- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (220 opinii)
- 2 Żużel odwołany 5 minut przed startem (153 opinie)
- 3 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (22 opinie)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (57 opinii)
- 5 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (10 opinii)
- 6 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (16 opinii)
Aż ośmiu piłkarzy może opuścić Gdańsk
Lechia Gdańsk
Szybko zapadły decyzje kadrowe w Lechii, gdyż trenerzy Tomasz Kafarski i Piotr Gruszka już dziś wyjechali na staż szkoleniowy do Feyenoordu Rotterdam. Na razie dowiedzieliśmy się, kogo w gdańskiej drużynie może zabraknąć wiosną. Definitywnie rozstano się z Jackiem Manuszewskim, a na listę transferową wystawiono siedmiu piłkarzy
.Trenerzy biało-zielonych w Holandii będą do 23 grudnia. Kafarskiemu odbycie tego typu szkolenia jest potrzebne w ramach kursu na licencję UEFA Pro, w którym uczestniczy od początku sezonu.
Opiekunem pobytu naszych trenerów będzie dyrektor Feyenoordu, Eric Gudde, a wezmą oni udział w treningach prowadzonych przez pierwszego trenera rotterdamskiego klubu, Mario Beena.
W związku z wyjazdem ocena dokonań jesiennych poszczególnych piłkarzy została dokonana w ekspresowym tempie. Dziś zawodnicy, którzy wolne otrzymali od razu po zakończeniu sobotniego meczu z Cracovią, poznali stanowisko trenera i klubu.
Definitywna decyzja zapadła w stosunku do Manuszewskiego, który grał w Gdańsku pełne trzy lata. Lechia skorzystała z możliwości rozstania się z tym piłkarzem już w połowie mającej obowiązywać do końca sezonu umowy. 36-letni defensor rozegrał w Lechii 92 oficjalne mecze i strzelił jednego gola. Jesienią wystąpił w pięciu spotkaniach ekstraklasy oraz pojedynku pucharowym. Jak uzasadnił klub to odejście związane jest z odmładzaniem drużyny.
Wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów otrzymali Andrzej Rybski i Maciej Kowalczyk. Obaj piłkarze mają jeszcze przez pół roku ważne kontrakty w Gdańsku, ale Lechia nie tylko, że nie będzie robić im problemów z odejściem, a nawet ich do takiego kroku zachęca. W przeszłości za ich pozyskanie gdańszczanie płacili po 100-150 tysięcy złotych, ale teraz ciężko raczej liczyć na odzyskanie tych pieniędzy.
Na rundę wiosenną z Gdańskiem mają pożegnać się ci, którzy jesienią nie przebili się nawet do meczowej "18", czyli Damian Szuprytowski i Jakub Kawa oraz dwaj kolejni piłkarze, którzy w minionej rundzie nie grali z powodu kontuzji - Jakub Kawa i Piotr Kasperkiewicz. Lechia chciałaby ich czasowo przekazać do klubów szczebla centralnego, w których mogliby regularnie grać.
Natomiast sam o wpisanie na listę transferową poprosił Mateusz Bąk. Bramkarz nie chce być rezerwowym, ale też z Lechii nie odejdzie za darmo, bo ma tutaj 1,5-roczny kontrakt. W grę wchodzi transfer definitywny lub odpłatne wypożyczenie na rundę wiosenną.
Kto w zamian? Lechia chciałaby pozyskać dwóch piłkarzy: skrajnego obrońcę oraz ofensywnego pomocnika. Możliwy jest również powrót rekonwalescenta Rafała Kosznika. Szansa otwiera się również przed kolejnymi piłkarzami z Młodej Ekstraklasy.
Gdyby odszedł Bąk, to nie byłoby szukanie nowego bramkarza, gdyż o pozycję numer dwa walczyliby Sebastian Małkowski i wracający po kontuzji Łukasz Kubiński. Z młodzieży szanse sprawdzenia się w pierwszym zespole mogą również otrzymać: Janusz Weber, Sebastian Kądziela czy Mariusz Korzępa. Nadal brani są też pod uwagę Maciej Osłowski i Mateusz Łuczak, choć ten ostatni leczy właśnie kontuzję.
Kluby sportowe
Opinie (121) ponad 20 zablokowanych
-
2009-12-14 15:57
niech bąk nie puszcza !
niech bąk nie puszcza !
- 11 8
-
2009-12-14 15:54
a na pierwszy rzut oka
wyglądało, że pojechali tam pilnować samochodów na klubowym parkingu.
- 9 21
-
2009-12-14 15:54
Bialo-Zielony Sopot
Na wiosne kochana Lechika w pierwszej 3 :)
- 45 18
-
2009-12-14 15:43
te 'staże szkoleniowe' to jak 'studia aktorskie' naszych aktorów w USA - zwykłe płatne kursy dla każdego chętnego.
- 8 7
-
2009-12-14 15:43
Niech nie wraca!
- 11 40
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.