• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drużyna się rozpadła, długi zostały

jag.
19 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Listopad 2009 - Dablex został jedynie na... lubelskiej koszulce Małgorzaty Sadowskiej, a AZS AWFiS stracił zawodniczki i ekstraklasę. Listopad 2009 - Dablex został jedynie na... lubelskiej koszulce Małgorzaty Sadowskiej, a AZS AWFiS stracił zawodniczki i ekstraklasę.

- Pozwy są już przygotowane. Spodziewamy się, że klub będzie grał na zwłokę, ale mamy czas, będziemy walczyć bez skrupułów, tak jak nikt nie miał ich wobec nas - zapowiada Małgorzata Sadowska, akademicka wychowanka. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce AZS AWFiS Gdańsk spotka się w sądzie z dziesięcioma byłymi piłkarkami ręcznymi, które przed rokiem stracił, bo nie był w stanie regulować zobowiązań wynikających z podpisanych kontraktów

.

Kłopoty akademickiej sekcji, która w latach 2002-08 zdobyła sześć ligowych medali, w tym tytuł mistrza Polski, zaczęły się jesienią ubiegłego roku, gdy nie potrafiono przekonać do dalszej współpracy sponsora tytularnego, firmy Dablex. Zmienił się także "klimat" na uczelni dla piłkarek ręcznych, gdyż zakończyła się kadencja rektora Wojciecha Przybylskiego, który hołubił zespół.

AZS AWFiS nie miał pieniędzy, aby regulować zobowiązania finansowe. W związku z przepisami, gdy zawodniczki nie otrzymywały wynagrodzenia, mogły zmienić pracodawcę bez żadnej sumy odstępnego. Z tego prawa skorzystało dziesięć szczypiornistek: Sadowska, Wioleta Serwa, Alina Wojtas, Aleksandra Mielczewska, Patrycja Kulwińska, Karolina Szwed, Katarzyna Koniuszaniec, Patrycja Mikszto, Jewgienija Knoroz, Joanna Sawicka.

Grudzień 2008 - gdańska drużyna się rozpadła, długi zostały do dziś. Grudzień 2008 - gdańska drużyna się rozpadła, długi zostały do dziś.
- Musiałyśmy odejść, bo niektórym z nas brakowało pieniędzy nawet na jedzenie. Do dziś klub nie wypłacił nam średnio po około trzy pensje. Przez ostatnie miesiące w ramach regulowania zobowiązań dostałam z Gdańska w dwóch ratach... kilkaset złotych - przypomina Sadowska, która w ostatnią niedzielę gościła w Trójmieście już jako bramkarka SPR Lublin.

Szczypiornistki odeszły, ale długi pozostały. Przez rok klub nie znalazł środków, aby wypłacić byłym zawodniczkom zaległe pieniądze. - Jeśli otrzymamy pozew do sądu, to nie będzie dla nas zaskoczenia. Wiemy jakie mamy zobowiązania. Nie przekraczają one 100 tysięcy złotych, ale na razie nie stać nas, aby je regulować. Pieniądze, które uzyskujemy z umowy o współpracy z Vistalem Łączpolem idą na zabezpieczenie bieżącego funkcjonowania drużyny. jak zwykle środków brakuje. Właśnie rozstaliśmy się z Dorotą Kowalewską, bo była dla nas za droga - przyznaje Tomasz Tomiak, prezes gdańskiego klubu.

W tym tygodniu jako przykład harmonijnie rozwijającej się współpracy na linii Gdańsk - Gdynia, która została zawarta na trzy najbliższe sezony, było zorganizowanie wspólnego treningu obu zespołów. Nie była to tylko akcja promocyjna, ale potrzeba chwili, gdyż z powodu powołań kadrowych oraz kontuzji w jednej i drugiej drużynie frekwencja nie może być zbyt duża.
jag.

Opinie (32) 2 zablokowane

  • TAK SIĘ BAWI, TAK SIĘ BAWI

    AWueF !! !! !!

    • 13 1

  • Sąd im nie straszny...

    a czy to pierwszy pozew tej uczelni ?

    AWF już na stałe zadomowił się w poczekalni rozpraw sądowych.

    Do tej pory wszystkie przegrał, wiec DZIEWCZYNY DO DZIEŁA !!!!!!!

    A na pewno wasz pozew nie jest pierwszy i nie będzie ostatni !

    • 25 0

  • zlikwidowac (2)

    To dobrze, argument aby zlikwidować piłke ręczną. Gdzie zainteresowanie jak pomóc, gdzie srodowisko piłki ręcznej, dzięki krzykacze!!! bedzie likwidacja

    • 6 11

    • sam sie zlikwiduj :/

      • 7 0

    • pewnie tępy kibol pilki noznej napisal komentarz

      • 2 0

  • Brawo dziewczyny. Walczyć o swoje trzeba.
    W sercach gdańskich kibiców macie miejsce na zawsze!!!

    • 11 0

  • oj Dziewczyny troche wyrozumiałości!

    działacze musieli zarobić na nowe samochodziki, bądźmy ludźmi. poj...!

    • 16 0

  • Brawo dziewczyny !!!

    Walczcie o swoje !!!
    A tak poza tym to skończy się tym, że Vistal Łączpol zapłaci za długi AWF-u !!! Jak fuzja to fuzja !!! Z pełną odpowiedzialnością !!!

    • 5 3

  • do tego wyzej (4)

    no mylisz sie
    Laczpol podpisal umowe po to aby wyciagnac za fri ostatnie dziewczyny ktore jako tako potrafia grac
    zobaczysz wyciagna jeszcze brzezinska i moze pasternak jak sie lepiej rozwinie i umowa przestanie obowiazywac bo i po co
    skad niby Laczpol ma miec zawodniczki aby przekazac je do I ligi jak sam ma z 9 czy 10 na chodzie???

    • 4 2

    • zapominiałeś o KS Łączpol posiadający juniorki starsze i młodsze (3)

      poziom sprawdz sobie w wynikacgh bezpośrednich starć pomiędzy KSŁączpol a AZS . Generalnie więcej nawet niż sam AZS. tak więc kim zasilać pierwszą ligę jest biorąc pod uwagę również młodzież z Gdańska
      tak więc wiesz już skąd.

      A skoro Vistal Łączpol stać na wsparcie sekcji 1 ligowego AZSU myślę, że i stać go by było na wykup zawodniczek.
      Jest światełko w tunelu dla AZSu a wy jeszcze narzekacie?
      Bez tej współpracy obecnie nic by nie było z żeńskiego szczypiorniaku w GD - tylko w GA

      • 2 2

      • (1)

        tylko że KS Łączpiol Gdynia i KS Vistal Łączpol Gdynia to nie jest to samo, a umowa podpisana jest z Vistal Łaczpolem, który posiada tylko 14-15 zawodniczek

        • 2 1

        • no i jak KS laczpol ma tyle zawodniczek

          to sam je sobie moze zglosic do II a jak beda dobre to wejda do I ligi
          AZS i placenie tam kasy nie jest nikomu potrzebne

          • 0 2

      • co do wykupu

        zobacz kogo wziął z Gdańska VŁ - głównie reprezentantki polski czy to seniorskie czy młodzieżowe, a jakbys poczytał przepisy transferowe to każdy mecz w reprezentacji troche kosztuje (http://zprp.pl/upload/pliki/ZalacznikNr5.09.pdf) więc taniej im jest utrzymywać sekcję AZSu i brac za darmo najlepsze zawodniczki niż płacić za nie ekwiwalent i transfer
        .... a co do nadzieii dla AZSu to jedyną jest zmiana rektora i prezesa klubu bo ta umowa to jest tylko przetrwanie a nie rozwój i sukcesy, chyba że będzie tak jak pisze autor pierwszego komentarza w tym watku :/

        • 1 0

  • aha no i Gdansk zostanie z dlugami i bez dziewczyn (1)

    niezla fuzja kto to wymyslil????

    lepiej by wyszli jak by dojechali do konca sezonu i sprzedali to co mozna

    byliby bez dziewczyn ale i dlugow

    • 4 0

    • hahaha

      mają jeszcze długi wobez Związku Piłki Ręcznej
      i za Dziewczyny i za Chłopaków
      szacunkowo tak ponad cztery dychy

      • 4 0

  • Komunikat nr 6/2009/2010 Kolegium Ligi ZPRP z dnia 17.11.2009 r. (1)

    Kary:
    KS AZS AWFiS Gdańsk – 500 zł. za opóźnione nadesłanie płyty DVD z zawodów
    ekstraklasy mężczyzn.
    Podstawa kary: § 19 ust. 14 pkt.14 Regulaminu rozgrywek.
    Decyzje Komisarza Ligi z dnia 16.11.09 r.

    • 6 1

    • ha..

      Pieniedzy w klubie "nie ma" a pan Majewski, ktory nic tam nie potrafi zorganizowac i zrobic jeszcze lapie kary za niedoslanie plyt z meczow. P O R A Z K A ! !

      • 4 1

  • Brawo za odwagę !

    O swoje trzeba walczyć !
    Trochę to zapewne potrwa ale prawo jest po Waszej stronie drogie Panie !
    A Klub AZS zamiast nabijać sobie kasę w kieszeń, mógł podarować sobie super podwyżki i zacząć regulować zobowiązania.
    Ale co tam... trzeba się jak najwięcej nachapać póki się jest na stołu i póki ten cały AZS jeszcze dycha...

    Po co szukać rozwiązań, sponsorów, .... tak jest dobrze.... niech się z tym boryka kolejna fujara która przyjdzie na kolejną kadencję.

    • 11 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane