- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (186 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (206 opinii)
- 3 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (58 opinii)
- 4 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (33 opinie)
- 5 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (258 opinii) LIVE!
- 6 Jaguar liderem IV ligi, Bałtyk zgubił punkty (34 opinie)
Atlas stop!
11 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat)
Energa Wybrzeże - żużel
Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel
Miłosz Wysocki: Chcę być liderem formacji juniorskiej. Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ
Aura nie sprzyja żużlowcom Lotosu Gdańsk. W drugiej kolejce gdańszczanie w śniegu walczyli z Polonią Piła. Wczoraj zapadła decyzja o przełożeniu spotkania z Atlasem Wrocław. Mecz zostanie rozegrany 25 kwietnia (piątek) o godz. 17.00.Rozegrane w ubiegłą niedzielę spotkanie z pilską Polonią stało pod dużym znakiem zapytania. Dopiero kilkadziesiąt minut przed godziną 15.00 sędzia Aleksander Janas, po konsultacjach z kierownikami obu ekip, podjął decyzję o tym, że mecz się odbędzie. Drużyny zmagały się w trudnych warunkach, a na trybunach zasiadło znacznie mniej kibiców niż można było się spodziewać. Wielu symaptyków spodziewało się, że spotkanie zostanie odwołane i pozostało w domach.
W tę niedzielę kibice nie będą przeżywali takich rozterek. Wczoraj obie drużyny doszły do porozumienia i wspólnie zadecydowały o przełożeniu spotkania na inny termin. Ustalono, że obie ekipy będą rywalizować 25 kwietnia, dwa dni przed piątą kolejką.
- Uważam, że to jest dobra decyzja - powiedział "Głosowi" trener Grzegorz Dzikowski. - Nawet gdyby przestało padać, na co się dzisiaj raczej nie zanosi się, i pogoda uległaby poprawie, to trudno byłoby dobrze przygotować tor. To dopiero początek sezonu i nie ma sensu ryzykować kontuzji. Przełożenie meczu daje nam czas na rozjeżdżenie się i dogranie spraw sprzętowych. Nie patrzymy na to, czy Atlas przyjedzie z Hamplem czy bez niego. To problem wrocławian. Nasza drużyna nie jest taka słaba i może postarać się o zwycięstwo - dodał szkoleniowiec Lotosu.
Decyzja o przełożeniu spotkania wydaje się słuszna biorąc pod uwagę kontuzje, jakich doznali już w tym sezonie zawodnicy.
Na innych torach ekstraligi spotkania dojdą do skutku. - Pogoda uległa poprawie, świeci słońce i nic nie stoi na przeszkodzie w rozegraniu spotkania - usłyszeliśmy wczoraj w zielonogórskim klubie. To samo mówiono nam w Toruniu i Pile.
W pierwszej lidze na pewno nie będzie meczu w Rzeszowie pomiędzy Jasolem i Stalą Gorzów. Obie ekipy doszły do porozumienia i przełożyły spotkanie na 4 maja. Pod dużym znakiem zapytania stoi potyczka w Lublinie. Jak nam powiedziano w lubelskim klubie, na torze leży dziesięciocentymetrowa warstwa śniegu i nie ma szans na rozegranie meczu. Nie udało się jednak dojść do porozumienia z drużyną z Gniezna, która nadal liczy, że spotkanie dojdzie do skutku.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-04-11 00:08
Trochę szkoda, bo jak się Hampel wykuruje, to już raczej nie będziemy mieli szans na zwycięstwo. No ale rozumiem tę decyzję, w końcu zdrowie zawodników jest najważniejsze.
- 0 0
-
2003-04-11 16:28
Ech
GKS i tak cienki jest ,przegraja z kretesem
- 0 0
-
2003-04-12 00:31
cio?
moze wygraja trzymamy kciuki!!!
- 0 0
-
2003-04-12 12:35
To jest sport
Ech niechwal dnia przed zachodem slonca GKs tez moze powalczyc to zle skreslac rywala juz na starcie A w sporcie wszystko jest mozliwe
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.