• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Saleta znokautował Gołotę!

jag.
23 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nic nie przebije walki Saleta - Gołota
Lewy sierp Przemysława Salety powalił Andrzeja Gołotę w szóstej rundzie walki w Ergo Arenie. Lewy sierp Przemysława Salety powalił Andrzeja Gołotę w szóstej rundzie walki w Ergo Arenie.

Przemysław Saleta zaskoczył ponad 11-tysięczną widownię w Ergo Arenie, a przede wszystkim Andrzeja Gołotę. Skazywany na porażkę były zawodowy mistrz Europy w wadze ciężkiej znokautował w Ergo Arenie czterokrotnego pretendenta do tytułu mistrza świata w szóstej rundzie, rzucając go na deski osiem minut po północy. -Mamo, nie musisz się więcej denerwować. To naprawdę koniec - obwieścił po zwycięstwie Saleta. -Karierę skończyłem w 2007 roku. To nie był powrót. Walczyłem tylko ze względu na Andrzeja. Nikt inny nie skusiłby mnie do wyjścia na ring - dodał triumfator, który w nocy z sobotę na niedzielę zwyciężył w twardej bitwie. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z najważniejszego pojedynku gali Polsat Boxing Night.



ZOBACZ WYNIKI i ZDJĘCIA ORAZ PRZECZYTAJ RELACJE Z WCZEŚNIEJSZYCH WALK W RAMACH POLSAT BOXING NIGHT W ERGO ARENIE

Godz. 0:30 - przy wyjeździe z parkingów pod Ergo Areny tworzą się ogromne korki. Kibice, którzy zdecydowali się wybrać do gdańsko-sopockiej hali z pewnością nie mają jednak czego żałować.

Szumnie zapowiadana walka wieczoru nie tylko nie rozczarowała, a wręcz zachwyciła niezwykle dużym zaangażowaniem ze strony jej głównych bohaterów. Saleta był zdecydowanie lepiej przygotowany pod względem motorycznym. Od drugiej rundy zaczął dominować przede wszystkim szybkością. Gdyby dysponował mocniejszym ciosem, ten pojedynek zakończyłby jeszcze szybciej.

-To nic nie zmienia, Andrzej nadal jest numerem jeden. Chciałem podziękować jemu i jego żonie Marioli za przyjęcie propozycji tej walki. Także podziękować telewizji Polsat i prezesowi Solorzowi, że zaangażował się i doprowadził do tej walki.

Cieszę się, że była ona emocjonująca, bo na tym mi zależało. Andrzej trochę mnie zaskoczył, bo myślałem, że będę go ścigał, ale on stanął i podjął walkę.

Mam nadzieję, że pokazałem ludziom, że oddając komuś bliskiemu nerkę, czy inny organ dalej można cieszyć się pełnią życia. To jednak definitywnie koniec z zawodowym boksem, przynajmniej w roli zawodnika
- powiedział po pojedynku Saleta, a te słowa publiczność nagrodziła oklaskami.

Mniej wylewny był przegrany, który nie zadeklarował, czy pojedynek w Ergo Arenie był jego ostatnim.

- Co zrobić, takie jest życie. Dzisiaj zaskoczyłem sam siebie, nie wiem jeszcze, co dalej. Sorry, że zawiodłem - stwierdził Gołota.



Szósta runda
Kombinacje Salety, ciosy na wątrobę, a po chwili na szczękę wstrząsają Gołotą. Andrzej znów wypluwa ochraniacz. Zyskuje kilka sekund na odpoczynek.

Po wznowieniu walki Przemek znów rzuca się do ataku, zadaje głównie lewe sierpowe i podbródkowe. Sędzia przerwa jego kolejną serię, pokazując, że uderzył w tył głowy Andrzeja.

Jednak następny atak kończy walkę! Gołota pada w narożniku. Saleta trafił lewym sierpem, a potem jeszcze nieco popchnął rywala! 20 sekund do zakończenia rundy. Sędzia przerywa walkę, a po wyliczeniu Andrzeja, który nie może wstać z maty, kończy walkę!

Godzina 0:08 - Saleta zwycięzcą pojedynku! Złote konfetti sypie się na ring.

Piąta runda
Wymiana na początek, ciosy z obu stron doszły szczęk. Obaj zawodnicy są już zakrwawieni, na ich twarzach widać trudy walki i liczbę zainkasowanych ciosów.

Znów odskakuje głowa tylko Gołocie, Saleta w natarciu. "Andrzej" - skandują kibice, ale Andrzej nie ma pomysłu na tę walkę. Szuka mocnego ciosu, ale on nie trafia.

