Piłkarze Lechii od zwycięstwa rozpoczęli cykl zimowych sparingów. Gdańszczanie w grze kontrolnej w Cetniewie pokonali I-ligowy Stomil Olsztyn 2:0 (0:0). Oba gole dla biało-zielonych strzelił Adam Duda. Do domu odesłany został Chorwat Antonio Cagalj. Kolejny sprawdzian czeka biało-zielonych również w ośrodku położonym we Władysławowie w najbliższą sobotę. O godzinie 10:00 podopieczni Bogusława Kaczmarka zmierzą się z II-ligową Wisłą Płock, której trenerem jest... Marcin Kaczmarek.
Bramki:Duda 71, 81
LECHIA:pierwsza połowa: Buchalik - Deleu, Janicki, Bieniuk, Brożek - Pietrowski, Andreu - Buzała, Pietre, Rahoui - Rasiak
druga połowa: Sobczak - Oualembo, Bąk, Dawidowicz, Czerwiński - Surma, Zyska - Wiśniewski, Ricardinho, Łazaj - Duda
STOMIL:pierwsza połowa: Leszczyński - Bucholc, Baranowski, Remisz, Hampel - Suchocki, Glanowski, Jegliński, Piceluk, Szymański - Kaźmierowski
druga połowa: Leszczyński - Dziemidowicz, Niewulis, Szymonowicz, Łukasik - Strzelec, Łysiak, Głowacki, Kun, Różowicz - Żwir
Bogusław Kaczmarek sprawdził 22 z 32 piłkarzy, których miał do dyspozycji. Z 15. drużyną I ligi gdańszczanie zagrali na dwa składy, a to samo uczynili również przeciwnicy. Z testowanych graczy na boisku zaprezentowali się: Francuz
Samuel Pietre i Algierczyk
Rahoui Mohammed El Amine. Natomiast szansę na angaż stracił Antonio Cagalj. Chorwacki stoper, który grał ostatnio w III-ligowym NK Omis, został odesłany do domu, gdyż doznał urazu stawu skokowego.
ZMIANY KADROWE W LECHII W ZIMOWYM OKNIE TRANSFEROWYM
PRZYBYŁ: Paweł Buzała (GKS Bełchatów, wolny transfer),
Mogą przyjść: Samuel Pietre (Francja, AS Poissy), Rahoui Mohammed El Amine (Algieria), Damian Garbacik (Granica Kętrzyn), Przemysław Czerwiński, Bartłomiej Smuczyński, Damian Kugiel, Adam Gołuński (wszyscy juniorzy Lechii)
UBYLI: Abdou Razack Traore (Gaziantepspor, Turcja),
Paweł Nowak (Sandecja Nowy Sącz) - obaj po wygaśnięciu kontraktów,
Mateusz Górka (powrót po wypożyczeniu do Rodła Kwidzyn)
Mogą ubyć: Vytautas Andruskievicius (testy w IK Start, Norwegia),
Lewon Hajrapetjan,
Marco Bajić (kontuzje)
Na pozycji ofensywnego pomocnika trener Kaczmarek wypróbował
Ricardinho, który grał jesienią jako prawoskrzydłowy. To odpowiedź na odejście Abdou Razacka Traore oraz absencję
Mateusza Machaja, który jest po operacji nosa.
Paweł Buzała pierwsze spotkanie po powrocie do Lechii rozpoczął na prawej stronie pomocy. W drugiej połowie z tej strony rozegrania napastnika, który wrócił do Gdańska po 2-letnim pobycie w Bełchatowie, zastąpił
Piotr Wiśniewski, który w ostatniej rundzie najczęściej grywał jako lewoskrzydłowy.
Niespodzianką była w drugiej połowie próba z juniorami na środku i lewej obronie.
Przemysław Czerwiński i
Paweł Dawidowicz dotychczas grali w drugiej linii. Jednak na tych pozycjach w defensywie szkoleniowiec na razie nie ma wielkiego wyboru i musi szukać nowych rozwiązań.
Już na początku gry próbowali się wykazać nowi gracze. Jednak ani dośrodkowanie El Amine do
Grzegorza Rasiaka, ani podanie tego drugiego do Buzały i strzał Pawła nie odtworzyły wyniku. Natomiast po koniec inauguracyjnego kwadransa
Pietre z około 20 metrów z wolnego kopnął piłkę w poprzeczkę. Kilkanaście minut później Francuz otrzymał dobre podanie od Buzały, ale strzelił niecelnie. Jeszcze w 38. minucie rezultat do przerwy mógł zmienić Rasiak, ale jego uderzenie odbił bramkarz Stomilu.
To były najlepsze okazje pierwszej połowy, w której gdańszczanie mieli dużą przewagę. Goście próbowali się odgryzać praktycznie po strzałach
Szymona Kaźmierowskiego, ale
Michał Buchalik nie dał się zaskoczyć.
Po zmianie stron, z wyjątkiem wspomnianych juniorskich obrońców, zagrali zawodnicy znani już z występów w pierwszej drużynie Lechii. Widać było w ich grze więcej zrozumienia. Od razu do ostrzeliwania bramki
Michała Leszczyńskiego przystąpili Wiśniewski i
Adam Duda, ale golkiper Stomilu długo nie kapitulował, parując kolejne strzały na rogi.
Duda cały czas szukał strzału głową. I po dwóch pudłach na gola doczekał się w 71. minucie. Wówczas główkował po dośrodkowaniu z kornera Wiśniewskiego. Dziesięć minut później Adam już sam wypracował sobie bramkę. Zabrał piłkę obrońcom, a w pojedynku sam na sam z bramkarzem poprawił na 2:0.
Jeszcze wyniki mogli zmienić Wiśniewski i
Kacper Łazaj, ale strzał tego pierwszego odbił bramkarz, a uderzenie drugiego było nieznacznie niecelne. Natomiast Stomil najlepszą okazję na honorowego gola miał w 65. minucie.
Patryk Sobczak pewnie obronił strzał
Pawła Głowackiego.
W najbliższą sobotę Lechia w OPO Cetniewo we Władysławowie rozegra drugi sparing. Gdańszczanie zmierzą się z wiceliderem grupy wschodniej II ligi. Pojedynek z Wisłą Płock będzie jednocześnie pojedynkiem trenerskim wewnątrz rodziny.
Marcin Kaczmarek, były piłkarz i szkoleniowiec Lechii jest synem Bogusława Kaczmarka. Początek gry o godzinie 10:00.
POZOSTAŁE ZIMOWE SPARINGI LECHII19.01 Cetniewo: Wisła Płock
23.01 Cetniewo: Polonia Warszawa oraz Gryf Wejherowo
2.02 Side, Turcja: Worskła Połtawa (Ukraina)
6.02 Side, Turcja: Illicziweć Mariupol (Ukraina)
9.02 Side, Turcja: SK Zestafoni (Gruzja)
12.02 Side, Turcja: Szachtior Karaganda (Kazachstan)
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
