- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (83 opinie) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (110 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (41 opinii)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 5 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (8 opinii)
- 6 Zaczęło się od beczki rumu (4 opinie)
Rugbiści Lechii kończyli w 13, ale wygrali
2 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat)
Drew Pal 2 Lechia Rugby
Najnowszy artykuł o klubie Drew Pal 2 Lechia Rugby
Rugby. Ogniwo Sopot o finał z Arką Gdynia, Lechia Gdańsk żegna kapitana
W dobrych humorach zakończyli mecz z Lublinie z Budowlanymi rugbiści Lechii Gdańsk. Choć w drugiej połowie po dwóch czerwonych kartkach grali w 13, udało się im utrzymać przewagę nad rywalem wygrać 30:17 (27:5). Jedynym minusem jest brak bonusowego punktu, do którego zabrakło jednego przyłożenia.
W SOBOTĘ WYGRAŁO OGNIOWO SOPOT, A PRZEGRAŁA ARKA GDYNIA
Punkty dla Lechii:
Jędrzej Nowicki 15, Johannes Grobler 5, Wilhelmus Staphost 5, Robert Wójtowicz 5
LECHIA: Kacprzak (64 Śmietański), Buczek (58 Beśka), Witoszyński (51 Muchlado) - Dabkiewicz, Lademann (13 Olszewski) - Płonka, Pawłowski (64 Wójcik), Staphorst - Boczulak - Nowicki - Bracik, Grobler (41 Wielgosz, 70 Zdun), Riekert, Kwiatkowski - Wójtowicz
Kibice oceniają
Rugbyści Lechii jechali do Lublina w roli zdecydowanego faworyta i swoją dominację potwierdzili już w pierwszej połowie spotkania. w niej zaliczyli trzy przyłożenia, których autorami byli: Johannes Grobler, Wilhelmus Staphost i Robert Wójtowicz. Do tego między słupy świetnie kopał Jędrzej Nowicki. Rugbista, który w CV ma występy w we francuskim Macon oraz Skrze Warszawa, a także w młodzieżowej reprezentacji Polski, świetnie wszedł do drużyny biało-zielonych.
Jednak już w pierwszej połowie urazu doznał Rafał Lademann, a w 41. min. boisko musiał z tego samego powodu opuścić Grobler. Ale to nie był koniec osłabień Lechii. Po wznowieniu gry w drugiej połowie mieliśmy przepychankę na boisku, po której czerwoną kartkę obejrzał Rafał Dabkiewicz. Nieco ponad kwadrans później ten sam kartonik obejrzał Staphost. To sprawiło, że biało-zieloni musieli grać w 13 przeciwko 15 rywali.
- Przede wszystkim cieszymy się ze zwycięstwa na trudnym terenie. Prowadziliśmy grę przez pierwszą połowę. Wtedy wykonywaliśmy to, co sobie założyliśmy. Niestety druga zaczęła się nieco nerwowo co przyniosło kartki dla naszych zawodników. Wtedy trzeba było trochę zmienić sposób grania. Mieliśmy pokaźną przewagę, ale należało ją utrzymać. Dlatego wielkie gratulacje dla drużyny, że to się udało - mówi Paweł Lipkowski, trener Lechii.
Minus może stanowić fakt, że gdańszczanom nie udało się zaliczyć czwartego przyłożenia, która przyniosłoby punkt bonusowy. W drugie połowie zaliczyli oni skuteczną akcję jedynie po kopnięciu z rzutu kalrnego Nowickiego.
- Brak czwartego przyłożenia wynikał z tego, że mocno zmieniły się dla nas warunki gry w drugiej połowie. Skupiliśmy się na utrzymaniu przewagi - dodaje Lipkowski.
Typowanie wyników
2 kwietnia 2017, godz. 15:00
Jak typowano
6% | 20 typowań | Budowlani Lublin | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
93% | 299 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 2 kolejkach
Rugby - Ekstraliga
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Pogoń Siedlce | 2 | 2 | 0 | 0 | 86:8 | 10 |
2 | Ogniwo Sopot | 2 | 2 | 0 | 0 | 61:25 | 9 |
3 | Budowlani Łódź SA | 2 | 1 | 0 | 1 | 92:33 | 6 |
4 | Arka Gdynia | 2 | 1 | 0 | 1 | 37:59 | 5 |
5 | Juvenia Kraków | 2 | 1 | 0 | 1 | 45:101 | 5 |
6 | Lechia Gdańsk | 2 | 1 | 0 | 1 | 44:46 | 4 |
7 | Budowlani Lublin | 2 | 0 | 0 | 2 | 24:68 | 0 |
8 | KS Budowlani Łódź | 2 | 0 | 0 | 2 | 27:76 | 0 |
Tabela wprowadzona: 2017-04-03
Wyniki 2 kolejki
- ARKA GDYNIA - Pogoń Siedlce 8:45 (8:28)
- Budowlani SA Łódź - OGNIWO SOPOT 18:23 (15:12)
- Budowlani Lublin - LECHIA GDAŃSK 17:30 (5:27)
- Juvenia Kraków - KS Budowlani Łódź 35:27 (7:13)
mad
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2017-04-04 20:01
(1)
W lechii gra jeszcze zajkowski
- 1 0
-
2017-04-04 22:17
już dawno nikt go nie widział...
- 1 0
-
2017-04-05 22:24
Szkoda dobry geajek
- 1 2
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.