- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (123 opinie)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (8 opinii)
- 3 Lechia: gratulacje, derby, transfery (140 opinii)
- 4 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (16 opinii)
- 5 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (15 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (2 opinie)
Czy Gdańsk przejmie mecz Wisły z Legią?
Lechia Gdańsk
Mecz, do którego nie dojdzie w najbliższą sobotę w Warszawie, może zostać przeniesiony do Gdańska! Piłkarze Wisły Kraków i Legii Warszawa o Superpuchar Polski mogą zagrać na PGE Arenie w marcu lub kwietniu.
Nie będzie piłkarskiej inauguracji Narodowego Stadionu w Warszawie w najbliższą sobotę. Wobec zastrzeżeń policji do zabezpieczenia tego obiektu, niemożności oddzielenia kibiców obu drużyn Ekstraklasa SA podjęła decyzję, że Wisła nie zagra z Legią.
"Dziś w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie z udziałem Wojewody Mazowieckiego, przedstawicieli Miasta Stołecznego Warszawy, policji, straży pożarnej, Narodowego Centrum Sportu i Ekstraklasy SA. Podczas spotkania przedstawiciele policji negatywnie ocenili gotowość Stadionu Narodowego w Warszawie do organizacji meczu o Superpuchar, zaplanowanego na 11 lutego 2012 roku.
W związku ze wskazanymi brakami infrastrukturalnymi na Stadionie Narodowym i związaną z tym niemożnością zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom imprezy, Ekstraklasa SA podjęła decyzję o odwołaniu meczu o Superpuchar" - głosi komunikat Ekstraklasy SA.
W tym terminie, 11 lutego nie ma możliwości rozegrania tego spotkania również na innym polskim obiekcie, gdyż gospodarz musi wystąpić o organizację imprezy masowej z co najmniej miesięcznym wyprzedzeniem.
Jednak jest szansa, że Wisła z Legią zagrają w późniejszym terminie i to w Gdańsku! Lechia-Operator jest już po pierwszej turze rozmów w tej sprawie z władzami Ekstraklasy SA, które ten mecz organizują.
Zarządca PGE Areny byłby w stanie przygotować obiekt i na tę sobotę, gdyby decyzje w tym względzie zapadły wcześniej. Teraz najwcześniej ten pojedynek mógłby odbyć się w marcu. W grę wchodzi także kwiecień.
-Chodzi o znalezienie takiego terminu, który nie będzie kolidował z występami Wisły i Legii w Lidze Europejskiej - podkreśla Lechia-Operator. Andrzej Rusko, prezes Ekstraklasy SA. przyznaje, że "rozważane są różne warianty, kiedy rozegrać ten prestiżowy mecz".
Wcześniej Grzegorz Lato, prezes PZPN groził, że jeśli mecz o Superpuchar nie zostanie rozegrany w Warszawie to i zabierze ze stolicy spotkanie towarzyskie Polska - Portugalia. Równocześnie wnioski o rozegrania meczu międzypaństwowego 29 lutego złożono w Warszawie i we Wrocławiu. Wczoraj rzecznik PZPN, Agnieszka Olejkowska przyznała, że może być rozważana także kandydatura Gdańska.
Na razie jednak na PGE Arenie nikt z PZPN nie sondował możliwości goszczenia tego spotkania. Wszystko wskazuje na to, że odbędzie się ono jednak na Narodowym Stadionie w Warszawie, gdyż na meczu międzypaństwowym zapewne nie będą potrzebne aż takie strefy buforowe, wręcz klatki dla kibiców, których domagała się policja w związku z pojedynkiem polskich zespołów.
Kluby sportowe
Opinie (165) ponad 50 zablokowanych
-
2012-02-09 09:09
Niech grają u siebie
Kibice bandyci rozdupcą nam stadion,który jest najpiękniejszy w całej Europie.
- 4 4
-
2012-02-09 09:26
Ja nie chcę, żeby nożownicy z wisły teroryzowali całe miasto. (2)
- 6 4
-
2012-02-09 12:49
(1)
A co ty z krakowji i mieszkasz w Gdansku?
- 1 1
-
2012-02-09 14:10
a co ty do szkoły nie chodziłeś, że tak piszesz?
- 1 0
-
2012-02-09 09:37
(2)
Szkoda, że prócz meczy LEchii nic się nie dzieje na PGE Arenie, we Wrocławiu mimo, że oddany poźniej był Adamek, koncerty itp. imprezy. A u nas??
Chyba słabe zarządzanie!!- 4 3
-
2012-02-09 09:40
We Wrocławiu najładniejsza była oprawa
którą wrocławskim 'ultrasom' zorganizował browar za kapsle które bardzo wytrwale zbierali:))
3 królowie... buahaha żal.- 3 1
-
2012-02-09 12:18
ma byc donek
pewne info
- 0 0
-
2012-02-09 09:43
Prawdziwa zgoda to KKS-ŁKS (1)
- 3 4
-
2012-02-09 10:53
Ale ta najprawdziwsza i jedyna to Lechia-Limanovia
- 4 2
-
2012-02-09 09:48
3900 (1)
zawodnicy Arki/Floty Gdynia w nagrode za wygrany sparig a Grfem beda wyprowadzac z szatni zawodnikow Lechii podczas najblizszego spotkania z Wisła Krakow na PGE Arenie. Zawodnicy gryfa beda wyprowadzac sedziow i masazystow.
- 4 7
-
2012-02-09 10:55
Zawodnicy Olimpii/Lechii w nagrode za utrzymanie będą wychodzić z szatni i jechać prosto do gorącego łóżka Donalda na masaże itp.
