- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (52 opinie)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (26 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 6 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
Właśnie sobotni mecz z Białorusinami decydował o kolejności. Biało-czerwoni, dopingowani przez 3000 kibiców, przez dwie tercje grali skutecznie i prowadzili. Mieli także kilka okazji do podwyższenia wyniku - rywali raz uratował słupek, a kilkakrotnie udane interwencje bramkarza Hrysiukiewicza. Zespół Wiktora Pysza osłabł jednak w końcówce. - To był wysokiej klasy przeciwnik, doskonale wyszkolony technicznie. Niewykorzystane szanse przy prowadzeniu 1:0 i stracona bramka w przewadze na 2:2 przesądziły o niepowodzeniu - oceniał selekcjoner.
Tym razem gdańszczanie nie zaznaczyli tak bardzo swojego udziału, chyba że liczyć asystę Adama Bagińskiego. Nie grał Tomasz Wawrzkiewicz. Bronił Tomasz Jaworski, a na ławce rezerwowych siedział Rafał Radziszewski. Michał Smeja tworzył parę obrońców z Sebastianem Gonerą, Łukasz Sokół z Jarosławem Kłysem, natomiast Mariusz Justka zaczął turniej w pierwszej piątce (w ataku obok Adriana Parzyszka i Leszka Laszkiewicza), aby po każdym meczu przechodzić do dalszej. Adam Borzęcki wypadł ze składu z powodu kontuzji, zaś Aleksander Myszka, powołany do "30", nie załapał się do turniejowej "23".
POLSKA - Norwegia 2:3 (1:0, 1:2, 0:0, 0:1); PARZYSZEK (18-w przewadze), MARCIŃCZAK (30-w przewadze) - Larsen (22), Skroeder (32-w przewadze, 65 - 4/4).
POLSKA - Francja 4:0 (2:0, 1:0, 1:0); L. LASZKIEWICZ (9-w przewadze), PARZYSZEK (18), SŁABOŃ (24), DOŁĘGA (60).
POLSKA - Białoruś 3:4 (1:0, 1:1, 1:3); GARBOCZ (9-w przewadze, 59), PARZYSZEK (37) - Rasolko (35-w przewadze), Romanow (45-w osłabieniu), Zacharow (54-w przewdze), Witer (58).
Francja - Białoruś 3:1 (1:0, 1:0, 1:1), Białoruś - Norwegia 5:3 (1:3, 0:0, 4:0), Norwegia - Francja 1:1 (0:0, 0:1, 1:0, 0:0).
1. Białoruś 3 6 12-7
2. Norwegia 3 3 7-8
3. POLSKA 3 2 9-7
4. Francja 3 1 2-8
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2003-12-30 18:58
po I tercji:
Stoczniowiec - Unia 1:3
- 0 0
-
2003-12-30 19:35
po II tercji:
Stoczniowiec - Unia 4:4
- 0 0
-
2003-12-30 20:38
po dogrywce:
Stoczniowiec - Unia 4:5 :((
- 0 0
-
2003-12-30 22:34
Oczekiwanjie
Szkoda
- 0 0
-
2004-01-04 12:23
W Tychach mecz na szczycie!
Najciekawszym wydarzeniem 23 kolejki PLH bedzie niewątpliwie mecz pomiedzy GKS TYchy i Stoczniowcem Gdańsk.
Obydwu sąsiadującym ze sobą w tabeli drużynom bedzie bardzo zależało na wywalczeniu w dzisiejszym spotkaniu kompletu punktów.Zwycięstwo gdańszczan umocni ich na trzeciej pozycji niezwykle ważnej przed play off.W 3 dotychczasowych meczach dwa razy lepsi okazali się Hokeiści z Gdańska wygrywając 4:1 w Tychach i 7:3 u siebie.Stoczniowcy najprawdopodobniej nie wystąpią w najsilniejszym składzie. Zabraknie chorych reprezentantów Polski Wawrzkiewicza i Myszki.
sportowefakty- 0 0
-
2004-01-04 19:38
Tychy - Stoczniowiec 4:1
(2:0) (0:1) (2:0)
35' Drzewiecki- 0 0
-
2004-01-04 20:05
tabela PLH
1.Unia 62
2.Podhale 52
3.Tychy 46
4.Stoczniowiec 43
Stocznia ma rozegrany jeden mecz mniej od GKS-u...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.