Siatkarki Atomu Trefla przegrały u siebie w pierwszym meczu play-off z Eczacibasi 0:3. Mimo to sopocianki przed meczem rewanżowym zapewniają, że rywal jest do... ogrania. Aby znaleźć się w najlepszej "6" Ligi Mistrzyń podopieczne Teuna Buijsa muszą wygrać w Stambule spotkanie za trzy punkty, a następnie wykazać wyższość również w tzw. złotych secie Tureckiej drużynie do awansu wystarczy wygranie dwóch setów. Początek starcia w Stambule o godzinie 16:30.
Relacja LIVE
-
ECZACIBASI
21 stycznia 2014, godz. 16:30
W poprzednich dwóch edycjach Ligi Mistrzyń
Atom Trefl kończył przygodę z rozgrywkami właśnie na tym etapie play-off. W meczach z Rabitą Baku i Vakifbankiem Stambuł sopocianki potrafiły jednak wygrywać sety, a w pierwszym wypadku nawet mecz. W obecnym sezonie, po pierwszym starciu z Eczacibasi, sytuacja mistrzyń Polski nie wygląda optymistycznie. Choć drużyna ze Stambułu nie prezentuje się na boisku jak jedna z najsilniejszych w Europie.
-
Jak najbardziej Eczacibasi jest do ogrania. W pierwszym meczu wyszłyśmy chyba zbyt nerwowe i spięte. W inauguracyjnym secie przegrywałyśmy wysoko, ale udało się dojść rywalki do normalnego wyniku. To pokazuje, że gdy gramy tak, jak potrafimy, to rywal jest w zasięgu - uważa atakująca Atomu Trefla
Anna Podolec.
-
W Turcji postaramy się wypaść lepiej. Po pierwszym meczu dostałyśmy odpowiedni materiał do analizy. Po poprawieniu błędów powinnyśmy powalczyć o wygrane w setach - dodaje.
ATOM TREFL ULEGŁ ECZACIBASI 0:3We wspomnianym pierwszym secie poprzedniego meczu z Eczacibasi, sopockie siatkarki oddały rywalkom po własnych błędach aż 11 pkt. W kolejnych partiach było trochę lepiej, ale to tylko podkreśla fakt, że to nie było ich spotkanie.
-
Rywalizacja się nie skończyła i jeśli poprawimy detale w naszej grze, możemy powalczyć. To nie jest tak, że jesteśmy znacznie gorszą drużyną od Eczacibasi. Nastawienie jest bojowe - zobaczymy, co się wydarzy - mówi druga z atakujących sopockiej drużyny
Judith Pietersen.
Na nieco rozczarowanego wynikiem wyglądał po pierwszym spotkaniu trener
Teun Buijs. W trakcie starcia był on wiecznie zamyślony. W drugim meczu nie będzie już jednak czasu na analizy. Sopocianki nie mają nic do stracenia, a z ich potencjałem, są w stanie urwać choć jeden set.
W lepszym przygotowaniu do wtorkowego spotkania ma pomóc mistrzyniom Polski wcześniejsza wyprawa do Stambułu.
-
Na poniedziałek zaplanowaliśmy m.in. spacer, a popołudniu drugi trening. We wtorek, w dniu meczu, jak zwykle robimy poranny rozruch, a później czeka nas już tylko mecz z Eczacibasi - mówi Buijs.
Natomiast w sobotę sopocianki zrobiły sobie rozgrzewkę w Pile. W Orlen Lidze pokonały PGNiG Naftę 3:0, choć i w tym spotkaniu nie ustrzegły się błędów, które wprowadzały je w kłopoty. A Eczacibasi pokazało już, że takich rzeczy nie wybacza.
ATOM TREFL MOCNIEJSZY OD NAFTY. ALE PO CO TE NERWY?Co stanie się w momencie, gdy Atomówkom uda się jednak wznieść na wyżyny umiejętności i pokonać Eczacibasi? Pierwszym krokiem do awansu jest zwycięstwo 3:0 lub 3:1, czyli za trzy punkty. Wówczas o tym, która drużyna wejdzie do "6" zdecyduje złoty set. Każdy inny wynik od razu daje awans Eczacibasi. Wygrany z polsko-tureckiej pary trafi w "6" na Omichkę Omsk Region lub Prosecco Doc-Imoco Conegliano.
POZOSTAŁE PARY "12" LIGI MISTRZYŃ(w nawiasie wynik pierwszego meczu)Omichka Omsk Region - Prosecco Doc-Imoco Conegliano (0:3), czwartek, godz. 13:00
Galatasaray Daikin Stambuł - RC Cannes (1:3), czwartek, godz. 18:00
VakifBank Stambuł - Igtisadchi Baku (3:0), środa, godz. 19:30
Dinamo Kazań - Dinamo Moskwa (3:1), środa, godz. 16:30
RebecchiNMeccanica Piacenza - Volero Zurych (1:3), wtorek, godz. 20:30
Typowanie wyników
21 stycznia 2014, godz. 16:30
HIT
1 pkt.
Eczacibasi Stambuł
ATOM TREFL Sopot
Jak typowano
| 86% |
361 typowań |
Eczacibasi Stambuł |
|
| 14% |
60 typowań |
ATOM TREFL Sopot |
|
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
