- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (111 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (196 opinii) LIVE!
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (92 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (17 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Ariel Borysiuk o powrocie do Lechii Gdańsk: Nie kierowałem się pieniędzmi
Lechia Gdańsk
- Pieniądze były ostatnią kwestią, którą kierowałem się przy wyborze klubu. Liczyły się dla mnie sprawy wyłącznie piłkarskie. Najważniejsze było to, aby trafić tam, gdzie mogę się odbudować - mówi nam Ariel Borysiuk. Lechia Gdańsk z nim w składzie przed rokiem była tuż obok ligowego podium. - Muszę się przestawić. Poprzednio graliśmy o europejskie puchary, a teraz o "8". Jednak presja była i wtedy, i będzie teraz - dodaje 26-latek.
LECHIA GDAŃSK KONTRA ROMARIO BALDE. PRZECZYTAJ I OCEŃ, KTO MIJA SIĘ Z PRAWDĄ?
Jacek Główczyński W grudniu prezes Adam Mandziara mówił, że w obecnej sytuacji nie stać klubu na piłkarzy takich jak Borysiuk. Co się zmieniło przez ostatni miesiąc? Stan finansów Lechii się poprawił, czy pan opuścił swoje wymagania płacowe?
Ariel Borysiuk: Na pewno nie będziemy rozmawiać o kwestiach finansowych. Dla mnie najważniejsze było to, aby trafić tam, gdzie mogę się odbudować. Wierzę, że Gdańsk jest właśnie takim miejsce. Tutaj dobrze się czułem rok temu, czy podczas jeszcze wcześniejszej przygody z Lechią. Z tym klubem łączą mnie tylko i wyłącznie pozytywne odczucia.
Nie obawia się pan jednak, że jeśli powtórzą się zaległości płacowe wobec piłkarzy, które zdarzały się w Lechii jesienią, to nie będzie można skupić się wyłącznie na grze?
Jeżeli chodzi o mnie, to na ten moment pieniądze były ostatnią kwestią, którą kierowałem się przy wyborze klubu. Liczyły się dla mnie sprawy wyłącznie piłkarskie. Z Polski była to jedyna oferta. Miałem jeszcze różne zapytania z zagranicznych klubów, ale nie chciałem znów ruszać w nieznane. Propozycja z Lechii była bardzo konkretna. Uznałem, że to dla mnie najlepsza opcja, gdyż w wieku 26 lata, czyli chyba w takim, najlepszym dla piłkarza, ja miałem stracone pół roku.
PRZECZYTAJ CO PREZES LECHII MÓWIŁ W GRUDNIU O SYTUACJI FINANSOWEJ KLUBU I TRANSFERACH
PRZECZYTAJ WYWIAD Z GERSONEM, KTÓRY CHCE POMÓC LECHII WRÓCIĆ DO LIGOWEJ CZOŁÓWKI
Przed rokiem wracał pan do Lechii, która była w czołówce tabeli, a teraz zespół jest w dolnej połowie ekstraklasy. Łatwo będzie się oswoić z myślą, że nie gra pan tym razem o najwyższe ligowe cele?
Na pewno muszę się przestawić, bo rok temu Lechia była na 2. miejscu, a teraz jest jedenasta. Jednak presja była i wtedy, i będzie teraz. Poprzednio graliśmy o europejskie puchary, a teraz o "8". Już pierwszy mecz wiosny może być kluczowy. Zagramy z Wisłą Kraków, która jest właśnie na 8. miejscu i od razu trzeba zrobić wszystko, by zacząć gonić. Mamy co prawda sporo stratę do "8", ale każdy z nas musi ciągnąć ten wózek w tę samą stronę i wierzyć, że się uda.
Pod pańską nieobecność mocną pozycję w drużynie ugruntował Simeon Sławczew, a Daniel Łukasik, zapracował na nowy kontrakt. Nie będzie teraz zbyt dużego tłoku wśród defensywnych pomocników, bo jest jeszcze kilku innych chętnych gry na tej pozycji?
A gdzie nie ma tłoku? W każdej drużynie trzeba się z tym liczyć. Będziemy ze sobą rywalizować. Po to Lechią ma taką kadrę, aby właśnie do takich sytuacjach doprowadzać, gdyż wówczas każdy piłkarz może iść z formą do góry.
LECHIA - POGOŃ SIEDLCE 4:1. RELACJA I FOTO ZE SPARINGU
Poprzednio grał pan w Lechii głównie w ustawieniu 1-4-1-4-1 bądź 1-4-2-3-1. Adam Owen preferuje taktykę 1-3-4-3. Grywał pan już tak?
Nie grałem w tym systemie. Jednak już przy okazji podpisywania kontraktu, rozmawiałem z trenerem na temat tego, czego mniej więcej ode mnie oczekuje. Ponadto jest trochę czasu do ligi. Będzie możliwość przećwiczenia tego, a i zapewne jeszcze parę razy będę rozmawiał o taktyce ze szkoleniowcem.
Filip Mladenović powiedział nam, że stracił rok w Standardzie Liege przez tamtejszego trenera. Czy to także był powód, który nie pozwolił panu przebić się w QPR?
Nie zamierzam teraz wylewać żadnych żali. Nie poprawi to przecież ani mojej sytuacji, ani jej nie zmieni. Przyjmijmy, że byłem słabszy i trener nie widział mnie w drużynie. Tak do tego podchodzę.
MLADENIVIĆ ZAPOWIADA, ŻE ODBUDUJE SIĘ W LECHII. MIEJSCE ZWOLNIŁ MU LEWANDOWSKI, KTÓRY ODSZEDŁ DO ŚLĄSKA
Robił pan analizę, dlaczego nie poszło panu ani w Niemczech, gdyż w Kaiserslautern nie wypełnił pan do końca 4,5-letniego kontraktu, a ani w Anglii, gdzie QPR podpisał z panem 3-letnią umowę?
