- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (91 opinii)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (31 opinii)
- 3 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (5 opinii)
- 4 Trefl żegna siatkarzy (15 opinii)
- 5 Połączyli sily. Gdzie na mecz w Majówkę? (7 opinii)
- 6 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (215 opinii)
Czy będzie feta na Długiej 4 maja? Lechia Gdańsk gotowa na różne scenariusze
30 kwietnia 2024
(91 opinii)Brede strzela i podaje
Lechia Gdańsk
LECHIA: Bąk - Pęczak, Manuszewski, Brede, Kosznik - Wiśniewski (84 Rusinek), Pawlak, Szulik (63 Szczepiński), Piątek, Kalkowski - Król (58 Buzała).
POLONIA: Żmija - Jurczyk, Brehmer, Broniewicz, Galeja - Pajączkowski, Trzeciak (87 Kupis), Sosna, Marcinkowski - Rozmus (73 Podstawek), Mężyk (22 Dziółka).
Sędzia: Wasielewski (Kalisz). Żółte kartki: Wiśniewski (Lechia), Marcinkowski (Polonia). Czerwona kartka: Brehmer (Polonia).
- Liczyłem na to, że Polonia się otworzy. Chcieliśmy z nią pograć w środku pola i spróbować szybkich ataków. Ale stracony gol, praktycznie "samobój", a potem czerwona karta dla rywali sprawiły, że musieliśmy grać atakiem pozycyjnym - przyznał Tomasz Borkowski, trener Lechii.
W drugiej minucie Brede zbyt krótko podał do Mateusza Bąka. Piłkę przejął Artur Rozmus i precyzyjnym lobem zdobył prowadzenie dla Polonii. Jednak mimo tego niefortunnego początku już inauguracyjny kwadrans gospodarze mogli zamknąć prowadzeniem. W 9. minucie niezwykle aktywny tego dnia Piotr Wiśniewski strzelił w słupek. W 14. minucie Grzegorz Król zabrał piłkę Dietmarowi Brehmerowi, ale gdy stanął oko w oko z Grzegorzem Żmiją - posłał piłkę prosto w bramkarza. Trzy minuty później tego bytomskiego obrońcy nie było już na boisku. Arbiter pokazał mu czerwoną kartkę za faul przy linii bocznej na Macieju Kalkowskim.
W 21. minucie Wiśniewski był siedem metrów od bramki rywali, ale kopnął nad poprzeczką. Dariusz Fornalak dłużej nie czekał. Zdjął z boiska najskuteczniejszego snajpera drużyny, Marcina Mężyka, a do gry posłał Jakuba Dziółkę, którego z poprzedniego sezonu zapamiętaliśmy z tego, że w meczu Szczakowianka - Lechia strzelał gole dla... obu drużyn. Mierzący dwa metry zawodnik w sobotę wzmocnił defensywę przyjezdnych.
Na kolejne zdecydowane ataki gdańszczan przyszło poczekać do drugiej połowy. Od razu po zmianie stron groźnie strzelał Wiśniewski, bramkarz nie utrzymał piłki w rękach, ale nikt nie zdążył z dobitką. W 57. minucie Żmija obronił uderzenia Króla, a w 64. minucie Karol Piątek nie trafił głową z czterech metrów po wrzutce Kalkowskiego. Trener Borkowski starał się popchnąć drużynę do przodu wymieniając tak zawodników, jak i ustawienie. Przeszedł do gry z dwoma klasycznymi napastnikami, do przodu przesunięty został z obrony również Jacek Manuszewski. Bramka wyrównująca wisiała w powietrzu... Ale o mały włos w 72. minucie byłoby 0:2. Michał Szczepiński stracił piłkę w środku boiska. Tomasz Sosna szybko ją zagrał na prawe skrzydło. Następnie Ireneusz Marcinkowski wrzucił w pole karne, gdzie obrońców ubiegł Rozmus. Gdyby nie kapitalna interwencja Bąka, Lechia zapewne nie dogoniłaby nawet remisu.
Karny na wagę podziału punktów był kontrowersyjny. Piątek utrzymuje, że był ciagnięty przez Marcinkowskiego za koszulkę. Bytomianin twierdzi, że nawet nie dotknął gdańskiego pomocnika. Fakty są takie, że Karol przewrócił się na murawę, a sędzia wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem był Brede. - Chciałem coś zrobić, aby zrehabilitować się za kiks z początku spotkania - przyznał obrońca. - "Heniek" pokazał, że jest mężczyzną - chwalił trener Borkowski.
Jeszcze w doliczonym czasie gospodarze mieli dwie okazje, aby zwyciężyć. Zarówno Kalkowskiemu, jak i Szczepińskiemu zabrakło precyzji. Jednak powrót do Bytomia bez punktu byłby krzywdzący dla Polonii. Co prawda gospodarze mieli olbrzymią przewagę, ale rywalom trzeba oddać, że umiejętnie i dzielnie się bronili. - Udowodniliśmy, że z Polonią trzeba się liczyć, że mamy charakter - cieszył się Dariusz Fornalak, były piłkarz m.in. Arki Gdynia, obecnie szkoleniowiec bytomian.
Pozostałe wyniki 7. kolejki: Górnik Polkowice - Polonia Warszawa 3:0 (1:0). Bramki: Kamil Witkowski 3 (13, 54, 83). Ruch Chorzów - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 (1:0). Piotr Ćwielong 2 (17, 81) - Mariusz Miąsko (51). Stal Stalowa Wola - Zagłębie Sosnowiec 0:0. Jagiellonia Białystok - ŁKS Łomża 3:2 (0:2). Janusz Wolański 2 (57, 73), Mariusz Dzienis 60 - Tomasz Bzdęga 20, Andrzej Rybski 30. Podbeskidzie Bielsko-Biała - Odra Opole 0:0. Unia Janikowo - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0). Rasić (25), Nowosielski (90). Zawisza Bydgoszcz - Miedź Legnica (przełożony na 5.09), Kmita Zabierzów - Piast Gliwice (13.09).
