• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy karne zdominują też 28. kolejkę PGNiG Superligi? Spójnia gości Piotrkowianina

Michał Rudnicki
21 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Paweł Ćwikliński (z lewej) ze Spójni Gdynia oraz Maciej Pieńczewski (z prawej), bramkarz Wybrzeża Gdańsk opowiadają, jak wyglądają rzutu karne z perspektywy boiska. Paweł Ćwikliński (z lewej) ze Spójni Gdynia oraz Maciej Pieńczewski (z prawej), bramkarz Wybrzeża Gdańsk opowiadają, jak wyglądają rzutu karne z perspektywy boiska.

Od wtorku aż do niedzieli rozgrywana jest 28. kolejka PGNiG Superligi piłkarzy ręcznych. W czwartek o godzinie 18 Spójnia w Gdyni Arena ugości Piotrkowianina. Być może znów będą karne, gdyż rywale to drużyna, która w tym sezonie już czterokrotnie tak kończyła mecze. Bilety kosztują 10 i 15 złotych. Nowością jest pakiet rodzinny wyceniony na 20 zł. Natomiast szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk w sobotę o 13 zagrają na wyjeździe z Orlenem Wisłą Płock.



Typowanie wyników

Gdynia, Kazimierza Górskiego 8
3 pkt.
SPÓJNIA Gdynia
Piotrkowianin

Jak typowano

24% 76 typowań SPÓJNIA Gdynia
2% 5 typowań REMIS
74% 233 typowania Piotrkowianin

Twoje dane

24 marca 2018, godz. 13:00
1 pkt.
Orlen Wisła Płock
WYBRZEŻE Gdańsk

Jak typowano

98% 329 typowań Orlen Wisła Płock
0% 1 typowanie REMIS
2% 6 typowań WYBRZEŻE Gdańsk

Twoje dane



PRZYPOMNIJ SOBIE, JAK UKŁADAŁ SIĘ MECZ W MIELCU I OCEŃ GRACZY SPÓJNI

Od początku obecnego sezonu PGNiG Superligi po meczach zakończonych remisem zwycięzca wyłaniany jest poprzez konkurs rzutów karnych. 27. kolejka rozgrywek była dopiero drugą, w której przynajmniej dwa spotkania rozstrzygane były w taki sposób.

Tak się złożyło, że uczestnikami obu starć były trójmiejskie drużyny. Spójnia Gdynia dość niespodziewanie wywalczyła wyjazdowy remis ze Stalą Mielec. Choć w regulaminowym czasie gdynianie nie mylili się z siódmego metra, w dodatkowej serii wykorzystali tylko jedną z pięciu prób, ostatecznie przegrywając w tej próbie.

- Po ostatniej syrenie trener powiedział, że ten remis już jest naszym sukcesem i że do karnych mamy podejść na luzie. Trochę nam to jednak nie wyszło. Tak działa ten element, możesz trafiać przez całe spotkanie, a pomylić się w ostatnich sekundach i przegrać jedną bramką. Można też zaciąć się w serii po meczu. Rafał Rychlewski wykonuje karne znakomicie, ma niesamowity repertuar rzutów i w Mielcu był perfekcyjny. A jednak w tej swoistej dogrywce się pomylił, o co oczywiście nie mamy do niego żadnych pretensji. Cieszymy się za to z jednego punktu wywalczonego w starciu ze Stalą - deklaruje Paweł Ćwikliński, autor jedynego celnego rzutu w konkursie karnych po meczu w Mielcu.
Dla Spójni było to pierwsze tego typu rozstrzygnięcie w PGNiG Superlidze. Kto wie, czy już w czwartej nie trzeba będzie do kolejnej tego typu próby. W Gdynia Arena stawi się Piotrkowianin, który w tym sezonie już czterokrotnie kończył karnymi mecz. Tylko z jednej takiej konfrontacji wyszedł zwycięsko.

