- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (153 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (82 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (52 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Farba się zwarzyła
10 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk. Szymon Grabowski: Mocny gong. Łukasz Zjawiński: Wielka złość
Rozmowa z Pitorem OpuszewiczemJeśli pominąć ruchy kadrowe - głównie cięcia - w Arce, przejście Piotra Opuszewicza z Unii Tczew do Lechii Gdańsk jest na razie jedynym wydarzeniem na trójmiejskim rynku transferowym. W styczniu golkiper, który wychował się w Orle Jasień (obecnie klasa B), skończy 32 lata, grał w wielu klubach, ale nigdy w tak znaczącym.
- Myślę, że występy w trzecioligowej Unii, dziś sytuowanej w wybrzeżowej hierarchii tylko za Arką i Gryfem, też miały swoje znaczenie. Gra tczewian cieszy się sporym zainteresowaniem...
- Gdzie pan grał wcześniej?
- W Żukowie, gdańskim FC Ore, trzecioligowym Stolemie Gniewino, Wiśle Tczew, Cermagu Opalenie i - przed Unią - Pogoni Smętowo.
- Mimo zalet Unii porzucił pan zespół Piotra Rzepki. Czy dlatego, że dawał też pograć Darkowi Osiniakowi?
- Skądże znowu. Nie miałem nic przeciwko rotacji, tym bardziej, że wcześniej leczyłem kontuzję. W życiu bywa tak, że wybiera się rozwiązania praktyczne. Mieszkam na Jasieniu, pracuję w Gdańsku, więc połączenie tego z treningami we Wrzeszczu jest dla mnie bardzo wygodne. Mógłbym mówić o tradycjach Lechii, ale wystarczy mi to, co widzę i czego doświadczyłem. Dziś Lechia stoi niżej od Unii, lecz w czerwcu - choć nie życzę tego Unii - oba kluby mogą się minąć w drodze. Sytuacja organizacyjna Lechii sprawia lepsze wrażenie, w ogóle jej przyszłość bardziej jawi się w różowych barwach.
- Spadku Unii nie da się wykluczyć, jeśli mieliby z niej odejść również Pawłuszek, Chrzonowski, a przecież już odszedł Radzimski. To kwestia kasy?
- O sprawach finansowych dużo nie powiem, bo z grą w piłkę nie wiążę nadziei na zarobek. Mam swoją pracę. (nasz rozmówca pracuje w Urzędzie Skarbowym - przyp. red.) Rzecz polega na tym, że jak człowiek szuka w graniu przyjemności, nie chce zaprzątać sobie głowy banalnymi kłopotami, słyszeć, że w klubie niczego nie ma, tracić humor, bo coś mąci atmosferę w szatni. Nie wiem, czy w Unii byłoby w tej chwili siedem piłek do treningu. Trzecia liga to nie miejsce na wymuszone oszczędzanie na wszystkim. Wydawało się, że nowy zarząd z wiceprezydentem miasta ma wejście smoka, zaczęliśmy wierzyć, że coś zacznie się dziać, a z czasem farba się zwarzyła. W Unii jest nieciekawie. Tyle mówiło się na Pogorzelskiego, faktem jest, że narobił zaległości, jednak to on wyniósł Unię tak wysoko. Gdyby otrzymał pomoc w odpowiednim momencie, nie byłoby tego kryzysu. Przecież wydawał pieniądze na sport, nie chował do kieszeni. Janikowo jest mniejsze od Tczewa, a tamtejsza Unia dostaje od miasta ogromne pieniądze.
- Pański starszy brat grał w drugoligowym Bałtyku. Myśli pan o tym, aby mu dorównać?
- Andrzej, mimo czterdziestki na karku, ciągle jeszcze bawi się graniem. Od czasu do czasu broni bramki A-klasowych rezerw Czarnych Pruszcz. Myśleć można, lecz najpierw trzeba zrobić inne rzeczy. Wierzę w awans Lechii, jednak łatwo o to nie będzie. Mam nawet wrażenie, że biało-zieloni w składzie z jesieni z powodzeniem poradziliby sobie w III lidze, ale tak to już jest, że najtrudniej awansować. Z Gedanią trzeba będzie bić się do końca. Raz już taki sezon przeżyłem, w barwach Unii i również pod okiem pana Jastrzębowskiego. Wyprzedziliśmy wtedy Cartusię. A w ogóle to kto powiedział, że będę bronić? Jest przecież Mateusz Bąk.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2003-12-10 11:04
A.Opuszewicz
Pozdrowienia z W-wy dla starszego "Opucha"
Czarni Gol- 0 0
-
2003-12-10 13:51
Gedania w III lidze
Co ty bredzisz Opuch??!! Jezeli Unia ma sie minąć to z Gedanią a z Lechia , Unia zagra za pol roku w 4 lidze. Pozdrawiam Cie Opuch!!!
- 0 0
-
2003-12-11 21:19
MALARZ
Co to za CIENIAS będzie grał w naszej Lechii! Trzeba było kupić jakiegoś prawdziwego bramkarza,
- 0 0
-
2005-01-13 11:35
co za brednie?
FARBA się nie zważyła, bo cały czas grają i to jak grają!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.