1. Zawisza Bydgoszcz 6 6 0 0 10- 1 18
2. Jagiellonia 7 5 1 1 12- 5 16
-------------------------------------------
3. Górnik Polkowice 7 4 3 0 11- 4 15
-------------------------------------------
4. Ruch Chorzów 7 4 2 1 12- 7 14
5. Lechia Gdańsk 7 3 2 2 12- 9 11
6. Stal Stalowa Wola 6 3 2 1 7- 8 11
7. Zagłębie Sosnowiec 7 3 1 3 9-10 10
8. Polonia Bytom 6 2 3 1 12- 6 9
9. Piast Gliwice 6 3 0 3 8- 6 9
10. KSZO Ostrowiec Św. 7 2 2 3 6- 9 8
------------------------------------------
11. Odra Opole 7 2 1 4 6- 9 7
12. Śląsk Wrocław 6 2 1 3 4- 7 7
13. Polonia Warszawa 7 2 1 4 8-12 7
14. Unia Janikowo 7 1 3 3 9-11 6
-------------------------------------------
15. Kmita Zabierzów 6 1 2 3 8-11 5
16. ŁKS Łomża 6 0 3 3 3- 8 3
17. Miedź Legnica 6 0 2 4 4-10 2
18. Podbeskidzie 7 1 1 5 3-11 1
Kluby sportowe
Opinie (37) ponad 50 zablokowanych
-
2006-09-04 18:04
ytułowe pytanie brzmi prowokacyjnie, ale jest jak najbardziej na miejscu. Sezon 2006/2007 może być jednym z najbardziej niezwyklych w historii polskiej piłki - czytamy w serwisie widzewlodz.com.
Nie wiadomo, czy z ekstraklasą nie pożegna się nawet 1/3 klubów. Bez względu na zajęte miejsce. Powód? Korupcja. Do tej pory PZPN jak ognia unikał karania klubów, których działacze i piłkarze byli zatrzymywani przez policję. (...) Dlaczego by się to miało nagle nie zmienić?
REKLAMA Czytaj dalej
W środowisku dziennikarskim od kilku tygodni krąży plotka, że wprowadzenie zarządu komisarycznego w PZPN to kwestia miesiąca, może dwóch. „Najpierw będzie ostrzał artyleryjski, a później wejdzie piechota” – obrazowo określił to jeden z polityków.
„Nowi” (zarząd komisaryczny PZPN - przyp. red) prawdopodobnie będą znacznie szybsi w działaniu. Mogą wyrzucić z ligi, lub ukarać odjęciem ogromnej ilości punktów Górnika Łęczna, którego dwóch działaczy już wpadło w ręce policji. Albo usunąć z rozgrywek prawnego spadkobiercę Amiki Wronki (czyli Lecha Poznań) za przekręty z czasów „Fryzjera”. Tudzież srogo skarcić ARKĘ GDYNIA. Jej były trener Mirosław D. opowiedział już prokuratorom o korupcji w polskiej piłce. I jak sam pośrednio potwierdził, zeznawał nie tylko o Górniku Polkowice, gdzie ostatnio pracował...- 0 0
-
2006-09-04 20:50
dziwaki
Ciekawe jakiemu klubowi kibicuje ten obserwator , bo cos mnie sie wydaje ze to napewno nie kibic Lechii rozpisuje sie w tej sprawie, kibice Lechii nie nawidza sledzi , ale zawsze chcieli by grac z nimi derby , i tak samo kibice Arki chcieli by grac derby z Lechia !!!!tak to juz jest ze jakies niedobitki wypisuja banialuki, coz ja wierze ze derby pierwszo ligowe za 2 lata zobacze wlasnie miedzy tymi klubami co maja wspanialych kiboli Lechia--Arka
- 0 0
-
2006-09-05 05:20
III liga Arka Gdynia ! ! ! ! ! !
„Nowi” (zarząd komisaryczny PZPN - przyp. red) prawdopodobnie będą znacznie szybsi w działaniu. Mogą wyrzucić z ligi, lub ukarać odjęciem ogromnej ilości punktów Górnika Łęczna, którego dwóch działaczy już wpadło w ręce policji. Albo usunąć z rozgrywek prawnego spadkobiercę Amiki Wronki (czyli Lecha Poznań) za przekręty z czasów „Fryzjera”. Tudzież srogo skarcić Arkę Gdynia. Jej były trener Mirosław D. opowiedział już prokuratorom o korupcji w polskiej piłce. I jak sam pośrednio potwierdził, zeznawał nie tylko o Górniku Polkowice, gdzie ostatnio pracował...
Kwestia czasu jest kiedy beda misac o przesie Arki G. Jacek M. A co bedzie dalej???- 0 0
-
2006-09-05 05:21
do trojmiejski fan
Przeczytaj chlopie cos napisal!! Do podstawowki nie chodziles????
- 0 0
-
2006-09-05 09:09
teraz czekamy
na wyjaśnienie podejrzanych awansów do 3 i 2 ligi pewnego klubu z poniemieckiego miasta. będzie się działo
- 0 0
-
2006-09-05 09:09
Brede strzela i podaje LODA
(jeszcze ciepłego) Sławce.
- 0 0
-
2006-09-05 21:42
oczywiście z polewą
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.