- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (38 opinii) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (50 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (183 opinie)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (70 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (73 opinie)
Lechia Gdańsk straci pięciu piłkarzy? Może zostać z jednym młodzieżowcem
15 czerwca 2024
(70 opinii)Czy derby muszą być wyjątkiem? Dlaczego ludzie stale nie chodzą na Lechię Gdańsk?
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk efektownie pożegnała się z własną publicznością, a w niedzielę, 26 maja o godzinie 15 zakończy sezon w Fortuna 1. Lidze na wyjeździe z Miedzią Legnica. Czy blisko 36,5-tysięczna widownia na derbach Trójmiasta musi być wyjątkiem? Dlaczego rozegrane dwa tygodnie wcześniej spotkanie, w którym mógł przecież być już przypieczętowany awans do ekstraklasy, zgromadziło na na trybunach niewiele ponad 10 tys. widzów> Dlaczego frekwencja na meczach Lechii Gdańsk jest tak niska? To pytanie, które od wielu lat przewija się w dyskusjach, ale obecny sezon w Fortuna 1 Lidze - mimo przecież dobrej gry, świetnych wyników i awansu - pokazuje, że problem jest naprawdę spory. Gdzie zatem doszukiwać się jego genezy i czy w ogóle możliwe jest stworzenie mody na biało-zielonych?
Nie możesz być na meczu? U nas zawsze znajdziesz relację na żywo!
Później kolejny dziwoląg, czyli Lechia/Polonia. Czuć było w Gdańsku głód piłki. Nieważne z kim była fuzja - szło się na Lechię. Ale ta Lechia w końcu umarła. Musiała, nie było innego wyjścia. Próby reanimacji podjęło się przede wszystkim oddane środowisko dojrzałych kibiców. Zaczęło się mozolne budowanie wszystkiego od początku. Od A klasy.
Nie przegapiłem ani jednego domowego meczu w tej żmudnej kampanii na przestrzeni lat. I takich jak ja było wielu. Wielu też takich, którzy jeździli za drużyną gdzie tylko się dało. Niestraszna była pogoda, godzina czy wszelkie inne okoliczności. Chodziło się na spotkania z takimi potęgami jak Tęcza Siwiałka (a mecz wyjazdowy to kopalnia kibicowskich anegdot), Huragan Nowe Polaszki czy Tur Turek. Jednak to był czas, kiedy chodziło się właśnie na Lechię - wspomagać tych chłopaków, klub, dopingować, patrzeć i czekać na kolejne awanse.
Widać było z każdym kolejnym sezonem, jak odradza się nie tylko klub, ale i zainteresowanie nim. Coraz więcej kibiców, coraz większe emocje, coraz lepsza atmosfera. Gdańsk znów się odradzał na piłkarskiej mapie Polski, a lokalna społeczność wydawała się być coraz bardziej zżyta z klubem.
No i tak było do momentu, kiedy w klubie zaczęli pojawiać się złotouści kaznodzieje z milionami, obiecujący sukcesy, których jeszcze nikt nad Wisłą nie widział. Najpierw Andrzej Kuchar, później Adam Mandziara. No i w przypadku tego drugiego należy szukać odpowiedzi, dlaczego tak mało ludzi wybiera się dziś na mecze Lechii.
![Lechia Gdańsk wystawi Arce Gdynia fakturę za derby Trójmiasta](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3737/150x100/3737506__c_145_208_1215_851__kr.webp)
Wszyscy znamy kontekst, nie będę tu rozpisywał kiedy, co i dlaczego. Ale do napisania tego tekstu skusiło mnie podejście młodych i dojrzałych kibiców. A sezon na zapleczu ekstraklasy idealnie pokazuje, gdzie leży problem. Nie tylko w marketingu i budowaniu marki klubu jako atrakcji dla mieszkańców oraz budowania wspólnoty czy umierania za barwy.
Tu chodzi o brak zaufania i po prostu zniechęcenie do Lechii. Niektórzy mówią wręcz o obrzydzeniu. To jest bardzo duży kontrast - młodzi mówią, że właśnie teraz trzeba wspierać, że widać zaangażowanie i oddanie piłkarzy, że Urfer "sigma", a kibice sukcesu tylko na derby idą! Tylko że trudno jest wpierać, kiedy się nie ufa. Klub przestał wzbudzać emocje wśród wielu starych fanów.
![Przepisy o młodzieżowcach bez zmian w ekstraklasie. Czy Lechia Gdańsk](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3735/150x100/3735906__c_562_131_937_656__kr.webp)
Poza tym, nie oszukujmy się, od momentu powrotu do Ekstraklasy po latach banicji, przez te wszystkie lata w najwyższej klasie rozgrywkowej, nie zrobiono nic, aby stworzyć modę na Lechię. Nie zrobiono nic, aby mieszkańcy identyfikowali się z tym klubem. Już nie mówię, żeby spojrzeć na Europę, ale wystarczy na Polskę - Lech, Widzew, Wisła Kraków. Nawet Arka po długim bojkocie dziś przyciąga niemal cały stadion ludzi. Miasto żyje tymi klubami. Przychodzi się na mecze swojej drużyny, a nie dlatego, że przyjeżdża ciekawy rywal i może będzie fajny mecz z dobrą oprawą.
Jest takie powiedzenie - wspieraj swój lokalny klub. Dziś to wsparcie w Gdańsku, tak realnie, to może maksymalnie ok. 15 tys. kibiców. Świetnie pokazuje to frekwencja. Mecze z każdym innym rywalem niż Arka, Legia czy Lech nie są w stanie zgromadzić więcej widzów. Ale to nie jest wina ludzi, tylko klubu, a przede wszystkim ostatnich lat pod wodzą Adama Mandziary. Nawet w momencie największych sukcesów czy najbardziej efektownej gry o 30 tys. widzów na Polsat Plus Arenie można było tylko pomarzyć. To były pojedyncze wydarzenia.
Swoim cynizmem Adam Mandziara doprowadził do tego, że starsze pokolenie fanów biało-zielonych po prostu ma to gdzieś. Mało tego - byłemu prezesowi wciąż mało i, mimo że działa na fanów biało-zielonych jak płachta na byka, cały czas o sobie przypomina w mediach społecznościowych. Jest jak najgorsza mara senna. Pamiętacie sytuację z czasów, kiedy liga była dzielona na dwie grupy, cyrki z Podbeskidziem i Ruchem, punkty ujemne? No właśnie.
![Lechia Gdańsk fetuje wygraną w derbach i 1. miejsce w Fortuna 1. Lidze](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3734/150x100/3734853__kr.webp)
Aczkolwiek i nowe szefostwo ma wpadki - chociażby niedawne zadłużenie, które spowodowało zawirowania licencyjne. Oczywiście, brawo, że natychmiast zareagowano, jednak wydaje się, że można było tego uniknąć. Skoro szmal się zgadza, to po co nadszarpywać swoją wiarygodność? Tym bardziej, aby pokazać, że nie jest się jak poprzednicy.
No i to tak właśnie się toczy. Ci, którzy są zniechęceni takimi zdarzeniami, nie chcą przychodzić, bo nie ufają jeszcze nowym właścicielom. Rozmawiając z kilkoma z nich, słyszałem za każdym razem, że już paru takich cwaniaków było. Że odbudowanie zaufania i zainteresowania potrwa - jeśli po awansie okaże się, że faktycznie klub stanie na nogi, nie będzie hochsztaplerki, to zainteresowanie będzie wzrastać. Na ten moment jednak, mimo że cieszy ich postawa w lidze, nie widzą siebie na stadionie. Wybierają mecze TLG, bo przypominają im, o co chodzi, czym i jakim klubem jest Lechia.
![Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 2:1. Biało-zieloni na 1. miejscu. Camilo Mena bohaterem. Zobacz foto i video z 46. derbów Trójmiasta](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3734/150x100/3734645__c_732_800_1592_1114__kr.webp)
Czy zatem mnie i innych dojrzałych fanów nie można teraz nazywać kibicami? Zapewne wielu takich się znajdzie. Jednak mając w pamięci wspomnienia drogi od A klasy, wzruszenia związane z awansem i emocje w kolejnych latach, wydaje mi się, że mamy prawo do tego, aby odczuwać rozgoryczenie w związku z tym, jak ta historia potoczyła się dalej.
Liczę, jak wszyscy, na happy end. Nie tyle oczywisty już awans, ale na zbudowanie faktycznie prawdziwego klubu, który stanie się wizytówką miasta i powodem do dumy dla jego mieszkańców. Bo budowa mody na Lechię to nie tylko marketing i wyprzedane derby. Moda to konieczność stworzenia marki, która stanie się stylem życia. A do tego bardzo daleka droga. Mam jednak nadzieję, że uda się to zrobić.