Nie zgodzę się, że w Niemczech mi nie poszło, bo jednak grałem tam przez 1,5 sezonu. Moja kariera stała się wyboista od dwóch lat. Dlatego teraz nie planuję, nie składam jakichkolwiek deklaracji. Skupiam się tylko i wyłącznie na tym, by dojść do optymalnej formy fizycznej. Myślę, że od pierwszego meczu ligowego będę w stanie grać już na 100 procent.
Czyli jak dobrze zrozumiałem - wiosną wyjeżdża pan z tej wyboistej drogi na piłkarską autostradę?
Bardzo bym chciał. Na pewno nie będzie lekko. Jak powiedziałem, rywalizacja o miejsce w składzie będzie wymagająca. Ale to nie zaszkodzi ani mi, ani chłopakom.
Podczas pierwszego pobytu w Lechii udało się panu wrócić do reprezentacji Polski. Czy myśli pan o kadrze, o wyjeździe na mundial do Rosji?
Na razie myślę tylko o tym, by zagrać przeciwko Wiśle w pierwszej wiosennej kolejce. Dopiero później zobaczę, co dalej? Muszę stosować zasadę krok po kroku, by przede wszystkim wejść w rytm meczowy. Tego mi najbardziej brakowało w ostatnim okresie i w pierwszej kolejności to chciałbym zmienić i na to patrzę.
BORYSIUK I MLADENOVIĆ W LECHII. SPRAWDŹ, KTÓRZY DOTYCHCZASOWI PIŁKARZE MOGĄ MIEĆ KŁOPOTY Z GRĄ
Przyszli: Filip Mladenović (narodowość: Serbia, pozycja: obrońca, wolny transfer, poprzedni klub: Standard Liege, Belgia, umowa do 30.06.2020 r.), Ariel Borysiuk (pomocnik, wolny transfer, Queens Park Rangers, Anglia, kontrakt w Lechii do 30.06.2021), Gerson (Brazylia/Portugalia, obrońca, Gangwon FC, Korea Południowa, powrót z wypożyczenia, 30.06.2018), Lee McCulloh (Szkocja, asystent pierwszego trenera, Kilmarnock FC, Szkocja),
Mogą przyjść: Maciej Woźniak (bramkarz, z drużyny juniorów), Przemysław Macierzyński (napastnik, Benfica Lizbona, drużyna juniorów)
Przedłużyli kontrakty: Daniel Łukasik (pomocnik, 30.06.2021), Flavio Paixao (pomocnik, Portugalia, 30.06.2020)
Odeszli: Mateusz Lewandowski (obrońca, Śląsk Wrocław, wypożyczenie do 30.06.2018), Romario Balde (Portugalia, pomocnik, półroczna dyskwalifikacja, testy w Hammarby IF, Szwecja), Damian Podleśny (bramkarz, Górnik Łęczna, wolny transfer po rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron), Jakub Arak (napastnik, Stal Mielec, wypożyczenie do 30.06.2018), Łukasz Budziłek (bramkarz, Pogoń Szczecin, po powrocie z wypożyczenia do Wigier Suwałki rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron i wolny transfer), Piotr Nowak (dyrektor sportowy, rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron)
Mogą odejść: Grzegorz Kuświk (napastnik) - rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, Michał Nalepa (obrońca), Mateusz Matras (pomocnik) - obaj na wypożyczenie, Paweł Stolarski (prawo pierwokupu Benfiki Lizbona w każdym oknie transferowym do 30.06.2019)
AKTUALNA KADRA PIERWSZEJ DRUŻYNY LECHII GDAŃSK
Kluby sportowe
Opinie (104) ponad 10 zablokowanych
-
2018-02-01 18:20
A.Borysiuk
Największa zaleta Ariela : to Polak!
- 3 3
-
2018-02-01 20:02
don (1)
Wizir, wracaj do Legii!
- 7 1
-
2018-02-01 21:53
Ariel? Nie, Persil. dla przyjaciół.
- 1 0
-
2018-02-01 21:54
Wieczny talent
mógł być mega grajkiem, w wielu 17 lat prezentował podobny poziom co dziś. Szkoda, że stanął w miejscu/ a Teraz jego kumpel z podlasia niejaki Mario Piekario zaciera rączki, kolejna prowizja przytulona.
- 7 1
-
2018-02-02 10:51
hahahahahahahahahaha
- 1 0
-
2018-02-03 09:31
Borysiuk odbudowuje się w Lechii
znaczy jest słaby, nie grał kawał czasu. Lechia będzie przegrywała i czekała aż niejaki Borysiuk się odbuduje. nam potrzeba młodych co z ławki wchodzą i graja na maxa, są wybiegani i chętni gry. w grze Lechii nie widać pasji, właściwie mało widać. miejsce w tabeli jest tego dowodem. przyszedł młody Balde, wybiegany, strzelający gole, w wizji Nowaka, konsekwentnie realizowanej przez Owena kilkanaście minut, które mu dano wg mnie wyrobił na szóstkę. a potem dowalono 20 tys kary, pół roku na boczny tor lub być może kolejne 30 minut w sezonie na kontakt z piłką. po jaką cholerę w ogóle młodego ściągano. myślicie, ze teraz będzie lepiej? odbudowujący się Borysiuk będzie jak trzy w jednym? Gerson, wybiegany, z najwyższymi gwarancjami obrony? sezon stracony, natomiast pod jego koniec paru się odbuduje. szczęścia życzę, bo inteligencji i rozwagi za grosz...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.