- Nie wyobrażam sobie, abyśmy nie wygrali - mówi trener polskiej kadry Marek Cieślak przed półfinałem drużynowych mistrzostw świata juniorów na żużlu. Rywalami broniących tytułu biało-czerwonych w Gdańsku będą: Rosjanie, Szwedzi i Brytyjczycy. Na torze zaprezentują się między innym dwaj zawodnicy miejscowego Renault Zdunek Wybrzeże: Mathias Thoernblom i Oliver Berntzon. Początek zawodów w sobotę o godzinie 17:00.
PRZECZYTAJ O DOMINACJI POLSKI W ROZGRYWKACH DMŚJ
Gdański półfinał jest drugim i ostatnim po tym, który rozegrano pod koniec kwietnia w niemieckim Neustadt nad Dunajem, w którym zwyciężyli
Duńczycy. Drużyna z kraju Hamleta dołączyła tym samym do obsady finałowego turnieju w Pardubicach, w którym z nominacji wcześniej znaleźli się pełniący rolę gospodarzy
Czesi.
Pozostałe dwa miejsca przypadną: zwycięzcom gdańskiego półfinału oraz drużynie z drugiego miejsca z większą ilością punktów. W Neustadt tę lokatę zajęli Australijczycy, którzy zdobyli 42 "oczka".
W przypadku równej ilości punktów awans wywalczy drużyna wyżej sklasyfikowana w światowym rankingu.-
Ranking oparty jest o wyniki z zeszłego sezonu, a nasza reprezentacja ukończyła wówczas finał ze złotem. Oznacza to, że jesteśmy sklasyfikowani najwyżej i do awansu wystarczą nam w Gdańsku 42 punkty. Nie wyobrażam sobie jednak, abyśmy nie wygrali tych zawodów - mówi selekcjoner kadry Polski
Marek Cieślak.
Szkoleniowiec na imprezę w Gdańsku powołał trzech żużlowców z najwyższym obecnie średnimi biegowymi wśród juniorów w ekstralidze:
Piotra Pawlickiego (Fogo Unia Leszno),
Patryka Dudka (Stelmet Falubaz Zielona Góra) oraz
Tobiasza Musielaka (Fogo Unia Leszno).
Składy na sobotni półfinał w Gdańsku:
ROSJA: Władimir Borodulin, Wiktor Kułakow, Witalij Biełousow, Ilja Czałow
SZWECJA: Jacob Thorsell, Mathias Thornblom, Oliver Berntzon, Fredrik Engman
WIELKA BRYTANIA: Kyle Howarth, Ashley Morris, Tom Perry, Adam Ellis
POLSKA: Piotr Pawlicki, Patryk Dudek, Tobiasz Musielak, Bartosz Zmarzlik
Skład uzupełnił posiadający szóstą średnią 18-letni
Bartosz Zmarzlik, który stopniowo odzyskuje formę po słabszym początku sezonu. Wychowanek gorzowskiej Stali to Indywidualny Mistrz Europy Juniorów z minionego roku. 23 czerwca 2012 startując z "dziką kartą" w turnieju Grand Prix w Gorzowie Wlkp., zdobył 13 punktów i zajął trzecie miejsce. Stał się jednocześnie
najmłodszym zawodnikiem w historii, któremu udało się stanąć na podium w pojedynczych zawodach tego cyklu.
Ubiegły sezon Zmarzlik zakończył 1 września, zdobywając w Gnieźnie z biało-czerwonymi tytuł Drużynowego Mistrza Świata Juniorów. Okupił jednak ten sukces poważną kontuzją w postaci skomplikowanego złamania nogi z przemieszczeniem.
Polacy, którzy wygrali sześć z dotychczasowych ośmiu finałów rozgrywanej od 2005 roku imprezy, są zdecydowanym faworytem sobotnich zawodów. Do walki o awans - jeśli nie z pierwszego, to z drugiego miejsca - z pewnością włączą się Rosjanie.
W ich składzie znajduje się między innymi
Witalij Biełousow, który w tym sezonie z powodzeniem rywalizował już na gdańskim obiekcie. Przeciwko naszym żużlowcom ścigał się w meczu z Kolejarzem Rawag Rawicz, w którym w czterech startach zdobył 5 punktów.
Jego rezultat mógłby być wyższy, gdyby w jednym z biegów nie wjechał w taśmę, ale i tak po zawodach jego postawa została doceniona. Został pierwszym laureatem nagrody fair-play, przyznawanej w postaci nowego kasku przez sponsora Wybrzeża, spółkę Polski Cukier.
Atutem Rosjan będzie ponadto znajomość specyfiki polskich torów. Kontrakty w naszym kraju oprócz Biełousowa mają wszyscy pozostali reprezentanci:
Władimir Borodulin (I liga, Ostrovia), najskuteczniejszy obecnie żużlowiec II ligi
Ilia Czałow i
Wiktor Kułakow (obaj ŻKS ROW Rybnik).
Gdańscy kibice z pewnością z dużą uwagą obserwować będą młodych Szwedów. Reprezentacja Trzech Koron w połowie składa się z zawodników posiadających ważne dwuletnie kontrakty z Renault Zdunek Wybrzeżem. Jednak ani
Oliver Berntzon, ani
Mathias Thoernblom nie otrzymali jeszcze w tym roku okazji do startu w ligowym pojedynku w Polsce. Będzie to dla nich zatem doskonała okazja, by zwrócić na siebie uwagę trenera
Stanisława Chomskiego.
Warto będzie przyjrzeć się
Jacob Thorsellowi, który na początku maja wygrał z kompletem punktów szwedzki finał eliminacji do indywidualnych mistrzostw świata juniorów. 20-latek uchodzi za jedną z największych nadziei szwedzkiego żużla, a doświadczenia zbiera nie tylko na rodzimych, ale i brytyjskich torach, gdzie reprezentuje barwy Wolverhampton Wolves.
Wielką zagadką pozostaje reprezentacja Wielkiej Brytanii. Zespół, któremu w minionym sezonie nie udało się awansować do finału, składa się obecnie z zawodników, którzy nie mogą się pochwalić znajomością polskich torów. Najbardziej znanym z czwórki zawodników wybranych przez menedżera
Phila Morrisa wydaje się być
Kyle Howarth.
19-latek to drugi zawodnik tegorocznych mistrzostw juniorów Wielkiej Brytanii i żużlowiec Poole Pirates, dla których ścigają się
Robert Miśkowiak i
Dawid Stachyra (na debiut oczekuje inny gdański zawodnik
Thomas Jonasson).
Turniej zapowiada się ciekawie i pozostaje mieć nadzieję, że planów organizatorów, kibiców i żużlowców nie pokrzyżuje pogoda. Ta często lubiła bowiem płatać nad morzem figla w trakcie międzynarodowych imprez.
KIBICE Z PARASOLAMI. CO SIĘ STANIE, JEŚLI SOBOTA BĘDZIE DESZCZOWA?CENY BILETÓW
Oficjalny trening przed zawodami odbędzie się w dniu turnieju o godzinie 11:00. Wstęp na sesje wszystkich czterech reprezentacji jest bezpłatny.
Koszt wejścia na zawody rozpoczynające się o godzinie 17:00 wynosi 15 zł za bilet normalny i 10 zł za bilet ulgowy (kobiety, młodzież szkolna, studenci do 26. roku życia (urodzeni w 1987 roku i młodsi, emeryci oraz renciści).
Wstęp na trybunę honorową to odpowiednio 25 i 15 zł. Za 3 zł nabyć będzie można program zawodów. Nie obowiązują karnety.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