- 3 3
-
2012-02-09 10:10
hm.. (1)
uwazam ze to zly pomysl poniewaz we wroclawiu kibice obu druzyn maja blizej.
- 4 4
-
2012-02-09 10:35
......... a ja uważam, że bardzo dobry !
............ 1/ wpadnie KASA !!
2/ operator "bedzie sie mógł pochwalić (wykazać)
3/ stadion nie będzie stał pusty !
same zalety !- 4 2
-
2012-02-09 11:18
Zaje....... anketa
Tylko nie ma odpowiedzi NIE!!!! tania mierna i beznadziejna manipilacja wynikiem ankiety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ŻAL!!!- 1 3
-
2012-02-09 11:21
chory pomysł, Gdańska Policja na 3 dni przed meczem wyrazi veto.
Mecz powinien być na narodowym jak planowano. Policja boi się Legii i Wisły. A co zrobią jeśli doszło by do meczu Anglia Holandia ? Znowu zamkną stadion?
- 3 4
-
2012-02-09 11:48
ciemność widzę halo ciemność widzę
Napisaliśmy w środę, że program naprawczy przedstawiony przez Lechię Operator prezydentowi Gdańska zakłada m.in. wynajęcie profesjonalnej firmy do sprzedaży lóż, zatrudnienie doświadczonych menedżerów oraz organizację imprez poza meczami. To ważne deklaracje, ale nade wszystko spółka potrzebuje dofinansowania od inwestora Lechii - Andrzeja Kuchara. Dlaczego?
Ponieważ Lechia Operator (spółka córka Lechii Gdańsk SA) zawiadująca stadionem w Gdańsku Letnicy przestała regulować swoje zobowiązania. Nie płaci czynszu za wynajem stadionu (166,6 tys. zł miesięcznie) i rachunków za prąd. Samorządowy BIEG 2012 nie dostał czynszu za trzy miesiące - długu uzbierało się już 400 tys.
Zabezpieczeniem jest dla nas poręczenie Lechii Gdańsk SA, które wynosi milion złotych - mówi Adam Kalata, wiceprezes spółki BIEG 2012. Ale perspektywa windykacji należności z kasy klubu wcale nie nastraja optymistycznie.
Według nieoficjalnych informacji za prąd Lechia Operator jest winna firmom energetycznym około miliona złotych. Pewnie każdy inny użytkownik prądu już dawno zostałby odcięty od sieci energetycznej. Beata Ostrowska, rzecznik prasowy Grupy Energa, przekonuje jednak, że operator stadionu nie jest traktowany preferencyjnie. - Grupa zastosowała procedurę zabezpieczenia przychodów Lechii Operator - informuje Beata Ostrowska.
Chodzi o pieniądze, które spółka otrzyma od UEFA za mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej w Gdańsku - szacowane na 2, 3 miliony złotych. Dzięki temu, mimo uruchomienia przez Energę procedury windykacyjnej, udało się uzgodnić harmonogram odroczonych płatności. - Wiąże się to jednak z dodatkowymi kosztami, chociażby naliczonych odsetek po stronie klienta - podkreśla dostawca prądu.
Dla Energi najważniejsze było, że gwarancje są niezależne od aktualnego stanu finansowego Lechii Operator, spółki dysponującej kapitałem założycielskim w wysokości 10 tys. zł i wielokrotnie wyższymi zobowiązaniami.
Oprócz niewielkich przychodów to właśnie niedofinansowanie Lechii Operator przez jej właściciela Lechię Gdańsk SA jest przyczyną kłopotów finansowych. Sytuację ma zmienić plan naprawczy przedstawiony władzom Gdańska.
- Mamy nadzieję, że sprawa zakończy się pozytywnie i że będziemy dalej współpracować z miastem - wyjaśnił we wtorek Michał Lewandowski, rzecznik Lechii Gdańsk SA.
A jak rozwiązane zostaną sprawy z dostawcami prądu? - Nie będziemy publicznie wypowiadać się o kwestiach związanych z umowami handlowymi z naszym partnerami, bo są to szczegóły objęte klauzulą poufności - odpowiada Michał Lewandowski.
W jakiej kondycji znajduje się Lechia Gdańsk SA? - Sprawozdania są w odpowiednich terminach publikowane w Monitorze Polskim - informuje rzecznik.
Sprawdziliśmy zatem. Rachunek zysków i strat Lechii Gdańsk SA za rok obrotowy od marca 2009 do czerwca 2010 zamknął się stratą netto 2,3 mln zł. Widać, że bez pieniędzy z zewnątrz spółki Lechii raczej nie podniosą się z kłopotów. Wiadomo więc, że kwestia dofinansowania Lechii Operator przez Andrzeja Kuchara musi być częścią programu naprawczego.- 2 0
-
2012-02-09 12:12
Prawdziwa przyjażn to KKS i ŁKS ! (4)
- 5 2
-
2012-02-09 12:17
oraz lechia i milicja! (2)
- 5 4
-
2012-02-09 13:12
Arka to ogon Lecha (1)
- 2 3
-
2012-02-09 13:16
betonowe
ogon czy nie ogon wy możecie tylko pomarzyć o zgodzie z ekipą pokroju Lecha Poznań. Nie dla psa kiełbasa.
- 3 2
-
2012-02-09 13:26
betonie zajmij się swoimi zgodami i uważaj na Motor bo znowu was obiją a malinowe nosy mają was w d...
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.