• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czerwona kartka

Wojciech Andrzejewski
13 lipca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Zawodnicy uczestniczący w amatorskich rozgrywkach piłkarskich swoje błędy zawsze nadrabiają zapałem, zaangażowaniem i wolą walki. Te cechy gwarantują ciekawe sportowe widowisko. Aktorami piłkarskiego spektaklu są także sędziowie. Często kibice narzekają na panów w czarnych strojach, którzy chcą odgrywać na boisku główną rolę. Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy sędziemu nie chce się sędziować.

Ile razy, w trakcie jednego meczu może pomylić się sędzia? To pytanie retoryczne. Sędzia to nie saper, mylić się może zawsze. O ile błędy wynikają z ludzkiej słabości czy zamieszania na boisku to prędzej czy później kibice i piłkarze porzucają swój żal. Lecz jeśli działania sędziego na boisku to zwykłe niechlujstwo, bez względu na rangę meczu lub rozgrywek to jest to nic innego, jak brak szacunku dla zawodników i sympatyków futbolu.

Pytaniem "Gdzie jest sędzia?" rozpoczęło się czwartkowe spotkanie drużyn ALFA Trójmiasto i FC Przymorze w Pomorskiej Lidze Piłki Nożnej 2003. Wątpliwości rozwiał sam poszukiwany. Sędzia z kieszonki w dresie wyjął gwizdek i rozpoczął spotkanie. "Ale to ja wybiłem na aut, Panie sędzio!", "To ja faulowałem" do tak rzadko spotykanej wśród zawodników szczerości doprowadziły pomyłki sędziego. A był to prawdziwy festiwal błędów. Do swojej kieszonki w dresie Sędzia sięgał aby skierować żółty kartonik w stronę zawodnika sfaulowanego, a dopiero później winowajcy. Kibice obserwujący mecz zastanawiali się dlaczego arbiter pozwolił grać zawodnikom w nakryciach głowy, długich jeansach lub w rozwiązanych butach. Sędzia nie widział także zawodników, którzy na ławce rezerwowych, przed wejściem na boisko popijali piwo. Zapewne mrugając reklamowo okiem wyobrażał sobie Mariolę o kocim spojrzeniu, żartowali jedni kibice. O totalnej ignorancji, mówili drudzy.

- Na szczęście zachowanie sędziego nie wpłynęło na wynik naszej rywalizacji - mówił po meczu Piotr Cejnóg, kapitan zespołu ALFA Trójmiasto - ale absurdalne decyzje arbitra odbierają sens tej grze. Równie dobrze mogłoby go na boisku nie być.

Jaką odległość pokonuje sędzia w trakcie 3 minut gry? Trzy metry? Ile razy arbiter może zastanawiać się głośno, która drużyna gra na, jakiej połowie boiska? Za wysokiej klasy osobiste niechlujstwo, cudowne omyłki i strój arbiter zasłużył na żółtą kartkę.

W drugim meczu dnia spotkały się zespoły Dr Oetker - TKKF Przymorze. Ten sam sędzia:

19 razy błędnie wskazał drużynę do wykonania autu.
6 razy dopuścił błędnie wykonane wznowienia gry z autu.
4 razy błędnie wskazał drużynę do wykonania rzutu rożnego.
3 razy nie podyktował ewidentnych rzutów karnych.

A dodatkowo skierował 7 upomnień słownych do zawodników nie naruszających zasad gry oraz fair play, natomiast na 21 wulgaryzmów wykrzyczanych przez zawodników a także na 4 zagrania ręką, które zmieniły lot piłki nie zareagował. W sumie żółta kartka dla arbitra za niechlujstwo, wypaczenie wyniku i budowanie złego wizerunku Pomorskiej Ligi.

- Do tej pory nasze spotkania w tych rozgrywkach sędziowały osoby, które robiły to profesjonalnie i z pełnym zaangażowaniem - mówi Piotr Cejnóg - czasem też można z kontrowersyjną decyzją sędziego się nie zgadzać ale jeszcze nigdy nie było takiego cyrku - dodaje. Bez wątpienia Sędzia zna doskonale przepisy oraz zasady gry w piłkę nożną i umie sędziować rozgrywki w tej dyscyplinie. Szkoda, że tylko nie chce mu się tego porządnie robić w trakcie rywalizacji amatorskiej.

Za dwie żółte kartki zawodnik pauzuje. I ta zasada powinna dotyczyć też sędziów. Wolny czas mogą zawsze poświęcić na poszukiwanie motywacji.
Wojciech Andrzejewski

Kluby sportowe

Opinie (23)

  • takiego sedziego - lepiej nie trzeba

    kazdemy zdazaja sie pomylki ale temu ze zdjecia to przez caly czas... najgorzej przez zadufanie w sobie!

    • 0 0

  • BEZ UPRAWNIEN

    Co tu wymagać.Organizator załatwił sobie chłopaczka (faceta) płaci mu 5 zł za godzine i sędziuje.Najważniejsze ze są efekty:))))Bravo dla organizatora.Tak trzymać

    • 0 0

  • Oszczędzanie-

    Rozumiem brak kasy .Niestety juz teraz tak będzie.Sędzia-facet z podwórka zatrudniony przez organizatora-nie ma sie czemu dziwi, to nie są sędziowie po kursie.Pozostaje nam zawodnikom przyzwyczaić sie do takiego podejscia przez organizatora.

    • 0 0

  • Mylicie się

    To jest profesjonalny sędzia okręgowy (sędziuje mecze ligowe). Zawsze wyśmienice rozstrzygał nasze pojedynki, na TKKFie sędziują gorsi Arbitrowie (oczywiście nie Alosza). Musiał mieć zły dzień :)

    • 0 0

  • Diyazan

    Swoja droga to prawda z sedziami za glupie uczynki wyrzucaja z boiska ale Alosza jest the best a ja chcialem poruszyc temat druzyny Fc Baka sa poprostu$#@!@#^! jednym slowem brzydcy nie panuja nad swoimi emocjami

    • 0 0

  • ja tam nic do niego nie mam

    Sedziowal przecietnie, bez zadnych emocji. Natomiast widzialem gorszych, tak wiec nie widze powodu zbytniej dyskusji na ten temat. Czasami sedzia ma swoj dzien:( Tak bywa! Tak zeby sie rozczulac, jest to dziwne?!

    Kazdy moze sie wyrazac swoje opinie, tak jest, ze komuk ktos podpadl i czasami nie widzi sie innych stron medalu. Pamietasz tylko ten bol (nie mowie o fizycznym) i juz nie panujesz nad emocjami, zwlaszcza z podejsciem "ze ja lepiej wiem, mam racje!" Szkoda...

    • 0 0

  • ZDZIWIONY POETA

    Po twojej opini widac ze nigdy niegrałeś na boisku tkkf.Pan sędzia Kosowski jest wybitnym tlumokiem i jakbys posiedzial na 5 meczach to bys zauważył że jego pomyłki są notoryczne,co przyznał sam organizator słynny pan Tałaj niedopuszczajac go do pomorskiej ligi halowej oraz zarzekajac sie ze juz nigdy nie bedzie sędziował na tkkfie!!!!! Ale znajac Władka Tałaja który jest zmienny jak kobieta pan Kosowski przyszedł i przebił cenowo innych sędziów,więc Tałajowi sie zaświeciły diody w główce ze może zaoszczędzic 5 zł dziennie kosztem poirytowanych zawodników wszystkich drużyn. A najlepsze to że później sie dziwi że są jakieś awantury!!!

    • 0 0

  • Gwiazdy futbolu

    Bez względu na to czy sędzia myli się w spotkaniu nikt nie powinien w ten sposób opisywać jego "pracy". Do tej pory w artykułach dotyczących amatorskich rozgrywek tylko w "opiniach" można było przeczytać tak idiotyczne wywody "grajków z futbolową przeszłością". Kim jest A.D. Alfa żeby w artykule opisać pracę sędziego! Czy to może zawodowi piłkarze? Nie! Czy któryś z nich jest sędzią piłkarskim na poziomie? Nie! (bo takich głupot nie pozwoliłby napisać) To znaczy że Alfa wraz z autorem tego artykułu to (anty)gwiazdy futbolu którzy myślą że mając możliwości opisywania swoich prywatnych uniesień mają wrażenie że piłkarski świat TKKF leży u ich stóp! Trzymajcie się w zdrowiu bo jak widziałem jak graliście na hali i teraz piszecie takie wypociny to mam wrażenie że kilku z was je opuściło! Weźcie się lepiej za siebie i przestańcie się kopać w głowę.

    • 0 0

  • NR.8

    Moim zdaniem bardzo dobrze ze wkoncu ktos opisal to co tam sie dzieje!!! Ja bylem zawodowym piłkarzem i grałem u p. Władka Tałaja, a pisząc o tym że nie ma tam zawodowych piłkarzy widać że nie masz pojęcia o tym kto tam gra? Następnym razem zapytaj p.Tałaja czy graja tam zawodowcy a później zabierz sie za pisanie!! Jeżeli niewierzysz zapytaj także czy niegrał czasem R. Kugiel, M. Kozak, bracia Motykowie, T. Broner, W.Sekuła, w zeszłym sezonie grali juniorzy z KP.SOPOT i tak mogę ci dalej wymieniać, i jeżeli na pana Władka nikt nie może wpłynąc to może to gazeta zrobi za pomocą drużyny alfy. Pozdrawiam

    • 0 0

  • ZABIC

    Takiego sedzie zabic !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane