• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barcelona pokonana

jag.
30 czerwca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Polska Kadra Gwiazd lepiej gra w piłkę niż weterani Barcelony. Przynajmniej tak było w deszczowe sobotnie popołudnie na stadionie GOSiR w Gdyni. Biało-czerwoni, których w zastępstwie Antoniego Piechniczka poprowadził Adam Nawałka pokonali zespół z Katalonii 4:1 (3:0). Mecz trwał 2x40 minut. Dochód ze spotkania został przeznaczony na rzecz Domu Maleńkiej Miłości w Kobylnicy, gdzie znajdą opiekę dzieci z porażeniem mózgowym i ludzie przewlekle chory.

Bramki: Jose Serer 7 min.-samobójcza, Kazimierz Węgrzyn 13, Grzegorz Lewandowski 40, Marek Motyka 65 - Juan Barbara 42-karny.

Polska Kadra Gwiazd: Bako - Prusik, Kaczmarek, Węgrzyn, Kubicki - Rzepka, Pisz, Tarasiewicz, Świerczewski, Lewandowski - Motyka oraz Czerwiec, Adamczyk, Nawałka.

Agrupacio Barcelona Veterans: Basquets - Ramos, Serer, Maragues, Navarro - Blanquera, Landaburu, Driego - Estebaranz, Rebollo, Barbara oraz Miracle, Bruch, Dalau, Fuster.

Polacy przewyższali gości przede wszystkim szybkością. Poza ich zasięgiem był zwłaszcza biegający niczym sprintem prawym skrzydłem Lewandowski. Uczestnik Ligi Mistrzów w barwach Legii już w 7. minucie stworzył biało-czerwonych okazję do zdobycia gola. Po jego dośrodkowaniu piłkę głową uderzył Rzepka. Carlos Basquets odbił strzał. Piotr doszedł jednak ponownie do futbolówki, a że był tyłem do bramki, zagrał piętą. "Skóra" odbiła się od kompletnie zaskoczonego Serera i wpadła do siatki.

W 13. minucie było już 2:0. Tym razem z lewej stronę piłkę w "16" wrzucił Leszek Pisz, a obrońca Węgrzyn doskonale znalazł się w polu karnym. Kolejna bramka powinna paść w 35. minucie. Motyka minął bowiem Basqueta przed polem karnym, ale zamiast uderzyć do pustej bramki, przepuścił przed siebie obrońcę. Gdy uderzył wreszcie, trafił w słupek, a potem wdał się w drybling z czterema rywalami i piłkę oczywiście stracił.

Tuż przed przerwą wynik pierwszej połowy kapitalnym strzałem po solowej akcji ustalił Lewandowski. Natomiast tuż po wznowieniu honorowego gola strzeliła Barca. W polu karnym faulowany był Barbara i sam poszkodowany wykonał "jedenastkę". Zresztą ze strony tego zawodnika bramce Jarosława Bako przez cały mecz groziło największe niebezpieczeństwo, choć w 48. minucie Zbigniew Kaczmarek wybił piłkę z linii bramkowej także po strzale Jordi Rebollo.

W 65. minucie wynik meczu ustalił Motyka, a drugą asystę zaliczył Lewandowski. Niewiele brakowało, aby rezultat był wyższy. W 53. minucie Krzysztof Adamczyk nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, a w 60. minucie Ryszard Czerwiec huknął z wolnego w poprzeczkę. Barca nie przyjęła z pokorą przegranej. Na osiem minut przed końcem aż czterech rywali skoczyło z temperamentem do sędziego, gdy ten ich zdaniem nie zauważył faulu atakującego Polaka w polu karnym.