Dopiero pod koniec tego starcia zachwiał się Saleta. Aplauz publiczności. Przemek przetrwał chwilowy kryzys i też odpowiada ciosami. Jak na razie największe brawa na zakończenie rundy w trakcie tego pojedynku.

Nikt nie ma wątpliwości, że dla takiej bitwy warto było przyjść do Ergo Areny. Żaden z 45-latków się nie oszczędza. Runda w granicach remisu.

Czwarta runda
Saleta znów uderza Gołotę przy aplauzie publiczności, która nieco zdziwiona, ale zaczyna doceniać formę Przemka. Gołota znów wypluł ochraniacz. Kibice gwiżdżą!

Saleta jest szybszy, lepiej pracuje na nogach. Gołota bez żadnego praktycznie balansu ciała jest łatwym celem do trafienia.

Gołota opuścił ręce, Saleta trafił znów kombinacją ciosów, ale stał nieco za daleko, aby były to uderzenia nokautujące.

Koniec starcia, Gołota nie słyszy gongu i próbuje wyprowadzić serię ciosów. Sędzia rozdziela bokserów i odsyła ich do narożników. Od drugiego starcia Saleta przejął inicjatywę w ringu. Jest dokładniejszy.

Trzecia runda
Nadal walka głównie w dystansie. Gołota próbuje ustawić walkę lewym prostym. Znów głośno w hali "Andrzej".

Potężne ciosy Salety na szczęce Gołoty. Andrzej ratuje się, wypluwając ochraniacz. Sędzia przerywa walkę. Bokser może złapać oddech.

Kolejne ciosy wstrząsają Gołotą! Przemek przeszedł do półdystansu i tam zadaje kombinacje ciosów. Andrzej znów chwieje się na nogach. Gong ratuje go przed nokdaunem! Runda zdecydowanie dla Przemka.

Druga runda
"Andrzej" - głośny doping na początku rundy. Ciosy Salety dochodzą głowy Gołoty. Andrzej zdziwiony. Przemek coraz odważniejszy. "Saleta się rozbrykał" - komentuje ktoś z boku.

Nieśmiałe "Przemek" z trybun, ale właśnie mocno trafił Gołota. Nie do końca jednak czysto były to ciosy, bo mogły wyrządzić większą szkodę rywalowi. Runda chyba jednak dla Salety, który z każdą sekundą jest coraz odważniejszy.

Pierwsza runda
Gołota ruszył do ataku, skandowanie "Andrzej" z trybun. Lewy sierp ląduje na szczęce Salety. Publiczność wiwatuje. Walka toczy się w środku ringu.

Seria ciosów Gołoty rozbiła gardę Salety w ostatnich sekunda tego starcia. Runda z pewnością dla Andrzeja. Brawa przyjmują kończący to starcie gong.



Godzina 23:44 - pierwszy gong, Saleta lepiej... opalony od Gołoty

Godzina 23:44 sędziuje Leszek Jankowiak, obaj bokserzy już bez koszulek i szlafroków

Godzina 23:43 - aplauz i brawa są dużo większe dla Gołoty niż Salety, już widać po czyjej stronie będzie publiczność w Ergo Arenie

Godzina 23:42 - na trybunach błyskają setki fleszy, wielu kibiców robi zdjęcia na pamiątkę

Godzina 23:41 - do ringu wywoływany jest Gołota, głośna muzyka zagłusza równie głośne oklaski

Godzina 23:39 - na ring wyszedł Saleta, ubrany w czarne spodenki i koszulkę, dość skromne oklaski na widowni, pojedyncze gwizdy, przyciemniony jeszcze przed chwilą ring już jest w pełni oświetlony

Godzina 23:38 - "Andrzej Gołota powinien przygotować się na wojnę" - mówi z telebimu Saleta. -Ja chcę wygrać" - ripostuje Gołota

Godzina 23:37 - w materiale filmowym na telebimach jest również Gołota, jego wypowiedzi są mało zrozumiałe, jak zwykle na elokwencję wygrywa Saleta.

Godzina 23:36 - na telebimach pojawia się Saleta, znów mówi o swojej strategii na walkę. "Zależy mi, aby walka się dobrze oglądała i była widowiskowa - mówi Przemek. -"Jestem przygotowany na 10 rund"

Godzina 23:35 - rozpoczęła się zapowiedź walki, "To moment, na który czekała cała Polska!" - mówi spiker

Godzina 23:33 - jest komunikat, spiker prosi o cierpliwość, jednocześnie obiecuje, że bokserzy za "2-3 minuty wyjdą do prezentacji"

Godzina 23:32 - gwizdy się nasilają

Godzina 23:30 - trwa oczekiwanie na walkę. Przybliżony początek pojedynku, który był podawany (23:15) już minął. Nie ma informacji, o której bokserzy wyjdą na ring. Rozlegają się pojedyncze gwizdy zniecierpliwienia. Publiczność od kilku minut już zajęła miejsca i oczekuje na spektakl.

Godzina 23:20 - zapytaliśmy czytelników trojmiasto.pl, kto wygra pojedynek wieczoru. 56 procent postawiła na Gołotę, 29 procent zwolenników zebrał Saleta, a 6 procent typowało remis. Pozostali uznali, że do... walki nie dojdzie

ZOBACZ WYNIKI SONDY NA TROJMIASTO.PL

Godzina 23:15 - na ten pojedynek bokserska Polska czekała ponad dekadę. Andrzej Gołota, który czterokrotnie walczył o tytuł zawodowego mistrza świata w wadze ciężkiej mierzy się z Przemysławem Saletą, byłym championem Europy w tej kategorii. W Ergo Arenie przygotowano około 12 tysięcy miejsc na widowni. Niewiele z nich jest wolnych, choć bilety nie były tanie. Większość z kibiców płaciła po 200-300 złotych, a przy ringu loże kosztowały 2 i 3 tysiące.

Komentarze przed walką ekspertów w studio telewizyjnym Cyfrowego Polsatu, organizatora gali
Iwona Guzowska, była mistrzyni świata w boksie i kick-boxingu, poseł na Sejm RP:
Andrzej nie został nigdy mistrzem, gdyż zawiodła go psychika. Biorąc pod uwagę jego warunki i umiejętności techniczne był poważnym faworytem do tytułu. Przykro mi, że nigdy po niego nie sięgnął, bo niejedną noc zarwałam śledząc jego walki. Jest cięższy od Przemka, ale w tym pojedynku to nie waga będzie miała znaczenie, a mocna głowa.

Obaj, jak na 45 lat, prezentują się naprawdę nieźle. To faceci którzy z wyczynowym sportem rozstali się dość dawno, a patrząc na nich obecnie jestem pełna podziwu. Efekt sportowy może być piorunujący.

ZOBACZ JAK TYPOWAŁY INNE GWIAZDY

Marian Kmita, szef sportu Polsatu:
Gołota od dawna zapewniał, że nie będzie wygłupiał się w MMA, czy wrestlingu, tylko zostanie przy tym, co umie najlepiej. Żona Andrzeja mówi, że on sam podejmie decyzję po walce z Przemkiem, ale jestem przekonany, że jeśli tylko Gołota wygra, to nie będzie to jego ostatni pojedynek. Kochamy Andrzeja, niech stoi w ringu wiecznie

Janusz Pindera, dziennikarz i komentator sportowy:
Polska czeka na ten pojedynek od 25 lat, kiedy to Gołota wrócił z brązowym medalem z igrzysk olimpijskich, a Przemek był obiecującym kickboxerem. Andrzej na pewno jest lepszy, a w dodatku znajduje się w zdecydowanie wyższej dyspozycji niż podczas walki z Tomaszem Adamkiem. Lewa ręka Salety nieźle funkcjonuje i może sprawić problemy rywalowi. To jednak Gołota bije mocniej, a w dodatku bardzo chce tego zwycięstwa, bo chodzi mu po głowie rewanż z Adamkiem.


ZOBACZ FILM, ZDJĘCIA ORAZ PRZECZYTAJ O TYM JAK BOKSERZY PREZENTOWALI SIĘ NA OFICJALNYM WAŻENIU
jag.

Wydarzenia

Opinie (120) ponad 10 zablokowanych

  • WALKA USTAWIONA (4)

    Walka ewidentnie sfingowana, gołota już upadał, przed otrzymaniem ciosu, spójrzcie na jego lewą nogę, potem Saleta go pchnął, a Andrew oczywiście udawał, że się nie może podnieść.
    Poniżej link do wideo- 34 sekunda-
    12 tysięcy frajerów daje się nabrać na teatrzyk pseudobokserów
    Dlaczego? Na szczęśliwe zakończenie kariery Salety, Andrzej jeszcze będzie walczył i dadzą mu szansę na rehabilitację!

    • 4 11

    • golota saleta

      facet co ty bredzisz ze walka byla sfingowana.tchorz po prostu dostal banki i tyle.a tak nawiasem jak mozna bylo obstawiac wygrana goloty. to smierdzacy tchorz

      • 0 0

    • Masz rację niech się zapisze na rehabilitację !!!

      Umysłu i ciała

      • 2 0

    • Racja, Andrju zaczął upadać zaraz po tym jak podszedł do Salety. Potem udawał że nie może wstać. Najgorsze, że dalej nie wyklucza walki.
      Andrzej człowieku! Kończ waść wstydu sobie osczędź (i zdrowia).

      • 4 0

    • Padał bo nie miał siły stać , bo był obity ....

      Pewnie byś chciał , żeby sędzia zarządził 2 godziny przerwy i dostarczył butapren , żeby mu wkleić ochraniacz na zęby.

      • 4 0

  • to niebywała sensacja (1)

    niby bokser podopieczny ZBOWiD i sponsorowany przez ZUS, pokonał przez nokaut, legendę boksu sponsorowaną przez szanowanych ludzi biznesu lat 90, to koniec pewnej epoki.

    • 2 0

    • jak pershinga odstrzelili to i andrew golota przestał wygrywać i ochraniacze na zeby przestały pasowac i non stop spadają

      • 1 0

  • para pisciarstwo

    jeden z wycietymi podrobami drugi problemy z wyslawianiem sie w ojczystym jezyku

    • 0 0

  • Ile boksu w tym boksie ?

    Z pewnością "walka" była widowiskowa i podobała się ludziom którzy kupili bilety. Ale traktując to wydarzenie jako coś poważnego, budzącego emocje było by już lekką przesadą. Andrzej Gołoto jeszcze przed walką z Adamkiem wchodził do ringu tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Myślę że zarówno przed walką z Adamkiem jak i Saletą nie ćwiczył nawet przez miesiąc... W ringu robił drobne kroczki i nie uderzał za dużo. To świadczy że kondycyjnie też się nie przygotowywał. Jeśli ktoś ćwiczył lub ćwiczy to wie że to widowisko nie zasługuje na nazwę " walka bokserska " ;)

    • 1 3

  • GOŁOTA vs. JACKOWSKI

    podobno Gołota ma się bić z Jackowskim jutro w sali gimnastycznej SP nr 65
    bo obiecał Donowi Kingowi że bez pasa nie wraca.GOŁOTA ŚMIECH NA SALI

    • 1 0

  • Lucek z Arki (5)

    widac konkretne ekipy Lechii i Baltyku na gali,tez mi razem siedza.Beka!

    • 28 15

    • do Lucka

      tobie to chyba mózg wyżarło bo gadasz gorzej jak p.Gołota po 25-u latach boksowania

      • 3 0

    • pamietaj wrog mojego wroga jest moim przyjacielem (2)

      zawsze przeciwko arczaną

      • 22 15

      • baltyk to zdrajcy gdyni a do tego podlizusy (1)

        tym sposobem skazuja sie na jeszcze wiekszą ignorancje przez miasto i mieszkańców

        • 13 15

        • A od kiedy jesteś przedstawicielem mieszkańców?

          • 9 7

    • Typowa wypowiedź kibola

      a widziałeś przynajmniej jak doszedł ostatni cios powalający.
      Często bywa, że nie wiecie jaki jest wynik meczu.
      Za to wiecie gdzie i jak obrzucić autokar gości.

      • 13 2

  • JA BYM DAL GOLOCIE JESZCZE JEDNA SZANSE... (2)

    WALKE Z NAJMANEM - TAK NA OTARCIE LEZ...

    • 15 4

    • Albo z hardkorowym koksem,

      ale obawiam się, że to za wysoki poziom dla Andrzeja.

      • 2 0

    • Tak!

      Najman! Dawaj na ring!

      • 0 1

  • Ktoś zrozumiał co tam Gołota po walce mamrotał do mikrofonu? (3)

    • 7 0

    • (1)

      golota byl pijany dlatego nie wygral

      • 2 0

      • dlatego tak bełkotał :)

        • 2 0

    • Nie tak się umawialiśmy , czy coś w tym stylu...

      • 6 0

  • Gołota -tchórz , jak łomot to wypluwa ochraniacz i przerywa lanie.ŻENADA!!! (1)

    Macie swojego idola.Nigdy się nie zmieni-ZAWSZE TCHÓRZ

    • 32 9

    • wypluwał ochroniacz, bo miał zły smak!

      to nie był dzień Andrzeja, podobnie jak podczas walki z Tysonem, dlatego przegrał.

      • 0 3

  • Po tej walce wróżę dużą karierę w sportach walki (boks lub mma) Salecie.

    Wygrał 3 walki pod rząd! Najpierw dwie z Najmanem i teraz z wielkim Gołotą. Jeszcze ze 2-3 walki i będzie mógł stanąć w ringu z Kliczką, ew. z Błachowiczem, a dalej to do UFC, jeśli wybrałby karierę w MMA.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane