- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (171 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (88 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (55 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Bolesna lekcja od Brytyjczyków
4 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Nie udał się pojedynek polskiej młodzieży w starciu z brytyjską reprezentacją juniorów do lat 19 w futbolu amerykańskim. W rozegranym na GOKF towarzyskim meczu bezkonkurencyjnymi byli goście z Wielkiej Brytanii, którzy rozgromi podopiecznych Iana Wilcocka 42:2.
Swoje pierwsze, historyczne spotkanie nasza kadra juniorów rozegrała przed rokiem z Niemcami, wtedy też dominowali goście. Także i tym razem polscy gracze zdobywali doświadczenie w rywalizacji z bardziej doświadczoną reprezentacją. Już w pierwszej połowie rozstrzygnęły się losy zawodów. Przyjezdni przejęli inicjatywę na gdańskim boisku od pierwszych minut spotkania, zdobywając aż 35 punktów. Gospodarze w tym czasie zdobyli dwa honorowe "oczka", podczas bloków odkopnięcia rywali. Druga część konfrontacji była już bardziej wyrównana, ale nie przełożyło się to na wynik spotkania. Ostatecznie konfrontacja zakończyła się wygraną Wielkiej Brytanii 42:2.
W reprezentacyjnych barwach wystąpił tylko jeden trójmiejski zawodnik Tomasz Peciak z Pomorze Seahawks. Natomiast sztab szkoleniowy Polski wspierali Jakub Muraszko i Maciej Siemaszko - na co dzień gracze seniorskiej drużyny "Jastrzębi".
- Bardzo się cieszymy z wizyty w Polsce i naturalnie wygranej. Gratulacje dla polskich zawodników za determinację i bardzo dobrą grę w drugiej połowie. Gorąco wierzę w rozwój polskiego, futbolowego programu juniorskiego i na to, że uda nam się wkrótce zagrać ponownie - powiedział po meczu trener "Lwów" Wielkiej Brytanii Steve Rains.
Natomiast szkoleniowiec Polski Ian Wilcock dodał - Pokazaliśmy postęp względem tego jak graliśmy w zeszłym roku. Mieliśmy mało czasu na przygotowania co było widać. Dobitnie potwierdziła to druga połowa, w której zespół zaczął rozumieć się - w tej części gry postawiliśmy rywalom trudne warunki.
kfk
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2009-11-05 07:13
no masz ci los
tak się cieszyłem i nic
- 2 0
-
2009-11-05 09:14
niech chłopacy się uczą
nie rozumiem, dlacazego nie było trenera Seahwaks w sztabie kadry? Wcześniej z Niemcami był!
- 1 0
-
2009-11-14 23:57
(1)
ale babski ten sport na maxa, hehe jeszcze wiecej na siebie zalozcie tych ochraniaczy
- 1 5
-
2010-01-06 21:17
to koles wyjdz 1 on 1 na mnie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.