- W środę graliśmy mecz, podróż do Polski była męcząca - usprawiedliwiał przegraną Josep Maria Fuste, prezydent katalońskich weteranów. - Ale najważniejsza była idea. Udowodniliśmy, że jesteśmy skłonni pomagać, że Barca znaczy więcej niż klub - Cieszę się, że mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę do tej szczytnej idei. Trener Piechniczek nie mógł przyjechać, gdyż jest zajęty przygotowaniami do Euro 2012 - mówił Adam Nawałka, który w Gdyni prowadził biało-czerwonych, a na ostatnie minuty sam siebie wprowadził do gry.

Podczas meczu odbyła się licytacja piłki i koszulki Barcelony. Pierwszą sprzedano za 410, drugą za 300 złotych. Ale koszulka wróciła do organizatorów, którzy mogą ją sprzedać jeszcze raz. Fan Club Barca wpłacił bowiem pieniądze, ale zadowolił się jedynie klubowym proporczykiem i plakatem. Mecz obejrzało około tysiąca kibiców, którzy wykupili bilety w cenie 15 lub 20 złotych. Być może frekwencja byłaby większa, gdyby nie padający od czasu do czasu deszcz.
jag.

Zobacz także

Opinie (17)

  • Jakich tzrech? W Trojmiescie jest tylko ARKA

    reszta to zbieranina murarzy i tynkarzy, poniemieckich popaprancow

    • 0 0

  • ŻENADA

    na kilkanaście komentarzy chyba trzy dotyczą faktycznie tematu. Reszta to znowu napinanki trzech 3-miejskich klubów masakra

    • 0 0

  • jesteśćie żałośni

    głupie dzieci neostrady moze wkoncu przestaniecie sie udzielac jak nikt was o to nie prosi. wszedzie widze to wyzwiska to na arke to na Lechie i żal mi sie robi.

    Życze każdej drużynie takich kibiców jak ma Barcelona ale niestety trójmiejscy kibice nigdy nie dojrzeja do tego.

    Dziekuuje wszystkim organizatorom za ten mecz. mam nadzieje ze nasze pieniażki z licytacji przydadzą sie dla Dzieci!!!

    No i dziekuje wszystkim za przybycie mimo brzydkiej pogody.

    • 0 0

  • Ducze

    Znając twoje mega przewidywania napewno to się sprawdzi , prędzej chyba w totoka trafie

    • 0 0

  • Chciałbym aby DERBY z tynkarzami były w ostatniej kolejce!!!

    ARKA by już miała zapewniony awans do ekstraklasy,a tynkarzom potrzebny byłby 1 punkt do utrzymania się i by błagali na kolanach aby im odpuśćić,bo nie mają już nawe ciepłej wody w szatni,a ARKA by ich dobiła tak z 5-0 i podwójna euforia na trybunach w Gdyni,bo ten mecz na wiosne byłby u nas w ostatniej kolejce i strzelały by szampany z okazji spuszczenia tynkarzy do 3 ligi.Lepszego scenariusza nie można sobie wyobrazić i to wcale nie jest jakieś marzenie z innej galaktyki,tylko no niech w PZPN ten terminarz tak ułożą,żeby derby z tynkarzami wypały w ostatniej kolejce i wtedy nawet LODA wam nie pomoże w ataku

    • 0 0

  • Brawo !

    Piękna inicjatywa - brawo ! Oby więcej takich imprez błyo na rzecz dzieci

    • 0 0

  • spojrzcie na pierwszy wpis do tego artykulu na temat meczu charytatywnego by pomoc dzieciom. Wszedl jakis inteligent i skomentowal \"Lechia Gdansk\" -brawo. A zaraz potem jego koledzy z kafejki obok \"Baltyk Gdynia\" -rowniez brawo.

    • 0 0

  • Goły i wesoły !

    Po co ta napinka ? Chcesz żeby Rafał znowu płakał na dworcu i mówił, że kibicuje żeńskiej drużynie ping_ponga ?

    • 0 0

  • BALTYK GDYNIA!!!

    BALTYK GDYNIA!!!

    • 0 0

  • ehhh

    wy blado-zielone kołki

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane