- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (35 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (53 opinie)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (7 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
GKS Tychy - Stoczniowiec 4:1
BRAMKI: Bagiński (4-w przewadze), Słaboń (7), Krzak (45), Sarnik (59-do pustej bramki) - DRZEWIECKI (35).
Sędzia: Więckowski (Warszawa).
Kary: 10 - 16 minut.
Widzów 1500.
STOCZNIOWIEC: Jakubowski - Smeja, Sokół; Raszczyński, Piotrowski, Justka - Fraszko, Leśniak; Twardy, Zachariasz, Jurasek - Cychowski, Wróbel; Jankowski, Błażowski, Kostecki - Drzewiecki. TRENER: Pysz.
Mecz rozpoczął się źle dla "stoczni". W 4 min, przy asystach "stranieri", Belicy i Adamcika, Bagiński - nasz człowiek w Tychach - wbił gola starym kolegom. Na ławce kar siedział w tym czasie Cychowski. Trzy minuty później uderzeniowy atak "S" - Ślusarczyk, Sarnik, Słaboń przeprowadził popisową akcję zakończoną uderzeniem tego ostatniego w "okienko". - Mecz był równy, Tychy nie grają lepiej niż grały dotąd, nam zabrakło skuteczności - komentował Henryk Zabrocki. - Jak z Unią, złapaliśmy kontakt, potem jeszcze w III tercji mogliśmy strzelić gola na 2:3, ale nie udało się...
W 35 min wchodzący do III ataku Drzewiecki (w rezerwie pozostawali Myszka i Soliński) przystawił kij do zagrania Kosteckiego. Na więcej jednak nie było naszych stać. W końcówce zjechał do boksu Jakubowski. Niestety, wznowienie wygrali gospodarze, krążek trafił do Sarnika, który od czerwonej linii dojechał aż do pustej bramki.
Unia Oświęcim - Orlik Opole 8:2 (2:1, 2:1, 4:0), KTH Krynica - GKS Katowice 5:4 d (1:2, 1:1, 2:1, 1:0), Toruński KH - Podhale Nowy Targ - odbędzie się dzisiaj.
MECZ ZALEGŁY (30.12.):
STOCZNIOWIEC - Unia 4:5 d (1:3, 3:1, 0:0, 0:1).
BRAMKI: TWARDY (18, 37), JURASEK (29), SOKÓŁ (30-w przewadze) - Kłys (10), Jaros (14), Rzimsky (15), Wołkowicz (31), Javin (63). Kary: 10 - 16.
Widzów 2000.
***
Awans młodych gdańszczan
Na przełomie roku w Sosnowcu odbywał się turniej Dywizji 2 w kategorii U-20 (według starego nazewnictwa to mistrzostwa swiata grupy C juniorów starszych). Reprezentacja Polski odniosła komplet pięciu zwycięstw (m.in. rekordowe 26:1 z Islandią) i po roku karencji wróci do Dywizji 1. W tym drobnym sukcesie biało-czerwonych - bo tak to trzeba określić - istotny udział mieli zawodnicy Stoczniowca trenujący w SMS PZHL: bramkarz Bartosz Stepokura, Mikołaj Łopuski, Piotr Koseda (rocznik 1985) oraz Paweł Skrzypkowski, Maciej Urbanowicz i Mateusz Rompkowski (1986). Pierwsza trójka za pół roku wróci do "Olivii" i będzie do dyspozycji Mariana Pysza. Na turnieju grał również były junior "stoczni", Arkadiusz Marmurowicz, który obecnie występuje w klubie czeskim.
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2004-01-04 21:57
Równy
Mecz był równy, Tychy nie grają lepiej niż grały dotąd, nam zabrakło skuteczności - komentował Henryk Zabrocki. - Chłopie jak ten mecz był równy to ty nie równo masz pod sufitem. Stocznia była pod każdym względem gorsza
- 0 0
-
2004-01-05 16:36
rowny odp sie hanysie
do kopalni na szychte brudasie z czarnymi paznokciami....Pysz, a Ty jak chcesz wygrywac jak Kostecki gra a Myszka grzeje lawe - chory jestes na mozg?
- 0 0
-
2004-01-05 19:29
Rowny/antychanys
Antychanys wez se swoja Myszke i w buty go schowaj. Takich palantow w Stoczni nie potrzeba.
- 0 0
-
2004-01-09 20:59
SDAD
ASDASDASD
- 0 0
-
2004-01-09 21:55
Stoczniowiec - Krynica 6:1
(0:0) (4:1) (2:0)
- 0 0
-
2004-01-11 19:58
Stocznia!!!
Unia-Stoczniowiec 2:2 po dog (o-1) (1:1) (1:0) STOCZNIOWIEC RULEZ!!!!!!!!!! GKS Tychy-Testa Toron 4:5 po dog.P.S.Pozdrowienia dla madara.
- 0 0
-
2004-01-12 06:22
dzięki Seagul ;)
1.Unia 66
2.Podhale 58
3.Stoczniowiec 47
4.Tychy 47- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.