- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (242 opinie) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (83 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Bogusław Kaczmarek: Ekstraklasa jest słaba. Lechia musi to wykorzystać
Lechia Gdańsk
"Nie ma mowy o kryzysie w Lechii Gdańsk. Widzę raczej kłopot bogactwa. Lepsze jest wrogiem dobrego. Moim zdaniem układ z Arturem Sobiechem na szpicy i Flavio Paixao nie bardzo funkcjonuje. Trzeba podwinąć rękawy, wygrać w sobotę z Zagłębiem Sosnowiec i wrócić na zwycięską ścieżkę. Ekstraklasa jest przeraźliwie słaba i trzeba to wykorzystać" - ocenia Bogusław Kaczmarek, były piłkarz i szkoleniowiec biało-zielonych.
REKORDOWE PIENIĄDZE DLA LECHII. SPRAWDŹ, JAKĄ KWOTĘ OTRZYMAŁ KLUB ZA PROMOCJĘ GDAŃSKA
W trzech ostatnich meczach ligowych piłkarze Lechii Gdańsk zdobyli zaledwie punkt. Czy mamy do czynienia tylko z zadyszką czy już mowa o kryzysie niedawnego lidera? Moim zdaniem te ostatnie wyniki to po prostu wypadkowa wielu kwestii związanych z ekstraklasą. Te rozgrywki są kuriozalne, bo jak wytłumaczyć, że obecny lider Jagiellonia Białystok przyjmuje 0:4 od Śląska Wrocław, czyli drużyny, gdzie niedawno chciano zwalniać trenera, a niektórych zawodników odsyłano na "zieloną trawkę"?
Z drugiej strony Piast Gliwice, który ledwo obronił się przed spadkiem w poprzednim sezonie, teraz jest na drugim miejscu w tabeli. To wszystko zakrawa na piłkarskie kpiny, ekstraklasa jest przeraźliwie słaba i Lechia powinna to wykorzystać. Przyczyna ostatnich wyników nie leży przecież w słabej postawie. Zawiodła skuteczność i indywidualne błędy.
DLACZEGO LECHIA ZWOLNIŁA? ZAGŁOSUJ W SONDZIE
Myślę, że trener Piotr Stokowiec ma lekki problem z kłopotem bogactwa. Mówi się, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale rozumiem, że trzeba było postawić na Artura Sobiecha, gdy ten popisał się klasycznym hat-trickiem w meczu z Zagłębiem Lubin. Okazuje się jednak, że Artur musi jeszcze popracować, aby złapać stabilizację, bo jego występy to może być obecnie sinusoida.
Na skrzydło przesunięty został Flavio Paixao i według mnie ten układ nie bardzo funkcjonuje. Młody Karol Fila około 60 minuty zaczyna popełniać błędy na prawej obronie co wynika jeszcze z małego doświadczenia i wówczas przy grze jednym defensywnym pomocnikiem, brakuje mu wsparcia Flavio. Portugalczyk średnio wywiązuje się z zadań w destrukcji, a Lechia traci sporo bramek przez akcje z tego sektora.
KOSZTOWNE POMYŁKI PAIXAO. CZY LECHIA POWINNA ZMIENIĆ WYKONAWCĘ RZUTÓW KARNYCH?
Rywalizacja w Lechii jest bardzo duża i ofiarą tego stał się ostatnio Patryk Lipski, który wypadł z wyjściowej jedenastki, aby zrobić miejsce Rafałowi Wolskiemu. Rafał to piłkarz, któremu potrzebne jest granie i rytm meczowy, ale i on potrzebuje czasu, aby dojść do optymalnej dyspozycji. Tak czy inaczej, siła Lechii z przodu jest ogromna.
Sporo było na początku sezonu zachwytu nad obroną biało-zielonych, ale gdzieś wszystkim uciekło ile razy w beznadziejnych sytuacjach ratował ją Dusan Kuciak. W przeciwieństwie do poprzedniej rundy, był najmocniejszym ogniwem tej drużyny. W ostatnich dwóch meczach wpuścił natomiast osiem bramek. W pięściarstwie była wprawdzie taka zasada, że po nokaucie jest obowiązkowe sześć tygodni przerwy, ale nie wiem czy zmiana na Zlatana Alomerovicia posłużyła drużynie.
WISŁA PŁOCK - LECHIA GDAŃSK 1:0. PRZECZYTAJ RELACJĘ ORAZ WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI
Lechia jest pragmatyczna w swoich zasadach aż do bólu, na czym cierpi czasem estetyka gry. Dlatego nawet przy kolejnych zwycięstwach trzeba było szukać, co to można jeszcze poprawić. Przy takim potencjale ludzkim trzeba cały czas pobudzać myślenie. Obserwowałem uważnie miny trenerów po meczu z Wisłą Płock. Piotr Stokowiec był wyraźnie zafrasowany, a Dariusz Dźwigała sprawiał wrażenie, że sam nie wiedział jakim cudem wygrał to spotkanie.
W ostatnich meczach zawiodły pojedyncze błędy, więc nie ma co na siłę doszukiwać się kryzysu. Trzeba podwinąć rękawy, wygrać w sobotę z Zagłębiem Sosnowiec i wrócić na zwycięską ścieżkę. Nie wyobrażam sobie, aby ten zespół skończył sezon poza czołową trójką.
Typowanie wyników
Jak typowano
90% | 453 typowania | LECHIA Gdańsk | |
5% | 23 typowania | REMIS | |
5% | 26 typowań | Zagłębie Sosnowiec |
Osoba
Bogusław Kaczmarek
Ur. 6 marca 1950 w Łodzi. Były piłkarz. Trener piłki nożnej. Pseudonim "Bobo". Trenerem jest również jego syn - Marcin.
Kariera piłkarska:
Wychowanek Startu Łódź. Kolejne kluby: MKS Hala Sportowa Łódź, MRKS Gdańsk, Polonia Gdańsk, Lechia Gdańsk (1975-77), Arka Gdynia (1977-81), Rovaniemi PS (Finlandia), Östärtelje IF (Szwecja) oraz Pittsburgh Spirit (USA).
Największy sukces: Puchar Polski z Arką w 1979 roku
Kariera trenerska ligowa:
Lechia Gdańsk (lata 1984-92, zaczynał od drużyny juniorów i asystent Wojciecha Łazarka przy seniorach, pierwszy trener od 1989), Stomil Olsztyn, Zawisza Bydgoszcz, Stomil, Sokół Tychy, GKS Bełchatów, Petrochemia Płock, Stomil, GKS Katowice, Groclin Grodzisk Wielkopolski, Górnik Łęczna, Polonia Warszawa, Lechia (sezon 2012/13).
Największy sukces: tytuł wicemistrza Polski w 2003 roku z Groclinem.
Kariera trenerska reprezentacyjna
asystent Leo Beenhakker w latach 2006-2008, uczestnik Euro 2008
Najbardziej znani piłkarze, których wypromował:
Jerzy Dudek, Sebastian Mila, Sylwester Czereszewski, Tomasz Sokołowski, Grzegorz Rasiak, Zbigniew Małkowski
fot. M.Goldszmidt-Czarniak/trojmiasto.pl
Bogusław Kaczmarek - inne felietony:
- Bogusław Kaczmarek: Lechia Gdańsk powinna wykorzystać słabość ekstraklasy (16 marca 2022)
- Lechia Gdańsk. Bogusław Kaczmarek: Trener uwolnił taktycznie zawodników (16 listopada 2021)
- Bogusław Kaczmarek: Lechia Gdańsk przestała być tramwajem. Ma potencjał na podium (13 stycznia 2021)
- Bogusław Kaczmarek: Lechia Gdańsk na pierwszą "3". Ekstraklasa jak nieme kino (7 czerwca 2020)
- Bogusław Kaczmarek: Czas Flavio Paixao w Lechii Gdańsk dobiega końca (11 września 2019)
Kluby sportowe
Opinie (67) 7 zablokowanych
-
2018-10-03 20:20
(2)
Problemy Lechii zaczęły się w momencie zamiany Lipskiego na Wolskiego. Różnica między nimi jest taka, iż Wolski jest bardzo słaby w obronie. Moim zdaniem w drugiej linii powinni grać Lipski, Kubicki oraz Łukasik. Oni byli pierwszą zaporą przed obrońcami, stąd mniej straconych bramek w pierwszych meczach. Na skrzydłach Michalski z Haraslinem. Środek ataku Flavio. Wolski i Sobiech muszą sobie wywalczyć grę w pierwszym składzie.
Powodzenia z Zagłębiem.- 8 1
-
2018-10-03 21:43
Coś w tym jest. Jak będzie grał Wolak, wróci Sławek to będzie zjazd w dół i dolna ósemka.
- 5 0
-
2018-10-04 12:18
Zgoda
Rafał nie jest w formie a szukanie jej poprzez granie w pierwszym zespole nie pomaga Lechii. Rozgrywanie spotkań w rezerwach po to, aby odbudować się nie jest ujmą. W ekstraklasie może wchodzić na końcówki meczów, na zmęczonego rywala, aby "poczuć" grę. Wierzę, że Rafał jeszcze nas ucieszy swoją grą. Ma warsztat piłkarski (potrafi wygrać pojedynek "jeden na jeden", "techniczny" strzał, dobrze "ułożoną" stopę). Czasu się nie przyspieszy. Po kontuzji potrzebuje spokoju i mądrego prowadzenia przez trenerów. Rafał trzymaj się !!!
- 0 0
-
2018-10-03 21:47
Bobo 100% racji! (1)
Flavio na atak, a Sobiech dalej trenować! Viktoria zamiast Augustyna. Dać tego Makowskiego, a Michalska na skrzydło
- 3 2
-
2018-10-05 10:23
Naucz się najpierw nazwisk piłkarzy, potem komentuj
- 1 0
-
2018-10-03 22:46
Arka
Bobo jest takim trenerem ze wie wszystko.he he
- 0 2
-
2018-10-03 23:58
Branzla nad lechiją!
A Mylik w pierwszym składzie w lm ....i znowu nic :))
- 0 1
-
2018-10-03 23:59
liga jest przeraźliwie słaba i na to składa się też przeraźliwa nędza Lechii która nie potrafi z tymi słabeuszami wygrywać. Najbardziej bezwstydne i żenujące jest to ile kasy zarabiają ci kopacze, którzy nie reprezentują sobą poziomu zaangażowania graczy podwórkowych. Potem nie ma się co dziwić że, w rozgrywkach międzynarodowych zbierają cięgi od kelnerów, fryzjerów i sprzedawców włoskich lodów
- 5 1
-
2018-10-04 00:38
4-4-2
- 0 0
-
2018-10-04 06:06
Kto wymyśla takie tytuły
- 0 0
-
2018-10-04 06:14
No to śmiech na sali !
Szkoda mi strasznie naszego klubu jak ludzie jadą na wszystko co BiałoZielone , ale ta wypowiedź u dołu to już żenada , jak Ci jeden z drugim nie pasuje to nie przychodź nie interesuj się i tyle przecież nikt ci nie będzie miał za złe ze nie przychodzisz na stadion , śledzik utajniony siedzi głęboko i ciężko z siebie wypatroszyć , znam takich jak ty opowieści jak to było na wyjazdach i przed meczem i po ale nigdzie byłeś i tyle w temacie
- 3 0
-
2018-10-04 08:21
Co warta jest drużyna bez obrony. (1)
Jeśli obrona Lechii opiera się tylko na bramkarzu Kuciaku i od jego dyspozycji zależy często wynik meczu, to tak mamy. Kogo mamy w obronie, File który uczy się i to robi , stoperów wolnych i mało zwrotnych, łatwych do ogrania przy każdym szybkim zagraniu, na lewej Mladenovića, piłkarza szybkiego ale mało okrzesanego , grającego lepiej w atakowaniu rywala , przegrywającego za często pojedynki jeden na jeden.
Przeciwnik wie,że lekarstwem na takich obrońców jest przerzut piłki nad linią pomocy i wtedy w polu karnym Lechii widzimy co warta jest nasza linia obrony.- 5 0
-
2018-10-04 16:38
Zawsze kiedy obrona jest słaba, drużyna więcej traci bramek jak napastnicy nawet dobrzy mogą strzelić przeciwnej drużynie.
- 0 0
-
2018-10-04 10:01
p........ły tylko na to liczą, że liga słaba i p.........s-ka zdobędą MP nie doczekanie o......ly
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.