PREZES SAM ZREZYGNOWAŁ
Do dzisiaj mniejszościowy akcjonariusze nie wysunęli jego następcy. Nie chcą bowiem jedynie firmować decyzji, na które mieliby niewielki wpływ. Zaniepokojenie zaistniałą sytuacją wyraziła również Grupa Lotos, która dotuje klub rocznie kwotą około 10 milionów złotych.
OŚWIADCZENIE GRUPY LOTOS NA TEMAT SYTUACJI W LECHII
Dlatego Wernze pofatygował się osobiście do Gdańska. W piątek przedstawił dziennikarzom osoby, które wprowadził do władz Lechii: Agatę Kowalską, członka zarządu i Macieja Bałazińskiego, przewodniczącego Rady Nadzorczej, ale przede wszystkim odbył spotkania z władzami miasta i sponsora strategicznego.
KIM SĄ KOWALSKA I WILLERS, NOWI CZŁONKOWIE ZARZĄDU LECHII
Właściciel grupy ETL tryskał po tych spotkaniach optymizmem, co do przyszłości gdańskiej drużyny.
- Wspólnie znaleźliśmy się na drodze, by oczyścić i wyjaśnić niepokoje dotyczące obecnej pozycji klubu. Z radością mogę powiedzieć, że nie stwierdziliśmy znaczących różnic pomiędzy naszymi poglądami na funkcjonowanie klubu. Następne tygodnie wykorzystamy by wspólnie rozmawiać o strategiach i planach oraz stworzyć wspólne rozwiązania, które pomogą nam osiągnąć nasze cele. Dotyczy to trzech najważniejszych obszarów: drużyny w ekstraklasie, zarządzania klubem oraz pracy z młodzieżą - informował dziennikarzy Wernze.
Oficjalnych oświadczeń po tych spotkaniach nie ma ze strony Gdańska i Grupy Lotos. Najwyraźniej ustawili się oni w pozycji wyczekującej.
"Czy większościowi udziałowcy są wiarygodni? Nie wiem, ale na dziś innych nie ma... Mam nadzieję, że wkrótce zapracują sobie na nasze zaufanie" - tak komentuje sytuację Paweł Adamowicz.
Prezydent Gdańska odniósł się do obecności Werzne w Gdańsku w nieoficjalnej formie, jaką jest publikacja na blogu, tytułując wpis "Lechia. Czasami trzeba cierpliwie czekać". Nie widać w nim optymizmu, który deklarował niemiecki partner.
GDAŃSKIE OFERTY ODKUPIENIA LECHII
"Obecny główny udziałowiec i inni inwestorzy, którzy są dla nas anonimowi, odkupili od Kuchara pakiet udziałów nie z powodu miłości do Lechii i Gdańska, ale jako inwestycję. Przypuszczam, że nie są szejkami naftowymi - mają ograniczone zasoby pieniędzy. Pewnie kiedyś będą chcieli odsprzedać z zyskiem pakiet (tak jak to zrobił Andrzej Kuchar).
Mam nadzieję, że tak pan Wernze jak i pan Mandziara odebrali od miasta i LOTOSu naszą opinię i oczekiwania, w sposób szczery do bólu. Przyjdzie poczekać na owoce - tak napisał m.in. Adamowicz na blogu.
Niemiecki inwestor starał się przekonywać, że kilka pierwszym miesięcy w Lechii zostały wykorzystane na zdiagnozowanie potrzeb klubu, a także gdańskiego środowiska piłkarskiego.
- Wierzę, że ten względnie krótki czas, jaki upłynął od przejęcia akcji, wykorzystaliśmy właściwie, by poznać struktury klubu i dojść do tego jak pokierować Lechię do sukcesów - zapewniał Wernze.
To jednak wciąż tylko ogólniki. Więcej konkretów mamy poznać pod koniec listopada. Na razie taki horyzont czasowy określił niemiecki inwestor w negocjacjach z gdańskimi partnerami. Wbrew pozorom ci drudzy mają poważne argumenty w ręku.
Można szacować, że dotacja z Grupy Lotos to około 1/4 klubowego budżetu. Natomiast miasto jest właścicielem obu stadionów, na których rozgrywa mecze i trenuje Lechia, a w tym roku zapłaciło klubowi 3,9 miliona złotych za promocję. Umowa obowiązuje do 20 grudnia. Wkrótce zatem trzeba rozpocząć rozmowy o kontrakcie na kolejny rok.
DOTACJA GDAŃSKA DLA LECHII W 2014 ROKU - 3,9 MLN ZŁ
Poniższy wpis świadczy, że pieniądze, które płyną do Lechii z Gdańska i miejscowych firm, mogą być użyte w negocjacjach o przyszłości klubu.
"Mówiłem o potrzebie przejrzystości w mechanizmach decyzyjnych i finansach spółki. Że nie ma zgody na rządy z tylnego siedzenia.(...) poruszałem sprawę dopuszczenia wychowanków Lechii do gry w zespole i szkolenia młodych piłkarzy.(...) Wiem, że główny sponsor jest również zaniepokojony sytuacją wewnątrz spółki. Wiemy również, że sponsor może zawsze cofnąć wsparcie finansowe" - napisał prezydent Adamowicz na blogu.
Z drugiej strony ze względów wizerunkowych Gdańsk nie może zostać ze stadionem na 40 tysięcy i bez drużyny w ekstraklasie. A licencję na tę klasę rozgrywek może uzyskać spółka, która obecnie kontrolowana jest przez grupę ETL. To jej przedstawiciele do 30 kwietnia muszą przedstawić m.in. plan finansowy, który zostanie zaakceptowany przez PZPN, gdyż tylko na tej podstawie można uzyskać zgodę na grę w sezonie 2015/16. Oczywiście trzeba utrzymać miejsce w elicie także na polu sportowym, a za to odpowiedzialne są obecne władze klubu.
Jak zatem wynika interesy, czasami rozbieżne, nakazują jednak stron współpracę I Wernze deklaruje, że większościowi akcjonariusze nie zamierzają narzucać swoich wizji w Lechii. Dalsze plany dotyczące przyszłości klubu mają zostać przedstawione najpóźniej pod koniec listopada po wspólnych konsultacjach z władzami miasta i Grupą Lotos.
- W tym projekcie uczestniczy wiele stron, więc droga do sukcesu wiedzie jedynie przez kompromis. Tylko połączenie sił zapewni nam sukces. Obiecaliśmy sobie, że te rozmowy będziemy prowadzić wspólnie, a więc nie osobno z miastem, czy z Grupą Lotos. Owocem tej dyskusji będzie podjęcie kroków adekwatnych do naszych planów. Jako większościowi akcjonariusze nie chcemy narzucać swoich wizji, a dążyć do konsensusu. Gdybym nie był optymistą w tej kwestii, już złożyłbym swoją funkcję. Chcemy być silnym klubem, który budzi entuzjazm wśród kibiców i mediów - zapewniał w piątek dziennikarzy niemiecki inwestor.
Typowanie wyników
Jak typowano
44% | 202 typowania | LECHIA Gdańsk | |
34% | 159 typowań | REMIS | |
22% | 103 typowania | Śląsk Wrocław |
Kluby sportowe
Opinie (185) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-26 13:57
Moniz wracaj!!!!!!!!!!!!!!!
Potrzebujemy trenera który wprowadzi nowego ducha w drużynę a nie takiego który jest najtańszy i nie podskoczy Mandziarze. Moniz to jedyny trener który miał dobry bilans na PGE (3-1-1). Wystarczy odpalić paru leserów co się i tak nie łapią do składu a kasa na niego będzie.
- 33 12
-
2014-10-26 13:58
Szkoda czasu (2)
Szkoda czasu i publicznych pieniędzy jakie Lotos daje tym darmozjadom.
- 49 7
-
2014-10-26 14:00
(1)
Czy ktos powie w koncu nie dla marnowania panstwowych funduszy?
- 20 2
-
2014-10-26 15:35
Na szczęście nie ty o tym bedziesz decydować
- 4 16
-
2014-10-26 14:00
Donald wracaj z Brukseli !!! (2)
I ratuj naszą Lechie !!!