Bo, czy teraz, po awansie, kibice rzucą się na karnety? Nie sądzę. Czy średnia na meczach wyniesie powyżej 15 tys. w rundzie jesiennej? Też nie jestem pewien. Jak widać, wyniki, podejście zawodników, transparentność, to wciąż za mało. Jeśli ten sezon w Ekstraklasie pokaże, że Lechią zarządzają poważni ludzie, z poważnym podejściem i chęcią rozwoju, to później powinno być już z górki.
Fajnie, że młodzi się utożsamiają. To na nich będzie budowana moda na Lechię. To także oni mogą ponownie obudzić pasję w tych zgorzkniałych i ostrożnych, jak ja i wielu mi podobnych, którzy dziś śledzą tylko wyniki, a mecze oglądają sporadycznie. Mam tylko nadzieję, że budowanie marki klubu będzie robione bardzo mądrze i oddolnie, bez pompatycznych haseł w stylu "wielka Lechia naszych marzeń". Tu już byliśmy - jak się skończyło, wszyscy doskonale wiemy.
Niemniej, jeśli ktoś miał na nowo pokochać Lechię albo w ogóle oszaleć na punkcie tego, co się w Gdańsku buduje, to niedzielne derby były do tego idealną okazją. Taką drużynę chce się oglądać, wspierać i utożsamiać się z nią. Teraz trzeba tylko tego nie spieprzyć. Tylko i aż.
Typowanie wyników
Jak typowano
9% | 33 typowania | Miedź Legnica | |
17% | 58 typowań | REMIS | |
74% | 261 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 33 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lechia Gdańsk | 33 | 21 | 5 | 7 | 59:30 | 68 |
2 | Arka Gdynia | 33 | 18 | 8 | 7 | 52:33 | 62 |
3 | GKS Katowice | 33 | 17 | 8 | 8 | 67:35 | 59 |
4 | Motor Lublin | 33 | 15 | 8 | 10 | 47:41 | 53 |
5 | Górnik Łęczna | 33 | 13 | 13 | 7 | 34:29 | 52 |
6 | Wisła Płock | 33 | 14 | 9 | 10 | 45:44 | 51 |
7 | GKS Tychy | 33 | 16 | 3 | 14 | 43:46 | 51 |
8 | Odra Opole | 33 | 14 | 8 | 11 | 40:32 | 50 |
9 | Wisła Kraków | 33 | 13 | 11 | 9 | 62:47 | 50 |
10 | Miedź Legnica | 33 | 12 | 12 | 9 | 48:35 | 48 |
11 | Stal Rzeszów | 33 | 14 | 6 | 13 | 52:58 | 48 |
12 | Znicz Pruszków | 33 | 12 | 6 | 15 | 34:42 | 42 |
13 | Chrobry Głogów | 33 | 10 | 9 | 14 | 33:49 | 39 |
14 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 33 | 9 | 11 | 13 | 53:52 | 38 |
15 | Polonia Warszawa | 33 | 7 | 11 | 15 | 39:49 | 32 |
16 | Resovia | 33 | 8 | 7 | 18 | 37:59 | 31 |
17 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 33 | 4 | 11 | 18 | 25:57 | 23 |
18 | Zagłębie Sosnowiec | 33 | 2 | 10 | 21 | 21:53 | 16 |
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 33 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
- Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
- Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
- Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
- GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
- Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 1:3 (0:1)
- Polonia Warszawa - Odra Opole 1:1 (0:1)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 0:1 (0:0)
Miejsca
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2024-05-24 16:50
Tylko Lechia Gdańsk (19)
Problemem jest marketing promocja klubu .Więcej powinno być miejsc kupna biletu na mecze Kiedyś były w każdym supermarkecie wyspy.Zostały zlikwidowane przez mendziare.A też gra jeśli piłkarze będą czuli i słyszeli trybuny w trochę kulturalny bez przekleństw To ludzie będą przchodzić.
- 103 19
-
2024-05-25 11:58
W artykule wspomniano o fuzji lechia-olimpia (1)
Czemu nie zaczeliscie wtedy od a-klasy? To olbrzymia plama na honorze, ktora cala Polska pamieta i bedzie pamietala
- 2 4
-
2024-05-25 13:02
Nic nie przebije plamy fuzji lech-amica
- 8 1
-
2024-05-25 11:31
Tak kolego 30 letni. (2)
Przeczytaj sobie wszystkie komentarze. Problem tkwi nie tylko w marketingu i mandziarze. Dużą część kibiców pogonili kibice. Brak szacunku do ,, pikników '' , uprawianie polityki , wielbienie kaczki i Korwina, obrażanie zasłużonych kibiców jak Adamowicz , Donald i inni. I ogólne buractwo. A kiedyś to był,, szyk i elelegancja ''
- 10 5
-
2024-05-26 02:35
patrząć na język rąbaćpisowców
to na trybunach jest kulturka. ps. nie pamiętam aby Adamowicza obrażano, a jestem na każdym meczu.
- 0 6
-
2024-05-25 22:17
O czym ty piszesz szczynie. ruda wrona nigdy nie był prawdziwym kibicem lechii. wiem bo to komunistyczna szmata z niego. A kto szkalował adamowicza,wyborczą i cała (po) stkomuna z wklęsłe na czele. W więzienictwie nue było TVP Info a był tylk9 tvnienawiac
- 1 3
-
2024-05-25 09:40
Brak rekompensaty
"Karnetowicze" nie dostali żadnej rekompensaty za mecze z pustymi trybunami. Trudno będzie przekonać ich do ponownego kupna karnetu, skoro nie ma gwarancji że stadion nie zostanie zamknięty przez tych "d...i" z zielonej. Tylko jakaś akcja z dużą promocją np. karnet za pół ceny albo pakiet gadżetów typu koszulka+szalik do każdego karnetu może spowodować zwiększenie sprzedaży karnetów a tym samym wyższą frekwencję na meczach
- 13 1
-
2024-05-24 18:51
Jak nie zobacze mordki faszysty Walusia za bramka, to przyjde.
- 18 14
-
2024-05-24 18:23
Prawda jest taka (2)
Nie każdy chce chodzić na zieloną gdzie ktoś karze stać albo siedzieć.
Na prostą bilety trochę drogie jak chce się wziąć rodziców i żonę np.
W kioskach ciągle problemy z kupnem biletów. Moim przykładem jest sklep na Cienistej.
Kibic w kapciach lubi mieć papierowy bilet a po ten trzeba jechać do centrum albo stać w kolejkach podNie każdy chce chodzić na zieloną gdzie ktoś karze stać albo siedzieć.
Na prostą bilety trochę drogie jak chce się wziąć rodziców i żonę np.
W kioskach ciągle problemy z kupnem biletów. Moim przykładem jest sklep na Cienistej.
Kibic w kapciach lubi mieć papierowy bilet a po ten trzeba jechać do centrum albo stać w kolejkach pod stadionem.
Byłem całą rodziną na większości domowych meczów ale klub tego nie ułatwia.
Najlepszy marketing nie pomoże jak nie będzie gdzie kupić biletu.
Ojciec nie za bardzo operuje telefonem i kupno przez neta nie wchodzi w grę- 25 6
-
2024-05-25 09:34
Kupno biletu problemem??? (1)
Serio???
To trwa 60si drukujesz sobie w domu.
Z ciekawości spytam jak ogarniasz jazdę komunikacją miejską ???- 1 16
-
2024-05-25 11:31
Nie mam drukarki
Nie potrzebuję
- 9 0
-
2024-05-24 17:04
Takie teksty są właśnie promocją (1)
w tym przypadku anty promocja..
- 8 4
-
2024-05-25 22:33
Tutaj gdańsk. ns zawsze.
szwagier weź rudą wroną i won do swoich za Odrę.
- 2 1
-
2024-05-24 17:07
Jestem za. (6)
Patola z zielonej i gniazdowy won!!! A ludzie zaczną chodzić.
Mam nadzieję że mi tej opinii nie zablikują- 29 12
-
2024-05-24 18:07
Pilkarze dziekują zawsze zielonej. (5)
A wasi piłkarze po derbach olali kibiców i pojechali do Gdyni.
- 6 7
-
2024-05-24 18:33
(4)
Ja nie jastem Arkowcem to po pierwsze. A po drugie też będę chodził jak nie będzie darcia ryja na zielonej. Nikt mi nie będzie mówił kiedy mam wstać i śpiewać itd. Mam swoje lata i pamiętam kibicowanie na Traugutta i na wyjazdach też. Ty pewnie nie znasz Polaka i Kruszczyńskiego bo pesel nie ten.
- 27 6
-
2024-05-24 19:49
Jest zielona, prosta, rodzinny, Vip. (3)
Nie wiem w czym problem. Chcesz siedzieć siedź, chcesz stać to stój.
- 14 3
-
2024-05-25 01:25
Dajcie ceny na resztę jak na zieloną (2)
- 11 0
-
2024-05-25 09:25
Są przecież
Sektory Y i Z. Cena taka sama a możesz siedzieć
- 6 2
-
2024-05-25 06:28
Dwa środkowe droższe i tyle. Reszta w tej samej cenie
- 3 1
-
2024-05-24 16:32
Kilka czynników (10)
sie na to składa. Zapytam inaczej. Dlaczego na Traugutta chodzilo jak na tamte warunki od groma ludzi?! Przecież warunki były gorsze. Często druga liga. Prawda?! A ludzie chodzili. Bo tam był swojski klimat. Klimat bez urazy Gdańszczan. Teraz miasto ma więcej mieszkańców, ale miejscowych jakby mniej... Biletów cena też ok bo kilka dych raz na dwa
sie na to składa. Zapytam inaczej. Dlaczego na Traugutta chodzilo jak na tamte warunki od groma ludzi?! Przecież warunki były gorsze. Często druga liga. Prawda?! A ludzie chodzili. Bo tam był swojski klimat. Klimat bez urazy Gdańszczan. Teraz miasto ma więcej mieszkańców, ale miejscowych jakby mniej... Biletów cena też ok bo kilka dych raz na dwa tygodnie to bez dramatów. Marketing Lechii leży. Nie mówię o marketingu ludzi po szkole a takim którym dotrzecie do wielu osób i ich przekonacie! Trudne i łatwe. Ekstraklasa robi robotę sama w sobie. Trzeba też odpowiednio do dnia i godziny meczu dobrać cenę biletu o parę złotych w lewo i prawo. Do boju Lechio.
- 72 8
-
2024-05-25 12:41
Kiedys nie bylo marketingu i kazdy wiedzial gdzie i kiedy jest mecz
W moim przypadku powoli wracam na mecze bylem na 3 w tym sezonie i patrze cos ten nowy wlasciciel zrobi. Dla mnie to chodzi o zaufanie do wlasciciela i jakowc na boisku, walka i ten duch druzyny jak jest teraz. Ok niecha zarabia ale tez inwestuje w klub a nie tylko szuka frajerow na bilet a 11 wkladow udaje ze gra. Sorry ale wiele osob nie da sie tak glupio doic
- 6 0
-
2024-05-24 21:57
To ci odpowiem. Byłem ostatnio na GKS Tychy. Chodzę regularnie co drugi trzeci mecz od 6-8 lat. Wcześniej lata 70 - 80 te. I na tym meczu po dluuugiej przerwie spiewali nasz nieofcjany hymn Lechii" W Wolnym.." z trzy razy. Ostatnie pare lat to tylko jeden raz , tak z przymusu. Moze cos sie zmienilo? albo poszli po rozum do glowy, zeby budowac
To ci odpowiem. Byłem ostatnio na GKS Tychy. Chodzę regularnie co drugi trzeci mecz od 6-8 lat. Wcześniej lata 70 - 80 te. I na tym meczu po dluuugiej przerwie spiewali nasz nieofcjany hymn Lechii" W Wolnym.." z trzy razy. Ostatnie pare lat to tylko jeden raz , tak z przymusu. Moze cos sie zmienilo? albo poszli po rozum do glowy, zeby budowac tozsamosc o pewna specyfike Gdańska. Nie kazdy przyjechal z kieleckiego. I lubi ogladac hymny pochwalne ogladac na czesc Kurskiego, JP II , Walusia czy wykleteych (ktorzy wykosili mase ludzi na Pomorzu za nic.)
- 8 3
-
2024-05-24 20:13
Na Traugutta chodziło 8-12 tyś. Owszem była to druga liga, ale ludzie nie mieli za dużego wyboru. Dziś mamy wiele wydarzeń, ergo arena koncerty siatkówka na lepszym poziomie, mamy galerie centra handlowe, bowling, kina, i wiele wiele innych wydarzeń
- 9 4
-
2024-05-24 20:00
Bo tam był klimat
I ludzie też byli inni
- 14 3
-
2024-05-24 19:45
za duzo sloikow mieszka w Gdansku
- 13 7
-
2024-05-24 19:05
na Traugutta pod koniec chodziło kilka tys. ludzi
Pożegnalny mecz z Zagłębiem nawet nie zbliżył się do kompletu.
- 7 2
-
2024-05-24 19:11
Tytuł z tezą.
A to nie prawda. Tłumy były nie tylko na derbach ale i na meczach z Lechem, Legią czy Cracovią. To że w ostatnim czasie był frekwencyjny dół to zasługa Mandziary. Do zapełnienia stadionu potrzebne są różne elementy: atrakcyjny (nie koniecznie piłkarsko ale też "kibicowsko") przeciwnik, mecz o stawkę, ładna gra ogól a drużyny i jej zaangażowanie i zaufanie do klubu i właściciela. Jak nie ma tego ostatniego to cała reszta się nie liczy.
- 9 3
-
2024-05-24 18:24
... (2)
Uważam że na Traugutta chodziło tyle samo kibiców co obecnie. To znaczy tam 10000 kibiców to był stadionowy komplet a tutaj 1/4 stadionu. Po prostu tyłu mamy kibiców w tym mieście. Smutna prawda. A reszta chodzi jak jest jakiś fajny mecz z dobrą drużyna albo derby. No bo stadion ładny to można pójść z rodzinką. Druga sprawa jest taka że w klubie ciągle sytuacja jest niepewna po za tym organizacja i marketing kuleją.
- 12 5
-
2024-05-24 22:06
Dokładnie tak jest i tyle (1)
ale co poniektórzy zaklinają tę prawdę i za każdym razem zwalają na kolejnego właściciela, marketing albo co innego.
- 1 5
-
2024-05-25 03:04
nie zgodzę się Lechia ma potencjał na średnią 30k spokojnie
- 4 3
-
2024-05-24 16:30
Podstawowe pytanie (4)
Z czym kojarzy się polska liga ?
Z nudnym widowiskiem, kibolami i wulgaryzmami.
Stąd i taka frekwencja.
A że z ciekawości jest komplet na derbach to wyjątek który potwierdza regułę.
Ps jedziemy na euro i tam pokaże się polska myśl szkoleniowa- 104 38
-
2024-05-24 22:44
Bo kibole zachowują się prostacko?
Gdyby nie masa prostych ludzi, krzycząca, przeklinają, niepotrafiaca się zachować i wytrzymać bez piwa (xd) byłoby inaczej. Kibice chodzący na mecze nie szukają wzniosłych wrażeń i dopóki trochę kultury z tej rozrywki nie będzie to i ludzi będzie mało.
- 17 5
-
2024-05-24 19:48
Mogłaby być to rozrywka jak każda inna (jak chociażby mecze innych dyscyplin)
Ale żaden normalny rodzic nie weźmie swojego dziecka na taki festiwal bluzgów
- 37 4
-
2024-05-24 19:24
Popieram
Chodziłem na mecze, ale obecny poziom chamstwa, pijaństwa, wulgaryzmów, pirotechniki itp. mnie zniechęca. Ochroniarze (pożal się Boże) odebrali ostatnio mojemu wnukowi batonika!!! gdyż uznali, że jest niebezpiecznym przedmiotem. Ci sami ochroniarze (pożal się Boże) wpuszczają pijanych i naćpanych bandytów - niektórzy mówią o nich pseudokibice - ja
Chodziłem na mecze, ale obecny poziom chamstwa, pijaństwa, wulgaryzmów, pirotechniki itp. mnie zniechęca. Ochroniarze (pożal się Boże) odebrali ostatnio mojemu wnukowi batonika!!! gdyż uznali, że jest niebezpiecznym przedmiotem. Ci sami ochroniarze (pożal się Boże) wpuszczają pijanych i naćpanych bandytów - niektórzy mówią o nich pseudokibice - ja mówię bandyci. Wniesienie pirotechniki nie jest więc niebezpieczne. Chmury dymu, przerwy w meczach, kary finansowe dla klubu są ok. Batonik nie! Dlatego i ja i cała grupa moich znajomych wycofaliśmy się ze stadionu.
- 58 8
-
2024-05-24 17:46
akurat polska liga
i jej kibice to największa wartość dodana do całej piłki nożnej, wystarczy obejrzeć zagranicznych youtuberow i ich opinie na ten temat. Co do poziomu piłki, ten jest mierny jednak na taką Lechię jak w tym sezonie patrzy się z wielką przyjemnoscia i jeśli utrzymają taką grę i waleczność w ekstraklasie to średnia frekwencja może oscylować około 20.000 na mecz.
- 20 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.