Około 250 lekkoatletek i lekkoatletów wystąpi w 50. Memoriale Józefa Żylewicza. Bardzo licznie obsadzone są zwłaszcza konkurencje biegowe. Do miana największych gwiazd mityngu kandydują: Klaudia Kardasz, Karolina Sokólska, Beata Topka czy Kacper Lewalski, a dyskobolka AZS AWFiS Gdańsk - Karolina Urban zapowiada atak na rekord życiowy i minimum na mistrzostwa Europy. W puli nagród jest 25 tysięcy złotych. Dla kibiców wstęp wolny. Uroczysta inauguracja mityngu w piątek, 27 maja o godzinie 16:55, ale warto być na stadionie przy al. Grunwaldzkiej 244 już od 12 bądź 14:30.
27 maja stadion GOS przy al. Grunwaldzkiej 244 we władanie przejmą lekkoatleci. Wstęp na wszystkie punkty całodniowego programu jest bezpłatny. Od godziny 12 rywalizować będą uczniowie szkół podstawowych w Małym Memoriale Józefa Żylewicza. O 14:30 rozpocznie się festyn rodzinny pod hasłem "Lekkoatletyka dla każdego".
Natomiast 50. Memoriał Józefa Żylewicza uroczyście zainaugurowany zostanie o godz. 16:55. Główne konkurencje trwać będą do 19:35. Jednak także wcześniej, gdyż od 15:20 rozpoczynać się będą pierwsze konkurencje.
27 maja na stadionie GOS przy al. Grunwaldzkiej 244 godz. 12-13:30 Mały Memoriał Józefa Żylewicza pod patronatem Ministerstwa Sportu i Turystyki Sztafety szwedzkie 100-200-300-400 m w 2 kategoriach: 10-13 lat i 14-15 lat
14:30-17 Festyn "Lekkoatletyka dla każdego" dla rodziców z dziećmi, 6 podstawowych stacji lekkoatletycznych, formuła konkursów przy muzyce z gadżetami dla uczestników
15:20-19:30 Memoriał Żylewicza mityng Lekkoatletyczny EA z udziałem m.in. kadry narodowej PZLA oraz w ramach bloku "Integracja poprzez sport" konkurencje dla niepełnosprawnych
- W programie mityngu jest 20 konkurencji plus dodatkowo rywalizacja dla niepełnosprawnych w ramach PFRON Cup. Na nagrody przeznaczymy 25 tysięcy złotych. Na starcie zapowiedziało się około 250 zawodniczek i zawodników, w tym z polskiej kadry narodowej oraz z Algierii. Ozdobą zawodów może być sprint kobiet z udziałem Karoliny Sokólskiej i Mariki Popowicz-Drapały. Poza nimi gwiazdami mogą też być: Klaudia Kardasz, Kacper Lewalski czy Beata Topka. Nie można też zapominać o trójmiejskich lekkoatletkach jak na przykład: Aleksandrze Formelli, Karolinie Urban, czy naszej wychowance, obecnie startującej w barwach Floty Gdynia - Agnieszce Ellward - wymienia Stanisław Lange, dyrektor 50. Memoriału Józefa Żylewicza, a jednocześnie dyrektor Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk.
Przypomnijmy, że Sokólska w ubiegłym roku w mistrzostwach świata sztafet w Chorzowie biegła w reprezentacji Polski, która zdobyła srebrny medal i kwalifikację na igrzyska olimpijskie.
Lewalski to aktualny wicemistrz Europy do lat 20 i 6. zawodnik mistrzostw świata w tej kategorii wiekowej na 800 metrów.
Kardasz w przeszłości już z powodzeniem startowała w Gdańsku, a w kolekcji ma m.in. młodzieżowe wicemistrzostwo Europy w pchnięciu kulą, a w seniorkach w mistrzostwach kontynentu zajmowała 4. na otwartym stadionie i 5. miejsce w hali.
Ellward to rekordzistka Polski na 50 km, która po zmianach w programie olimpijskim, spróbuje zakwalifikować się na igrzyska do Paryża na 35 km.
Formella, reprezentująca SKLA Sopot, w ubiegłym roku w sztafecie 4x400 metrów zdobyła brąz na młodzieżowych mistrzostwach Europy do lat 23 oraz zakwalifikowała się do finału mistrzostw Polski seniorek, co jest dużym osiągnięciem, gdy pamiętamy, jak liczna i na jak wysokim poziomie w tej konkurencji biegają słynne "Aniołki Matusińskiego".
Zobacz, jak w ubiegłorocznym memoriale biegł późniejszy mistrz olimpijski - Karol Zalewski
- Jestem bardzo optymistycznie nastawiona po ustanowieniu rekordu życiowego (58.90) podczas akademickich mistrzostw Polski. Celem na ten sezon jest 60,5 metra, czyli minimum na seniorskie mistrzostwa Europy. Na taki wynik stać mnie już w Gdańsku. Koło jest bowiem bardzo dobre, ja czuję się gotowa na rzuty ponad 60 metrów. Oby tylko pogoda dopisała i trochę powiało - mówi nam Karolina Urban (AZS AWFiS Gdańsk), która specjalizuje się w rzucie dyskiem, ale w memoriale na rozgrzewkę wystartuje też w pchnięciu kulą.
Kto wie, czy akademiczki nie zajmą nawet wszystkich miejsc na podium w innej konkurencji technicznej - rzucie oszczepem.
- Liczymy na rzuty 50+ i na pewno na najlepsze wyniki sezonu, a być może i rekordy życiowe. Ja już jestem nie tylko zawodniczką, ale także pedagogiem. Staram uczyć dzieci i młodzież poprzez sport przyjemności i radości. W gdańskim konkursie warto też obserwować młodą Natalię Mądrzejewską - zapowiada Karolina Bołdysz, ubiegłoroczna triumfatorka memoriału w tej konkurencji. W każdej konkurencji 50. Memoriału Józefa Żylewicza nagrody czekają na najlepszą trójkę. W głównych konkurencja do podziału między medalistów będzie 1800 złotych, w tym 800 dla zwycięzcy i zwyciężczyni, a w pozostałych - 1100 zł.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