- Przynajmniej nie ma dywagowania, kto był lepszy, bo przecież jedna z drużyn udowodniła swoją wyższość, lepiej wykonując jeden z elementów gry. Trzeba przecież umieć rzucać karne, choć można powiedzieć, że tego typu konkursy mają sporo z loterii - dodaje Ćwikliński, któremu podoba się, że przy remisie rozstrzygają właśnie karne.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z DERBÓW POMORZA I WYSTAW OCENY ZAWODNIKOM I TRENEROWI WYBRZEŻA

Natomiast trudno przypuszczać, aby w sobotę do karnych doszli piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk. Tego dnia zagrają na parkiecie wicemistrzów Polski, a w Płocku faworyt jest tylko jeden - Orlen Wisła. Na razie jednak w szeregach ekipy Marcina Lijewskiego jest radość po zwycięstwie w derbach Pomorza nad MMTS Kwidzyn po karnych zresztą.

- Zwycięzcą jest cała drużyna, bo do tego remisu doprowadziliśmy wszyscy. Lubię bronić karne, dobrze się czuję w tym elemencie i cieszę się, że mogłem to teraz wykorzystać. Nie pamiętam, kiedy ostatnio Wybrzeże wygrało z MMTS, teraz też to rywale byli faworytem, ale jednak udało nam się rozstrzygnąć derbowy mecz na swoją korzyść - podkreśla Maciej Pieńczewski, bramkarz Wybrzeża.
On też jest entuzjastą kończenie meczów, które przyniosły remis, karnymi.

- To spora frajda dla kibiców, przedłużenie emocji po meczu. Skoro się on remisem, to i tak musiał trzymać w napięciu do ostatnich sekund, a dzięki temu dostają jeszcze dodatkową atrakcję. Ale to też świetna sprawa dla nas, zawodników. Gram w piłkę ręczną od kilkunastu lat i w tym sezonie pierwszy raz zdarzyło mi się rozgrywać serie rzutów karnych po meczu. Zawsze chciałem coś takiego przeżyć i w meczu z Kwidzynem wreszcie mogłem wygrać spotkanie w ten sposób - dodaje.
Co ciekawe, obaj gracze przyznają, że rzuty karne nie są ważnym elementem treningów ich zespołów. Dla zawodników to głównie zabawa i okazja do zakładów z kolegami.

- Czasem na zajęciach muszę bronić jednego lub dwa karne, czasem nawet 20-30. Ostatniego dnia przed meczem gracze, którzy mają wykonywać ten element w trakcie spotkania, rzucają nieco intensywniej. Zwykle zakładamy się wtedy o przykładową colę - ja mówię, że obronię przynajmniej trzy z pięciu rzutów, a strzelec deklaruje, że trafi przynajmniej trzykrotnie - wyjaśnia Pieńczewski.
Ćwikliński twierdzi z kolei, że rzutów karnych nie da się w stu procentach wytrenować.

- Albo się to umie, albo nie. Nie nauczysz się przewidywać reakcji bramkarza, nie wyćwiczysz też zachowywania zimnej głowy, a to kluczowe elementy tej sztuki. Na treningu rzuty karne pojawiają się albo przy gierkach i odgrywaniu sytuacji meczowych, albo przy okazji zabawy, kiedy rzucamy kolejno trzem bramkarzom - mówi gracz Spójni.
Gdyński zespół przed czwartkowym meczem z Piotrkowianinem nie powinien odpuszczać żadnego elementu treningu. Gracze zespołu prowadzonego przez Dawida Nilssona deklarują bowiem, że mimo beznadziejnej sytuacji w tabeli nie składają broni i zamierzają grać do końca.

