Polska przegrała z Francją w pierwszym meczu Mistrzostw Europy 29:25.
Wyniki pozostałych spotkań:
Grupa A:
Rosja - Szwajcaria 28:20 (17:10)
Szwecja - Ukraina 31:25 (14:13)
Grupa B:
Hiszpania - Chorwacja 29:30 (17:14)
Dania - Portugalia 36:32 (20:15)
Grupa C:
Czechy - Węgry 25:30 (10:17)
Islandia - Słowenia 28:34 (13:13)
Grupa D:
Francja - Polska 29:25 (14:16)
Niemcy - Serbia i Czarnogóra 26:28 (10:12)
Francja - Polska 29:25 (14:16)
Sędziowie: VAKULA Valentyn; LJUDOVIK Alexandr (Ukraina)
Francja: Na kolejnych pozycjach: nazwisko, imię, ilość goli, ilość rzutów, procent skuteczności, rzuty karne trafione/wykonane FERNANDEZ Jerome 5 10 50 0/1
DINART Didier 1 1 100 -
BURDET Cedric 3 5 60 -
GILLE Guillaume 1 4 25 -
GILLE Bertrand 4 4 100 -
ANQUETIL Gregory 6 6 100 2/2
GOLIC Andrej 3 4 75 -
LEMONNE Nicolas - - - -
KARABATIC Nikola 3 9 33 0/1
KEMPE Christophe 1 1 100 -
JUNILLON Franck - - - -
OMEYER Thierry - - - -
ABATI Joel 1 2 50 1/2
CAZAL Patrick 1 3 33 -
Bramkarz: OMEYER Thierry 10 35 29 0/0
ilość rzutów obronionych, ilość rzutów, procent rzutów obronionych, karne obronione/rzucane Polska: Na kolejnych pozycjach: nazwisko, imię, ilość goli, ilość rzutów, procent skuteczności, rzuty karne trafione/wykonane MARSZALEK Andrzej - - - -
PALUCH Tomasz 1 2 50 -
LIJEWSKI Marcin 5 10 50 -
TKACZYK Grzegorz 4 9 44 -
NILSSON Dawid 1 3 33 -
BIELECKI Karol 7 11 64 -
LIS Robert 1 1 100 -
WISNIEWSKI Adam 3 3 100 -
STARCZAN Leszek 2 2 100 -
SZMAL Slawomir - - - -
JURASIK Mariusz 1 4 25 -
WASIAK Radoslaw - - - -
JURKIEWICZ Mariusz - - - -
BERNACKI Rafal - - - -
Bramkarz: SZMAL Slawomir 12 41 29 2/7
ilość rzutów obronionych, ilość rzutów, procent rzutów obronionych, karne obronione/rzucane
W meczu z mistrzem świata z 2001 r., trzecią drużyną globu sprzed roku biało-czerwoni byli z góry skazani na porażkę. Jednak "orły" we wszytskich wywiadach powtarzali, że to Francja powinna się Polski obawiać. Mieli trochę racji... Pierwsza połowa to wyśmienita gra podopiecznych
Bogdana Zajączkowskiego. Świetnie grała trójka rozgrywających -
Karol Bielecki,
Grzegorz Tkaczyk i
Marcin Lijewski. W bramce niepodzielnie rządził
Sławomir Szmal. W efekcie po 22 minutach gry Polska prowadziła 14:9. Wydawało się, że przy tak grających polakach ekipa trójkolorowych będzie musiała przełknąć gorycz porażki. Niestety... W drugiej połowie, kiedy Francuzi zaczeli grać lepiej w obronie, indywidualne krycie dostali najczęściej rzucające Polacy z drużyny biało-czerwonych uszło powietrze. Na prawym skrzydle nie dawał sobie rady
Mariusz Jurasik. Francja konsekwentnie odrabiała straty. Pierwszy raz dogonili Polaków w 45 minucie po bramce bardzo dobrze dysponowanego Anquetil'a. Dwie szybko rzucone bramki Lijewskiego pozwoliły jeszcze zachować szansę na zwycięstwo. Jednak kolejna pogoń trójkolorowych była skuteczna. Kolejny raz remis na tablicy świetlnej ukazał przy stanie 24:24 na niespełna 9 minut do końca meczu. Od tej pory gole zdobywali tylko Francuzi. Dwie niepotrzebne kary w szeregach naszych zawodników znacznie ułatwiły zdobywanie bramek rywalom. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 29:25.
W drużynie Polski na wyróżnienie zasłużyli Sławomir Szmal, który wielokrotnie bronił trudne piłki oraz Karol Bielecki, najlepszy snajper. Szkoda, że pierwsza siódemka nie miała wsparcia graczy rezerwowych - Jurasik, Jurkiewicz, czy Wasiak wnosili do gry bardzo niewiele.
Kolejny mecz polska reprezentacja zagra już jutro, a rywalem będą Niemcy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