- 26 27
-
2014-10-26 14:11
nie chce tego dziada widziec,
no chyba ze w mamrze- 11 12
-
2014-10-26 14:11
Co,karnych za mało?
- 16 8
-
2014-10-26 14:09
(2)
Mam pytanie , jakim prawem PANSTWOWA firma "LOTOS" wyrzuca w bloto 10 milinow rocznie , na jakis kopaczy ( no bo przeciez nie pilkarzy, bo takich w Polsce jest kilkunastu), najemnikow, ktorzy maja gdzies walke, przywiazanie do klubu, dla nich liczy sie tylko kasa?
Panie OLECHNOWICZ "LOTOS" to nie panska firma i jakim prawem lekka reka wyrzuca Pan w bloto az tyle pieniedzy??? To zadna reklama, bo i tak paliwo trzeba kupowac !!! Moze przez Pana sponsoring , w pomorskim sa jedne z najwyzszych cen paliwa w Polsce !!!- 51 20
-
2014-10-26 17:48
(1)
Jakbyś nie wiedział, a pewnie nie wiesz lotos daje kase z głównym przeznaczeniem na młodzież. Gdzie ona idzie dalej tego pewnie się nie dowiemy. To po pierwsze. Po drugie to gdyby Lechia grała w pucharach to też byś się pytał jakim prawem? Troszkę obiektywizmu.
- 10 16
-
2014-10-26 21:11
Lotos
Lotos daje 10 milionów na młodzieź, a rodzice muszą płacić za stroje i dresy dla juniorów i wyjazdy
- 13 2
-
2014-10-26 14:09
dobrze ze karnetu nie mam,bym sie czul wydymany.......... (1)
- 48 7
-
2014-10-26 14:34
Ha..
..o tym samym ostatnio pomyślałem :-)
- 16 4
-
2014-10-26 14:10
wiecie dlaczego w Gdańsku tyle dróg budują i PKM wskrzeszają ? (1)
bo Niemcy budują już dla siebie :-)
- 23 21
-
2014-10-26 14:15
cebulaczki minusują bo prawdy się boją
merkelowa donkowi dala kasiorke zeby jej gdansk wyremontowal
cebulakom takie standardy nie byly potrzebne
ale zjezdzajace niemieszki takiego stanu rzeczy nie akceptowaly
zatem robi sie dla nich bo jest ich z roku na rok wiecej- 8 12
-
2014-10-26 14:12
najlepszym trenerem byl ten żolo bolo w nażelowanych kręconych włoskach (2)
do jakiejś zagranicznej ligi uciekł - nie pamietam jak sie nazywa
- 16 3
-
2014-10-26 14:16
Pewnie chodzi ci o ... (1)
Matiza
- 8 0
-
2014-10-26 14:20
może być nawet i Lanos
- 11 0
-
2014-10-26 14:13
Arka zawsze z Lechią !!!!!
- 26 9
-
2014-10-26 14:18
Ciszej trochę nad tym zespołem (1)
Teraz każdy ciągnie w swoją stronę.Kibice w swoją ,Lotos w swoją i wlaściciele w swoją a dziennikarze się cieszą bo mają o czym pisać.Jakieś nerwowe ruchy są bez sensu.Kibice też się muszą zastanowić nad przekazem bo gdyby ich słowa wcielały sie w życie,to co tydzień zmienialby się właściciel,piłkarze i trener.Właściciel musi się starać uspokoić sytuację a Adamowicz z Lotosem też nie biegać ze wszystkim do mediów.
- 13 12
-
2014-10-26 14:20
głośniej a nie ciszej !!
jak wiem, że standardy PO ci pasuja, wszystko pod dywan
ale koniec ju mamrotania !- 14 10
-
2014-10-26 14:21
(2)
a co ma PO do sytuacji w Lechii? O czym chcesz tak glośno krzyczeć?
- 14 19
-
2014-10-26 19:42
pomyśl co ma jedno z drugim wspólnego a nie wypytujesz jak małe dziecko w przedszkolu
- 4 4
-
2014-10-26 19:53
Bo z PO
Wywodzi sie pierwszy piłkarz Rzeczypospolitej.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.