- Może i nie opuścimy już ostatniego miejsca, ale wciąż mamy sporo do udowodnienia i jeszcze więcej do nauki. Przez cały sezon nie wpoiliśmy sobie instyktu zwycięzców, nie uwierzyliśmy w to, że możemy wygrywać. Przytrafiły nam się dwa zwycięstwa, ale nie posiedliśmy dzięki nim mentalności wygranych. Tego chcemy się nauczyć w ostatnich meczach, bo to zaprocentuje w kolejnym sezonie. Nie zamierzamy tylko rozegrać tych paru meczów, chcemy w nich pokazać, że Spójnia nie jest ekipą do bicia. Chciałbym, żeby kibice przyszli i zobaczyli, jak duży progres zaszedł w naszej grze w ostatnich tygodniach. W Mielcu przegraliśmy dopiero po karnych. W Legionowie też powinniśmy zakończyć regulaminowy czas gry remisem, ale w ostatniej sekundzie do naszej bramki wpadł rzut, który wpada raz na milion. Orlen Wiśle Płock też się postawiliśmy. Wierzę, że teraz w końcu przyjdzie zwycięstwo - zaznacza Ćwikliński.
SPÓJNIA POSTRASZYŁA ORLEN W PUCHARZE POLSKI. SPRAWDŹ, JAK BLISKO BYŁO MEGA SENSACJI W GDYNI

Wydarzenia

Opinie (2)

  • Jest progres. Będą karne i zwycięstwo po nich.

    • 5 0

  • Do boju Spójna Gdynia!!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

28 kwietnia 2024, godz. 18:00
24% Zagłębie Lubin
2% REMIS
74% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Tabela

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt
9 Grupa Azoty Unia Tarnów 29 10 1 1 17 757:861 33
10 Corotop Gwardia Opole 29 8 3 2 16 782:830 32
11 Energa Wybrzeże Gdańsk 29 9 0 2 18 850:887 29
12 Piotrkowianin 29 9 1 0 19 772:900 29
13 Zagłębie Lubin 29 7 3 1 17 762:882 28
14 Zepter Legionowo 29 4 0 2 22 773:911 14
Po sezonie zasadniczym według systemu każdy z każdym mecz i rewanż osiem najlepszych drużyn awansowało do play-off, by systemem pucharowych wyłonić medalistów.
Zespoły z miejsc 9-14 w drugiej fazie sezonu grają każdy z każdym, bez rewanżów, o utrzymanie, z zachowaniem dorobku punktowego z fazy zasadniczej. Na koniec rozgrywek Ostatnia drużyna w stawce spadnie do Ligi Centralnej, a przedostatnia zagra w barażu o utrzymanie.

Wyniki 29 kolejki

  • grupa spadkowa
  • Grupa Azoty Unia Tarnów - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 25:33 (14:15)
  • Piotrkowianin - Zepter Legionowo 28:27 (18:13)
  • Corotop Gwardia Opole - Zagłębie Lubin 27:28 (10:12)
  • play-off
  • KGHM Chrobry Głogów - Industria Kielce 22:30 (10:11)
  • Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 30:21 (17:16)

Playoff

Ćwierćfinały

Industria Kielce 2
MMTS Kwidzyn 0
KGHM Chrobry Głogów 2
Azoty Puławy 0
Orlen Wisła Płock 2
Arged Rebud Ostrovia 0
Górnik Zabrze 2
Energa Kalisz 0

Półfinały

Industria Kielce 1
KGHM Chrobry Głogów 0
Orlen Wisła Płock 1
Górnik Zabrze 0

Finał

Ostatnie wyniki

Grupa Azoty Unia Tarnów
19 kwietnia 2024, godz. 18:00
51% Grupa Azoty Unia Tarnów
3% REMIS
46% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
95% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
0% REMIS
5% Corotop Gwardia Opole

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 32 68 81.3%
2 Renata Koczyńska 32 66 81.3%
3 Wojciech Koczyński 32 65 78.1%
4 PIOTR MATYSIAK 30 64 83.3%
5 Katarzyna Ziembicka 32 64 78.1%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane