Prezydent Paweł Adamowicz nagrodził młodych piłkarzy
Lechii, którzy w lipcu zdobyli złoty medal mistrzostw Polski. Do Urzędu Miejskiego w Gdańsku przybyło piętnastu zawodników złotej drużyny wraz z trenerem Tadeuszem Małolepszym.
Młodzi zawodnicy Lechii wygrali w lipcu mistrzostwa Polski juniorów młodszych w Zielonej Górze.
- Wasz wynik pokazuje, że pomorska piłka ma dobre zaplecze - powiedział
Paweł Adamowicz.
- Ten sukces jest dobrym argumentem, potwierdzającym, że warto inwestować w gdański sport. Chodzi mi o budowę nowego stadionu przy ul. Traugutta. To przecież wy jesteście najpoważniejszymi kandydatami do gry w naszych drużynach ligowych, które będą na nim rozgrywały mecze - dodał prezydent Gdańska, zwracając się do młodych piłkarzy.
- Bardzo trudno było wywalczyć złote medale - przyznał
Tadeusz Małolepszy.
- Nie byliśmy faworytami. Wszyscy stawiali nas na dalszej pozycji. Suckes został ciężko wypracowany. Jestem pełen podziwu dla drużyny za jej postawę, zaangażowanie i podejście. Na ten sukces czekaliśmy dziewięć lat - dodał szkoleniowiec złotej drużyny.
Trener Małolepszy otrzymał nagrodę finansową w wysokości 2 tys. złotych. Zawodnicy, ponieważ są niepełnoletni i nie mogą być nagradzani pieniężnie, otrzymali upominki rzeczowe.
Nagrody mieli otrzymać również żużlowcy, ale z powodu innych zobowiązań nie mogli przybyć. Trener
Grzegorz Dzikowski otrzyma 1500 złotych, a każdy z jego podopiecznych o 500 złotych mniej.
TŁ
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
